Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Czy policja i prokuratura w całej Polsce działa tak jak w Częstochowie?

Czy policja i prokuratura w całej Polsce działa tak jak w Częstochowie?

Data: 2012-11-02 10:01:33
Autor: Andrzej Lawa
Czy policja i prokuratura w całej Polsce działa tak jak w Częstochowie?
W dniu 02.11.2012 07:40, arek pisze:
Facet miał nam wybudować kominek. Wziął zadatek, przyszedł na dwa dni. Drugiego dnia pokazałem mu co zrobił źle. Facet rozebrał częściowo to co zepsuł i więcej się nie pokazał.
Pojechaliśmy z żoną na policję (to żona podpisywała umowę), na komisariacie pan młodszy aspirant odmówił rozmowy z żoną, wezwał mnie. Kazał sobie

[ciach]

Co ma policja do czysto cywilnej sprawy o nierzetelne wykonanie dzieła?

Data: 2012-11-02 10:09:21
Autor: Krzysztof Jodłowski
Czy policja i prokuratura w całej Polsce działa tak jak w Częstochowie?
> Co ma policja do czysto cywilnej sprawy o nierzetelne wykonanie dzieła?

To, że nie jest to sprawa czysto cywilna, bo:
"wykonawca podał w umowie nieprawdzie dane adresowe (sami próbowaliśmy znaleźć wykonawcę - pod podanym adresem mieszkali obcy ludzie)"
Więc jest to już oszustwo/wyłudzenie i klient nie ma możliwości samodzielnie znaleźć wykonawcy żeby mu wytoczyć proces.

A Ty jak byś w tej sytuacji samodzielnie prowadził sprawę cywilną?

--
pozdrawiam
Krzysztof

Data: 2012-11-02 10:56:57
Autor: Andrzej Lawa
Czy policja i prokuratura w całej Polsce działa tak jak w Częstochowie?
W dniu 02.11.2012 10:09, Krzysztof Jodłowski pisze:
Co ma policja do czysto cywilnej sprawy o nierzetelne wykonanie dzieła?

To, że nie jest to sprawa czysto cywilna, bo:
"wykonawca podał w umowie nieprawdzie dane adresowe (sami próbowaliśmy
znaleźć wykonawcę - pod podanym adresem mieszkali obcy ludzie)"
Więc jest to już oszustwo/wyłudzenie i klient nie ma możliwości
samodzielnie znaleźć wykonawcy żeby mu wytoczyć proces.

Ależ oczywiście, że ma - pozew idzie na adres z umowy. Jeśli nie
zostanie odebrany w terminie - jest jak doręczony.

Data: 2012-11-02 11:27:54
Autor: Liwiusz
Czy policja i prokuratura w całej Polsce działa tak jak w Częstochowie?
W dniu 2012-11-02 10:56, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 02.11.2012 10:09, Krzysztof Jodłowski pisze:
Co ma policja do czysto cywilnej sprawy o nierzetelne wykonanie dzieła?

To, że nie jest to sprawa czysto cywilna, bo:
"wykonawca podał w umowie nieprawdzie dane adresowe (sami próbowaliśmy
znaleźć wykonawcę - pod podanym adresem mieszkali obcy ludzie)"
Więc jest to już oszustwo/wyłudzenie i klient nie ma możliwości
samodzielnie znaleźć wykonawcy żeby mu wytoczyć proces.

Ależ oczywiście, że ma - pozew idzie na adres z umowy. Jeśli nie
zostanie odebrany w terminie - jest jak doręczony.

Ależ oczywiście nie, pozew należy wysłać na adres zamieszkania.

Rozumiem, że jakby oszust nazwał się w umowie Baltazar Gąbka, to Ty byś pozywał Baltazara? LOL:)

--
Liwiusz

Data: 2012-11-02 11:52:52
Autor: Andrzej Lawa
Czy policja i prokuratura w całej Polsce działa tak jak w Częstochowie?
W dniu 02.11.2012 11:27, Liwiusz pisze:
W dniu 2012-11-02 10:56, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 02.11.2012 10:09, Krzysztof Jodłowski pisze:
Co ma policja do czysto cywilnej sprawy o nierzetelne wykonanie dzieła?

To, że nie jest to sprawa czysto cywilna, bo:
"wykonawca podał w umowie nieprawdzie dane adresowe (sami próbowaliśmy
znaleźć wykonawcę - pod podanym adresem mieszkali obcy ludzie)"
Więc jest to już oszustwo/wyłudzenie i klient nie ma możliwości
samodzielnie znaleźć wykonawcy żeby mu wytoczyć proces.

Ależ oczywiście, że ma - pozew idzie na adres z umowy. Jeśli nie
zostanie odebrany w terminie - jest jak doręczony.

Ależ oczywiście nie, pozew należy wysłać na adres zamieszkania.

O'RLY?

Taki adres zamieszkania podał w umowie i do pozwu w zupełności
wystarczy. Istnieje niewielkie ryzyko, że ktoś by odesłał pozew z
adnotacją "adresat nieznany", ale z reguły w skrzynce ląduje awizo i
wtedy po ptokach.

Pozwany może się potem skutecznie odwołać, ale wtedy ujawni inny adres.

Rozumiem, że jakby oszust nazwał się w umowie Baltazar Gąbka, to Ty byś
pozywał Baltazara? LOL:)

A tyś co, z Macierewiczem się na rozum zamienił?

Przecież personalia podał prawdziwe i jak widać bez większych problemów
dało się z nim skontaktować, skoro policja go przesłuchała.

Data: 2012-11-02 15:39:07
Autor: Liwiusz
Czy policja i prokuratura w całej Polsce działa tak jak w Częstochowie?
W dniu 2012-11-02 11:52, Andrzej Lawa pisze:

Ależ oczywiście, że ma - pozew idzie na adres z umowy. Jeśli nie
zostanie odebrany w terminie - jest jak doręczony.

Ależ oczywiście nie, pozew należy wysłać na adres zamieszkania.

O'RLY?

Taki adres zamieszkania podał w umowie i do pozwu w zupełności
wystarczy. Istnieje niewielkie ryzyko, że ktoś by odesłał pozew z

Opisujesz jak kombinować, ale to jest grupa .prawo i warto by również wspomnieć jak to powinno wyglądać lege artis, aby nikt nie czuł się wprowadzany tutaj w błąd.

Rozumiem, że jakby oszust nazwał się w umowie Baltazar Gąbka, to Ty byś
pozywał Baltazara? LOL:)

A tyś co, z Macierewiczem się na rozum zamienił?

Przecież personalia podał prawdziwe i jak widać bez większych problemów
dało się z nim skontaktować, skoro policja go przesłuchała.

Użyłem analogii. Pomyśl.
Z faktu, że ktoś w umowie podał jakiś adres nie wynika, że możemy go skutecznie pozywać na tenże adres.

--
Liwiusz

Data: 2012-11-02 15:45:19
Autor: Andrzej Lawa
Czy policja i prokuratura w całej Polsce działa tak jak w Częstochowie?
W dniu 02.11.2012 15:39, Liwiusz pisze:

Ależ oczywiście nie, pozew należy wysłać na adres zamieszkania.

O'RLY?

Taki adres zamieszkania podał w umowie i do pozwu w zupełności
wystarczy. Istnieje niewielkie ryzyko, że ktoś by odesłał pozew z

Opisujesz jak kombinować, ale to jest grupa .prawo i warto by również
wspomnieć jak to powinno wyglądać lege artis, aby nikt nie czuł się
wprowadzany tutaj w błąd.

Kombinować? Druga strona adres podała w umowie. Wysyłasz wezwanie na ten
adres - brak odpowiedzi. Potem składasz z czystym sumieniem pozew
podając ten sam adres.

Nawet jeśli nie wiadomo po jaką cholerę pójdziesz tam osobiście i ktoś
będzie twierdził, że takiej osoby tam nie ma - to dlaczego masz temu
komuś wierzyć na słowo?

Rozumiem, że jakby oszust nazwał się w umowie Baltazar Gąbka, to Ty byś
pozywał Baltazara? LOL:)

A tyś co, z Macierewiczem się na rozum zamienił?

Przecież personalia podał prawdziwe i jak widać bez większych problemów
dało się z nim skontaktować, skoro policja go przesłuchała.

Użyłem analogii. Pomyśl.
Z faktu, że ktoś w umowie podał jakiś adres nie wynika, że możemy go
skutecznie pozywać na tenże adres.

Czyżby?

Data: 2012-11-02 18:35:57
Autor: Liwiusz
Czy policja i prokuratura w całej Polsce działa tak jak w Częstochowie?
W dniu 2012-11-02 15:45, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 02.11.2012 15:39, Liwiusz pisze:

Ależ oczywiście nie, pozew należy wysłać na adres zamieszkania.

O'RLY?

Taki adres zamieszkania podał w umowie i do pozwu w zupełności
wystarczy. Istnieje niewielkie ryzyko, że ktoś by odesłał pozew z

Opisujesz jak kombinować, ale to jest grupa .prawo i warto by również
wspomnieć jak to powinno wyglądać lege artis, aby nikt nie czuł się
wprowadzany tutaj w błąd.

Kombinować? Druga strona adres podała w umowie. Wysyłasz wezwanie na ten
adres - brak odpowiedzi. Potem składasz z czystym sumieniem pozew
podając ten sam adres.

