Data: 2011-08-15 14:50:05 | |
Autor: gacek | |
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian? | |
I moje pytanie: czy deweloper lub sąd może dokonać jakichkolwiek zmian w Co konkretnie się zmieni w tej umowie? Hint - czy uważasz dalsze sprzedanie swojego mieszkania za zmianę umowy z deweleporem? Ja nie zgadzam się na Tak, bez problemu. Niedzisiejsze? Może i tak. Zabronisz? Najbardziej Macie współwłasność, nie możecie się sami dogadać, kto ma wam pomóc jak nie sąd? Płacić oczywiście nie mam zamiaru, bo jak wspomniałem z podziałem się Nie zgadzam się na głód na świecie i wojny. gacek |
|
Data: 2011-08-15 15:08:37 | |
Autor: Michał | |
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian? | |
Osoba nazywajaca sie gacek w liscie z dnia 2011-08-15 14:50 napisala nastepujace slowa:
I moje pytanie: czy deweloper lub sąd może dokonać jakichkolwiek zmian w Wspomniany załącznik nr 4. Trawnik będzie podzielony na 3 części. Podział zaproponowany został przez dewelopera. Nowy załącznik dostarczył adwokat dewelopera.
Czy zmiana zawartości załącznika umowy to nie jest zmiana umowy?
Absolutnie ;-)) Trawnik znajduje się przed wejściem do budynku. Wg mnie powinien być tak zagospodarowany by był wizytówką nieruchomości. Czy wyobrażasz sobie co przy polskiej mentalności zostanie zrobione na 3 kawałkach trawnika? Najbardziej Jak nie jak tak? Dogadaliśmy się z deweloperem przy podpisywaniu umowy.. Czy tam było coś niejasnego? Nie - wszystko czarno na białym. Więc ta zmiana teraz dla mnie to już musztarda po obiedzie. Jak deweloper chciał mieć to podzielone na początku, to powinien zrobić to przed podpisaniem pierwszej umowy...
A jak ma się to do mojego pytania, bo niestety nie rozumiem... -- michal |
|
Data: 2011-08-15 15:28:00 | |
Autor: gacek | |
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian? | |
On 2011-08-15 15:08, Michał wrote:
Osoba nazywajaca sie gacek w liscie z dnia 2011-08-15 14:50 napisala Sądzę, że byłaby to nowa umowa z nowym załącznikiem. Ja nie zgadzam się na Mówisz o swojej mentalności? Najbardziej Nie możecie się dogadać. _teraz_ Czy tam było coś niejasnego? Nie - wszystko czarno na białym. Więc ta "Kupujący oświadcza, że zapoznał się ..." Ty się zobowiązałeś, deweloper nie. Płacić oczywiście nie mam zamiaru, bo jak wspomniałem z podziałem się Do pytania? nijak. Do postawy "nie zapłacę bo się nie zgadzam" - sam dojdź. gacek |
|
Data: 2011-08-15 15:42:13 | |
Autor: Michał | |
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian? | |
Osoba nazywajaca sie gacek w liscie z dnia 2011-08-15 15:28 napisala nastepujace slowa:
[...]
Z pisma od adwokata raczej to nie wynika. Ale tak czy siak. Ja się na to nie zgadzam/nowej umowy nie podpiszę. I co wtedy? [...]
To nie jest tematem dyskusji. Porozmawiajmy, proszę, merytorycznie odnośnie tematu, zgoda?
W akcie notarialnym zapisana jest cena za jaką kupiłem mieszkanie. Ceny mieszkań spadły. Więc chce się dogadać z deweloperem żeby oddał mi 10% wartości, bo przepłaciłem... _teraz_ Nie wydaje Ci się to bezsensu? Deweloper wiedział co sprzedaje. Mógł myśleć wcześniej.
Zapoznał się = zobowiązał się?
Jw. Porozmawiajmy zatem merytorycznie;-) -- michal |
|
Data: 2011-08-15 16:23:10 | |
Autor: mvoicem | |
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian? | |
(15.08.2011 15:42), Michał wrote:
Trochę nie rozumiem w czym widzisz problem. Macie ziemię na współwłasność. Jeden ze współwłaścicieli chce nią jakoś zadysponować, ty nie chcesz. Chce Cię przekonać argumentami róznymi, w tym także lekko postraszyć sądem, do którego ma prawo pójść. Wyobraź sobie że masz ze szwagrem samochód. Wpadasz na pomysł żeby go przemalować na niebiesko, on się nie zgadza. Masz prawo pójść z tym do sądu żeby sąd zadecydował czy samochód będzie przemalowywany czy nie. Tutaj podobnie. p. m. |
|
Data: 2011-08-15 16:44:19 | |
Autor: Michał | |
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian? | |
Osoba nazywajaca sie mvoicem w liscie z dnia 2011-08-15 16:23 napisala nastepujace slowa:
(15.08.2011 15:42), Michał wrote: A co jeśli w umowie ze szwagrem jest zapis jakiego koloru będzie auto? Kolor będzie mógł zmienić - no jasne. Ale chyba dopiero w momencie zmiany umowy, a na to powinny/muszą zgodzić się obie strony. Prawda? -- michal |
|
Data: 2011-08-16 03:15:18 | |
Autor: mvoicem | |
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian? | |
(15.08.2011 16:44), Michał wrote:
Prawda i nieprawda. Nieprawda że w momencie zmiany umowy, umowa już jest, zmianom nie podlega. Prawda, że muszą zgodzić się obie strony. Jednak jeżeli strony się nie zgodzą, to zostaje sąd, który może przychylić się do jednej ze stron, jeżeli przyzna jej słuszność. A wracając do sprawy nieruchomości: mi, jako laikowi, widzi się że sąd mógł przyznać rację developerowi jakby ten np. chciał ocieplić nieocieplony dom, lub załatać przeciekający dach, kiedy reszta współwłaścicieli staje okoniem. Za to mi się zupełnie nie widzi żeby miał przychylić się do podziału tej ziemi na odrębne kawałki. Co nie zmienia tego, że developer ma prawo z tym pójść do sądu, ma prawo się od Ciebie domagać zgody, ty nie masz obowiązku się zgadzać. p. m. |
|
Data: 2011-08-15 16:30:45 | |
Autor: gacek | |
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian? | |
On 2011-08-15 15:42, Michał wrote:
Osoba nazywajaca sie gacek w liscie z dnia 2011-08-15 15:28 napisala Pójdziecie do sądu? Absolutnie ;-)) Trawnik znajduje się przed wejściem do budynku. Wg mnie Kto zaczął z mentalnością i lokalizacją trawnika? Najbardziej Zupełnie nietrafiona analogia. Ale proszę bardzo. Dogadaj się i weź pieniądze. Albo idź do sądu, jeśli ku temu masz podstawy. Nie wydaje Ci się to bezsensu? Deweloper wiedział co sprzedaje. Mógł Ale chyba nie chcesz zrozumieć. Macie z deweloperem równe udziały w gruncie i on chce ustalić nowe zasady korzystania. To nie jest nic nienormalnego. Czy tam było coś niejasnego? Nie - wszystko czarno na białym. Więc ta I co? będziesz się słówek czepiał? Jw. Porozmawiajmy zatem merytorycznie;-) już mi się nie chce. gacek |
|
Data: 2011-08-15 16:53:42 | |
Autor: Michał | |
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian? | |
Osoba nazywajaca sie gacek w liscie z dnia 2011-08-15 16:30 napisala nastepujace slowa:
[...]
No i super. Wracamy więc do pierwszego postu. On chce ustalić nowe zasady, ja się na nie nie zgadzam, bo chce by dalej aktualne były zasady zawarte w umowie k/s. Co mogę zrobić by tak pozostało? -- michal |
|
Data: 2011-08-15 15:46:54 | |
Autor: _ąćęłńóśźż | |
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian? | |
Po prostu na razie nic szczególnego nie robić:
Odpisać deweloperowi (z potwierdzeniem odbioru, i z kopią do sąsiada), że nie zgadzasz się na to, co proponuje, czyli zapewne na podział działki na fragmenty do wyłącznego korzystania przez poszczególnych właścicieli. Taka umowa pomiędzy współwłaścicielami o wyłączne korzystanie musiałaby być zawarta przy zgodzie WSZYSTKICH współwłaścicieli. Co więcej, deweloper nie może pójść do sądu nie posiadając więcej niż połowy udziałów (KC, Współwłasność). To znaczy może jak kazdy, ale generalnie nie bardzo ma podstawę prawną. A skoro Twój sąsiad też sie nie zgadza, to jesteście z sąsiadem po wygranej stronie. Przy okazji poszukaj, co oznacza tzw. mała wspólnota mieszkaniowa (do 7 lokali), przyda się na przyszłość. -- -- - On chce ustalić nowe zasady, ja się na nie nie zgadzam, bo chce by dalejaktualne były zasady zawarte w umowie k/s. Co mogę zrobić by tak pozostało? -- |
|
Data: 2011-08-15 17:33:13 | |
Autor: witek | |
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian? | |
On 8/15/2011 10:46 AM, _ąćęłńóśźż wrote:
Co więcej, deweloper nie może pójść do sądu nie posiadając więcej niż połowy co wiecej na ich miejscu to ja bym poszedl do sądu i ugotował dewelopera wnioskiem o wykup udzialow dewelopera. beda mieli działkę dla siebie. |
|
