Będę miał do schomikowania pewną ilość gotówki i zastanawiam się nad ulokowaniem ich w papierach wartościowych, a konkretnie nad zainwestowaniem ich w WIG20. Po prostu - zainwestowana kwota powinna być pi*oko proporcjonalnie zainwestowana w akcje wchodzące w skład WIG20, w stosownej ilości. Po nazwach trudno poznać - czy są takie fundusze? Jeśli tak to które to? Spodziewam się również że będą pobierały stosownie mało za obsługę, bo inwestować będą wg przyzerowym know-how.

Zainteresuj sie kontraktami na WIG 20 (FW20).
Dzieki dzwigni mozesz zainwestowac np. 1/3 posiadanej kwoty z takim samym efektem jak kupujac akcje za calosc, a pozostale 2/3 sobie leza na lokacie i dodatkowo zarabiaja. Taki darmowy kredyt ;)

Pozdrawiam

Darek

DJ wrote:

Będę miał do schomikowania pewną ilość gotówki i zastanawiam się nad ulokowaniem ich w papierach wartościowych, a konkretnie nad zainwestowaniem ich w WIG20. Po prostu - zainwestowana kwota powinna być pi*oko proporcjonalnie zainwestowana w akcje wchodzące w skład WIG20, w stosownej ilości. Po nazwach trudno poznać - czy są takie fundusze? Jeśli tak to które to? Spodziewam się również że będą pobierały stosownie mało za obsługę, bo inwestować będą wg przyzerowym know-how.

Zainteresuj sie kontraktami na WIG 20 (FW20).
Dzieki dzwigni mozesz zainwestowac np. 1/3 posiadanej kwoty z takim samym efektem jak kupujac akcje za calosc, a pozostale 2/3 sobie leza na lokacie i dodatkowo zarabiaja. Taki darmowy kredyt ;)

Brzmi ciekawie, ale jak napisałem w odpowiedzi Dombrekowi dla mni to jednak wyższa szkoła jazdy, ja prosty człek jestem. Ideałem byłby fundusz o strukturze identycznej / możliwie zbliżonej do WIG20.

Pozdrawiam,

Piotr Hosowicz

"Piotr Hosowicz" <adresat.nieprawidlowski@op.pl> wrote in message news:4A0C1B9A.1000705example.com...

DJ wrote:

Będę miał do schomikowania pewną ilość gotówki i zastanawiam się nad ulokowaniem ich w papierach wartościowych, a konkretnie nad zainwestowaniem ich w WIG20. Po prostu - zainwestowana kwota powinna być pi*oko proporcjonalnie zainwestowana w akcje wchodzące w skład WIG20, w stosownej ilości. Po nazwach trudno poznać - czy są takie fundusze? Jeśli tak to które to? Spodziewam się również że będą pobierały stosownie mało za obsługę, bo inwestować będą wg przyzerowym know-how.

Zainteresuj sie kontraktami na WIG 20 (FW20).
Dzieki dzwigni mozesz zainwestowac np. 1/3 posiadanej kwoty z takim samym efektem jak kupujac akcje za calosc, a pozostale 2/3 sobie leza na lokacie i dodatkowo zarabiaja. Taki darmowy kredyt ;)

Brzmi ciekawie, ale jak napisałem w odpowiedzi Dombrekowi dla mni to jednak wyższa szkoła jazdy, ja prosty człek jestem. Ideałem byłby fundusz o strukturze identycznej / możliwie zbliżonej do WIG20.

Pozdrawiam,

jednostki vs kontrakty nie bardzo sie różni:
a) w obu wypadkach musisz miec rachunek praw pochodnych ( tu nie ma różnicy )
b) w obu wypadkach nie dostajesz dywidendy ze spółek ( mocny minus).
jednostki są bardzo słabo płynne... zupełna porażka.

http://appfunds.blogspot.com/2007/09/jednostki-indeksowe-mw20-zamiast.html

kontrakty bez lewara są ok i nie niosą wbrew pozorom dodatkowego ryzyka, ale trzeba rolowac raz na kwartał.
Niestey brak dywidendy w obu wypadkach jest dla mnie dużą wadą.

żeby nie za bardzo kombinowąć, kupowałbym akcje 5-7 spólek z wig20:
aktualny zestaw z mniej wiecej zachowaną proporcją przy czym zwrociłbym uwagę na minimalną prowizję ..
np 0,39% dla zlecen za 700 pln na jedną spółkę.
Wynika z tego żeby zacząć trzeba by mieć około 5K i odzwierciedlić indeks.
Niestety to jest jednak mało wygodne i aż dziw że jeszcze nikt takiego funduszu nie zrobił.
Pewne dlatego że ciężko na tym zarobić :) ...

george

"george" <george___@vp.pl> wrote in message news:guh7cs$f2t$1nemesis.news.neostrada.pl...

"Piotr Hosowicz" <adresat.nieprawidlowski@op.pl> wrote in message news:4A0C1B9A.1000705example.com...

DJ wrote:

Będę miał do schomikowania pewną ilość gotówki i zastanawiam się nad ulokowaniem ich w papierach wartościowych, a konkretnie nad zainwestowaniem ich w WIG20. Po prostu - zainwestowana kwota powinna być pi*oko proporcjonalnie zainwestowana w akcje wchodzące w skład WIG20, w stosownej ilości. Po nazwach trudno poznać - czy są takie fundusze? Jeśli tak to które to? Spodziewam się również że będą pobierały stosownie mało za obsługę, bo inwestować będą wg przyzerowym know-how.

Zainteresuj sie kontraktami na WIG 20 (FW20).
Dzieki dzwigni mozesz zainwestowac np. 1/3 posiadanej kwoty z takim samym efektem jak kupujac akcje za calosc, a pozostale 2/3 sobie leza na lokacie i dodatkowo zarabiaja. Taki darmowy kredyt ;)

Brzmi ciekawie, ale jak napisałem w odpowiedzi Dombrekowi dla mni to jednak wyższa szkoła jazdy, ja prosty człek jestem. Ideałem byłby fundusz o strukturze identycznej / możliwie zbliżonej do WIG20.

Pozdrawiam,

jednostki vs kontrakty nie bardzo sie różni:
a) w obu wypadkach musisz miec rachunek praw pochodnych ( tu nie ma różnicy )
b) w obu wypadkach nie dostajesz dywidendy ze spółek ( mocny minus).
jednostki są bardzo słabo płynne... zupełna porażka.

http://appfunds.blogspot.com/2007/09/jednostki-indeksowe-mw20-zamiast.html

kontrakty bez lewara są ok i nie niosą wbrew pozorom dodatkowego ryzyka, ale trzeba rolowac raz na kwartał.
Niestey brak dywidendy w obu wypadkach jest dla mnie dużą wadą.

żeby nie za bardzo kombinowąć, kupowałbym akcje 5-7 spólek z wig20:
aktualny zestaw z mniej wiecej zachowaną proporcją przy czym zwrociłbym uwagę na minimalną prowizję ..
np 0,39% dla zlecen za 700 pln na jedną spółkę.
Wynika z tego żeby zacząć trzeba by mieć około 5K i odzwierciedlić indeks.
Niestety to jest jednak mało wygodne i aż dziw że jeszcze nikt takiego funduszu nie zrobił.
Pewne dlatego że ciężko na tym zarobić :) ...

george

i jeszcze taki link: http://appfunds.blogspot.com/2007/09/portfel-indeksowy.html

george wrote:

[ciach]

Dzięki! Zaraz zabiorę się za lekturę.

Pozdrawiam,

Piotr Hosowicz

george wrote:

[ciach]

Skoro z płynnośią tych indeksowych jest faktycznie tak kiepsko, to pozostaje mi się przyjrzeć FW20 i rozkminić jaka to "technologia" i ocenić czy lepsza niż "rękodzieło artystyczne", czyli stwprzenie samemu sobie takiego niby-funduszu WIG20.

Pozdrawiam,

Piotr Hosowicz

"Piotr Hosowicz" <adresat.nieprawidlowski@op.pl> wrote in message news:4A0C223F.5010704example.com...

george wrote:

[ciach]

Skoro z płynnośią tych indeksowych jest faktycznie tak kiepsko, to pozostaje mi się przyjrzeć FW20 i rozkminić jaka to "technologia" i ocenić czy lepsza niż "rękodzieło artystyczne", czyli stwprzenie samemu sobie takiego niby-funduszu WIG20.

pamietaj o tych dywidendach...( a raczej o ich braku w wypadku FW20 praz MW20 ),
moze jednak warto skonstuowac własny "akcyjny:" Wig20 :)...
george

"george" <george___@vp.pl> wrote in message news:guh8q0$h97$1nemesis.news.neostrada.pl...

"Piotr Hosowicz" <adresat.nieprawidlowski@op.pl> wrote in message news:4A0C223F.5010704example.com...

george wrote:

[ciach]

Skoro z płynnośią tych indeksowych jest faktycznie tak kiepsko, to pozostaje mi się przyjrzeć FW20 i rozkminić jaka to "technologia" i ocenić czy lepsza niż "rękodzieło artystyczne", czyli stwprzenie samemu sobie takiego niby-funduszu WIG20.

pamietaj o tych dywidendach...( a raczej o ich braku w wypadku FW20 praz MW20 ),
moze jednak warto skonstuowac własny "akcyjny:" Wig20 :)...
george

a co do wymogów kapitałowych, zauważ ze aby grać nielewarowanym kontraktem musisz teraz mieć 18 kpln na jeden kontrak z czego okolo 10% rzeczywiście "pracuje" a reszta jest trzymana w postaci gotówki na zwykle nieoprocentowanym koncie maklerskim. Bariera wejścia jest wiec calkiem spora...

george

george wrote:

a co do wymogów kapitałowych, zauważ ze aby grać nielewarowanym kontraktem musisz teraz mieć 18 kpln na jeden kontrak z czego okolo 10% rzeczywiście "pracuje" a reszta jest trzymana w postaci gotówki na zwykle nieoprocentowanym koncie maklerskim. Bariera wejścia jest wiec calkiem spora...

Aha, no to - abstrahując od tego że na razie nie wiem na czym taka gra by polegała - taka bariera wejścia to dla mnie za dużo.

Pozdrawiam,

Piotr Hosowicz

a co do wymogów kapitałowych, zauważ ze aby grać nielewarowanym kontraktem musisz teraz mieć 18 kpln na jeden kontrak z czego okolo 10% rzeczywiście "pracuje" a reszta jest trzymana w postaci gotówki na zwykle nieoprocentowanym koncie maklerskim. Bariera wejścia jest wiec calkiem spora...

Ale po co trzymac calosc na nieoprocentowanym rachunku maklerskim? Grasz po prostu z mniejsza dzwignia np. tak jak pisalem 1/3 kasy, a reszte trzymasz na oprocentowanym rachunku. W razie koniecznosci uzupelniasz depozyt i tyle. Przy dzwigni okolo 3 taka koniecznosc nie powinna sie za czesto pojawiac.

Pozdrawiam

Darek

"DJ" <dariuszj@poczta.onet.pl> wrote in message news:guhc9i$5q8$1news.onet.pl...

a co do wymogów kapitałowych, zauważ ze aby grać nielewarowanym kontraktem musisz teraz mieć 18 kpln na jeden kontrak z czego okolo 10% rzeczywiście "pracuje" a reszta jest trzymana w postaci gotówki na zwykle nieoprocentowanym koncie maklerskim. Bariera wejścia jest wiec calkiem spora...

Ale po co trzymac calosc na nieoprocentowanym rachunku maklerskim? Grasz po prostu z mniejsza dzwignia np. tak jak pisalem 1/3 kasy, a reszte trzymasz na oprocentowanym rachunku. W razie koniecznosci uzupelniasz depozyt i tyle. Przy dzwigni okolo 3 taka koniecznosc nie powinna sie za czesto pojawiac.

Pozdrawiam

Darek

ja osobiscie uważam to za zbyteczne ( full cover), ale Piotr określił swój profil i wymagania, wiec tylko przedstawiam fakty. Osobiście dziwgnie x 3 jest do zaakceptowania ale innym moze niezupełnie pasować.

george

george wrote:

pamietaj o tych dywidendach...( a raczej o ich braku w wypadku FW20 praz MW20 ),
moze jednak warto skonstuowac własny "akcyjny:" Wig20 :)...

Tak, no, cośtam zawsze wpadnie na pokrycie prowizji, że tak powiem nie do końca fachowo, bo nawet nie wiem ile tego by było np. za 2008 rok. Ale dzięki za uwagę, będę o tym pamiętał.

Pozdrawiam,

Piotr Hosowicz