Dokładnie cofamy się, wpadamy w czarną dziurę niby lepszego systemu. Teraz rozumiem dlaczego amerykanie tak panicznie bali się tzw. ludzi komunistów, a właściwie socjalistów.
 Ta rzekomo zła komuna , socjalizm , jaki był taki był, ale: zlikwidował analfabetyzm w Polsce, zlikwidował żebractwo, nie było bezdomnych , nie było szukających po śmietnikach, nie było bezrobotnych, budował potężny przemysł, itd. Należało udoskonalać system a nie go rozpieprzać, budować Polskę. Dziś widać , młodzi nie rozumieją bo nie znają, a niektórym starym odbija pieniąc się wprost na komunę,  za której pokończyli studia, zrobili karierę artystyczną itp.

W tej niepodległości , mamy świat tymczasowego istnienia, brak wartości trwałych, umowy krótkoterminowe, a co potem?

Kiedyś jak założyło się telefon to się go miało latami i służył do tego by można było się dodzwonić, np. do przychodni a nie iść. Dziś dodzwonić się nie można,  trzeba dreptać by się zarejestrować. Umowa na TV to na dwa lata a potem??  stawki drakońskie. Telewizor dobry działający  staje się złomem albo musisz bulić za nowy dekoder,  męczyć się z dwoma pilotami,  bo zmuszają do niepotrzebnej wymiany. Wszystko jest fajnie póki masz pracę i możesz pracować a zarobki są jeszcze znośne. A co jak przychodzi emerytura???  Dochód maleje zdecydowanie, zdrowie coraz gorsze, a tu coraz większe żądania finansowe, za gaz, prąd, chleb, i nowy TV tez musisz kupić -- tylko z czego?  tak wiec cofamy się w zastraszającym tempie, a zrozumieć to można dożywając samemu odpowiedniego wieku.

Warunki życia są opłakane, nic tylko zmuszają do eutanazji ,  dobry temat do propagowania, Owsiak już zaczął, wie co robi, to jedyny ratunek dla ZUS, młodych, rządzących, ...
Alx.
 ".