Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Czy moge zwrocic pekniete narzedzie?

Czy moge zwrocic pekniete narzedzie?

Data: 2009-10-12 10:38:27
Autor: Q
Czy moge zwrocic pekniete narzedzie?
W sobote kupilem zestaw wykretakow za ok 50zl.
Niestety wykretak, ktory mial uratowac mi dupe
jeszcze bardziej mnie pograzyl
pekajac w srubie, ktora mialem wykrecic.

Czy mam jakiekolwiek szanse/prawa na zwrot
tych narzedzi (wykretakow)?
/ew. zamiane na nowy zestaw...

Data: 2009-10-12 02:13:21
Autor: Sarpedon
Czy moge zwrocic pekniete narzedzie?
On 12 Paź, 10:38, "Q" <n...@spam.pl> wrote:
W sobote kupilem zestaw wykretakow za ok 50zl.
Niestety wykretak, ktory mial uratowac mi dupe
jeszcze bardziej mnie pograzyl
pekajac w srubie, ktora mialem wykrecic.

Czy mam jakiekolwiek szanse/prawa na zwrot
tych narzedzi (wykretakow)?
/ew. zamiane na nowy zestaw...

oczywiscie. idziesz do sklepu z towarem i paragonem i skladasz
reklamacje w postaci ustnego lub pisemnego zawiadomienia o
niezgodnosci towaru z umowa (bo towar mial byc dobrej jakosci) i
domagasz sie zwrotu gotowki (ustawa nic o tym nie wspomina, ale warto
dodac, bo wiele sklepow nie bawi sie w reklamacje i zwraca gotowke)
lub wymiany towaru na nowy (tu juz jest ustawowy zapis).

jak udowodnisz koszty transportu (np. bilet autobusowy), to takze moze
sie to wliczac do reklamacji.

Data: 2009-10-12 11:30:25
Autor: MZ
Czy moge zwrocic pekniete narzedzie?
Sarpedon pisze:
On 12 Paź, 10:38, "Q" <n...@spam.pl> wrote:
W sobote kupilem zestaw wykretakow za ok 50zl.
Niestety wykretak, ktory mial uratowac mi dupe
jeszcze bardziej mnie pograzyl
pekajac w srubie, ktora mialem wykrecic.

Czy mam jakiekolwiek szanse/prawa na zwrot
tych narzedzi (wykretakow)?
/ew. zamiane na nowy zestaw...

oczywiscie. idziesz do sklepu z towarem i paragonem i skladasz
reklamacje w postaci ustnego lub pisemnego zawiadomienia o
niezgodnosci towaru z umowa (bo towar mial byc dobrej jakosci)

W teorii się zgodzę. W praktyce jeden dobry wkrętak kosztuje
kilkadziesiąt zł, więc przy zestawie za 50 zł o dobrej jakości bym
raczej nie myślał. Co nie zmienia faktu że powinni reklamację uznać,
chyba że będą się starali wykazać użytkowanie niezgodne z przeznaczeniem
czy coś.

--
MZ

Data: 2009-10-12 12:53:53
Autor: ąćęłńóśźż
Czy moge zwrocic pekniete narzedzie?
W Makro przy podobnej sprawie (peknięta przy pierwszym uzyciu tarcza do diaksa 230 mm szczęśliwie za kilka zł + strój roboczy za
kilkanaście zł z pekniętym przy pierwszym ubieraniu suwakiem) gościu mnie olał "mogę wysłąć producentowi, ale i tak odrzucą".

No to się ucze, nie będę kupował w Makro powazniejszych rzeczy na wyposażenie firmy.
JaC


-- -- -



Co nie zmienia faktu że powinni reklamację uznać, chyba że będą się starali wykazać użytkowanie niezgodne z przeznaczeniem czy
coś.

Data: 2009-10-12 13:23:14
Autor: Sarpedon
Czy moge zwrocic pekniete narzedzie?
On 12 Paź, 11:30, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:
Sarpedon pisze:

W teorii się zgodzę. W praktyce jeden dobry wkrętak kosztuje
kilkadziesiąt zł, więc przy zestawie za 50 zł o dobrej jakości bym
raczej nie myślał. Co nie zmienia faktu że powinni reklamację uznać,
chyba że będą się starali wykazać użytkowanie niezgodne z przeznaczeniem
czy coś.

a czy tylko dobre wkretaki sie nie lamia? idziesz do sklepu, kupujesz
produkt i wymagasz od niego zeby spelnial swoje zadanie. towar z
zalozenia (procz zuzycia eksploatacyjnego) traktowany jest jako taki,
ktory bedzie dzialal/sluzyl przez 2 lata (wg prawa). w zwiazku z tym
taki okres jest okresem, w ktorym mozesz skladac reklamacje na
niezgodnosc towaru z umowa. i nie ma znaczenia, ile produkt kosztowal
(poza niektorymi wyjatkami, ktore cie nei dotycza)

Data: 2009-10-13 00:36:07
Autor: Andrzej Lawa
Czy moge zwrocic pekniete narzedzie?
Sarpedon pisze:

a czy tylko dobre wkretaki sie nie lamia? idziesz do sklepu, kupujesz
produkt i wymagasz od niego zeby spelnial swoje zadanie. towar z

Każde narzędzie mechaniczne ma swoją określoną wytrzymałość. Wiadomo, że
jak kupisz tanią łopatę, to łatwiej się ona złamie, niż jak kupisz
solidniejszą (i najczęściej droższą).

zalozenia (procz zuzycia eksploatacyjnego) traktowany jest jako taki,
ktory bedzie dzialal/sluzyl przez 2 lata (wg prawa). w zwiazku z tym

Jakie dwa lata?? Gdzie masz gwarancję, że będzie działał dwa lata?

taki okres jest okresem, w ktorym mozesz skladac reklamacje na
niezgodnosc towaru z umowa. i nie ma znaczenia, ile produkt kosztowal
(poza niektorymi wyjatkami, ktore cie nei dotycza)

Przez dwa lata możesz podnosić zarzut niezgodności z umową. Co nie
znaczy, że przez dwa lata produkt ma być niezniszczalny.

Co więcej tylko przez pierwsze 6 miesięcy to producent/sprzedawca musi
udowadniać, że nie jest wielbłądem (tj. że produkt był zgodny z  umową,
a tylko ty źle go używałeś). Potem piłeczka jest po stronie kupującego.

Ponadto w tym przypadku wykręcenie się producenta/sprzedawcy będzie
trywialne - przeciążyłeś narzędzie i tyle, więc ewentualny zwrot
pieniędzy/wymiana narzędzia będzie tylko i wyłącznie dobrą wolą.

Data: 2009-10-13 11:07:39
Autor: Piotr
Czy moge zwrocic pekniete narzedzie?
Andrzej Lawa pisze:
Sarpedon pisze:

a czy tylko dobre wkretaki sie nie lamia? idziesz do sklepu, kupujesz
produkt i wymagasz od niego zeby spelnial swoje zadanie. towar z

Każde narzędzie mechaniczne ma swoją określoną wytrzymałość. Wiadomo, że
jak kupisz tanią łopatę, to łatwiej się ona złamie, niż jak kupisz
solidniejszą (i najczęściej droższą).
>
Przez dwa lata możesz podnosić zarzut niezgodności z umową. Co nie
znaczy, że przez dwa lata produkt ma być niezniszczalny.

Co więcej tylko przez pierwsze 6 miesięcy to producent/sprzedawca musi
udowadniać, że nie jest wielbłądem (tj. że produkt był zgodny z  umową,
a tylko ty źle go używałeś). Potem piłeczka jest po stronie kupującego.

Ponadto w tym przypadku wykręcenie się producenta/sprzedawcy będzie
trywialne - przeciążyłeś narzędzie i tyle, więc ewentualny zwrot
pieniędzy/wymiana narzędzia będzie tylko i wyłącznie dobrą wolą.

Reasumując, przez pierwsze 6 miesięcy to sprzedawca musi wykazać, że narzędzie zostało przeciążone. Jak to zrobi ? Weźmie drugi egzemplarz i zastosuje tak, jak kupujący ?

Data: 2009-10-13 13:03:28
Autor: Andrzej Lawa
Czy moge zwrocic pekniete narzedzie?
Piotr pisze:

Reasumując, przez pierwsze 6 miesięcy to sprzedawca musi wykazać, że
narzędzie zostało przeciążone. Jak to zrobi ? Weźmie drugi egzemplarz i
zastosuje tak, jak kupujący ?

Zasięgnie opinii eksperta.

Data: 2009-10-13 15:20:44
Autor: wombi
Czy moge zwrocic pekniete narzedzie?
Andrzej Lawa pisze:
Sarpedon pisze:

a czy tylko dobre wkretaki sie nie lamia? idziesz do sklepu, kupujesz
produkt i wymagasz od niego zeby spelnial swoje zadanie. towar z

Każde narzędzie mechaniczne ma swoją określoną wytrzymałość. Wiadomo, że
jak kupisz tanią łopatę, to łatwiej się ona złamie, niż jak kupisz
solidniejszą (i najczęściej droższą).

zalozenia (procz zuzycia eksploatacyjnego) traktowany jest jako taki,
ktory bedzie dzialal/sluzyl przez 2 lata (wg prawa). w zwiazku z tym

Jakie dwa lata?? Gdzie masz gwarancję, że będzie działał dwa lata?

taki okres jest okresem, w ktorym mozesz skladac reklamacje na
niezgodnosc towaru z umowa. i nie ma znaczenia, ile produkt kosztowal
(poza niektorymi wyjatkami, ktore cie nei dotycza)

Przez dwa lata możesz podnosić zarzut niezgodności z umową. Co nie
znaczy, że przez dwa lata produkt ma być niezniszczalny.

Co więcej tylko przez pierwsze 6 miesięcy to producent/sprzedawca musi
udowadniać, że nie jest wielbłądem (tj. że produkt był zgodny z  umową,
a tylko ty źle go używałeś). Potem piłeczka jest po stronie kupującego.

W postępowaniu reklamacyjnym sprzedawca nie może domagać się od kupującego np. opinii eksperta. Piłeczka jest po stronie kupującego na etapie postępowania sądowego.

Data: 2009-10-13 23:28:04
Autor: Andrzej Lawa
Czy moge zwrocic pekniete narzedzie?
wombi pisze:

Co więcej tylko przez pierwsze 6 miesięcy to producent/sprzedawca musi
udowadniać, że nie jest wielbłądem (tj. że produkt był zgodny z  umową,
a tylko ty źle go używałeś). Potem piłeczka jest po stronie kupującego.

W postępowaniu reklamacyjnym sprzedawca nie może domagać się od
kupującego np. opinii eksperta.

A gdzie coś takiego napisałem?

Piłeczka jest po stronie kupującego na
etapie postępowania sądowego.

Jasna sprawa.

Czy moge zwrocic pekniete narzedzie?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona