Data: 2012-11-15 09:33:31 | |
Autor: rrh | |
Czy różnica jednego milimetra w osiach suportu jest w stanie zaburzyć pracę łańcucha? | |
Jeszcze raz w temacie suportów.
Porównując suporty Shimano (BB-UN26) i Chin Haur (CH-51), które są podobno kompatybilne, można przeczytać, że długość osi niektórych wersji się różni (mufa 68mm): Shimano / Chin Haur 110mm / 111mm 113mm / 113,5mm 117mm / 118mm Powiedzmy, że chcemy kupić jakąś niedrogą korbę Shimano, która współpracuje z pakietem BB-UN26 (oś 117mm). Idziemy do sklepu i sprzedawca nam mówi, że takiego nie posiada, ale może nam zaoferować trochę tańszy suport Chin Haur CH-51 (118mm). Czy 1mm różnicy pomiędzy tymi osiami jest w stanie źle wpłynąć na pracę łańcucha, zaburzając jego linię? Czy może nie ma aż tak to wielkiego znaczenia? |
|
Data: 2012-11-15 19:30:23 | |
Autor: PeJot | |
Czy różnica jednego milimetra w osiach suportu jest w stanie zaburzyć pracę łańcucha? | |
W dniu 2012-11-15 18:33, rrh pisze:
1 mm różnicy szerokości to jest teoretycznie 0.5 mm na stronę. Większe różnice w osadzeniu będą z powodu różnic wymiarowych kwadratu, z tego powodu wybrałbym Shimano. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2012-11-15 15:27:08 | |
Autor: Ignac | |
Czy różnica jednego milimetra w osiach suportu jest w stanie zaburzyć pracę łańcucha? | |
W dniu czwartek, 15 listopada 2012 19:31:16 UTC+1 użytkownik PeJot napisał:
1 mm różnicy szerokości to jest teoretycznie 0.5 mm na stronę. Większe różnice w osadzeniu będą z powodu różnic wymiarowych kwadratu, z tego powodu wybrałbym Shimano. Dokładnie.Ja podchodze do tematu tak,jeżeli muszę wymienić w napędzie korby lub suport,a napęd pracował rewelacyjnie czyli z każdej tarczy korb dostępna była każda koronka kasety i dzięki temu łańcuch nie zacinał się na klatce przerzutki przedniej i dodatkowo był cichy to odwracam rower do góry kołami zaznaczam sobie środek mufy suportowej i z tego środka mierzę w jakiej odległości znajduje się lico np.najmniejszej tarczy korb. Nowa korba czy nowy wkład suportu powinien mieć taką długość docelowo aby ustawić mi korby tak jak opisane wyżej i dzięki temu praca napędu nie ulegnie zmianie,jeżeli się miesza między korbami i suportami różnych producentów to niestety można dobrać właściwą długość suportu tylko empirycznie wkręcająć do mufy kolejne wkłady o różnych długościach osi,żeby osiągnąć opisany efekt. I jeżeli przerzutka przednia była dobrze wyregulowana przy poprzednich korbach to jej nie ruszmy,po całej operacji lekko tylko doregulowywujemy. A jeżeli napęd nie pracował poprawnie to dobieramy długość osi suportu tak,aby wyżej wspomniane lico najmniejszej tarczy korb (jeżeli tarcza jest płaska,jej profil niewygięty) było w odległości od czoła/lica mufy suportowej od 0-2 mm. Ja stosuję tą metodę ustawienia korb względem mufy. Można stosować długości osi zalecane przez Shimano,ale wtedy za długa jest oś suportu i na skrajnych przekosach łańcuch jest bardzo głośny,lub też nie da się takich jego położeń osiągnąć,bo uniemożliwia to przerzutka przednia. Też tego nie pojmuję,bo nie można wtedy równo wyjeździć wszystkich zębatek kasety,co pociąga za sobą koniecznośc częstej wymiany elementów napędu ,ale za to marketing wtedy święci triumfy i chyba o to chodzi tej Shimanowskiej metodologii. Oczywiście bardzo dobrze jest posiadać napęd złożony z elementów zalecanych przez S w ramach danej grupy komponentowej. |
|
Data: 2012-11-16 06:47:44 | |
Autor: PeJot | |
Czy różnica jednego milimetra w osiach suportu jest w stanie zaburzyć pracę łańcucha? | |
W dniu 2012-11-16 00:27, Ignac pisze:
A jeżeli napęd nie pracował poprawnie to dobieramy długość osi suportu tak,aby W korbach z 3 tarczami można bezpośrednio zmierzyć linię łańcucha, od średnicy rury ramy do środka środkowej tarczy, a potem odjąć połowę średnicy rury. MZ to lepsza metoda, gdyż w różnych korbach zębatki są różnie poukładane w sensie odległości pomiędzy nimi. Można stosować długości osi zalecane przez Shimano,ale wtedy za długa jest Shimano już dosyć dawno odeszło od prawidłowych linii łańcucha. Po pierwsze to w przerzutkach przednich na rurę 31.8 i więcej nie da się tak skonstruować mechanizmu by przysunąć klatkę jeszcze bliżej ramy. W praktyce, przy 31.8 i odrobinie cierpliwości da się stuningować przerzutkę, by osiągnąć przynajmniej prawidłową pracę napędu na osi suportowej o jeden wymiar mniejszej niż zalecana, choć to nie jest prawidłowa l.ł. Taki zabieg przy 31.8 udał mi się już w paru rowerach, dzięki czemu ze środkowej tarczy da się poprawnie obsłużyć całą paletę tylnej kasety - bardzo pożądane przy użytkownikach atechnicznych, np. dzieciach. Druga sprawa to tylna opona. Jeżeli jest to więcej jak 2" szerokości, to wydłużenie linii łańcucha daje odsunięcie tegoż łańcucha od ufajdanej błotem opony. O ile ma to sens w MTB, to w szosówkach nie bardzo, i tu pojawia się triumf marketingu nad konstrukcją, czyli shimanowski system HTII, któremu potrzeba było więcej miejsca na łożyska, kosztem wydłużenia linii łańcucha do koszmarnych 50 mm. Czasem zastanawiam się, czy owa magiczna sztywność tegoż napędu nie wynika z tego, że łańcuch częściej pracuje przy przekosach i jest dociskany do największej koronki siłą w kierunku -> do ramy. Widać to w napędach z dłuższym przebiegiem, największa koronka jest wyraźnie wytarta z zewnątrz. Przy krótkich liniach łańcucha na największej koronce z przodu i najmniejszej koronce z tyłu łańcuch może być odsuwany siłą <- od ramy i faktycznie może ocierać o klatkę przerzutki, co można uznać za brak sztywności napędu. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2012-11-16 11:19:58 | |
Autor: Ignac | |
Czy różnica jednego milimetra w osiach suportu jest w stanie zaburzyć pracę łańcucha? | |
W dniu piątek, 16 listopada 2012 06:47:45 UTC+1 użytkownik PeJot napisał:
W korbach z 3 tarczami można bezpośrednio zmierzyć linię łańcucha, od średnicy rury ramy do środka środkowej tarczy, a potem odjąć połowę średnicy rury. MZ to lepsza metoda, gdyż w różnych korbach zębatki są różnie poukładane w sensie odległości pomiędzy nimi.Przyznaje,zdecydowanie lepszy sposób,jeżdze na korbach gdzie zalecana jest linia łańcucha 50 mm a ja zmniejszyłem długość osi suportowej i linia łańcucha wyszła mi 43 mm,a przerzutki przednią i tylną mam zalecane przez Shimano do tych korb,napęd 8x3,przerzutkę przednią nic nie ingerowałem. Ponadto uważam,że z każdej tarczy korb musi być dostęp do każdej zębatki kasety bo jeżeli nie to łańcuch będzie się klinował na klatce przerzutki przedniej i o możliwości równego wyjeżdzenia kasety wtedy nie ma mowy. |
|
Data: 2012-11-16 21:55:29 | |
Autor: PeJot | |
Czy różnica jednego milimetra w osiach suportu jest w stanie zaburzyć pracę łańcucha? | |
W dniu 2012-11-16 20:19, Ignac pisze:
