Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Czy policja słusznie czyni ?

Czy policja słusznie czyni ?

Data: 2011-07-12 13:01:33
Autor: kamil
Czy policja słusznie czyni ?
On 12/07/2011 07:27, WW wrote:
Witam

Tak się zastanawiam
Policja wciąż dokupuje więcej i więcej fotoradarów.
Urzędnicy ograniczają prędkość do 50 a nawet do 30 km/h.
Przybywa znaków ograniczenia prędkości.
Rośnie liczba kontrolujących.
Zaostrza się kary za "nietrzeźwość" liczona od 0.02% (idiotyzm) i
"nadmierną prędkość".
I tak od wielu lat.

A liczba wypadków i zabitych ciągle rośnie.

Kłamiesz. Od 1997 roku liczba wypadków, liczba rannych i liczba zabitych na polskich drogach systematycznie maleje.

http://www.forumsamochodowe.pl/dodatki/pdf/bezpieczenstwo-w-ruchu-drogowym-2010.pdf

Strona 15.



Skoro kłamiesz przy takich oczywistych faktach, resztę tego bełkotu trudno uznać za cokolwiek więcej, niż wyssane z palca konfabulacje po kilku głębszych.



--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-07-12 18:23:43
Autor: Bydlę
Czy policja słusznie czyni ?
On 2011-07-12 14:01:33 +0200, kamil <spam@spam.com> said:

On 12/07/2011 07:27, WW wrote:

A liczba wypadków i zabitych ciągle rośnie.

Kłamiesz. Od 1997 roku liczba wypadków, liczba rannych i liczba zabitych na polskich drogach systematycznie maleje.

Co się zmieniło w prawie, w stanie dróg, w czymkolwiek, że ten rok jest szczytem wypadkowości w ostatnich 20 latach?


Skoro kłamiesz przy takich oczywistych faktach

Oczywistym faktem jest to, że wypadków mamy mniej więcej tyle samo, co 20 lat temu.
Zaś rannych - więcej.

Tak to jest z tą kuwrą*, statystyką...





(*-korekta - nie poprawiać!)
--
Bydlę

Data: 2011-07-12 19:03:15
Autor: Uncle Pete
Czy policja słusznie czyni ?
Oczywistym faktem jest to, że wypadków mamy mniej więcej tyle samo, co
20 lat temu.
Zaś rannych - więcej.

Tak to jest z tą kuwrą*, statystyką...

Pewnie.

1990 r.: 50 432 wypadków, 59 611 rannych.
2010 r.: 38 832 wypadków, 48 952 rannych.

http://dlakierowcow.policja.pl/download.php?s=15&id=54343

O długoterminowej tendencji spadkowej przez całą pierwszą dekadę XXI w. przez litość nie wspomnę.

Piotr

Data: 2011-07-12 19:41:40
Autor: Artur Maśląg
Czy policja słusznie czyni ?
W dniu 2011-07-12 19:03, Uncle Pete pisze:
> Bydlę pisze:
Oczywistym faktem jest to, że wypadków mamy mniej więcej tyle samo, co
20 lat temu.
Zaś rannych - więcej.

Tak to jest z tą kuwrą*, statystyką...

Pewnie.

1990 r.: 50 432 wypadków, 59 611 rannych.

~9 milionów zarejestrowanych samochodów

2010 r.: 38 832 wypadków, 48 952 rannych.

20 milionów zarejestrowanych samochodów było w 2008...

http://dlakierowcow.policja.pl/download.php?s=15&id=54343

O długoterminowej tendencji spadkowej przez całą pierwszą dekadę XXI w.
przez litość nie wspomnę.

A o czym tu deliberować? Pozostaje jedynie odpieranie kłamliwych
teorii. Pisałem zresztą już tutaj o dość ostrym trendzie z racji
"wolności wszelakiej", który zaczął się od zmiany systemu politycznego.
Od 1989 gwałtownie zaczęła wzrastać ilość wypadków, mimo niewielkiego
wzrostu ilości zarejestrowanych samochodów. Z czasem sytuacja zaczęła
normalnieć i jak napisałeś tendencja spadkowa ma się dobrze, mimo
wzrostu ilości zarejestrowanych pojazdów.

Data: 2011-07-12 21:00:15
Autor: Bydlę
Czy policja słusznie czyni ?
On 2011-07-12 19:03:15 +0200, Uncle Pete <pkozarzewski@isppan.waw.pl> said:

Oczywistym faktem jest to, że wypadków mamy mniej więcej tyle samo, co
20 lat temu.
Zaś rannych - więcej.

Tak to jest z tą kuwrą*, statystyką...

Pewnie.

1990 r.: 50 432 wypadków, 59 611 rannych.
2010 r.: 38 832 wypadków, 48 952 rannych.

http://dlakierowcow.

A ty o czymś innym.
Bo ja o tamtym:

On 2011-07-12 14:01:33 +0200, kamil <spam@spam.com> said:

http://www.forumsamochodowe.pl/dodatki/pdf/bezpieczenstwo-w-ruchu-drogowym-2010.pdf


20

lat temu - 53k - teraz 56k
20 lat temu - 46k - teraz 44k.

To jest  - jak napisałem - mniej więcej tyle samo teraz, co 20 lat temu.
;>


O długoterminowej tendencji spadkowej przez całą pierwszą dekadę XXI w. przez litość nie wspomnę.

???
Przecież ona jest na tej 15 stronie - więc z czym masz problem?



No i co się stało w 1997, że ludzie się zabijali i rozbijali na potęgę?
;>
--
Bydlę

Data: 2011-07-12 21:34:25
Autor: 'Tom N'
Czy policja słusznie czyni ?
Bydlę w <news:ivi5jv$j9o$1cougar.axelspringer.pl>:

On 2011-07-12 19:03:15 +0200, Uncle Pete <pkozarzewski@isppan.waw.pl> said:

Oczywistym faktem jest to, że wypadków mamy mniej więcej tyle samo, co
20 lat temu.
Zaś rannych - więcej.
Tak to jest z tą kuwrą*, statystyką...
Pewnie.
1990 r.: 50 432 wypadków, 59 611 rannych.
2010 r.: 38 832 wypadków, 48 952 rannych.
http://dlakierowcow.

A ty o czymś innym.
Bo ja o tamtym:

On 2011-07-12 14:01:33 +0200, kamil <spam@spam.com> said:

Kłamiesz. Od 1997 roku liczba wypadków, liczba rannych i liczba zabitych na polskich drogach systematycznie maleje.
http://www.forumsamochodowe.pl/dodatki/pdf/bezpieczenstwo-w-ruchu-drogowym-2010.pdf

20 lat temu - 53k - teraz 56k
20 lat temu - 46k - teraz 44k.

Czyli jednak nie o tym co kamil "said"

To jest  - jak napisałem - mniej więcej tyle samo teraz, co 20 lat temu.
;>

Mniej więcej 20 lat temu...  Drobiazg -- 8k wypadków i 12k rannych więcej w
1991 vs 1989, który przytoczyłeś

No i co się stało w 1997, że ludzie się zabijali i rozbijali na potęgę?
;>

Aha...

--
Tomasz Nycz

Data: 2011-07-14 19:00:27
Autor: Bydlę
Czy policja słusznie czyni ?
On 2011-07-12 21:34:25 +0200, 'Tom N' <news110712@213425intf.dyndns.org.invalid> said:

Bydlę w <news:ivi5jv$j9o$1cougar.axelspringer.pl>:

On 2011-07-12 19:03:15 +0200, Uncle Pete <pkozarzewski@isppan.waw.pl> said:

Oczywistym faktem jest to, że wypadków mamy mniej więcej tyle samo, co
20 lat temu.
Zaś rannych - więcej.
Tak to jest z tą kuwrą*, statystyką...
Pewnie.
1990 r.: 50 432 wypadków, 59 611 rannych.
2010 r.: 38 832 wypadków, 48 952 rannych.
http://dlakierowcow.

A ty o czymś innym.
Bo ja o tamtym:

On 2011-07-12 14:01:33 +0200, kamil <spam@spam.com> said:

Kłamiesz. Od 1997 roku liczba wypadków, liczba rannych i liczba zabitych
na polskich drogach systematycznie maleje.
http://www.forumsamochodowe.pl/dodatki/pdf/bezpieczenstwo-w-ruchu-drogowym-2010.pdf

20
lat

temu - 53k - teraz 56k
20 lat temu - 46k - teraz 44k.

Czyli jednak nie o tym co kamil "said"

Cóż - to onformacje z podanego przez niego dokumnetu.
Z pretensjami o to - do niego.
;>


To jest  - jak napisałem - mniej więcej tyle samo teraz, co 20 lat temu.
;>

Mniej więcej 20 lat temu...

Tak, 20 lat temu.
Przecież podaję dane z tego dokumentu - msz jakiś fizyczny problem ze sprawdzeniem tego?
;>>>


No i co się stało w 1997, że ludzie się zabijali i rozbijali na potęgę?
;>

Aha...

Tylko tyle potrafisz na temat?
To sobie nie pogadamy...


--
Bydlę

Data: 2011-07-13 13:52:17
Autor: kamil
Czy policja słusznie czyni ?
On 12/07/2011 17:23, Bydlę wrote:
On 2011-07-12 14:01:33 +0200, kamil <spam@spam.com> said:

On 12/07/2011 07:27, WW wrote:

A liczba wypadków i zabitych ciągle rośnie.

Kłamiesz. Od 1997 roku liczba wypadków, liczba rannych i liczba
zabitych na polskich drogach systematycznie maleje.

Co się zmieniło w prawie, w stanie dróg, w czymkolwiek, że ten rok jest
szczytem wypadkowości w ostatnich 20 latach?


Skoro kłamiesz przy takich oczywistych faktach

Oczywistym faktem jest to, że wypadków mamy mniej więcej tyle samo, co
20 lat temu.
Zaś rannych - więcej.

Tak to jest z tą kuwrą*, statystyką...

Oczywistym faktem jest to, że kolega WW napisał dość jasno i wyraźnie "A liczba wypadków i zabitych ciągle rośnie", nie widzę tam słowa o liczbie samochodów czy upadku komunizmu. Trzymajmy się tematu.





--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-07-14 19:02:31
Autor: Bydlę
Czy policja słusznie czyni ?
On 2011-07-13 14:52:17 +0200, kamil <spam@spam.com> said:

Oczywistym faktem jest to, że kolega WW napisał dość jasno i wyraźnie "A liczba wypadków i zabitych ciągle rośnie"

A ja mu coś odpisywałem?


, nie widzę tam słowa o liczbie samochodów

To tak jak u mnie.

czy upadku komunizmu.


ditto


 Trzymajmy się tematu.

Proszę uprzejmie - trzymajmy się.


--
Bydlę

Czy policja słusznie czyni ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona