Witam
Może zgarnąć głosy tych, co to ani p. Tuska ani p. Kaczyńskiego.
Jeśli przejdzie do drugiej, tury to chyba ma szanse.

A może Palikot? To zależy od  Komisji Trójstronnej (The Trilateral
Commission):

Gdy 36 lat temu David Rockefeller, były oficer amerykańskiego wywiadu i
miliarder ze znanej rodziny, zakładał Komisję Trójstronną (The Trilateral
Commission), twierdził, że będzie ona rozwijać współpracę międzynarodową i
pomoże uniknąć globalnego konfliktu.

Faktycznie organizacja ta dość szybko stała się potężną grupą lobbingową o
globalnym zasięgu. Razem z Rockefellerem organizację zakładało 325 osób z
Europy, USA, Kanady i Japonii. Dziś do Komisji Trójstronnej (KT) należy 350
członków (liderów biznesu, mediów, związków zawodowych, organizacji
pozarządowych, naukowców, urzędników). (.)

O sile i wpływach KT świadczy to, że 6 z 7 prezesów Banku Światowego po
1973r. było jej członkami. Byli nimi także (lub są) m.in. Dick Cheney,
obecny wiceprezydent USA, byli prezydenci Jimmmy Carter i Bill Clinton, byli
szefowie amerykańskiej dyplomacji Henry Kissinger i gen. Alexander Haig".

 Z Polski do KT należą Andrzej Olechowski, Jerzy Baczyński (red. naczelny
"Polityki"), Jerzy Koźmiński, były ambasador RP w Waszyngtonie, Wanda
Rapaczyńska (Agora) i Tomasz Siedlicki, biznesmen. W przeszłości do KT
należeli: Janusz Palikot, Jerzy Sito, Zbigniew Wróbel (były prezes PKN
Orlen) i o. Maciej Zięba.

 Czym konkretnie zajmuje się KT - tego oczywiście nikt nie wie. Wiadomo
jedynie tyle, że organizuje regularne spotkania-konferencje w różnych
krajach. W Polsce w 2004r w hotelu Mariott brał udział w takiej konferencji
A. Kwaśniewski.

Więcej
http://wierzejski.blog.onet.pl/Palikot-byly-czlonek-Komisji-T,2,ID359104851,n

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.