Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Czy moherowe koltuny to zrozumia ?

Czy moherowe koltuny to zrozumia ?

Data: 2010-06-03 19:56:39
Autor: cyc
Czy moherowe koltuny to zrozumia ?
" Dziś dałem spożyć pierwszy raz ponad 180-ciu dzieciom Ciało Chrsytusa. Szaleństwo.

Tak, to istne szaleństwo, wierzyć, że Bóg się zmaterializował i stał się kawałkiemchleba, czy że zwykły chleb zmienia się w Ciało Chrystusa. To doprawdy, trzeba mieć pomieszane w głowie, żeby świadomie utrzymywać, że Stwórca świata, człowieka, wszystkiego, ten nieogarniony, nieokreślony Ktoś, który JEST, połamał wszelkie bariery ontologiczne, albo wszelkie zasady logiki, albo cały porządek świata odwrócił do góry nogami i Jedyny Wieczny Byt stał się, czymś tak chwilowym, nietrwałym. Przyznaję, że to szaleństwo, ale w nic tak bardzo nie wierzę, albo w nic tak bardzo nie pragnę wierzyć, że właśnie tak jest, że po Konsekracji, ten chleb, który nawet mój ojciec swego czasu wypiekał w prymitywnych warunkach, w piwnicy mojego domu, ze zwykłej mąki i wody, staje się Ciałem Chrystusa, Ciałem Boga, który podtrzymuje cały świat w istnieniu. Dlaczego? Bo wierzę Chrystusowi na podstawie Jego zapewnienie: "To jest Ciało moje. To czyńcie na moją  pamiątkę". Nic z tego nie rozumiem, ufam  autorytetowi Jezusa. W  nic nie wkładam tyle energii, żeby rozniecać w sobie tę wiarę, chociaż nic w tej kwestii nie rozumiem, nie mam przeczuć, wierzę Chrystusowi jak małe dziecko ojcu, ufam, że nie może mnie oszukać.

Chcecie mnie nazwać szaleńcem? Proszę bardzo. Wiecie co zrobi szaleniec? Szaleniec przeczyta sobie na dobranoc słowa Chrystusa: "Kto spożywa moje ciało. ma życie wieczne, a ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym". To naprawdę szczęście oprzeć się na Chrystusie. A czy jest jeszcze ktoś lub coś na czym można się oprzeć? Czy w ogóle jest coś poza Bogiem?

Owszem, przyznaję, wolę być szalonym głupcem chcącym się przywiązać niewolniczo do Boga, niż być wyzwolonym mędrcem oddanym swoim najbardziej wzniosłym ideom. Dlaczego? Bo nie wierzę, że może być wznioślejsza idea, niż Boża Miłość, która pchnęła Go do takiej szaleństwa, żeby poddać się ludzkiej grymaśnej woli, bym mógł Jej dotknąć. Sama myśl o takiej Miłości przeraża mnie i zachwyca, przestrasza swoim ogromem i podnieca nieziemskim pięknem. Niczego tak się nie lękam i niczego tak bardzo nie pragnę niż doświadczyć owej Miłości, popatrzeć Jej w twarz. Jeśli Bóg tak nas kocha, jakże to szalona i wielka musi być miłość. Nie należy więc dziwić się, że zdaje się ona głupstwem w oczach świata. "

ks. Wojciech .
...........................

I to jest wiara ! . Bez ozdobnikow , bez upiekszen , bez niepotrzebnych wielkich slow , ktore moga tylko w manowce wprowadzic .
Albo sie wierzy albo nie .
Cala reszta to nadeta , wynikajaca z niepotrzebnego cyrku fanfaronada .
Wierzcie w Boga , ksiedza majac tylko za swojego pomocnika a nie odwrotnie .

cyc

Data: 2010-06-03 20:07:15
Autor: Piotr
Czy moherowe koltuny to zrozumia ?
Dnia Thu, 3 Jun 2010 19:56:39 +-0200, cyc napisa+AUI-(a):

Tak, to istne szale+AUQ-stwo, wierzy+AQc-, +AXw-e B+APM-g si+ARk- zmaterializowa+AUI- i sta+AUI- si+ARk- kawa+AUI-kiemchleba, czy +AXw-e zwyk+AUI-y chleb zmienia si+ARk- w Cia+AUI-o Chrystusa.
...


Skoncentruj si+ARk- cycu...
"  O ile nie ma problemu z drzewem, kamieniem, czy nawet cz+AUI-owiekiem, o
tyle problemy zaczynaj+AQU- si+ARk- w przypadku okre+AVs-le+AUQ- abstrakcyjnych. Poj+ARk-cia
takie jak mi+AUI-o+AVsBBw-, nienawi+AVsBBw-, zm+ARk-czenie +IBM- to wszystko potrzebuje idei, kt+APM-re
b+ARk-d+AQU- je reprezentowa+AUI-y. O kszta+AUI-cie tych idei nie mo+AXw-na powiedzie+AQc- niczego
pewnego, nie jest to idea drzewa czy sto+AUI-u, gdy +IBM- mgli+AVs-cie co prawda, ale
zawsze +IBM- mo+AXw-emy sobie wyobrazi+AQc- desygnat."
http://www.pinezka.pl/felietony-archiwum/1547-pojecia-abstrakcyjne Piotr
--
Czego to wa+AUI-ku+AUQ-stwo nie zrobi:
http://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/7723de0717e75d88/
c0650b32e4d5509e?lnk=st&q=#c0650b32e4d5509e
http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/84a2b657d52c4467/
04dc6809edc1d10f?hl=pl&lnk=gst&q=pochla%C5%82em+-tydzie%C5%84%27+-#04dc68
09edc1d10f

Data: 2010-06-04 09:51:10
Autor: cyc
Czy moherowe koltuny to zrozumia ?

Użytkownik "Piotr" <pnat@wp.pl> napisał w wiadomości news:4jcyp2xnnzuv.t4sd8g30wv3k$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 3 Jun 2010 19:56:39 +0200, cyc napisał(a):

Tak, to istne szaleństwo, wierzyć, że Bóg się zmaterializował i stał się
kawałkiemchleba, czy że zwykły chleb zmienia się w Ciało Chrystusa.
...


Skoncentruj się cycu...
"  O ile nie ma problemu z drzewem, kamieniem, czy nawet człowiekiem, o
tyle problemy zaczynają się w przypadku określeń abstrakcyjnych. Pojęcia
takie jak miłość, nienawiść, zmęczenie - to wszystko potrzebuje idei, które
będą je reprezentowały. O kształcie tych idei nie można powiedzieć niczego
pewnego, nie jest to idea drzewa czy stołu, gdy - mgliście co prawda, ale
zawsze - możemy sobie wyobrazić desygnat."
http://www.pinezka.pl/felietony-archiwum/1547-pojecia-abstrakcyjne
Piotr
--

Nie sadze abys wlasciwie zrozumial moje intencje .

cyc

Czy moherowe koltuny to zrozumia ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona