Data: 2010-04-20 08:48:10 | |
Autor: karwanjestkretynem | |
Czy spóźnialstwo Kaczyńskiego zabiło 96 osób? | |
Prezydencki Tu-154 wystartował w swój ostatni lot z wojskowego lotniska Okęcia z niemal półgodzinnym opóźnieniem. Maszyna z 96 osobami na pokładzie uniosła się w powietrze o godzinie 7.30. Co było powodem opóźnienia?
Załoga ze wszystkimi pasażerami na pokładzie oczekiwała na pojawienie się pary prezydenckiej - ustalił "DGP". Zgodnie z przygotowywanym przez Kancelarię Prezydenta harmonogramem wizyty w Katyniu lot PF01 miał się rozpocząć w sobotę 10 kwietnia punktualnie o godzinie 7 rano. Ostatecznie samolot oderwał się od pasa startowego warszawskiego lotniska niemal 30 minut później. - O przyczyny opóźnienia proszę pytać dysponenta maszyny, czyli Kancelarię Prezydenta - tak odpowiadały na nasze pytania służby prasowe Biura Ochrony Rządu i Ministerstwa Obrony Narodowej. W kilku niezależnych źródłach potwierdziliśmy, że przyczyną wstrzymania startu było spóźnienie się prezydenta Kaczyńskiego i jego małżonki. Kolumna podjechała jak zwykle już na płytę lotniska, pod samolot. - Było około 25 minut po godzinie siódmej - powiedział nam pracownik obsługi lotniska. Sama kancelaria nie odpowiedziała wczoraj na nasze pytania. Późniejszy start pociągnął za sobą konsekwencję w postaci późniejszego lądowania w Smoleńsku. Ale - jak sprawdziliśmy - wcześniejsze przybycie nie oznaczałoby łatwiejszych warunków do lądowania. Wynika to z rekonstrukcji wydarzeń na smoleńskim lotnisku. Ostatnim samolotem, który bezpiecznie usiadł na pasie lotniska Siewiernoje, był jak-40 z polskimi dziennikarzami na pokładzie. Była wówczas dokładnie godzina 7.22. Gdy ich samolot odkołowywał z pasa startowego, z nisko wiszących chmur wyłonił się ił-76 z funkcjonariuszami Federalnej Służby Ochrony na pokładzie. - Bujnęło go na prawe skrzydło. O mało nie rąbnął. Skrzydło przeszło dwa, trzy metry nad płytą lotniska. Poderwał się w ostatniej chwili. Wyglądało to bardzo dramatycznie. Nasi piloci byli przerażeni. Rosyjski samolot zrezygnował i odleciał do Moskwy - relacjonował Jan Mróz z TVN 24. Następnym samolotem, który pojawił się nad smoleńskim lotniskiem, był właśnie prezydencki Tu-154. Według ustaleń wspólnej polsko-rosyjskiej komisji już na 50 km przed lotniskiem (czyli ok. 10 minut przed próbą lądowania) kpt. Arkadiusz Protasiuk usłyszał rekomendację z wieży kontrolnej, aby odlecieć na zapasowe lotnisko. Powód: mgła ograniczyła widoczność na mniej niż 400 m. A to oznaczało przekroczenie progu minimalnych warunków, przy których na tym prymitywnie wyposażonym lotnisku można lądować. Protasiuk zdecydował się jednak lądować. Samolot zahaczył o drzewa i o godzinie 8.56 uderzył w ziemię. W biurze prasowym dowództwa Sił Powietrznych zapytaliśmy, o której dokładnie godzinie warunki do lądowania w Smoleńsku przekroczyły dopuszczalne minima. "Jest to przedmiotem prac komisji powołanej do zbadania tej katastrofy" - czytamy w odpowiedzi dowództwa. Nie udało nam się ustalić, co zatrzymało prezydenta w pałacu. Dziennikarze, którzy często z nim latali, wspominają, że często przyjeżdżał na płytę po czasie - wynikało to z obowiązków głowy państwa. http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article590997/Tu_154_startowal_pol_godziny_po_czasie.html Przemysław Warzywny Kaczyński znany był z tego, że lubił wstawac późno. Półgodzinne opóźnienie startu i perspektywa lądowania 200 km dalej niż zakładano, były powodem tego, że zmuszono pilota do lądowania w warunkach złej widoczności? -- "Benedykt XVI, który w Wielki Piątek w 2005 r. jeszcze jako kardynał wyznał "przerażenie brudem Kościoła", zmaga się dziś z największym kryzysem swego pontyfikatu sprowokowanym próbami oczyszczenia Kościoła z grzechów pedofilii." |
|
Data: 2010-04-20 00:02:51 | |
Autor: J-23 | |
Czy spóźnialstwo Kaczyńskiego zabiło 96 osó b? | |
On 20 Kwi, 08:48, "karwanjestkretynem" <Brońmy RP przed pisem@..pl>
wrote: Prezydencki Tu-154 wystartował w swój ostatni lot z wojskowego lotniska Gdyby Pan Prezydent RP spoznil sie ze dwie godziny, to katastrofy by nie bylo. Bo mgla nad lotniskiem juz by zdazyla sie rozwiac. Szkoda ze nie pospal dluzej! J-23 itede... |
|
Data: 2010-04-20 10:16:50 | |
Autor: Tomy M. | |
Czy spóźnialstwo Kaczyńskiego zabiło 96 os ób? | |
Użytkownik "karwanjestkretynem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:hqjind$q40$1inews.gazeta.pl... Kaczyński znany był z tego, że lubił wstawac późno. Półgodzinne opóźnienie startu i perspektywa lądowania 200 km dalej niż zakładano, były powodem tego, że zmuszono pilota do lądowania w warunkach złej widoczności? Gdyby Wałęsa się nie urodził to Kaczyński nie byłby prezydentem. Wszystko to wina Wałęsy!!!!!!!!!!! PS. Jesteś idiotą. Tomy M. |
|
Data: 2010-04-20 10:20:23 | |
Autor: Wlodzimierz Zabotynski | |
Czy spóźnialstwo Kaczyńskiego zabiło 96 os ób? | |
"Tomy M." <tomy@ansibl.com> schrieb im Newsbeitrag news:4bcd62f1$0$17091$65785112news.neostrada.pl... opóźnienie > startu i perspektywa lądowania 200 km dalej niż zakładano, były powodem Kto to moze wiedziec? Cezary Glaz |
|
Data: 2010-04-21 07:41:43 | |
Autor: karwanjestkretynem | |
Czy spóźnialstwo Kaczyńskiego zabiło 96 osób? | |
Użytkownik "Tomy M." <tomy@ansibl.com> napisał
Jedziesz gnoju do sitka. Przemysław Warzywny -- "Benedykt XVI, który w Wielki Piątek w 2005 r. jeszcze jako kardynał wyznał "przerażenie brudem Kościoła", zmaga się dziś z największym kryzysem swego pontyfikatu sprowokowanym próbami oczyszczenia Kościoła z grzechów pedofilii." |
|
Data: 2010-04-21 14:29:16 | |
Autor: ColgatesBilly | |
Czy spóźnialstwo Kaczyńskiego zabiło 96 os ób? | |
"karwanjestkretynem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> wrote in message news:hqm36q$gkk$1inews.gazeta.pl...
jestes kreatura i czekista PO. Przypuswzcalknie bandziorem ubeckim na emeryturze dorabiajacym sobie na internecie. Z>ero umyslowe. Linkarz i rogacz. (bo importent) |
|
Data: 2010-04-20 17:02:11 | |
Autor: Tomy | |
Rosyjski ambasador ostrzega Polskę | |
"karwanjestkretynem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> wrote in message news:hqjind$q40$1inews.gazeta.pl... Prezydencki Tu-154 wystartował w swój ostatni lot z wojskowego lotniska Okęcia z niemal półgodzinnym opóźnieniem. A czytałeś kapusto warzywana jak ruski ambasador groził nam kiedyś paluchem: http://www.wprost.pl/ar/136083/Rosyjski-ambasador-ostrzega-Polske-i-kraje-baltyckie/ "Rosyjski ambasador ostrzega Polskę i kraje bałtyckie 2008-08-11 16:28 Rosyjski ambasador na Łotwie ostrzegł Polskę i trzy kraje bałtyckie, że "będą musiały zapłacić" za ostrą krytykę Rosji w jej konflikcie z Gruzją - podała bałtycka agencja BNS. "Nie trzeba się tak bardzo spieszyć w tak poważnych kwestiach, bo można popełnić poważne błędy, za które przyjdzie płacić przez długi czas" - powiedział cytowany przez tę agencję rosyjski ambasador Aleksandr Wieszniakow. Pytany przez agencję AFP rzecznik ambasady rosyjskiej w Rydze potwierdził wypowiedź dyplomaty, odmówił jednak wszelkich komentarzy. " |