Nie z czystym sumieniem. Póki co kpc. nakazuje wskazać adres zamieszkania, a nie "adres z umowy". Pomijając już taki "ficzer", że w umowie może być podany adres prowadzonej działalności, a do pozwu należy podać adres zamieszkania przedsiębiorcy (mimo że nie jest on jawny i może być nieznany powodowi).


Nawet jeśli nie wiadomo po jaką cholerę pójdziesz tam osobiście i ktoś
będzie twierdził, że takiej osoby tam nie ma - to dlaczego masz temu
komuś wierzyć na słowo?

Żeby potem nie ryzykować zwrotu kosztów komorniczych po niesłusznej egzekucji.

Użyłem analogii. Pomyśl.
Z faktu, że ktoś w umowie podał jakiś adres nie wynika, że możemy go
skutecznie pozywać na tenże adres.

Czyżby?

Tak. Doczytaj w końcu kpc.

--
Liwiusz

Data: 2012-11-02 13:57:26
Autor: Gotfryd Smolik news
Czy policja i prokuratura w całej Polsce działa tak jak w Częstochowie?
On Fri, 2 Nov 2012, Andrzej Lawa wrote:

W dniu 02.11.2012 10:09, Krzysztof Jodłowski pisze:
To, że nie jest to sprawa czysto cywilna, bo:
"wykonawca podał w umowie nieprawdzie dane adresowe (sami próbowaliśmy
znaleźć wykonawcę - pod podanym adresem mieszkali obcy ludzie)"
Więc jest to już oszustwo/wyłudzenie i klient nie ma możliwości
samodzielnie znaleźć wykonawcy żeby mu wytoczyć proces.

Ależ oczywiście, że ma - pozew idzie na adres z umowy. Jeśli nie
zostanie odebrany w terminie - jest jak doręczony.

  Trochę uprościłeś.
  Tak jest w statystycznym przypadku, kiedy to listonosz, z bezkarności
a wg informacji widzianych na grupie, również pod "sugestiami" sądów
łamie prawo.
  Oczywiście, że statystycznie można się spodziewać iż statystyczny
kierowca na prostej nieoznakowanej "fotoradar" w dobrych warunkach
pojedzie w sposób yyy... oczekiwany ;)
  Ale założenie że *kombinator* o tym nie wie i nie zna listonosza
z tamtego rejonu może być śliskie.

  Inna sprawa, że zepsuć nic nie powinno; list wróci z "adresat
tu nie mieszka" i chyba coś z tym sąd musi zrobić, ale do tezy
"jak doręczony" trochę brakuje.

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-11-02 14:18:53
Autor: Andrzej Lawa
Czy policja i prokuratura w całej Polsce działa tak jak w Częstochowie?
W dniu 02.11.2012 13:57, Gotfryd Smolik news pisze:

Ależ oczywiście, że ma - pozew idzie na adres z umowy. Jeśli nie
zostanie odebrany w terminie - jest jak doręczony.

 Trochę uprościłeś.
 Tak jest w statystycznym przypadku, kiedy to listonosz, z bezkarności
a wg informacji widzianych na grupie, również pod "sugestiami" sądów
łamie prawo.

To jedna możliwość. Druga jest taka, że zastał zamknięte drzwi, wrzucił
awizo, a odebrać na poczcie może już tylko osobiście adresat. Odleży
swoje, wróci i będzie doręczone.

[ciach]

 Inna sprawa, że zepsuć nic nie powinno; list wróci z "adresat
tu nie mieszka" i chyba coś z tym sąd musi zrobić, ale do tezy
"jak doręczony" trochę brakuje.

W tym momencie można będzie wnioskować o ustalenie adresu przez sąd.

Data: 2012-11-02 10:12:07
Autor: cte
Czy policja i prokuratura w całej Polsce działa tak jak w Częstochowie?
W dniu 2012-11-02 10:01, Andrzej Lawa pisze:

Co ma policja do czysto cywilnej sprawy o nierzetelne wykonanie dzieła?

Nic, przynajmniej moim zdaniem

> (...) pan młodszy aspirant (...) Sugerował dogadać się z wykonawcą po
dobroci. Problem w tym, że wykonawca podał w umowie nieprawdzie dane
adresowe (sami próbowaliśmy znaleźć wykonawcę - pod podanym adresem
mieszkali obcy ludzie). (...)

Szczególnie jak się umie odpowiednio taką umowę sporządzić :)

> można "nie porozumieć się ze zleceniodawcą". Który,
notabene przez tydzień bezskutecznie dzwoni, nagrywa się na pocztę
głosową
wykonawcy a na koniec odbija się od "abonent czasowo niedostępny"?

I wie się jak umiejętnie odciąć się od natrętnych zleceniodawców

Czy policja i prokuratura w całej Polsce działa tak jak w Częstochowie?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona