Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?

Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?

Data: 2011-08-15 14:40:12
Autor: Michał
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
Drodzy Grupowicze,

Znalazłem się w takiej oto sytuacji: budynek, 3 mieszkania. Jedno kupuję ja, drugie ma sąsiad, trzecie dalej jest własnością dewelopera. Budynek znajduje się na działce, której fragmentem jest trawnik (około 100m2). W umowie kupna-sprzedaży zawarte są następujące zapisy:
- "Firma [deweloper] sprzedaje: na odrębną własność lokal [...] wraz z udziałem wynoszącym [wartość] w nieruchomości wspólnej, którą stanowi działka gruntu [numer] o powierzchni [wartość] i wspólne części budynku [...]"
- "Kupujący oświadcza, że zapoznał się ze sposobem korzystania z działki gruntu [numer] przez właścicieli lokali mieszkalnych znajdujących się w budynku [...] i nie wnosi do niego zastrzeżeń. Sposób korzystania z działki opisany jest w załączniku nr 4 umowy"

Załącznik nr 4 zawiera prostą mapkę działki z zaznaczonym trawnikiem, mieszkaniami i sąsiednimi działkami.

Kilka dni temu otrzymałem od adwokata mojego dewelopera pismo, w którym mowa jest o tym iż w imieniu dewelopera wnosi o wyrażenie zgody na przeprowadzenie podziału przedmiotowej działki gruntu [numer] do korzystania pomiędzy współwłaścicieli, czyli każdemu mieszkaniu chce przypisać fragment wspomnianego wcześniej trawnika. Podziału dokonuje na podstawie przepisu art. 206 KC.
Jednocześnie informuję, że jeśli się nie zgodzę, to on złoży wniosek do sądu, co będzie dla mnie bardziej kosztowne.

Takie samo pismo otrzymał oczywiście właściciel drugiego mieszkania.

I moje pytanie: czy deweloper lub sąd może dokonać jakichkolwiek zmian w mojej umowie kupna-sprzedaży po jej podpisaniu? Ja nie zgadzam się na podział trawnika na 3 części. Sąsiad także. Zdecydowałem się na zakup nieruchomości w takim w stanie w jakim zostało to opisane w akcie notarialnym. I nie widzę żadnej potrzeby by cokolwiek teraz zmieniać (kompletną głupotą wydaje mi się posiadanie ~30m2 trawnika - bo w końcu co na tym można zrobić? ogród? grządki z warzywami? ;-)). Najbardziej rozbrajający jest fakt że jeśli nie wyrażę zgody, to podziału dokona sąd, za co ja jeszcze będę musiał zapłacić... Czy tak faktycznie jest? Płacić oczywiście nie mam zamiaru, bo jak wspomniałem z podziałem się nie zgadzam.

Jedyne co przychodzi mi do głowy szukając powody takich zmian to to, że deweloperowi łatwiej będzie sprzedać wolne mieszkanie mówiąc, że będzie to mieszkanie z działką/gruntem/ogrodem ;-)

Co dalej z tą sprawą zrobić?


--
michal

Data: 2011-08-15 11:04:05
Autor: Maurycy Piec-Bocheński
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
On 15 Sie, 14:40, Michał <mw...@gazeta.pl> wrote:

Podziału dokonuje na podstawie przepisu art. 206 KC.

Odpisz mu, że na podstawie art. 195 kc nie wyrażasz zgody.

Jednocześnie informuję, że jeśli się nie zgodzę, to on złoży wniosek do
sądu, co będzie dla mnie bardziej kosztowne.

Prawnicy lubią straszyć.

I moje pytanie: czy deweloper lub sąd może dokonać jakichkolwiek zmian w

Developer może propoować zmiany w formie aneksu, ale żeby były ważne,
druga strona musi taki aneks podpisać. Natomiast sąd w Polsce może
wszystko. Nawet to, co nie jest zgodne z prawem.

Co dalej z tą sprawą zrobić?

Wystąpić do developera o obniżenie ceny z powodu niezgodności stanu
faktycznego z pierwotną umową. Podzielenie trawnika spowoduje spadek
wartości mieszkania i różnicy będziesz dochodził w sądzie.

MP-B

Data: 2011-08-15 21:04:01
Autor: Michał
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
Osoba nazywajaca sie Maurycy Piec-Bocheński w liscie z dnia  2011-08-15 20:04 napisala nastepujace slowa:

[...]

I moje pytanie: czy deweloper lub sąd może dokonać jakichkolwiek zmian w

Developer może propoować zmiany w formie aneksu, ale żeby były ważne,
druga strona musi taki aneks podpisać. Natomiast sąd w Polsce może
wszystko. Nawet to, co nie jest zgodne z prawem.

Uhm. A koszty postępowania sądowego kto poniesie? Ten kto złożył wniosek czy wszyscy?


Co dalej z tą sprawą zrobić?

Wystąpić do developera o obniżenie ceny z powodu niezgodności stanu
faktycznego z pierwotną umową. Podzielenie trawnika spowoduje spadek
wartości mieszkania i różnicy będziesz dochodził w sądzie.

Ha! A jak wyznaczyć nową wartość? O ile ma obniżyć cenę? Samemu zaproponować? Cenę z rynku nieruchomości?


--
michal

Data: 2011-08-15 14:50:05
Autor: gacek
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
I moje pytanie: czy deweloper lub sąd może dokonać jakichkolwiek zmian w
mojej umowie kupna-sprzedaży po jej podpisaniu?

Co konkretnie się zmieni w tej umowie?

Hint - czy uważasz dalsze sprzedanie swojego mieszkania za zmianę umowy z deweleporem?

Ja nie zgadzam się na
podział trawnika na 3 części. Sąsiad także. Zdecydowałem się na zakup
nieruchomości w takim w stanie w jakim zostało to opisane w akcie
notarialnym. I nie widzę żadnej potrzeby by cokolwiek teraz zmieniać
(kompletną głupotą wydaje mi się posiadanie ~30m2 trawnika - bo w końcu
co na tym można zrobić? ogród? grządki z warzywami? ;-)).

Tak, bez problemu.

Niedzisiejsze? Może i tak. Zabronisz?

Najbardziej
rozbrajający jest fakt że jeśli nie wyrażę zgody, to podziału dokona
sąd, za co ja jeszcze będę musiał zapłacić... Czy tak faktycznie jest?

Macie współwłasność, nie możecie się sami dogadać, kto ma wam pomóc jak nie sąd?

Płacić oczywiście nie mam zamiaru, bo jak wspomniałem z podziałem się
nie zgadzam.

Nie zgadzam się na głód na świecie i wojny.


gacek

Data: 2011-08-15 15:08:37
Autor: Michał
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
Osoba nazywajaca sie gacek w liscie z dnia  2011-08-15 14:50 napisala nastepujace slowa:

I moje pytanie: czy deweloper lub sąd może dokonać jakichkolwiek zmian w
mojej umowie kupna-sprzedaży po jej podpisaniu?

Co konkretnie się zmieni w tej umowie?

Wspomniany załącznik nr 4. Trawnik będzie podzielony na 3 części. Podział zaproponowany został przez dewelopera. Nowy załącznik dostarczył adwokat dewelopera.


Hint - czy uważasz dalsze sprzedanie swojego mieszkania za zmianę umowy
z deweleporem?

Czy zmiana zawartości załącznika umowy to nie jest zmiana umowy?


Ja nie zgadzam się na
podział trawnika na 3 części. Sąsiad także. Zdecydowałem się na zakup
nieruchomości w takim w stanie w jakim zostało to opisane w akcie
notarialnym. I nie widzę żadnej potrzeby by cokolwiek teraz zmieniać
(kompletną głupotą wydaje mi się posiadanie ~30m2 trawnika - bo w końcu
co na tym można zrobić? ogród? grządki z warzywami? ;-)).

Tak, bez problemu.

Niedzisiejsze? Może i tak. Zabronisz?

Absolutnie ;-)) Trawnik znajduje się przed wejściem do budynku. Wg mnie powinien być tak zagospodarowany by był wizytówką nieruchomości. Czy wyobrażasz sobie co przy polskiej mentalności zostanie zrobione na 3 kawałkach trawnika?


Najbardziej
rozbrajający jest fakt że jeśli nie wyrażę zgody, to podziału dokona
sąd, za co ja jeszcze będę musiał zapłacić... Czy tak faktycznie jest?

Macie współwłasność, nie możecie się sami dogadać, kto ma wam pomóc jak
nie sąd?

Jak nie jak tak? Dogadaliśmy się z deweloperem przy podpisywaniu umowy.. Czy tam było coś niejasnego? Nie - wszystko czarno na białym. Więc ta zmiana teraz dla mnie to już musztarda po obiedzie. Jak deweloper chciał mieć to podzielone na początku, to powinien zrobić to przed podpisaniem pierwszej umowy...



Płacić oczywiście nie mam zamiaru, bo jak wspomniałem z podziałem się
nie zgadzam.

Nie zgadzam się na głód na świecie i wojny.

A jak ma się to do mojego pytania, bo niestety nie rozumiem...

--
michal

Data: 2011-08-15 15:28:00
Autor: gacek
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
On 2011-08-15 15:08, Michał wrote:
Osoba nazywajaca sie gacek w liscie z dnia 2011-08-15 14:50 napisala
nastepujace slowa:

I moje pytanie: czy deweloper lub sąd może dokonać jakichkolwiek zmian w
mojej umowie kupna-sprzedaży po jej podpisaniu?

Co konkretnie się zmieni w tej umowie?

Wspomniany załącznik nr 4. Trawnik będzie podzielony na 3 części.
Podział zaproponowany został przez dewelopera. Nowy załącznik dostarczył
adwokat dewelopera.


Hint - czy uważasz dalsze sprzedanie swojego mieszkania za zmianę umowy
z deweleporem?

Czy zmiana zawartości załącznika umowy to nie jest zmiana umowy?

Sądzę, że byłaby to nowa umowa z nowym załącznikiem.

Ja nie zgadzam się na
podział trawnika na 3 części. Sąsiad także. Zdecydowałem się na zakup
nieruchomości w takim w stanie w jakim zostało to opisane w akcie
notarialnym. I nie widzę żadnej potrzeby by cokolwiek teraz zmieniać
(kompletną głupotą wydaje mi się posiadanie ~30m2 trawnika - bo w końcu
co na tym można zrobić? ogród? grządki z warzywami? ;-)).

Tak, bez problemu.

Niedzisiejsze? Może i tak. Zabronisz?

Absolutnie ;-)) Trawnik znajduje się przed wejściem do budynku. Wg mnie
powinien być tak zagospodarowany by był wizytówką nieruchomości. Czy
wyobrażasz sobie co przy polskiej mentalności zostanie zrobione na 3
kawałkach trawnika?

Mówisz o swojej mentalności?

Najbardziej
rozbrajający jest fakt że jeśli nie wyrażę zgody, to podziału dokona
sąd, za co ja jeszcze będę musiał zapłacić... Czy tak faktycznie jest?

Macie współwłasność, nie możecie się sami dogadać, kto ma wam pomóc jak
nie sąd?

Jak nie jak tak? Dogadaliśmy się z deweloperem przy podpisywaniu umowy..

Nie możecie się dogadać. _teraz_

Czy tam było coś niejasnego? Nie - wszystko czarno na białym. Więc ta
zmiana teraz dla mnie to już musztarda po obiedzie. Jak deweloper chciał
mieć to podzielone na początku, to powinien zrobić to przed podpisaniem
pierwszej umowy...

"Kupujący oświadcza, że zapoznał się ..."

Ty się zobowiązałeś, deweloper nie.


Płacić oczywiście nie mam zamiaru, bo jak wspomniałem z podziałem się
nie zgadzam.

Nie zgadzam się na głód na świecie i wojny.

A jak ma się to do mojego pytania, bo niestety nie rozumiem...

Do pytania? nijak.

Do postawy "nie zapłacę bo się nie zgadzam" - sam dojdź.

gacek

Data: 2011-08-15 15:42:13
Autor: Michał
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
Osoba nazywajaca sie gacek w liscie z dnia  2011-08-15 15:28 napisala nastepujace slowa:

[...]


Hint - czy uważasz dalsze sprzedanie swojego mieszkania za zmianę umowy
z deweleporem?

Czy zmiana zawartości załącznika umowy to nie jest zmiana umowy?

Sądzę, że byłaby to nowa umowa z nowym załącznikiem.

Z pisma od adwokata raczej to nie wynika. Ale tak czy siak. Ja się na to nie zgadzam/nowej umowy nie podpiszę. I co wtedy?

[...]

Absolutnie ;-)) Trawnik znajduje się przed wejściem do budynku. Wg mnie
powinien być tak zagospodarowany by był wizytówką nieruchomości. Czy
wyobrażasz sobie co przy polskiej mentalności zostanie zrobione na 3
kawałkach trawnika?

Mówisz o swojej mentalności?

To nie jest tematem dyskusji. Porozmawiajmy, proszę, merytorycznie odnośnie tematu, zgoda?



Najbardziej
rozbrajający jest fakt że jeśli nie wyrażę zgody, to podziału dokona
sąd, za co ja jeszcze będę musiał zapłacić... Czy tak faktycznie jest?

Macie współwłasność, nie możecie się sami dogadać, kto ma wam pomóc jak
nie sąd?

Jak nie jak tak? Dogadaliśmy się z deweloperem przy podpisywaniu umowy..

Nie możecie się dogadać. _teraz_

W akcie notarialnym zapisana jest cena za jaką kupiłem mieszkanie. Ceny mieszkań spadły. Więc chce się dogadać z deweloperem żeby oddał mi 10% wartości, bo przepłaciłem... _teraz_
Nie wydaje Ci się to bezsensu? Deweloper wiedział co sprzedaje. Mógł myśleć wcześniej.


Czy tam było coś niejasnego? Nie - wszystko czarno na białym. Więc ta
zmiana teraz dla mnie to już musztarda po obiedzie. Jak deweloper chciał
mieć to podzielone na początku, to powinien zrobić to przed podpisaniem
pierwszej umowy...

"Kupujący oświadcza, że zapoznał się ..."

Ty się zobowiązałeś, deweloper nie.

Zapoznał się = zobowiązał się?



Płacić oczywiście nie mam zamiaru, bo jak wspomniałem z podziałem się
nie zgadzam.

Nie zgadzam się na głód na świecie i wojny.

A jak ma się to do mojego pytania, bo niestety nie rozumiem...

Do pytania? nijak.

Jw. Porozmawiajmy zatem merytorycznie;-)


--
michal

Data: 2011-08-15 16:23:10
Autor: mvoicem
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
(15.08.2011 15:42), Michał wrote:

Nie możecie się dogadać. _teraz_

W akcie notarialnym zapisana jest cena za jaką kupiłem mieszkanie. Ceny
mieszkań spadły. Więc chce się dogadać z deweloperem żeby oddał mi 10%
wartości, bo przepłaciłem... _teraz_
Nie wydaje Ci się to bezsensu? Deweloper wiedział co sprzedaje. Mógł
myśleć wcześniej.

Trochę nie rozumiem w czym widzisz problem.

Macie ziemię na współwłasność. Jeden ze współwłaścicieli chce nią jakoś zadysponować, ty nie chcesz. Chce Cię przekonać argumentami róznymi, w tym także lekko postraszyć sądem, do którego ma prawo pójść.

Wyobraź sobie że masz ze szwagrem samochód. Wpadasz na pomysł żeby go przemalować na niebiesko, on się nie zgadza. Masz prawo pójść z tym do sądu żeby sąd zadecydował czy samochód będzie przemalowywany czy nie. Tutaj podobnie.

p. m.

Data: 2011-08-15 16:44:19
Autor: Michał
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
Osoba nazywajaca sie mvoicem w liscie z dnia  2011-08-15 16:23 napisala nastepujace slowa:

(15.08.2011 15:42), Michał wrote:

Nie możecie się dogadać. _teraz_

W akcie notarialnym zapisana jest cena za jaką kupiłem mieszkanie. Ceny
mieszkań spadły. Więc chce się dogadać z deweloperem żeby oddał mi 10%
wartości, bo przepłaciłem... _teraz_
Nie wydaje Ci się to bezsensu? Deweloper wiedział co sprzedaje. Mógł
myśleć wcześniej.

Trochę nie rozumiem w czym widzisz problem.

Macie ziemię na współwłasność. Jeden ze współwłaścicieli chce nią jakoś
zadysponować, ty nie chcesz. Chce Cię przekonać argumentami róznymi, w
tym także lekko postraszyć sądem, do którego ma prawo pójść.

Wyobraź sobie że masz ze szwagrem samochód. Wpadasz na pomysł żeby go
przemalować na niebiesko, on się nie zgadza. Masz prawo pójść z tym do
sądu żeby sąd zadecydował czy samochód będzie przemalowywany czy nie.
Tutaj podobnie.

A co jeśli w umowie ze szwagrem jest zapis jakiego koloru będzie auto? Kolor będzie mógł zmienić - no jasne. Ale chyba dopiero w momencie zmiany umowy, a na to powinny/muszą zgodzić się obie strony. Prawda?



--
michal

Data: 2011-08-16 03:15:18
Autor: mvoicem
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
(15.08.2011 16:44), Michał wrote:

Wyobraź sobie że masz ze szwagrem samochód. Wpadasz na pomysł żeby go
przemalować na niebiesko, on się nie zgadza. Masz prawo pójść z tym do
sądu żeby sąd zadecydował czy samochód będzie przemalowywany czy nie.
Tutaj podobnie.

A co jeśli w umowie ze szwagrem jest zapis jakiego koloru będzie auto?
Kolor będzie mógł zmienić - no jasne. Ale chyba dopiero w momencie
zmiany umowy, a na to powinny/muszą zgodzić się obie strony. Prawda?

Prawda i nieprawda.

Nieprawda że w momencie zmiany umowy, umowa już jest, zmianom nie podlega.

