|
Data: 2012-11-09 19:24:28 |
| Autor: Trybun |
| Czy oni nie od szlachty pochodzą? |
W dniu 2012-11-09 19:15, Marek Czaplicki pisze:
Co robić, by poseł Adam Hofman powściągnął swój język, kiedy włącza się
czerwona lampka w kamerze?
On nie ma żadnego zabezpieczenia w głowie. Bo można nie mieć. W III RP
wszystko można. Można prezydenta w niuansach nazwać mordercą lub kimś, kto
zawłaszczył urząd. Słowo demokracja w Polsce oznacza chaos i anarchię. W
Polsce nic nie jest dookreślone, a jest kwestią interpretacji. Polska
scena polityczna zaczyna wykazywać słabości I Rzeczypospolitej. Wolność
szlachcica stała wyżej niż godność i siła państwa.
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,12827642,Prof__Kik__Kaczynski_i_Macierewicz_dawno_powinni_siedziec_.html
Dlaczego w Polsce wolność jednostki ma się kojarzyć ze zniewoleniem państwa?
Jaki jest złoty środek?
Wolność jednostki=wolność państwa. To jednostki powinny tworzyć państwo a nie jakiś władyka który w środku Europy XXI wieku nie waha się wprowadzać odpowiedzialności zbiorowej dla jednostek.
|
|
|
Data: 2012-11-09 19:33:16 |
| Autor: Marek Czaplicki |
| Czy oni nie od szlachty pochodzą? |
Trybun pisze na pl.soc.polityka w dniu piątek 09 listopad 2012 19:24:
W dniu 2012-11-09 19:15, Marek Czaplicki pisze:
Co robić, by poseł Adam Hofman powściągnął swój język, kiedy włącza się
czerwona lampka w kamerze?
On nie ma żadnego zabezpieczenia w głowie. Bo można nie mieć. W III RP
wszystko można. Można prezydenta w niuansach nazwać mordercą lub kimś,
kto zawłaszczył urząd. Słowo demokracja w Polsce oznacza chaos i
anarchię. W Polsce nic nie jest dookreślone, a jest kwestią
interpretacji. Polska scena polityczna zaczyna wykazywać słabości I
Rzeczypospolitej. Wolność szlachcica stała wyżej niż godność i siła
państwa.
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,12827642,Prof__Kik__Kaczynski_i_Macierewicz_dawno_powinni_siedziec_.html
Dlaczego w Polsce wolność jednostki ma się kojarzyć ze zniewoleniem
państwa? Jaki jest złoty środek?
Wolność jednostki=wolność państwa. To jednostki powinny tworzyć państwo
a nie jakiś władyka który w środku Europy XXI wieku nie waha się
wprowadzać odpowiedzialności zbiorowej dla jednostek.
A czy wtedy państwo będzie silne, siła jednostek? Czy wolność jednostek, dowolna i pozwalająca na wszystko, będzie wolnością państwa? Przecież państwo musi działać w regułach i na podstawie prawa. Czy nie tego samego należy wymagać od jednostek?
|
|