| Data: 2010-06-02 08:18:31 | |
| Autor: precz z gnomem | |
| Czy piloci byli suwerenni w decyzjach? | |
|
Decyzja o ujawnieniu zapisu czarnej skrzynki była potrzebna, wymagał jej interes publiczny. Apelowała o to "Gazeta", gdy coraz więcej szczątkowych informacji przenikało do mediów. Zapis potwierdził wszystkie nasze dotychczasowe informacje dotyczące przebiegu lotu.
Stenogram jest twardym dowodem na absurdalność wszelkich spiskowych scenariuszy. Nie oznacza to, że fantastyczne wersje o zamachu przestaną się plenić. Ale będą pozbawione podstaw. Jeśli ktoś sądził, że czarna skrzynka wskaże odpowiedzialnego za tragedię, musi się czuć rozczarowany. Jednak zapis ten pokazuje, że zdecydował czynnik ludzki, i potwierdza zasadność pytań, które stawialiśmy wcześniej: * Dlaczego piloci podjęli manewr lądowania przy fatalnej widoczności wielokrotnie przekraczającej parametry warunków minimalnych? * Dlaczego zignorowali serię ostrzeżeń z lotniska Siewiernyj i od kolegów pilotów z Jaka-40? * Dlaczego zeszli poniżej wysokości decyzji? * Dlaczego nie poderwali maszyny mimo alarmującego sygnału TAWS? I wreszcie: * Czy byli suwerenni w decyzjach, zwłaszcza że czarna skrzynka potwierdza obecność w kabinie osób trzecich, m.in. ich dowódcy gen. Błasika. Prokuratorzy muszą skrupulatnie rozpatrzyć hipotezę o presji na pilotów. Muszą zbadać, co znaczą słowa dyr. Kazany do kapitana samolotu: "Na razie nie ma decyzji prezydenta, co dalej robić". Słowa te padają cztery minuty po tym, jak kapitan go informuje: "Wyszła mgła. W tej chwili, w tych warunkach, które są obecnie, nie damy rady usiąść". Czy słowa "prezydent nie zdecydował" oznaczają, że Lech Kaczyński rezerwował sobie prawo decyzji o lądowaniu, czy też jedynie o wyborze lotniska zapasowego? A przecież decyzje te powinny należeć wyłącznie do pilota. Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,7964621,Decyzja_o_ujawnieniu_byla_potrzebna.html#ixzz0pfq0S01w Przemysław Warzywny -- "Wygrana w wyborach Jarosława Kaczyńskiego może spowodować, że Polska spadnie do rangi Ruandy i Burundi, a rządziłby nią "człowiek, który ma doświadczenie w hodowli zwierząt futerkowych. Wyrok w procesie apelacyjnym w aferze gruntowej uchylony. Argumenty Mariusza Kamińskiego, b. szefa CBA, i jego zwolenników, że wszystko zgodne z prawem, upadły". |
|
| Data: 2010-06-02 08:45:56 | |
| Autor: awe | |
| Czy piloci byli suwerenni w decyzjach? | |
-- -- -- -- -- -- -- -- no ale jesli wybrac witebsk, minsk czy moskwa gdzie nie ma zlych warunkow pogodowych, to administracja wybiera kierunek lotu awe |
|
| Data: 2010-06-02 09:10:14 | |
| Autor: Bombelek | |
| Czy piloci byli suwerenni w decyzjach? | |
|
Użytkownik "awe" <fakej2345@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hu4uh3$lgr$1news.onet.pl... > Jaka administracja? Jedyną "administracją" był sp. prezydent i to on decydował. |
|
| Data: 2010-06-02 15:19:45 | |
| Autor: awe | |
| Czy piloci byli suwerenni w decyzjach? | |
|
Użytkownik "Bombelek" <bombelek@o2.pl> napisał w wiadomości news:4c0603ce$0$17089$65785112news.neostrada.pl... -- -- -- -- -- - gdybys nie byl taki prymitywny jaki jestes to wiedzialbys ze byla tam Kazan awe |
|