W dniu 2013-12-28 09:25, dresgolf@gmail.com pisze:
Mam pytanie czy nadal jest powszechna kradzież radiów, nawigacji, kamer, smartfonów i innych zabawek zostawionych w zaparkowanym aucie?
Ubezpieczyciel auta mówił, że muszę te rzeczy ściągać, ale nie chce mi się wierzyć, a bardziej nie chce mi się ściągać panelu skoro w biedronce kupuje się całkiem wypasione radio za mniej niż 200 zł?
Czy nadal jest rynek na kradzione radia?
Za ile taki złodziej jest w stanie sprzedać taki ukradziony sprzęt bez pudełka, gwarancji, często dodatkowych akcesoriów itp.?
Za połowę ceny.
|