Majka wrote:

Wiadomo z innego wątku, że mój netbook nie pozwala nawet na przeglądanie internetu (ASUS eee PC 901, procesor Atom 1.6/512, ram 1 GiB, dwa dyski ssd 4+8 GiB).
Sama nie wymagam dużo:
- przeglądam internet (IE, a częściej Chrome)
- nie używam komunikatorów (bo mam czat na gmailu)
- z pakietu MS Office używam tylko Worda i Exela
- czasem drukuję na canon lbp 3000 łaczonej via usb
- słucham radia lub muzyki z płyt (nagrywarka na dwa usb dvd plextor, zestaw głośnikowy creative 5.1))
- do płyt (programy, wypalanie, instalacje systemu) mam zewnętrzny napęd dvd plextora
- skoro mam plextora dvd to komputer bez napędu może być
- może być mały ekran 10-13, zupełnie mi to nie przeszkadza, obecny ASUS ma tylko 8,9 cala, oraz mam zewnętrzny monitor lcd 20 cali EIZO starego formatu 4:3
- mam mieć wg doradców 4 GiB ramu - to teraz podstawa?
- dotąd używałam win XP prof sp3 okrojony pod mój kompuret w programie nLite

Nie rozumiem dlaczego komputer z procesorem 1,6 GHz, 1 GB RAM i WinXP miałby nie pozwalać na przeglądanie internetu oraz pracę z pakietem biurowym. Spokojnie pozwala. Jeżeli ktoś Ci wpiera, że do przeglądania internetu potrzeba 4 GB RAM, to jednak przesadza.
Przygotowałem ostatnio parę laptopów na procesorach typu Celeron M 1,5 GHz z 1 GB ram i WinXP dla rodziny i działa to bardzo ładnie. Tego typu laptopy można w dzisiejszych czasach otrzymać nieraz za darmo od kogoś, kto się przesiadł na nowy sprzęt. Warunkiem, żeby to działało (ale to dotyczy każdego komputera, niezależnie od mocy procesora) jest to, żeby nie mulić niepotrzebnie komputera zbędbym, zmulającym oprogramowaniem. Przede wszystkim zmulają różnego rodzaju pakiety bezpieczeństwa, antywirusy, dodatkowe zapory działające w tle itp. Szczególnie, że bardzo często są przy tym kompletnie nieaktualne. Trzeba to wszystko wywalić i zabezpieczyć komputer w inny sposób i/lub zainstalować coś lekkiego. Nie używać zamulających kobył od Microsoftu typu MS Office, IE i co tam jeszcze. W to miejsce zainstalować lekkie programy, które robią dokładnie to samo zużywając kilka razy mniej zasobów. Wtedy okaże się, że komputer z procesorem 1,5 GHz bez zacięć odtwarza wideo w HD, a internet działa bardzo sprawnie.

W dniu 2013-07-31 00:43, Poldek pisze:

Nie rozumiem dlaczego komputer z procesorem 1,6 GHz, 1 GB RAM i WinXP
miałby nie pozwalać na przeglądanie internetu oraz pracę z pakietem
biurowym. Spokojnie pozwala. Jeżeli ktoś Ci wpiera, że do przeglądania
internetu potrzeba 4 GB RAM, to jednak przesadza.
Przygotowałem ostatnio parę laptopów na procesorach typu Celeron M 1,5
GHz z 1 GB ram i WinXP dla rodziny i działa to bardzo ładnie. Tego typu
laptopy można w dzisiejszych czasach otrzymać nieraz za darmo od kogoś,
kto się przesiadł na nowy sprzęt. Warunkiem, żeby to działało (ale to
dotyczy każdego komputera, niezależnie od mocy procesora) jest to, żeby
nie mulić niepotrzebnie komputera zbędbym, zmulającym oprogramowaniem.
Przede wszystkim zmulają różnego rodzaju pakiety bezpieczeństwa,
antywirusy, dodatkowe zapory działające w tle itp. Szczególnie, że
bardzo często są przy tym kompletnie nieaktualne. Trzeba to wszystko
wywalić i zabezpieczyć komputer w inny sposób i/lub zainstalować coś
lekkiego. Nie używać zamulających kobył od Microsoftu typu MS Office, IE
i co tam jeszcze. W to miejsce zainstalować lekkie programy, które robią
dokładnie to samo zużywając kilka razy mniej zasobów. Wtedy okaże się,
że komputer z procesorem 1,5 GHz bez zacięć odtwarza wideo w HD, a
internet działa bardzo sprawnie.

Czy mógłbyś podać więcej konkretów?
Mam właśnie taki złomowy HP500 z prockiem Pentium M 1.73 GHz i 2 GB RAM oraz WinXP. Działa to-to dość marnie i ityrująco. Nic nie robię tylko czekam na reakcje a oglądanie filmów HD w ogóle nie wchodzi w grę.

Niby jest odchudzony, ale i tak praca na tym budzi same negatywne emocje.

--
MN

Marcin N wrote in <news:kta7vk$qkm$1news.task.gda.pl>

Mam właśnie taki złomowy HP500 z prockiem Pentium M 1.73 GHz i 2 GB RAM oraz WinXP. Działa to-to dość marnie i ityrująco. Nic nie robię tylko czekam na reakcje a oglądanie filmów HD w ogóle nie wchodzi w grę.

Netbook Samsung NP-N210 kupiony na Gumtree za 300zl. Procesor Intel Atom
N450 1.66GHz, 2GB RAM.
Na Lubuntu (odmiana Ubuntu z LXDE) odtwarza film (kodek H264, 1280x540px)
bez problemu. Generalnie jednak VLC powinien byc jedynym programem
uruchomionym w tym czasie. Nie zauwazylem tez tendencji do spowalniania po dluzszym czasie, jak ma to
miejsce w XP.
--
Pozdrawiam
Radoslaw Ziomber
www.astrofizyka.info

Marcin N wrote:

Czy mógłbyś podać więcej konkretów?
Mam właśnie taki złomowy HP500 z prockiem Pentium M 1.73 GHz i 2 GB RAM
oraz WinXP. Działa to-to dość marnie i ityrująco. Nic nie robię tylko
czekam na reakcje a oglądanie filmów HD w ogóle nie wchodzi w grę.

Niby jest odchudzony, ale i tak praca na tym budzi same negatywne emocje.

Z takim procesorem i 2 GB RAM, to XP ma hulać jak gupie.

Pobierz i zainstaluj aktualizacje XPka. Odinstaluj wszelkie niepotrzebne programy. Szczególnie programy, które pracują cały czas w tle. Wywal starego antywirusa razem ze wszystkimi dodatkami. Zainstaluj odtwarzacz VLC. Wywal programy od Microsoftu typu MS Office z paskami, MS Outlook, MS Internet Explorer i wszystkie dodatki. Jeżeli potrzebujesz pakietu biurowego zainstaluj Open Office. Zamiast IE zainstaluj jakąś lekką przeglądarkę, np. Seamonkey. Wyczyść pliki tymczasowe. Zrób defragmentację dysków. Sprawdź ile masz wolnego miejsca na dysku systemowym na plik wymiany - jeżeli jest mało, to powiększ partycję, albo przenieś plik wymiany na inną partycję.

Poldek <noczelny@gazeta.pl> wrote:

Wywal programy od Microsoftu typu MS Office z paskami, MS Outlook, MS Internet Explorer i wszystkie dodatki. JeĹźeli potrzebujesz pakietu biurowego zainstaluj Open Office.

MSO akurat lepiej nadaje się na słaby komputer. AOO lub LO będą działać w takim przypadku dużo wolniej.

--
Piotr Borkowski

Dnia Wed, 31 Jul 2013 00:43:56 +0200, Poldek napisał(a):

Nie rozumiem dlaczego komputer z procesorem 1,6 GHz, 1 GB RAM i WinXP
miałby nie pozwalać na przeglądanie internetu

Bo za 9 miesięcy nie będzie już poprawek bezpieczeństwa do tego systemu
I możemy zgadywać ile miesięcy później nie będzie programów antywirusowych

UĹźytkownik "jureq"

Dnia Wed, 31 Jul 2013 00:43:56 +0200, Poldek napisał(a):

Nie rozumiem dlaczego komputer z procesorem 1,6 GHz, 1 GB RAM i WinXP
miałby nie pozwalać na przeglądanie internetu

Bo za 9 miesięcy nie będzie już poprawek bezpieczeństwa do tego systemu

Nie będzie porawek, bo już wszystko naprawiono;)
Czyli można jeszcze ze dwa lata, trzy lata pocipieć, a w tym czasie nówka kupiona dzisiaj zdekapitalizuje swoją wartość użytkową o więcej niż połowę (nie mówiąc już o tej rynkowej)


--
LPPL

jureq wrote:

Dnia Wed, 31 Jul 2013 00:43:56 +0200, Poldek napisał(a):

Nie rozumiem dlaczego komputer z procesorem 1,6 GHz, 1 GB RAM i WinXP
miałby nie pozwalać na przeglądanie internetu

Bo za 9 miesięcy nie będzie już poprawek bezpieczeństwa do tego systemu

No i co z tego?

I możemy zgadywać ile miesięcy później nie będzie programów antywirusowych

Zgaduj - zgadula.

W dniu 2013-07-31 00:43, Poldek pisze:

Majka wrote:

Wiadomo z innego wątku, że mój netbook nie pozwala nawet na
przeglądanie internetu (ASUS eee PC 901, procesor Atom 1.6/512, ram 1
GiB, dwa dyski ssd 4+8 GiB).
Sama nie wymagam dużo:
- przeglądam internet (IE, a częściej Chrome)
- nie używam komunikatorów (bo mam czat na gmailu)
- z pakietu MS Office używam tylko Worda i Exela
- czasem drukuję na canon lbp 3000 łaczonej via usb
- słucham radia lub muzyki z płyt (nagrywarka na dwa usb dvd plextor,
zestaw głośnikowy creative 5.1))
- do płyt (programy, wypalanie, instalacje systemu) mam zewnętrzny
napęd dvd plextora
- skoro mam plextora dvd to komputer bez napędu może być
- może być mały ekran 10-13, zupełnie mi to nie przeszkadza, obecny
ASUS ma tylko 8,9 cala, oraz mam zewnętrzny monitor lcd 20 cali EIZO
starego formatu 4:3
- mam mieć wg doradców 4 GiB ramu - to teraz podstawa?
- dotąd używałam win XP prof sp3 okrojony pod mój kompuret w programie
nLite

Nie rozumiem dlaczego komputer z procesorem 1,6 GHz, 1 GB RAM i WinXP
miałby nie pozwalać na przeglądanie internetu oraz pracę z pakietem
biurowym. Spokojnie pozwala. Jeżeli ktoś Ci wpiera, że do przeglądania
internetu potrzeba 4 GB RAM, to jednak przesadza.
Przygotowałem ostatnio parę laptopów na procesorach typu Celeron M 1,5
GHz z 1 GB ram i WinXP dla rodziny i działa to bardzo ładnie. Tego typu
laptopy można w dzisiejszych czasach otrzymać nieraz za darmo od kogoś,
kto się przesiadł na nowy sprzęt. Warunkiem, żeby to działało (ale to
dotyczy każdego komputera, niezależnie od mocy procesora) jest to, żeby
nie mulić niepotrzebnie komputera zbędbym, zmulającym oprogramowaniem.
Przede wszystkim zmulają różnego rodzaju pakiety bezpieczeństwa,
antywirusy, dodatkowe zapory działające w tle itp. Szczególnie, że
bardzo często są przy tym kompletnie nieaktualne. Trzeba to wszystko
wywalić i zabezpieczyć komputer w inny sposób i/lub zainstalować coś
lekkiego. Nie używać zamulających kobył od Microsoftu typu MS Office, IE
i co tam jeszcze. W to miejsce zainstalować lekkie programy, które robią
dokładnie to samo zużywając kilka razy mniej zasobów. Wtedy okaże się,
że komputer z procesorem 1,5 GHz bez zacięć odtwarza wideo w HD, a
internet działa bardzo sprawnie.

Zainstaluj program HijackThis i zrób skanowanie. Wklej lub załącz plik z logiem, to podpowiem, co należy usunąć. Odradzam samodzielne usuwanie wpisów, gdyż program ten tylko informuje, a nie selekcjonuje wyników pod kątem złośliwego/zbędnego oprogramowania. Nieświadome usuwanie elementów może doprowadzić do padnięcia systemu.

W dniu 2013-08-15 13:29, doomx napisał/a:

Zainstaluj program HijackThis i zrób skanowanie.

Co Ty chcesz odszukać tym przestarzałym, prościutkim programikiem diagnostycznym. On był w miarę dobry 5 lat temu, obecnie większość zagrożeń umie przed nim ukrywać swoje wpisy i procesy.

 Wklej lub załącz plik z
logiem, to podpowiem, co należy usunąć.

Taaa... a Ty przeanalizujesz na automatycznym analizatorze producenta tego programu i będziesz uchodził za fachurę.
Żałosny jesteś z takimi "poradami"

Odradzam samodzielne usuwanie

wpisów, gdyż program ten tylko informuje, a nie selekcjonuje wyników pod
kątem złośliwego/zbędnego oprogramowania. Nieświadome usuwanie elementów
może doprowadzić do padnięcia systemu.

No ta, Twoja porada będzie "świadoma" (inaczej)


Obecnie tylko log z OTL jest wiarygodnym i najbardziej kompletnym skanem
http://forum.dobreprogramy.pl/otl-gmer-rsit-dss-inne-instrukcje-t370405.html



--
Czarek

W dniu 2013-08-15 19:06, Czarek pisze:

W dniu 2013-08-15 13:29, doomx napisał/a:

Zainstaluj program HijackThis i zrób skanowanie.

Co Ty chcesz odszukać tym przestarzałym, prościutkim programikiem
diagnostycznym. On był w miarę dobry 5 lat temu, obecnie większość
zagrożeń umie przed nim ukrywać swoje wpisy i procesy.

 Wklej lub załącz plik z
logiem, to podpowiem, co należy usunąć.

Taaa... a Ty przeanalizujesz na automatycznym analizatorze producenta
tego programu i będziesz uchodził za fachurę.
Żałosny jesteś z takimi "poradami"

Odradzam samodzielne usuwanie

wpisów, gdyż program ten tylko informuje, a nie selekcjonuje wyników pod
kątem złośliwego/zbędnego oprogramowania. Nieświadome usuwanie elementów
może doprowadzić do padnięcia systemu.

No ta, Twoja porada będzie "świadoma" (inaczej)


Obecnie tylko log z OTL jest wiarygodnym i najbardziej kompletnym skanem
http://forum.dobreprogramy.pl/otl-gmer-rsit-dss-inne-instrukcje-t370405.html

Rzeczywiście, levelem chamstwa dawno mnie przeskoczyłeś o lata świetlne...