Data: 2010-12-03 09:22:23 | |
Autor: Jacekj | |
Czy ktoĹ zna czeski? | |
Witam Czy ktoĹ mĂłgĹby w skrĂłcie opisaÄ o co chodzi http://www.nakole.cz/clanky/291-cykliste-a-alkohol-risk-se-vyplaci.html DziÄki JacekJ |
|
Data: 2010-12-03 00:34:46 | |
Autor: Michał Rzeźnik | |
Czy ktoś zna czeski? | |
On 3 Gru, 09:22, Jacekj <Jac...@nospamtlen.pl> wrote:
WitamMarne tłumaczenie, ale da się zrozumieć o co chodzi: http://tinyurl.com/382u9wv |
|
Data: 2010-12-03 10:15:02 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Czy ktoĹ zna czeski? | |
Jacekj pisze:
Mam nadziejÄ, Ĺźe Ludek Vasta czytuje nadal grupÄ i poratuje jednym zdaniem streszczenia :-) Seco -- Szukam pracy: http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki |
|
Data: 2010-12-03 10:27:00 | |
Autor: Grzegorz | |
Czy ktoĹ zna czeski? | |
Witam
Kary za jazdÄ w "stanie" na rowerze takie jak autem. pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2010-12-03 11:47:31 | |
Autor: Robert SadĹowski | |
Czy ktoĹ zna czeski? | |
UĹźytkownik "Grzegorz" napisaĹ w wiadomoĹci Kary za jazdÄ w "stanie" na rowerze takie jak autem. Teoretycznie. W praktyce nie grozi: - utrata prawa jazdy - punkty karne - zakaz jazdy rowerem (i samochodem) - kontrole sÄ rzadsze niĹź kierowcĂłw - z reguĹy stosowane sa dolne wideĹki mandatu Pzdr Rowert |
|
Data: 2010-12-03 15:05:56 | |
Autor: Ludek Vasta | |
Czy ktoś zna czeski? | |
On 03/12/2010 09:22, Jacekj wrote:
Czy ktoś mógłby w skrócie opisać o co chodzi Policjant: Kontrole drogowe rowerzystów nie są tak częste, bo nie ma czasu, skupiamy się na kierowców, bo ci potrafią z alkoholem w krwi skrzywdzić innych. Natomiast pijani rowerzyści zazwyczaj skrzywdzą tylko sami siebie. Teoretycznie rowerzystom grożą te same mandaty jak pijanym kierowcom, ale nie mogą utracić prawa jazdy, nie odlicza sim się punktów, nie mogą zostać ukarani zakazem prowadzenia samochodów lub "zakazem czynności". Co do tego ostatniego, to ustawodawcy chyba zdali sobie sprawę, żeby było bardzo ciekawe, gdyby radiowóz gonił po leśnym dukcie rowerzystę, który by miał zakaz siadania na rowerze. Niebezpieczeństwo pijanych rowerzystów nie jest takie wysokie jak w przypadku zmotoryzowanych, więc mandaty dajemy raczej przy dolnej granicy widełek, tzn. 10 lub 25 tysięcy koron. Czego możecie się spodziewać w przypadku konsumpcji alkoholu: Do jednego prom.: mandat 10-20 tys. koron Ponad 1 prom.: mandat 25-50 tys. koron Odmowa pobrania krwi: 25-50 tys. koron. *** Już kiedyś tu pisałem, że utrata prawy jazda nie zagraża, bo jadąc po pijanemu na rowerze, nie wykonuje się czynności, do której prawo jazdy zostało wydane. Ludek |
|
Data: 2010-12-03 14:07:53 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Czy ktoĹ zna czeski? | |
On 2010-12-03, Ludek Vasta wrote:
On 03/12/2010 09:22, Jacekj wrote: Wow, ci Czesi to naprawdÄ istniejÄ ? :) -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2010-12-03 15:36:04 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Czy ktoś zna czeski? | |
Ludek Vasta, Fri, 03 Dec 2010 15:05:56 +0100, pl.rec.rowery:
Policjant: Kontrole drogowe rowerzystów nie są tak częste, bo nie ma czasu, skupiamy się na kierowców, bo ci potrafią z alkoholem w krwi skrzywdzić innych. Natomiast pijani rowerzyści zazwyczaj skrzywdzą tylko sami siebie. Kurf, a w Polsce rowerzyści siedzą bo ich łatwiej złapać... -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2010-12-03 16:07:09 | |
Autor: RadoslawF | |
Czy ktoś zna czeski? | |
Dnia 2010-12-03 15:36, Użytkownik Marek 'marcus075' Karweta napisał:
Policjant: Kontrole drogowe rowerzystów nie są tak częste, bo nie ma czasu, skupiamy się na kierowców, bo ci potrafią z alkoholem w krwi skrzywdzić innych. Natomiast pijani rowerzyści zazwyczaj skrzywdzą tylko sami siebie. Złapać jest tak samo łatwo, ale u nas pijani rowerzyści to najczęściej biedacy nie posiadający samochodu i nie mający na adwokata lub nie wierzący że warto na takiego wydać trochę kasy. W efekcie rowerzysta dostaje wyrok a kierowca samochodu okazuje się chory na pomroczność jasną a chorych należy podobno leczyć a nie karać. Przynajmniej wedle naszych sędziów. Pozdrawiam |
|
Data: 2010-12-03 16:28:40 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Czy ktoś zna czeski? | |
Ludek Vasta pisze:
On 03/12/2010 09:22, Jacekj wrote: Dziękuję za translację :-) teraz wszystko wiem. Wychodzi na to, że nasi południowi sąsiedzi w tym (i nie tylko tym) wypadku sensowniej "stworzyli" swój kraj. Seco -- Szukam pracy: http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki |