Data: 2011-03-04 13:29:41 | |
Autor: woohoo | |
Czy mroz mogl uszkodzic baterie? | |
W dniu 2011-03-04 13:14, Q pisze:
Chodzi mi o kilkugodzinne wystwianie komorki na ostatnie, Rozmawiałeś przez kilka godzin trzymając tel. w ręce? Czy siedział w kieszeni? Spodni czy wewnętrznej kurtki/płaszcza? I co wazniejesze: mozna to jakos "naprawic"? :) Jakiego rodzaju to akku? Każdy poważny producent (mobilnego) sprzętu elektronicznego podaje zakres temperatury pracy urządzenia. Mnie się zdarzało cykać fotki Toshibą przy dużym mrozie i nie zauważyłem, żeby w jakikolwiek sposób na tym ucierpiała. Innym razem trzymałem nokię E63 w kieszeni spodni snowboardowych przy dodatniej temp. i po wyciągnięciu była cała wilgotna, jednak działała i nadal działa prawidłowo. -- wO.ôhoo! "Tfu! Na piasku siedziałaś?!" |
|
Data: 2011-03-07 14:32:24 | |
Autor: Q | |
Czy mroz mogl uszkodzic baterie? | |
Rozmawiałeś przez kilka godzin trzymając tel. w ręce? Podczas ostrych mrozow nie rozmawiam dlugo :). Czy siedział w kieszeni? Spodni czy wewnętrznej kurtki/płaszcza? Byl jakby na zewnatrz - zimny jak diabli po przylozeniu do ucha :). Jakiego rodzaju to akku? Li-ion - zreszta to chyba norma od wielu lat. |
|
Data: 2011-03-07 14:57:31 | |
Autor: woohoo | |
Czy mroz mogl uszkodzic baterie? | |
W dniu 2011-03-07 14:32, Q pisze:
Podczas ostrych mrozow nie rozmawiam dlugo :). Się domyślam. ;] Byl jakby na zewnatrz - zimny jak diabli po przylozeniu do ucha :). No to ja bym stawiał na usterkę elektroniki, a nie samego akumulatora. Czytałem kiedyś jakiś artykuł, że jeśli laptop ma przez dłuższy czas pracować na zasilaczu, to akumulator należy rozładować do ok. 30%, szczelnie zapakować i włożyć do lodówki. Ponoć nie traci wtedy 'pamięci' w takim tempie, jak gdyby siedział w laptopie. Dokładnie już nie pamiętam o jakiej temperaturze była mowa, ale wychodziłoby na to, że zimno raczej nie szkodzi akumulatorom Li-ion. -- wO.ôhoo! "Tfu! Na piasku siedziałaś?!" |
|
Data: 2011-03-07 18:46:46 | |
Autor: TGor | |
Czy mroz mogl uszkodzic baterie? | |
On 2011-03-07 14:57, woohoo wrote:
Czytałem kiedyś jakiś artykuł, że jeśli laptop ma przez dłuższy czas "Artykuł" bazujący na "wiedzy", że LiIon nie lubią pracy w podwyższonej temperaturze. Stąd magiczna sztuczka z wkładaniem do lodówki. Co ciekawe wg wielu to "działa". -- ................................................................................ "Ja mam astmę i (dzięki postawie arcybiskupa Ozorowskiego) mam pleśń na suficie swojej łazienki. Ponadto mam reumatyzm." |
|
Data: 2011-03-08 10:24:33 | |
Autor: J.F. | |
Czy mroz mogl uszkodzic baterie? | |
On Mon, 07 Mar 2011 14:57:31 +0100, woohoo wrote:
Czytałem kiedyś jakiś artykuł, że jeśli laptop ma przez dłuższy czas pracować na zasilaczu, to akumulator należy rozładować do ok. 30%, szczelnie zapakować i włożyć do lodówki. Ponoć nie traci wtedy 'pamięci' w takim tempie, jak gdyby siedział w laptopie. Dokładnie już nie pamiętam o jakiej temperaturze była mowa, ale wychodziłoby na to, że zimno raczej nie szkodzi akumulatorom Li-ion. Zalecane warunki przechowywania - naladowanie ~40%, chlodno. Ale raczej 0C niz -20. W pewnym momencie mroz moze nieprzyjemne rzeczy zrobic - np krysztalki lodu rozsadza mase czynna. Tylko ze w li-ion nie ma wody. Ale i tak cos moze z elektrolitu wykrystalizowac. J. |