Przyznaje,zdecydowanie lepszy sposób,jeżdze na korbach gdzie zalecana jest Przekombinowałeś, linia łańcucha dla kasety 8 to 45.5 mm. Ponadto uważam,że z każdej tarczy korb musi być dostęp do każdej zębatki kasety Znowu trochę przekombinowane. Uważam że *tylko ze środka* z przodu bez zgrzytów powinna być dostępna *cała* kaseta. Równomierne zużycie koronek kasety to sprawa doboru zakresu przełożeń do rzeczywistych potrzeb i możliwości użytkownika. Niestety, tu trzeba kombinować samemu - Shimano nie daje żadnej alternatywy i zaczyna kasety "góralskie" od 11 zębów, które to 11 zębów dla przeciętnego użytkownika jest OKDR. Na szczęście przebudowanie seryjnej kasety poprzez wymianę kilku najmniejszych koronek na nieco większe jest w miarę prostą sprawą, a rezultaty całkiem zadowalające. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2012-11-17 03:34:21 | |
Autor: Ignac | |
Czy różnica jednego milimetra w osiach suportu jest w stanie zaburzyć pracę łańcucha? | |
W dniu piątek, 16 listopada 2012 22:01:14 UTC+1 użytkownik PeJot napisał:
Przekombinowaďż˝eďż˝, linia ďż˝aďż˝cucha dla kasety 8 to 45.5 mm. Otóż nie,uzyskałem dzięki temu jeszcze mniejszy przekoś przy położeniu łańcucha na największej tarczy z przodu i największej zębatce kasety z tyłu, który klatka przedniej przerzutki(pp) jest w stanie obsłużyć. Zrobiłem tak,przełożenie przedniej przerzutki ustawiam na najmniejszej tarczy, wkręcam wkład suportu,na najmniejszą tarczę korb zakładam łańcuch i przykręcam je do suportu,a z tyłu ustawiam łańcuch na największej zębatce kasety,wykręcam nieco śrubkę ograniczającą wychylenie klatki pp w kierunku ramy i patrzę ile łańcuchowi brakuje jeszcze do bocznej ścianki pp,akurat wiem jaką długość osi powinienem wkręcić i wyszło,że łańcuch jest w odległości nie wiekszej niż 0,5mm od klatki,jeżeli tak nie jest to trzeba wkręcic suport z inną długością osi,ale tak aby nie był dalej niż 1 mm od klatki,a z drugiej strony nie ocierał o nią. Następnie minimalnie tylko wkręciłem wspomnianą śrubkę wychylenia klatki i łańcuch z tyłu ustawiam na najmniejszej zębatce kasety i znowu patrze czy nie ociera/jak blisko jest klatki pp,jeżeli ociera to minimalnie przekręcam całą przerzutkę na obejmie i gotowe. I jeszcze jedno,jeżeli przełożymy łańcuch na większe tarcze z przodu w położeniu łańcucha z tyłu na największej zębatce kasety to łańcuch nie może ocierać/dotykać klatki pp również,to samo w położeniu łańcucha na najmniejszej zębatce kasety z tyłu. A jeżeli chodzi o równe zużycie kasety to zgoda,że muszą byc właściowe dobrane przełożenia,ale największych zębatek kasety nie wyjeździsz z najmniejszej tarczy bo musiałbyś pewnie non stop jeździć na podjazdach,a wobec tego żeby były równo wyjeżdzone to musisz mieć do nich dostęp z blatu,a żeby z kolei tak było to musisz mieć odpowiednio krótką oś suportu o czym mowa wyżej. To jest cały ciąg przyczynowo-skutkowy który determinuje pracę napędu. Można tego wszystkiego nie robić niech z każdej tarczy dostępne będą tylko 4 czy 5 zębatek kasety tylko wtedy nie będzie równego wyjeżdzenia kasety a łańcuch i kasetę wymieniać trzeba będzie co np.3kkm i nie ma problemu (był tu taki kolega,który lansował takie podejście do tematu),a przycinanie się łańcucha na klatce pp mamy wtedy zapewnione. |
|
Data: 2012-11-17 14:39:28 | |
Autor: PeJot | |
Czy różnica jednego milimetra w osiach suportu jest w stanie zaburzyć pracę łańcucha? | |
W dniu 2012-11-17 12:34, Ignac pisze:
A jeżeli chodzi o równe zużycie kasety to zgoda,że muszą byc właściowe dobrane A jak będziesz mieszkał na płaskim terenie to w ogóle porażka :) Z największymi koronkami kasety jest tak, że zużywają się najwolniej, bo są rzadziej używane, ale także dlatego, bo pracuje więcej ząbków. Jeśli ktoś lubuje się w nowych częściach, niech kupuje całe kasety. Nie ma przeszkód, by wymieniać najbardziej zużyte grupy koronek, a te największe dalej eksploatować, naturalnie tylko w przypadku gdy są one solo, a nie na pająku. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2012-11-17 08:09:25 | |
Autor: Ignac | |
Czy różnica jednego milimetra w osiach suportu jest w stanie zaburzyć pracę łańcucha? | |
W dniu sobota, 17 listopada 2012 14:41:15 UTC+1 użytkownik PeJot napisał:
W dniu 2012-11-17 12:34, Ignac pisze: A jak bďż˝dziesz mieszkaďż˝ na pďż˝askim terenie to w ogďż˝le poraďż˝ka :) Przełożenia z blatu i na największych koronkach toż to typowe przełożenia do jazdy po płaskim i jak słusznie zauważyłeś najwięcej na nich jazdy,a to już ma bezpośrednie przełożenie na osiągany przebieg na napędzie. Jazda na małych zębatkach kaset i tarcz wpływa bardzo dewastująco na łańcuch. Ja jestem zwolennikiem jazdy na standardowych kasetach,no ale co kto lubi. |
|
Data: 2012-11-17 18:50:48 | |
Autor: PeJot | |
Czy różnica jednego milimetra w osiach suportu jest w stanie zaburzyć pracę łańcucha? | |
W dniu 2012-11-17 17:09, Ignac pisze:
Przełożenia z blatu i na największych koronkach toż to typowe przełożenia do jazdy po płaskim/.../ Zauważ, że przy w konfiguracji max-max przekos łańcucha jest największy. Z tym wiąże się nieprzyjemna sprawa, a mianowicie wycieranie blatu z zewnątrz, tzn. z grubości. Miałem już w rękach trochę takich zdewastowanych blatów, które kształt zębów miały jeszcze znośny, ale grube na zaledwie ~1.5 mm. Łańcuchów nowych nie chciały przyjąć. Nic nie dzieje się bez przyczyny, szorowanie łańcucha po blacie oznacza straty energii w napędzie. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2012-11-17 10:56:44 | |
Autor: Ignac | |
Czy różnica jednego milimetra w osiach suportu jest w stanie zaburzyć pracę łańcucha? | |
W dniu sobota, 17 listopada 2012 18:51:19 UTC+1 użytkownik PeJot napisał:
Zauważ, że przy w konfiguracji max-max przekos łańcucha jest największy. Zgadza się,tylko że ja przekos zmniejszyłem do minimum. Ponadto mam korby i kasetę zresztą też,które na opisanym przekosie wyjeździły niecałe dwadzieścia tysięcy km na dwóch łańcuchach wyjeżdzanych jeden po drugim do zera(przeskakiwania). |
|
Data: 2012-11-15 21:48:27 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Czy różnica jednego milimetra w osiach suportu jest w stanie zaburzyć pracę łańcucha? | |
Dnia Thu, 15 Nov 2012 09:33:31 -0800 (PST), rrh napisał(a):
Czy 1mm różnicy pomiędzy tymi osiami jest w stanie źle wpłynąć Nie . -- Jacek |
|
Data: 2012-11-15 22:42:38 | |
Autor: ToMasz | |
Czy różnica jednego milimetra w osiach suportu jest w stanie zaburzyć pracę łańcucha? | |
W dniu 15.11.2012 18:33, rrh pisze:
Jeszcze raz w temacie suportów.w praktyce nie. dlatego że przesuniesz przerzutkę przednią 2mm w każdą stronę. chyba że od początku coś było jechane po bandzie, ale to widzisz od od razu. ToMasz Ps wybierz ten wkład suportu, w którym potem będziesz mógł wymienić same łożyska. sprawdź dostępność i jakość. zazwyczaj zwykłe łożysko np 6200 możesz kupić za 3zł i za 30zł. jeśli w tej samej hurtowni to cena przekłada się na jakość |
|
Data: 2012-11-16 08:15:24 | |
Autor: rrh | |
Czy różnica jednego milimetra w osiach suportu jest w stanie zaburzyć pracę łańcucha? | |
Dzięki Panowie!
|
|
Data: 2012-11-16 09:18:58 | |
Autor: Rowerex | |
Czy różnica jednego milimetra w osiach suportu jest w stanie zaburzyć pracę łańcucha? | |
On 16 Lis, 17:15, rrh <wojtek.ryr...@gmail.com> wrote:
Dzięki Panowie! Nie dziękuj póki nie przymierzysz! To, że przy dwóch suportach na kwadrat różnych producentów na pierwszym napisano 117m, a na drugim 118mm, nie musi wcale oznaczać, że korba przesunie się o 0,5mm. Suporty nie są idealnie symetryczne i wcale nie wynika to z niedokładności wykonania, a po prostu z założenia - niektóre suporty mają niesymetrię bo tak zostały zaprojektowane. Dodatkowo, długość osi mierzy się w całości a same zakończenia osi mogą być różne, jedni producenci niemal ucinają kwadrat, drudzy na końcu robią zaokrągloną fazkę, która może sztucznie wydłużyć oś. W dodatku kwadrat kwadratowi nierówny, niektóre wchodzą płyciej inne głębiej, mimo że będą wykonane w standardzie JIS. Np. JIS Kinexa to jakaś porażka, korba wchodzi na to do spodu (sprawdzone na dwóch suportach), z tego powodu zrezygnowałem z Kinexów i przeszedłem na jakiegoś chińczyka - przy tej samej długości osi korba na chińczyka wchodzi o jakieś 2mm płyciej i nie dobija do końca kwadratu mimo bardzo mocnego wkręcenia na smarze. Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2012-11-16 21:24:06 | |
Autor: ToMasz | |
Czy różnica jednego milimetra w osiach suportu jest w stanie zaburzyć pracę łańcucha? | |
Nie dziękuj póki nie przymierzysz!(...) -Rowerex widzę że zjadłeś zęby na spuprtach tak jak ja? PRawdą jest wszystko co napisałeś, ale ludzie i tak się będą "bryndzlować" cyferkami. JA żądam żeby mi przynosili na wzór miskę prawą, łożysko i oś. w przeciwnym przypadku nie biorę odpowiedzialności za "panie nie pasuje" ToMasz |
|
Data: 2012-11-16 21:24:27 | |
Autor: ToMasz | |
Czy różnica jednego milimetra w osiach suportu jest w stanie zaburzyć pracę łańcucha? | |
> Nie dziękuj póki nie przymierzysz!
> > To, że przy dwóch suportach na kwadrat różnych producentów na (...) > -Rowerex widzę że zjadłeś zęby na spuprtach tak jak ja? PRawdą jest wszystko co napisałeś, ale ludzie i tak się będą "bryndzlować" cyferkami. JA żądam żeby mi przynosili na wzór miskę prawą, łożysko i oś. w przeciwnym przypadku nie biorę odpowiedzialności za "panie nie pasuje" ToMasz |
|
Data: 2012-11-16 21:57:56 | |
Autor: PeJot | |
Czy różnica jednego milimetra w osiach suportu jest w stanie zaburzyć pracę łańcucha? | |
W dniu 2012-11-16 18:18, Rowerex pisze:
W dodatku kwadrat kwadratowi nierówny, niektóre wchodzą płyciej inne Kwestia dokładności wykonania. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |