Cześć
Takie dośc nietypowe pytanie.

Czy sklep typu biedrona, real itp.może wprowadzić ograniczenie w
sprzedaży towaru?

Oattanio na reklamie widziałem ze mięso ograniczyli do 3kg na osobę.

A co z zapisem w Kodeksie wykroczeń o nieuzasadnionej odowie
sprzedarzy? Czy może mieć tu zastosowanie?

W dniu 19.04.2011 13:24, slawek7 pisze:

Czy sklep typu biedrona, real itp.może wprowadzić ograniczenie w
sprzedaży towaru?

Zasadniczo nie.

Oattanio na reklamie widziałem ze mięso ograniczyli do 3kg na osobę.

Ja towar leży na półce z ceną - bierzesz go, zawierasz w ten sposób
publicznie złożoną ofertę i towar jest de facto Twój. Teraz tylko
powstaje roszczenie sklepu o zapłatę.

Towar niby pełnowartościowy?

Coś takiego jest np w Biedronce. Oststnio było tez ze sprzedaz cukru
tylko do 10kg na klienta.
Pytanie dlaczego jest to ograniczenie? I czy zgodne z prawem. Rozumiem
obawe o odsprzedawanie, ale nie można wszystkich traktowac z
podejrzeniem.

Użytkownik "slawek7" <sholojda@wp.pl> napisał w wiadomości news:1b046df0-3458-4476-b61b-c543c2b9e30d18g2000prd.googlegroups.com...
Towar niby pełnowartościowy?

Coś takiego jest np w Biedronce. Oststnio było tez ze sprzedaz cukru
tylko do 10kg na klienta.

Pewnie akcja marketingowa dla stymulacji popytu.

Zobaczy jeden z drugim, ze jest ograniczenie, to zaraz zwoła szwagrow i pociotkow i niczym za komuny beda wychodzili ze sklepu z 10 torebkami i za chwile wchodzili znowu z pustymi, zadowoleni ze swego sprytu i ze udalo im sie "wykiwac" Biedrone.

I od razu zamrozona w zapasach gotowka sie uwolni z niezla marza :)

Pozdrawiam
SDD

Órzytkownik "slawek7" napisał:

Coś takiego jest np w Biedronce. Oststnio było tez ze sprzedaz
cukru tylko do 10kg na klienta.
Pytanie dlaczego jest to ograniczenie? I czy zgodne z prawem.

takie praktyki to zwykłe złodziejstfo i bandytyzm gospodarczy i ma nawet
fachową nazwę "dumping" czyli sprzedawanie towaru poniżej kosztuf produkcji
w cenach dampingowych w celu  nieuczciwego likwidowania konkurencji, problem
f tym że nasze prawo chroni bandytuf więc jest jak jest!:O(

Rozumiem obawe o odsprzedawanie, ale nie można wszystkich
traktowac z podejrzeniem.

jaką obawe rozumiesz?:O)

begin slawek7

Pytanie dlaczego jest to ograniczenie? I czy zgodne z prawem. Rozumiem
obawe o odsprzedawanie, ale nie moĹźna wszystkich traktowac z
podejrzeniem.

To nie jest obawa o odsprzedawanie. Na tym cukrze pewnie nie zarabiają albo zarabiają minimalnie i oferują go wyłącznie po to, żeby ludzie przyszli i przy okazji nakupili innych rzeczy. Jak dwóch czy trzech wykupi wszystko to cała akcja traci sens.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Rozumiem, ale czy to ograniczenie jest zgodne z prawem?

Jeśli wprowadzają ogranicznie do 3kg na osobę a ja sobie przyjde i
kupie 7kg to co wtedy?
Z obserwacji widziałem że po prostu odmawiaja sprzedazy. Przy kasie
mówi że więcej nie można i zabiera?
Czy to normalne?

On 19 Kwi, 13:39, Andrzej Ława <alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
wrote:

W dniu 19.04.2011 13:24, slawek7 pisze:

> Czy sklep typu biedrona, real itp.mo e wprowadzi ograniczenie w
> sprzeda y towaru?

Zasadniczo nie.

> Oattanio na reklamie widzia em ze mi so ograniczyli do 3kg na osob .

Ja towar le y na p ce z cen - bierzesz go, zawierasz w ten spos b
publicznie z o on ofert i towar jest de facto Tw j. Teraz tylko
powstaje roszczenie sklepu o zap at .

A z jakiego przepisu wynika zakaz wprowadzania takich ograniczeń ?
Zasadą jest swoboda umów. Skoro złożono ofertę sprzedaży np. 3 kg
cukru, to tylko w odniesieniu do tych 3 kg oferta może zostać
przyjęta. Zatem większa ilość towaru nie staje się własnością
kupującego i nie powstaje roszczenie sprzedawcy o zapłatę.

On 4/19/2011 1:29 PM, goldi wrote:

On 19 Kwi, 13:39, Andrzej Ława<alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
wrote:

W dniu 19.04.2011 13:24, slawek7 pisze:

Czy sklep typu biedrona, real itp.mo e wprowadzi ograniczenie w
sprzeda y towaru?

Zasadniczo nie.

Oattanio na reklamie widzia em ze mi so ograniczyli do 3kg na osob .

Ja towar le y na p ce z cen - bierzesz go, zawierasz w ten spos b
publicznie z o on ofert i towar jest de facto Tw j. Teraz tylko
powstaje roszczenie sklepu o zap at .

A z jakiego przepisu wynika zakaz wprowadzania takich ograniczeń ?
Zasadą jest swoboda umów. Skoro złożono ofertę sprzedaży np. 3 kg
cukru, to tylko w odniesieniu do tych 3 kg oferta może zostać
przyjęta. Zatem większa ilość towaru nie staje się własnością
kupującego i nie powstaje roszczenie sprzedawcy o zapłatę.

niestety oferta sprzedazy została złożona na wystawiony towar opatrzony ceną i zapewne było to więcej niż 3 kg.
W momencie kiedy klient zaakceptował ofertę towar jest jego.

On 19 Kwi, 22:14, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:

On 4/19/2011 1:29 PM, goldi wrote:



> On 19 Kwi, 13:39, Andrzej awa<alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
> wrote:
>> W dniu 19.04.2011 13:24, slawek7 pisze:

>>> Czy sklep typu biedrona, real itp.mo e wprowadzi ograniczenie w
>>> sprzeda y towaru?

>> Zasadniczo nie.

>>> Oattanio na reklamie widzia em ze mi so ograniczyli do 3kg na osob .

>> Ja towar le y na p ce z cen - bierzesz go, zawierasz w ten spos b
>> publicznie z o on ofert i towar jest de facto Tw j. Teraz tylko
>> powstaje roszczenie sklepu o zap at .

> A z jakiego przepisu wynika zakaz wprowadzania takich ogranicze ?
> Zasad jest swoboda um w. Skoro z o ono ofert sprzeda y np. 3 kg
> cukru, to tylko w odniesieniu do tych 3 kg oferta mo e zosta
> przyj ta. Zatem wi ksza ilo towaru nie staje si w asno ci
> kupuj cego i nie powstaje roszczenie sprzedawcy o zap at .

niestety oferta sprzedazy zosta a z o ona na wystawiony towar opatrzony
cen i zapewne by o to wi cej ni 3 kg.
W momencie kiedy klient zaakceptowa ofert towar jest jego.

A obok mogła być karteczka "Sprzedajemy maksymalnie 3 kg na osobę".
Dyskusja jest o tym, czy właściciel sklepu może wprowadzić takie
ograniczenie, a nie czy je faktycznie wprowadził.

Órzytkownik "goldi" napisał:

niestety oferta sprzedazy zosta a z o ona na wystawiony towar
opatrzony cen i zapewne by o to wi cej ni 3 kg.
W momencie kiedy klient zaakceptowa ofert towar jest jego.

A obok mogła być karteczka "Sprzedajemy maksymalnie 3 kg
na osobę".Dyskusja jest o tym, czy właściciel sklepu może
wprowadzić takie ograniczenie, a nie czy je faktycznie wprowadził.

u nas można kłamać, kraść i mordować więc co się dampingowi cukru dziwić?:O)
oczyfiscie w normalnym cywilizowanym kraju nie można:O)

Użytkownik "slawek7" <sholojda@wp.pl>

Czy sklep typu biedrona, real itp.może wprowadzić ograniczenie w
sprzedaży towaru?
--
Poszukaj czegoś o sprzedaży detalicznej.