Data: 2010-12-29 15:27:21 | |
Autor: Wojtas | |
Czy smarować łańcuch na zimę? | |
W dniu 2010-12-29 14:18, Dex_pl pisze:
Witam Ja smaruję tym czym w lato. Natomiast możesz spróbować smaru do łańcuchów motocyklowych. Ktoś tu kiedyś pisał i bardzo zachwalał (specyfik jest nakładany sprayem), sądzę, że będzie też nieźle odporny na wodę. -- Pozdr. wojtas(at)rubikon.pl |
|
Data: 2010-12-29 15:33:09 | |
Autor: kml | |
Czy smarować łańcuch na zimę? | |
Wojtas wrote:
W dniu 2010-12-29 14:18, Dex_pl pisze: Niestety smary motocyklowe mają te wadę, że potrafią być ultra odporne na wszystko co znaczy mniej więcej tyle, ze jest bardzo ciężko się go pozbyć kiedy jest naprawde brudny. Nie wszystkie zapewne, ale sporo takich głosów czytałem. Ten polecany smar to zapewne Pennzoli o którym kiedyś Solar wspominał :) -- pozdrawiam kml http://endurorider.pl Beskidy na rowerze. 4/10/2010 test Samsung Solid B2100 |
|
Data: 2010-12-29 16:12:26 | |
Autor: KrzyĹ CierpiÄtnik | |
Czy smarowaÄ ĹaĹcuch | |
kml wrote:
Wojtas wrote: Albo Valvoline High Pressure +PTFE, o ktĂłrym zazwyczaj pisze Rowerex... UĹźywam go i raczej szaĹu nie ma tak jak mĂłwisz - jest bardzo lepki, ale moĹźe to i dobrze? Latem trzeba siÄ nabawiÄ z wycieraniem, jeĹli ma wyglÄ daÄ dobrze trochÄ dĹuĹźej niĹź chwilÄ, chociaĹź YMMV. Ostatnio obsiuraĹem nim ĹaĹcuch po caĹoĹci i niczego nie wycieraĹem - konserwacja ĹaĹcucha typu rower wsiowy - najlepsza na tÄ porÄ roku. Nie liczÄ c rolek, ma teraz kolor brunatny :) (HG53) -- KrzyĹ |
|
Data: 2010-12-29 20:04:23 | |
Autor: PeJot | |
Czy smarować łańcuch na zimę? | |
W dniu 2010-12-29 15:27, Wojtas pisze:
Natomiast możesz spróbować smaru do I nadal zachwala. Należy nauczyć się odpowiednio dozować, zbyt wiele smaru brudzi wszystko dookoła i "rozleniwia" przerzutki. Trwałość w warunkach miejskich całkiem zadowalająca. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2010-12-29 21:59:25 | |
Autor: kml | |
Czy smarować łańcuch na zimę? | |
Użytkownik "PeJot" <PeJot@o2.pl> napisał w wiadomości news:ifg0no$kuv$1news.onet.pl... W dniu 2010-12-29 15:27, Wojtas pisze: Jakieś konkretne "modele" smarów są warte uwagi? -- pozdrawiam kml http://endurorider.pl Beskidy na rowerze. 4/10/2010 test Samsung Solid B2100 |
|
Data: 2011-01-03 12:04:23 | |
Autor: pHarry | |
Czy smarować łańcuch na zimę? | |
Ja zasadniczo zima duzo jezdze ale po sniegu, na sucho. Snieg sie
zazwyczaj mieli w napedzie i skutecznie go czysci, wymagajac czestego smarowania. Rdzewienie ani zuzycie nie jest wcale duze o ile nie wjedzie sie na posolone. A na takim to jest masakra. Swiezo posmarowany lancuch, krotki stromy podjazd (mala z przodu + opona 2.3) i na drugi dzien konkretne wzery. Tylko sol szkodzi - takie jest moje doswiadczenie. Smaru na mokro (FL zielony) nie ma sensu uzywac w takich warunkach, bo szkoda kasy. Duzo lepiej Vexol i podobne. Srednio obficie - czyli cala krople na ogniwko (FL zdecydowanie mniej dawkuje poza zima, jak jest mokro). Nie zauwazylem zeby mi cos brudzil, poza zebatkami nieco. Gdy jezdze "miejsko" (w spodniach z nogawka) to ja spinam. Nie dostrzegam tez zeby mial jakies problemy z penetracja bez podgrzewania. Wazne zeby lancuch byl juz suchy. Smary w spray'u to wogole maja sens? Nie pryskaja nic a nic na obrecz, opone, tarcze? On 29 Gru 2010, 20:04, PeJot <Pe...@o2.pl> wrote: ...zbyt wiele A to ciekawe. Moglbys to rozwinac? |
|
Data: 2011-01-03 22:01:05 | |
Autor: KrzyĹ CierpiÄtnik | |
Czy smarowaÄ ĹaĹcuch | |
pHarry wrote:
Smary w spray'u to wogole maja sens? Nie pryskaja nic a nic na obrecz, JeĹli lekko wciĹniesz to lekko poleci (przynajmniej Valvoline). Ĺťaden problem, jednak ja i tak uĹźywam gazety na wypadek jakbym czasem nie zapanowaĹ nad swojÄ rÄkÄ . ;) -- KrzyĹ |
|
Data: 2011-01-04 11:20:36 | |
Autor: Rowerex | |
Czy smarować łańcuch na zimę? | |
On 3 Sty, 22:01, Krzyś Cierpiętnik <b...@blah.invalid> wrote:
pHarry wrote: Zauważyłem, że najlepiej wciskać nie bezpośrednio z góry nad zaworkiem, a nieco dalej, prawie za rurkę pod lekkim kątem. Wciskanie na większym ramieniu daje lepszą kontrolę. Psiknięcie ma być minimalne, jeśli smaruje się wiszący swobodnie łańcuch to nie powinno nic skapnąć na kolejne ogniwo. Pozdr- -Rowerex |
|