Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   Czy moj dom gnije?

Czy moj dom gnije?

Data: 2012-04-14 12:41:33
Autor: kogutek
Czy moj dom gnije?
Majka <majabezjaja.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Objaw:
środek domu, otór przejsciowy, niezabudowany drzwiami - sciana - wokół tego otworu drzwiowego / przejścia powstają bąble.
Bąble te to takie jakby wykwity w tynku. sciana jest pomalowana farba olejną, a pod farba olejną jest tynk. I ten tynk wybrzusza sie, bable wielkosci od 1 do 5 centymentór. Po dotknięciu lub nakłuciu sypie sie biały proszek.
Bąble wystepuja nisko, od poziomu pdłogi do okolo 50 cm wyżej.

Co to może być?
"Chory", źle położony tynk? "Spalony" / "odparzony" czy jak to nazywają?

Czy tez gniją ściany, woda podsiąka od dołu?

Jak to sprawdzić, jak rozpoznać czy to coś złego z konstrukcją nośną czy tylko źle położony tynk?

Majka

Wpisz w google " wykwity na ścianie". Wiem co to są wykwity i skąd się biorą.
Z ciekawości poszukałem czy w necie są jakieś informacje. Jest tam dużo na
dużo wyższym poziomie niż ktokolwiek tutaj Ci napisze. --


Data: 2012-04-14 14:28:20
Autor: Majka
Czy moj dom gnije?
Wpisz w google " wykwity na ścianie". Wiem co to są wykwity i skąd się
biorą.
Z ciekawości poszukałem czy w necie są jakieś informacje. Jest tam dużo na
dużo wyższym poziomie niż ktokolwiek tutaj Ci napisze.

Nie znalazłam podobnych bąbli z wyglądu. Zobacz proszę też moją odpowiedź na post użytkownika 'mal'.
Będę jeszcze szukac "chory tynk"...

Majka

--


Data: 2012-04-14 17:43:19
Autor: kogutek
Czy moj dom gnije?
Majka <majabezjaja.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a):
> Wpisz w google " wykwity na ścianie". Wiem co to są wykwity i skąd się biorą.
> Z ciekawości poszukałem czy w necie są jakieś informacje. Jest tam dużo na
> dużo wyższym poziomie niż ktokolwiek tutaj Ci napisze. Nie znalazłam podobnych bąbli z wyglądu. Zobacz proszę też moją odpowiedź na post użytkownika 'mal'.
Będę jeszcze szukac "chory tynk"...

Majka

Bo to raczej nie o wygląd idzie tylko o właściwości. jak takie wybrzuszenie
potrzesz i będzie się sypał pył to znaczy że z wykwitami masz do czynienia.
Specjalnego doświadczenia nie mam ale zawsze jak się z tym spotykałem to
robiły się na tynku cementowym lub wapienno cementowym. I zawsze miało to
związek z wodą albo wilgocią. Z gniciem nie ma nic wspólnego bo żadnych
zjawisk biologicznych tam nie ma. Czysta chemia w najprostszej postaci.
najpierw jest woda, rozpuszcza się w niej coś co jest w cegle, pustaku. Potem
siły kapilarne zaciągają roztwór i przemieszcza się on również w kierunku
pomieszczenia. Tam wysycha w tynku. To co było rozpuszczone ma większą
objętość po wyschnięciu niż jak było roztworem i rozsadza tynk na poziomie
cząsteczkowym.  --


Czy moj dom gnije?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona