Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Czy skrzynia mi sie rozpadnie zaraz czy potem ?

Czy skrzynia mi sie rozpadnie zaraz czy potem ?

Data: 2010-10-18 02:30:54
Autor: krz
Czy skrzynia mi sie rozpadnie zaraz czy potem ?
W dniu 2010-10-18 00:02,  Michał pisze:
Witam,

Po ostatnich pomysłach kupna auta (podobno za tyle się nie da)
postanowiłem dalej jeździć tym co mam aż...


Dziś rano coś mi zdusiło silnik, potem stojąc na światłach zobaczyłem
ze zdumieniem że całkiem solidnie mi ciągnie auto do przodu
potem nie dało się biegów zmieniać (tz. udało się na siłę i ze zgrzytami)
potem "się naprawiło". Generalnie teraz z 80km później jeździ ok.

Co się dzieje ?
Skrzynia zaraz się rozpadnie ?
Kupować nowe jutro czy za tydzień ;) ?
Czy zrobię tym jeszcze ~8kkm ?

auto jest troszkę katowane (tak ze pali 22.5l+/100 w mieście,
a podobno powinno ~15l/100) i kręcone do końca skali dzień w dzień
(bardzo mała moc silnika jest, inaczej nie przyśpiesza, nie da się),
Tylko spodziewałem się że jak coś to silnik zabije a nie skrzynię...

Auto reno, silnik tfu volvo.

Pozdrawiam.


Objawy wskazują na padające sprzęgło (konkretnie wycisk) - czy efekty są takie same dla każdego biegu?

Jeżeli pada ci sprzęgło - to przy BARDZO spokojnej jeździe ujedziesz daleko. Jeżeli pada ci skrzynia - to masz spore szanse rozkraczyć się na najbliższych paru kilometrach :)

Data: 2010-10-22 00:04:25
Autor: Michał
Czy skrzynia mi sie rozpadnie zaraz czy potem ?
krz <aud_tekk@gazeta.pl> napisał(a):
W dniu 2010-10-18 00:02,  Michał pisze:
> Witam,
>
> Po ostatnich pomysłach kupna auta (podobno za tyle się nie da)
> postanowiłem dalej jeździć tym co mam aż...
>
>
> Dziś rano coś mi zdusiło silnik, potem stojąc na światłach zobaczyłem
> ze zdumieniem że całkiem solidnie mi ciągnie auto do przodu
> potem nie dało się biegów zmieniać (tz. udało się na siłę i ze zgrzytami)
> potem "się naprawiło". Generalnie teraz z 80km później jeździ ok.
>
> Co się dzieje ?
> Skrzynia zaraz się rozpadnie ?
> Kupować nowe jutro czy za tydzień ;) ?
> Czy zrobię tym jeszcze ~8kkm ?
>
> auto jest troszkę katowane (tak ze pali 22.5l+/100 w mieście,
> a podobno powinno ~15l/100) i kręcone do końca skali dzień w dzień
> (bardzo mała moc silnika jest, inaczej nie przyśpiesza, nie da się),
> Tylko spodziewałem się że jak coś to silnik zabije a nie skrzynię...
>
> Auto reno, silnik tfu volvo.
>
> Pozdrawiam.
>

Objawy wskazują na padające sprzęgło (konkretnie wycisk) - czy efekty są takie same dla każdego biegu?

Jeżeli pada ci sprzęgło - to przy BARDZO spokojnej jeździe ujedziesz daleko. Jeżeli pada ci skrzynia - to masz spore szanse rozkraczyć się na najbliższych paru kilometrach :)


Ok pojeździłem z 300km, przeszło....

Czasami jeszcze coś takiego się pojawi, ale po dłuższej (30 sekund?) jeździe 5..6k obrotów/min, ale znika po jednej zmianie biegu, i generalnie objaw taki że bieg ciężej wchodzi.

pomagało wciśnięcie sprzęgła dwa razy....


Generalnie to oznacza i tak koniec auta (tz. skrzyni albo jej elementu) ?

kupić zimówki pojeździć chwilę i sprzedać za półdarmo? (jak nie mam zamiaru NIC naprawić)


pozdrawiam.

--


Czy skrzynia mi sie rozpadnie zaraz czy potem ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona