Data: 2009-10-22 09:22:47 | |
Autor: uśmiechnięta daria:D | |
Czy należy mi się wynagrodzenie? | |
Witam.
Powie mi ktoś czy jeżeli nie dojechałam do pracy nie z mojej winy to czy powinnam dostać za ten dzień wynagrodzenie i w jakiej wysokości? 100% czy 80%? To miała być praca w nadgodzinach. Nie dojechałam bo w zakładowym busie nie było miejsca, a ponieważ muszę jechać ok. 70 km w tym część autostradą więc nie wsiadłam. |
|
Data: 2009-10-22 09:44:06 | |
Autor: SDD | |
Czy należy mi się wynagrodzenie? | |
Użytkownik "uśmiechnięta_daria:D" <daria003@onet.eu> napisał w wiadomości news:hbp188$8eb$1news.onet.pl... Nie dojechałam bo w zakładowym busie nie było miejsca, a ponieważ muszę jechać ok. 70 km w tym część autostradą więc nie wsiadłam. Znaczy nie wsiadlas, bo nie bylo miejsca, czy nie wsiadlas, bo nie chcialas jechac busem 70 km w tym czesc autostrada? Bo nie bardzo rozumiem. Pozdrawiam SDD |
|
Data: 2009-10-22 09:51:19 | |
Autor: uśmiechnięta daria:D | |
Czy należy mi się wynagrodzenie? | |
Użytkownik "SDD" <sddwytnij@towszechwiedza.pl> napisał w wiadomości news:hbp2g6$ct9$1news.onet.pl...>
Znaczy nie wsiadlas, bo nie bylo miejsca, czy nie wsiadlas, bo nie chcialas jechac busem 70 km w tym czesc autostrada? Nie wsiadłam bo nie było miejsca. |
|
Data: 2009-10-22 10:12:17 | |
Autor: Tomek | |
Czy należy mi się wynagrodzenie? | |
Dnia 22-10-2009 o 09:51:19 uśmiechnięta_daria:D <daria003@onet.eu> napisał(a):
Użytkownik "SDD" <sddwytnij@towszechwiedza.pl> napisał w wiadomości news:hbp2g6$ct9$1news.onet.pl...> Siedzącego? Czy żadnego? -- Tomek |
|
Data: 2009-10-22 10:15:16 | |
Autor: uśmiechnięta daria:D | |
Czy należy mi się wynagrodzenie? | |
Siedzącego? Czy żadnego?
To Ford Transit więc ma tylko siedzące ale wydaje mi się, że nawet na stojąco nie można jechać autostradą. Mylę się?? |
|
Data: 2009-10-22 10:40:00 | |
Autor: Tomek | |
Czy należy mi się wynagrodzenie? | |
Dnia 22-10-2009 o 10:15:16 uśmiechnięta_daria:D <daria003@onet.eu> napisał(a):
Siedzącego? Czy żadnego? A na siedząco można? Uff, łóżko mi do auta by nie weszło :) -- Tomek |
|
Data: 2009-10-26 02:12:26 | |
Autor: pamietnik basi | |
Czy należy mi się wynagrodzenie? | |
On 22 Paź, 09:40, Tomek <tomekz...@op.pl> wrote:
Dnia 22-10-2009 o 10:15:16 uśmiechnięta_daria:D <daria...@onet.eu> planuja samoloty z miejscami stojącymi dla oszcz oszczedności, chyba dla naszych krajanów w Londynie :) |
|
Data: 2009-10-22 10:13:10 | |
Autor: Maddy | |
Czy należy mi się wynagrodzenie? | |
uśmiechnięta_daria:D pisze:
Witam. Może trzeba zacząć od tego, że skoro to miały być _nadgodziny_ to żeby należała się za nie jakaś zapłata trzeba je fizycznie przepracować. Sama chęć pracowania w godzinach nadliczbowych (lub w dni wolne od pracy) czy nawet gotowość do pracy nie wystarczą. -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
|
Data: 2009-10-22 12:52:26 | |
Autor: Robert_J | |
Czy należy mi się wynagrodzenie? | |
Nie dojechałam bo w zakładowym busie nie było miejsca, a ponieważ muszę jechać ok. 70 km w tym część autostradą więc nie wsiadłam. Zasadnicza kwestia jest taka, czy pracodawca ma obowiązek przywozić Cię do pracy :-). Sądzę że nie, więc dlaczego niba miałby Ci płacić za to, że do pracy nie dotarłaś? To takie moje skromne zdanie... |
|
Data: 2009-10-22 04:26:42 | |
Autor: przypadek | |
Czy należy mi się wynagrodzenie? | |
On 22 Paź, 12:52, "Robert_J" <rob...@wp.pl> wrote:
> Nie dojechałam bo w zakładowym busie nie było miejsca, a ponieważ muszę Podejrzewam że była jakaś umowa (pisemna bądź nie), że pracodawca dowiezie, w końcu przypadkiem tego busa tam nie spotkała. Czyli pracodawca do czegoś się zobowiązał a nie wypełnił. Jeśli to miała być praca w nadgodzinach i do niej nie doszło, to trudno oczekiwać wynagrodzenia, jeśli by to była zwykła praca to jak najbardziej, moim zdaniem. |
|
Data: 2009-10-22 13:41:57 | |
Autor: Robert_J | |
Czy należy mi się wynagrodzenie? | |
...w końcu przypadkiem tego busa tam nie spotkała. Czyli To może być dobra wola pracodawcy. Inaczej jak wytłumaczyć brak miejsc? Ma obowiązkowo dowozić np. 50 osób, a busa ma na 20? To zawsze 30 nie dojedzie :-)). I na dodatek będą chcieli kasę ;-)) jeśli by to była zwykła praca to jak najbardziej, moim zdaniem. Przy założeniu obowiązkowości transportu, co MZ nie jest takie oczywiste... |
|
Data: 2009-10-22 13:18:44 | |
Autor: Maddy | |
Czy należy mi się wynagrodzenie? | |
Robert_J pisze:
Nie dojechałam bo w zakładowym busie nie było miejsca, a ponieważ muszę jechać ok. 70 km w tym część autostradą więc nie wsiadłam. Może jest coś w umowie, układzie zbiorowym itp. Brak danych. Chciał tak mimochodem zauważyć, że bezpłatny dowóz do pracy organizowany przez pracodawcę jest przychodem do opodatkowania u pracownika :-) Ciekawe czy koleżanka płaci za dowóz? -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
|
Data: 2009-10-22 16:57:24 | |
Autor: uśmiechnięta daria:D | |
Czy należy mi się wynagrodzenie? | |
Trochę sprecyzuję. Dojazd jest od zawsze. Normalnie jeździ autobus ale w tym
dniu (sobota) miali przyjechac tylko ci co pracują w nadgodzinach więc ktoś źle policzył ludzi. Zakład wynajmuje firmę przewozową, która nas dowozi. |
|
Data: 2009-10-27 16:03:57 | |
Autor: cyklista | |
Czy należy mi się wynagrodzenie? | |
Użytkownik Robert_J napisał:
Nie dojechałam bo w zakładowym busie nie było miejsca, a ponieważ muszę jechać ok. 70 km w tym część autostradą więc nie wsiadłam. Czy nie powinien jej zapłacić za gotowość podjęcia pracy w tych nadgodzinach?, tak jak wiele firm płaci swoim pracownikom za siedzenie w domu i czekanie na wezwanie. |
|
Data: 2009-10-23 11:07:43 | |
Autor: Zorka | |
Czy należy mi się wynagrodzenie? | |
uśmiechnięta_daria:D pisze:
Witam. A czy Twoj pracodawca ma obowiacek dostarczyc Cioe do miejsca pracy? Od tego zacznij. |