Data: 2011-08-16 11:15:40 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian? | |
On Mon, 15 Aug 2011, witek wrote:
On 8/15/2011 10:46 AM, _ąćęłńóśźż wrote: Jeszcze muszą mieć pieniądze na mieszkanie :) A nie wiemy czy przypadkiem dotąd nie spłacają kredytu na to co już kupili. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-08-15 19:54:30 | |
Autor: Michał | |
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian? | |
Osoba nazywajaca sie _ąćęłńóśźż w liscie z dnia 2011-08-15 17:46 napisala nastepujace slowa:
Po prostu na razie nic szczególnego nie robić: No i super. Dziękuję za rzeczową odpowiedź. A jak to się ma to mojego zapisu w akcie notarialnym o "niepodzielności trawnika" (czyli całość jest wspólna). Czy gdyby go nie było to zmieniłoby to coś? Ma on w ogóle jakąś moc prawną? Przy okazji poszukaj, co oznacza tzw. mała wspólnota mieszkaniowa (do 7 Dzieki! -- michal |
|
Data: 2011-08-15 17:35:16 | |
Autor: witek | |
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian? | |
On 8/15/2011 12:54 PM, Michał wrote:
No i super. Dziękuję za rzeczową odpowiedź. A jak to się ma to mojego Niewielką, bo to już w zasadzie po rybkach. a tylko krowa nie zmienia zdania. Jakbyście jeszcze mieli w tej umowie zapisane, a co bedzie jak jedna ze stron zmieni zdanie, to wowczas jeszcze mozna byc cos ugrac. to tak jak z niektorymi przepisami ruchu drogowego. jest przepis czegos zabraniajacy, ale nie ma kary za jego nieprzestrzeganie. |
|
Data: 2011-08-15 21:01:02 | |
Autor: Michał | |
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian? | |
Osoba nazywajaca sie _ąćęłńóśźż w liscie z dnia 2011-08-15 17:46 napisala nastepujace slowa:
Co więcej, deweloper nie może pójść do sądu nie posiadając więcej niż połowy Właśnie.. A propos udziałów. Tutaj deweloper także popełnił błąd, na który razem z sąsiadem machnęliśmy ręką. Są 3 mieszkania: 75 m2, 65 m2 i 51 m2. Natomiast udziały w nieruchomości nie są proporcjonalne do powierzchni (pisząc z pamięci): - pierwsze: 36% - drugie: 33% - trzecie: 31% Da się coś z tym zrobić czy, jak też właśnie uczyniliśmy, olać to (bo dowiedzieliśmy się o tym fakcie po zakupie mieszkań)? -- michal |
|
Data: 2011-08-15 17:06:16 | |
Autor: gacek | |
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian? | |
On 2011-08-15 16:53, Michał wrote:
Osoba nazywajaca sie gacek w liscie z dnia 2011-08-15 16:30 napisala Przekonać sąd do swoich racji. Argument z estetyką i obniżeniem wartości mieszkania przy syfie przed domem może zadziała. Tyle, że grunt łatwiej podzielić niż samochód. Ale może na początek warto pójść z sąsiadem do dewelopera i zapytać o co chodzi? gacek |
|
Data: 2011-08-15 20:07:59 | |
Autor: Michał | |
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian? | |
Osoba nazywajaca sie gacek w liscie z dnia 2011-08-15 17:06 napisala nastepujace slowa:
On 2011-08-15 16:53, Michał wrote: Racja. Wiesz... Mi jakoś nie pasuje takie dzielenie bądź co bądź małego trawnika... Bo co na tym można zrobić? Jeden postawi piaskownicę, drugi pomidory zasadzi a trzeci będzie pranie wieszał... I jak to będzie wyglądać? ;-))) -- michal |
|
Data: 2011-08-15 17:31:48 | |
Autor: witek | |
Czy po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży nieruchomości można dokonywać w niej zmian? | |
On 8/15/2011 9:53 AM, Michał wrote:
No i super. Wracamy więc do pierwszego postu. On chce ustalić nowe Poniewaz teren jest wasz wspolny, to kazdy z was moze wnosic o podzial tego terenu na oddzielne działki i zniesienie współwlasnosic. Jak sie dogadacie to spotkacie sie u notariusza i dokonacie zniesienie wspołwlasnosci. Jak sie nie dogadacie, to kazda ze stron może do sądu wnieść wniosek o przymusowe zniesienie współwłasnosci. I to sąd zadecyduje skoro wy sie nie potraficie dogadac. To nie ma nic wspolnego z umową. Umowa juz została wykonana i mozesz o niej zapomniec. Co do sądu poniewaz was jest dwóch a developer jeden, to macie wieksza siłę przebicia tylko znajdzcie sobie dobrego adwokata. Zamiast podziału na trzy działki wnieście alternatywny wniosek, że ponieważ wy z sąsiadem nie chcecie podziału to wykupicie udział dewelopera i teren w całości pozostanie wasz do spółki z sąsiadem I dołóżcie do tego, że podział jaki proponuje deweloper jest dla was krzywdzący bo zmienia obraz tego czego oczekiwaliscie, pozbawiając was mozliwosci korzytanie z 2/3 wielkosci dzialki. Jak dobrze prawnik to zagra to powinien wam pojsc na reke i orzec wykupienie przez was cześci dewelopera. I deweloper bedzie kwiczał, bo kto mu potem kupi mieszkanie, gdzie dostepu bedzie miał zero. sprawa do wygrania tylko trzeba to umiec dobrze rozegrac. i meic kase na wykupienie czesci dewelopera. Alternatywnie, jak wam nie zalezy, wniescie, ze to niech deweloper wykupi wasze czesci. ale chyba nie o to wam chodzi. |