Prawda, że muszą zgodzić się obie strony. Jednak jeżeli strony się nie zgodzą, to zostaje sąd, który może przychylić się do jednej ze stron, jeżeli przyzna jej słuszność.

A wracając do sprawy nieruchomości: mi, jako laikowi, widzi się że sąd mógł przyznać rację developerowi jakby ten np. chciał ocieplić nieocieplony dom, lub załatać przeciekający dach, kiedy reszta współwłaścicieli staje okoniem. Za to mi się zupełnie nie widzi żeby miał przychylić się do podziału tej ziemi na odrębne kawałki.

Co nie zmienia tego, że developer ma prawo z tym pójść do sądu, ma prawo się od Ciebie domagać zgody, ty nie masz obowiązku się zgadzać.

p. m.

Data: 2011-08-15 16:30:45
Autor: gacek
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
On 2011-08-15 15:42, Michał wrote:
Osoba nazywajaca sie gacek w liscie z dnia 2011-08-15 15:28 napisala
nastepujace slowa:

[...]


Hint - czy uważasz dalsze sprzedanie swojego mieszkania za zmianę umowy
z deweleporem?

Czy zmiana zawartości załącznika umowy to nie jest zmiana umowy?

Sądzę, że byłaby to nowa umowa z nowym załącznikiem.

Z pisma od adwokata raczej to nie wynika. Ale tak czy siak. Ja się na to
nie zgadzam/nowej umowy nie podpiszę. I co wtedy?

Pójdziecie do sądu?


Absolutnie ;-)) Trawnik znajduje się przed wejściem do budynku. Wg mnie
powinien być tak zagospodarowany by był wizytówką nieruchomości. Czy
wyobrażasz sobie co przy polskiej mentalności zostanie zrobione na 3
kawałkach trawnika?

Mówisz o swojej mentalności?

To nie jest tematem dyskusji. Porozmawiajmy, proszę, merytorycznie
odnośnie tematu, zgoda?

Kto zaczął z mentalnością i lokalizacją trawnika?


Najbardziej
rozbrajający jest fakt że jeśli nie wyrażę zgody, to podziału dokona
sąd, za co ja jeszcze będę musiał zapłacić... Czy tak faktycznie jest?

Macie współwłasność, nie możecie się sami dogadać, kto ma wam pomóc jak
nie sąd?

Jak nie jak tak? Dogadaliśmy się z deweloperem przy podpisywaniu umowy..

Nie możecie się dogadać. _teraz_

W akcie notarialnym zapisana jest cena za jaką kupiłem mieszkanie. Ceny
mieszkań spadły. Więc chce się dogadać z deweloperem żeby oddał mi 10%
wartości, bo przepłaciłem... _teraz_

Zupełnie nietrafiona analogia.

Ale proszę bardzo. Dogadaj się i weź pieniądze. Albo idź do sądu, jeśli ku temu masz podstawy.

Nie wydaje Ci się to bezsensu? Deweloper wiedział co sprzedaje. Mógł
myśleć wcześniej.

Ale chyba nie chcesz zrozumieć. Macie z deweloperem równe udziały w gruncie i on chce ustalić nowe zasady korzystania. To nie jest nic nienormalnego.

Czy tam było coś niejasnego? Nie - wszystko czarno na białym. Więc ta
zmiana teraz dla mnie to już musztarda po obiedzie. Jak deweloper chciał
mieć to podzielone na początku, to powinien zrobić to przed podpisaniem
pierwszej umowy...

"Kupujący oświadcza, że zapoznał się ..."

Ty się zobowiązałeś, deweloper nie.

Zapoznał się = zobowiązał się?

I co? będziesz się słówek czepiał?

Jw. Porozmawiajmy zatem merytorycznie;-)

już mi się nie chce.

gacek

Data: 2011-08-15 16:53:42
Autor: Michał
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
Osoba nazywajaca sie gacek w liscie z dnia  2011-08-15 16:30 napisala nastepujace slowa:

[...]

Nie wydaje Ci się to bezsensu? Deweloper wiedział co sprzedaje. Mógł
myśleć wcześniej.

Ale chyba nie chcesz zrozumieć. Macie z deweloperem równe udziały w
gruncie i on chce ustalić nowe zasady korzystania. To nie jest nic
nienormalnego.

No i super. Wracamy więc do pierwszego postu. On chce ustalić nowe zasady, ja się na nie nie zgadzam, bo chce by dalej aktualne były zasady zawarte w umowie k/s. Co mogę zrobić by tak pozostało?



--
michal

Data: 2011-08-15 15:46:54
Autor: _ąćęłńóśźż
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
Po prostu na razie nic szczególnego nie robić:
Odpisać deweloperowi (z potwierdzeniem odbioru, i z kopią do sąsiada), że nie zgadzasz się na to, co proponuje, czyli zapewne na podział działki na fragmenty do wyłącznego korzystania przez poszczególnych właścicieli.
Taka umowa pomiędzy współwłaścicielami o wyłączne korzystanie musiałaby być zawarta przy zgodzie WSZYSTKICH współwłaścicieli.
Co więcej, deweloper nie może pójść do sądu nie posiadając więcej niż połowy udziałów (KC, Współwłasność).
To znaczy może jak kazdy, ale generalnie nie bardzo ma podstawę prawną.
A skoro Twój sąsiad też sie nie zgadza, to jesteście z sąsiadem po wygranej stronie.
Przy okazji poszukaj, co oznacza tzw. mała wspólnota mieszkaniowa (do 7 lokali), przyda się na przyszłość.


-- -- -
On chce ustalić nowe zasady, ja się na nie nie zgadzam, bo chce by dalej
aktualne były zasady zawarte w umowie k/s.
Co mogę zrobić by tak pozostało?

--


Data: 2011-08-15 17:33:13
Autor: witek
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
On 8/15/2011 10:46 AM, _ąćęłńóśźż wrote:
Co więcej, deweloper nie może pójść do sądu nie posiadając więcej niż połowy
udziałów (KC, Współwłasność).
To znaczy może jak kazdy, ale generalnie nie bardzo ma podstawę prawną.

co wiecej
na ich miejscu to ja bym poszedl do sądu i ugotował dewelopera wnioskiem o wykup udzialow dewelopera.
beda mieli działkę dla siebie.

Data: 2011-08-16 11:15:40
Autor: Gotfryd Smolik news
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
On Mon, 15 Aug 2011, witek wrote:

On 8/15/2011 10:46 AM, _ąćęłńóśźż wrote:
Co więcej, deweloper nie może pójść do sądu nie posiadając więcej niż połowy
udziałów (KC, Współwłasność).
To znaczy może jak kazdy, ale generalnie nie bardzo ma podstawę prawną.

co wiecej
na ich miejscu to ja bym poszedl do sądu i ugotował dewelopera wnioskiem
o wykup udzialow dewelopera.
beda mieli działkę dla siebie.

  Jeszcze muszą mieć pieniądze na mieszkanie :)
  A nie wiemy czy przypadkiem dotąd nie spłacają kredytu na to co już kupili.

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-08-15 19:54:30
Autor: Michał
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
Osoba nazywajaca sie _ąćęłńóśźż w liscie z dnia  2011-08-15 17:46 napisala nastepujace slowa:

Po prostu na razie nic szczególnego nie robić:
Odpisać deweloperowi (z potwierdzeniem odbioru, i z kopią do sąsiada), że nie
zgadzasz się na to, co proponuje, czyli zapewne na podział działki na
fragmenty do wyłącznego korzystania przez poszczególnych właścicieli.
Taka umowa pomiędzy współwłaścicielami o wyłączne korzystanie musiałaby być
zawarta przy zgodzie WSZYSTKICH współwłaścicieli.
Co więcej, deweloper nie może pójść do sądu nie posiadając więcej niż połowy
udziałów (KC, Współwłasność).
To znaczy może jak kazdy, ale generalnie nie bardzo ma podstawę prawną.
A skoro Twój sąsiad też sie nie zgadza, to jesteście z sąsiadem po wygranej
stronie.

No i super. Dziękuję za rzeczową odpowiedź. A jak to się ma to mojego zapisu w akcie notarialnym o "niepodzielności trawnika" (czyli całość jest wspólna). Czy gdyby go nie było to zmieniłoby to coś? Ma on w ogóle jakąś moc prawną?


Przy okazji poszukaj, co oznacza tzw. mała wspólnota mieszkaniowa (do 7
lokali), przyda się na przyszłość.

Dzieki!


--
michal

Data: 2011-08-15 17:35:16
Autor: witek
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
On 8/15/2011 12:54 PM, Michał wrote:
No i super. Dziękuję za rzeczową odpowiedź. A jak to się ma to mojego
zapisu w akcie notarialnym o "niepodzielności trawnika" (czyli całość
jest wspólna). Czy gdyby go nie było to zmieniłoby to coś? Ma on w ogóle
jakąś moc prawną?

Niewielką, bo to już w zasadzie po rybkach. a tylko krowa nie zmienia zdania.
Jakbyście jeszcze mieli w tej umowie zapisane, a co bedzie jak jedna ze stron zmieni zdanie, to wowczas jeszcze mozna byc cos ugrac.


to tak jak z niektorymi przepisami ruchu drogowego.
jest przepis czegos zabraniajacy, ale nie ma kary za jego nieprzestrzeganie.

Data: 2011-08-15 21:01:02
Autor: Michał
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
Osoba nazywajaca sie _ąćęłńóśźż w liscie z dnia  2011-08-15 17:46 napisala nastepujace slowa:


Co więcej, deweloper nie może pójść do sądu nie posiadając więcej niż połowy
udziałów (KC, Współwłasność).

Właśnie.. A propos udziałów. Tutaj deweloper także popełnił błąd, na który razem z sąsiadem machnęliśmy ręką. Są 3 mieszkania: 75 m2, 65 m2 i 51 m2. Natomiast udziały w nieruchomości nie są proporcjonalne do powierzchni (pisząc z pamięci):
- pierwsze: 36%
- drugie: 33%
- trzecie: 31%

Da się coś z tym zrobić czy, jak też właśnie uczyniliśmy, olać to (bo dowiedzieliśmy się o tym fakcie po zakupie mieszkań)?




--
michal

Data: 2011-08-15 17:06:16
Autor: gacek
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
On 2011-08-15 16:53, Michał wrote:
Osoba nazywajaca sie gacek w liscie z dnia 2011-08-15 16:30 napisala
nastepujace slowa:

[...]

Nie wydaje Ci się to bezsensu? Deweloper wiedział co sprzedaje. Mógł
myśleć wcześniej.

Ale chyba nie chcesz zrozumieć. Macie z deweloperem równe udziały w
gruncie i on chce ustalić nowe zasady korzystania. To nie jest nic
nienormalnego.

No i super. Wracamy więc do pierwszego postu. On chce ustalić nowe
zasady, ja się na nie nie zgadzam, bo chce by dalej aktualne były zasady
zawarte w umowie k/s. Co mogę zrobić by tak pozostało?

Przekonać sąd do swoich racji.

Argument z estetyką i obniżeniem wartości mieszkania przy syfie przed domem może zadziała. Tyle, że grunt łatwiej podzielić niż samochód.

Ale może na początek warto pójść z sąsiadem do dewelopera i zapytać o co chodzi?

gacek

Data: 2011-08-15 20:07:59
Autor: Michał
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
Osoba nazywajaca sie gacek w liscie z dnia  2011-08-15 17:06 napisala nastepujace slowa:

On 2011-08-15 16:53, Michał wrote:
Osoba nazywajaca sie gacek w liscie z dnia 2011-08-15 16:30 napisala
nastepujace slowa:

[...]

Nie wydaje Ci się to bezsensu? Deweloper wiedział co sprzedaje. Mógł
myśleć wcześniej.

Ale chyba nie chcesz zrozumieć. Macie z deweloperem równe udziały w
gruncie i on chce ustalić nowe zasady korzystania. To nie jest nic
nienormalnego.

No i super. Wracamy więc do pierwszego postu. On chce ustalić nowe
zasady, ja się na nie nie zgadzam, bo chce by dalej aktualne były zasady
zawarte w umowie k/s. Co mogę zrobić by tak pozostało?

Przekonać sąd do swoich racji.

Argument z estetyką i obniżeniem wartości mieszkania przy syfie przed
domem może zadziała. Tyle, że grunt łatwiej podzielić niż samochód.

Racja. Wiesz... Mi jakoś nie pasuje takie dzielenie bądź co bądź małego trawnika... Bo co na tym można zrobić? Jeden postawi piaskownicę, drugi pomidory zasadzi a trzeci będzie pranie wieszał... I jak to będzie wyglądać? ;-)))



--
michal

Data: 2011-08-15 17:31:48
Autor: witek
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
On 8/15/2011 9:53 AM, Michał wrote:
No i super. Wracamy więc do pierwszego postu. On chce ustalić nowe
zasady, ja się na nie nie zgadzam, bo chce by dalej aktualne były zasady
zawarte w umowie k/s. Co mogę zrobić by tak pozostało?


Poniewaz teren jest wasz wspolny, to kazdy z was moze wnosic o podzial tego terenu na oddzielne działki i zniesienie współwlasnosic.
Jak sie dogadacie to spotkacie sie u notariusza i dokonacie zniesienie wspołwlasnosci.

Jak sie nie dogadacie, to kazda ze stron może do sądu wnieść wniosek o przymusowe zniesienie współwłasnosci. I to sąd zadecyduje skoro wy sie nie potraficie dogadac.

To nie ma nic wspolnego z umową. Umowa juz została wykonana i mozesz o niej zapomniec.

Co do sądu poniewaz was jest dwóch a developer jeden, to macie wieksza siłę przebicia tylko znajdzcie sobie dobrego adwokata.

Zamiast podziału na trzy działki wnieście alternatywny wniosek, że ponieważ wy z sąsiadem nie chcecie podziału to wykupicie udział dewelopera i teren w całości pozostanie wasz do spółki z sąsiadem
I dołóżcie do tego, że podział jaki proponuje deweloper jest dla was krzywdzący bo zmienia obraz tego czego oczekiwaliscie, pozbawiając was mozliwosci korzytanie z 2/3 wielkosci dzialki.
Jak dobrze prawnik to zagra to powinien wam pojsc na reke i orzec wykupienie przez was cześci dewelopera.
I deweloper bedzie kwiczał, bo kto mu potem kupi mieszkanie, gdzie dostepu bedzie miał zero.

sprawa do wygrania tylko trzeba to umiec dobrze rozegrac.
i meic kase na wykupienie czesci dewelopera.
Alternatywnie, jak wam nie zalezy, wniescie, ze to niech deweloper wykupi wasze czesci. ale chyba nie o to wam chodzi.

Data: 2011-08-16 07:08:15
Autor: jureq
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
Zawsze mi się wydawało, że podział nieruchomości wspólnej w wypadku wspólnoty mieszkaniowej jest trudniejszy do przeprowadzenia lub nawet niemożliwy w przeciwieństwie do zwykłej współwłasności. Czy się myliłem? Dlaczego wszyscy traktują ten trawnik jako "zwykłą" współwłasność?

Data: 2011-08-16 11:24:23
Autor: Gotfryd Smolik news
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
On Tue, 16 Aug 2011, jureq wrote:

Zawsze mi się wydawało, że podział nieruchomości wspólnej w wypadku
wspólnoty mieszkaniowej jest trudniejszy do przeprowadzenia lub nawet
niemożliwy w przeciwieństwie do zwykłej współwłasności. Czy się myliłem?

IMVHO nie (ewentualnie "niezbyt").

Dlaczego wszyscy traktują ten trawnik jako "zwykłą" współwłasność?

  Może dlatego, że "podział do wyłącznego użytkowania" zrobiony w postaci
aktu notarialnego będzie dawał całkiem podobny skutek?

  Formalnie będzie to nadal współwłasność, ale użytkowana "w częściach
rozłącznych". W świetle wątku o najmowanym lokalu wypadałoby dodać
"w częściach rozłącznych w przestrzeni a nie w czasie" :D

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-08-16 11:45:23
Autor: Michal
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?

Użytkownik "jureq" <jureq@Xusun.to.z.adresu.Xop.pl> napisał w wiadomości news:j2d50v$osj$1news.onet.pl...
Dlaczego wszyscy traktują ten trawnik jako "zwykłą" współwłasność?

Dlatego, że wspólnota mieszkaniowa składająca sie z mniejszej liczby właścicieli niż siedmiu działa właśnie na zasadach współwłasności.
Michał

Data: 2011-08-16 13:07:25
Autor: Gotfryd Smolik news
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
On Tue, 16 Aug 2011, Michal wrote:

Użytkownik "jureq" <jureq@Xusun.to.z.adresu.Xop.pl> napisał
Dlaczego wszyscy traktują ten trawnik jako "zwykłą" współwłasność?

Dlatego, że wspólnota mieszkaniowa składająca sie z mniejszej liczby właścicieli niż siedmiu działa właśnie na zasadach współwłasności.

  Jureq pewnie miał na uwadze pewien dualizm kurpuskularno-falowy
występujący przy wspólnocie, w którym z założenia lokale stanowią
własność wydzieloną, zaś budynek i związany z nim grunt własność
(co do zasady) *nie*podzielną.
  A w wątku przytaczano odwołania do przepisów stosujących się
do własności podzielnej :) (zdaje się prawnik developera
coś w tym stylu też sugerował, sugerując iż współwłaściciel
ma prawo ŻĄDANIA podziału).

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-08-17 22:57:41
Autor: Robert Tomasik
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?
Użytkownik "Michał" <mw099@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j2b43a$nhn$1inews.gazeta.pl...


Co dalej z tą sprawą zrobić?

Zgodzić się, albo nie. Jak się nie zgodzisz, to developer będzie musiał iść do sądu. Moze wygra, może przegra., Jak taki podział ma sens, to może wygrać. Ale jak to dzielą "na pałę", to bedą do tego musieli przekonać sąd.

Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona