Data: 2010-04-02 12:25:55 | |
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | |
Czy silnik samochodowy nadaje się do ł odzi? | |
W dniu 2010-04-02 11:22, CUT pisze:
Przesyłam zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m Na szybkiego: http://www.port21.pl/calanaprzod/article_567.html http://www.port21.pl/calanaprzod/article_591.html oraz http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/viewtopic.php?t=1665 Roboty jest dużo - silniki pracują w skrajnie odmiennych warunkach. Chłodzenie - i to nie tylko bloku/głowicy (jak w samochodzie) , ale jeszcze kolektora wydechowego i oleju. Przeniesienie napędu - konieczna przekładnia redukcyjna w rewersem (czy stara jeszcze żyje?). Ponieważ silniki będą miały inne obroty niż oryginalne (obroty i max moment) - trzeba będzie znaleźć odmienne śruby o innej charakterystyce - liczenia jest sporo, a potem dobór metodą prób i błędów :( Jeśli to silniki nowoczesne (Common Rail lub ze sterowaniem elektronicznym wtrysku) to lepiej sobie odpuścić - elektronika samochodowa nie kocha ciągłej wilgoci - a słona woda (bryzgi i mgła) załatwi wszystko "na cacy" szybciej niż się można spodziewać. A zawiodą w najgorszym możliwym momencie - i nie zatrzyma się na poboczu czekając na lawetę. -- Wojciech Smagowicz |
|
Data: 2010-04-02 12:33:27 | |
Autor: P_ablo | |
Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | |
Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <wsmag@o2.pl> napisał w wiadomości news:hp4glc$b7c$1inews.gazeta.pl...
Ale mozna powioslowac lub zalozyc zagiel ;) -- Picasso |
|
Data: 2010-04-02 13:02:35 | |
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | |
Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do Ĺodzi? | |
W dniu 2010-04-02 12:33, P_ablo pisze:
UÂżytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"<wsmag@o2.pl> napisaÂł w wiadomoÂściMoĹźesz nie zdÄ ĹźyÄ nawet siÄ przestraszyÄ... A wiosĹowanie na 10m jachcie motorowym pod 5 Beauforta i 1m falÄ - ĹźyczÄ powodzenia... -- Wojciech Smagowicz |
|