| Data: 2013-11-14 10:55:32 | |
| Autor: Trybun | |
| Czy ktoś zadał to pytanie? | |
|
W dniu 2013-11-13 12:43, mkarwan pisze:
Wojsko. Cała istota tej instytucji to wykonywanie poleceń przełożonych. -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
| Data: 2013-11-19 14:55:07 | |
| Autor: Towarzysz Gnój | |
| Czy ktoś zadał to pytanie? | |
|
Użytkownik "Trybun" <Ylih@yachu.com> napisał w wiadomości news:l6273c$158$1node2.news.atman.pl... |W dniu 2013-11-13 12:43, mkarwan pisze: | > | > | > Mam pytanie. | > Kto, z wybitnego pilota, człowieka wszechstronnie wykształconego, | > oficera Wojska Polskiego, ambitnego, pogłębiającego swoją wiedzę | > specjalisty, uczynił: | > - nieuka, który nie potrafi prawidłowo skalibrować i odczytać danych | > ze wskaźników? | > - histeryka, który czując oddech zwierzchnika na plecach, wpada | > w...korytarz czegośtam? | | Wojsko. Cała istota tej instytucji to wykonywanie poleceń przełożonych. | A czy wy wiecie towarzyszu Trybun, jakie jest ostatnie polecenie w komunistycznej armii? Nie wiecie, to się zastanówcie nad jedna rzeczą: Czy martwy żołnierz, lub martwy pilot wojskowy może iść za karę do łagru? Oczywiście nie może, dlatego ostatnim obowiązkiem żołnierza jest brać ze sobą do grobu odpowiedzialność za wszelkie nieszczęścia tego świata. Jeśli dajmy na to w Związku Radzieckim rozbije się samolot, to winę zawsze ponoszą martwi, niezależnie od ich zasług i wyszkolenia. A kto waszym zdaniem ginie podczas lotniczej katastrofy? Naziemna obsługa, czy piloci? gru.pl |
|