Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Czy szef BOR chwyta siÄ™ brzytwy?

Czy szef BOR chwyta siÄ™ brzytwy?

Data: 2011-05-01 17:24:11
Autor: Inc
Czy szef BOR chwyta siÄ™ brzytwy?

Czy szef BOR chwyta siÄ™ brzytwy?
SÅ‚awomir Petelicki

W piątkowej "Gazecie Wyborczej" na pierwszej stronie ukazał się artykuł "Co zeznał szef BOR?", który relacjonuje zeznania gen. Mariana Janickiego w prokuraturze. Twierdzi on między innymi, że oficerowie, którzy byli na lotnisku 10 kwietnia 2010 r. potwierdzają "emocjonalną rozmowę" pomiędzy dowódcą sił powietrznych gen. Andrzejem Błasikiem a kapitanem tupolewa, Arkadiuszem Protasiukiem.


Szef BOR zeznał też, że płk Jarosław Florczak, odpowiedzialny ze strony BOR za organizację wizyty ,fatalnie oceniał współpracę z kancelarią Lecha Kaczyńskiego. "Szefie, kiedyś dojdzie do tragedii i zginie wiele niewinnych osób"- miał powiedzieć po powrocie z jednej z delegacji z prezydentem.

Według mnie, informacje zawarte w artykule są niezwykle ważne. W związku z tym chciałbym zadać kilka pytań.

Pytanie pierwsze: Komu generał Janicki zameldował na piśmie o tym - tak ważnym - stwierdzeniu pułkownika Florczaka na temat bałaganu panującego w Kancelarii Prezydenta, który może doprowadzić do tragedii?

Pytanie drugie: Komu generał Janicki zameldował że Rosjanie nie chcą przed przylotem prezydenta 10 kwietnia wpuścić na lotnisko grupy rekonesansowej BOR?

Pytanie trzecie: Komu generaÅ‚ Janicki zameldowaÅ‚, że wszystkie tak ważne osoby, najważniejsi dowódcy, ministrowie, sÄ… umieszczani przez kancelariÄ™ premiera i MON w jednym samolocie? Komu generaÅ‚ Janicki zameldowaÅ‚, że najważniejsi polscy generaÅ‚owie lecÄ… do SmoleÅ„ska bez ochrony i że na lotnisku nie czekajÄ… na nich przedstawiciele specjalnej grupy ochronnej żandarmerii wojskowej  i kontrwywiad wojskowy?

Wreszcie: Od kogo generał Janicki uzyskał zgodę lub polecenie udzielenia "GW" wywiadu 8 kwietnia, czyli dwa dni przed rocznicą katastrofy?

Ktoś, kto zgodził się na ten wywiad albo wydał polecenie jego udzielenia, wystawił generała Janickiego jako kozła ofiarnego, mającego odwrócić uwagę od ujawnionej przez „Rz" afery w MON.

Ponadto, jeżeli generał po tej rozmowie z nieżyjącym już dziś pułkownikiem Florczakiem nikogo nie powiadomił, jest to karygodne zaniechanie. Jeżeli kogoś powiadomił i nie wyciągnięto z tego jakichś wniosków, trzeba to wyjaśnić. Jeżeli prokuratura stwierdza na konferencji prasowej, że nie ma danych na temat ostrej rozmowy, a jedna z najpoważniejszych gazet na pierwszej stronie wykorzystując generała Janickiego do tego wraca, to jest to jakaś gra, która w kraju należącym do NATO i UE nie powinna mieć miejsca. W wyniku takich właśnie politycznych gier i zaniechań zginęli wszyscy najważniejsi polscy dowódcy. Więcej polskich generałów zginęło w tej katastrofie niż w czasie II wojny światowej.

Rosyjski MAK puszcza w świat wiadomość, jakoby pijany polski generał przyczynił się naciskami do katastrofy, a parę miesięcy później inny polski generał na pierwszej stronie jednej z ważniejszych gazet wydaje się popierać tę tezę. Albo Janicki jest nieświadomie wykorzystywany przez polityków, co jest niedopuszczalne, albo generał zdał sobie w końcu sprawę ze swojej odpowiedzialności przy organizacji tej wizyty i zaczyna się zachowywać jak tonący, który chwyta się brzytwy.

W obu przypadkach jest to sytuacja kompromitująca dla naszego państwa. Z jednej strony nie potrafimy wyegzekwować od Rosjan zwrotu wraku samolotu, czarnych skrzynek, wszystkich dokumentów związanych z sekcjami zwłok, a z drugiej toczy się jakaś dziwna gra, która pogłębia naszą kompromitację. Czas, żeby premier zapoznał się z opublikowanym 9 kwietnia w "Rz" raportem Zespołu Ekspertów Niezależnych i zaczął wyciągać odpowiednie wnioski personalne.

Z jakiegoÅ› powodu nie zostaÅ‚o to jeszcze uczynione. Za kadencji ministra obrony Bogdana Klicha wydarzyÅ‚y siÄ™ już cztery katastrofy, w których zginęło 121 osób.  Jakby tego byÅ‚o maÅ‚o, piÄ…tkowa "Rz" ujawniÅ‚a   prawdopodobnie najwiÄ™kszÄ… aferÄ™ w MON w ostatnim 20-leciu z zakupem niesprawnych samolotów bezzaÅ‚ogowych za 80 mln do ochrony żoÅ‚nierzy w Afganistanie. W normalnym kraju NATO po czymÅ› takim minister obrony straciÅ‚by stanowisko. Premier, mimo, że wiedziaÅ‚ o tym od kilku miesiÄ™cy, nie wyciÄ…gnÄ…Å‚ konsekwencji. Co go przed tym powstrzymuje? Dalsza gra na czas bÄ™dzie tylko pogÅ‚Ä™biać naszÄ… kompromitacjÄ™ wobec NATO i krajów Unii Europejskiej.

Autor do 1989 roku był oficerem wywiadu PRL. Potem był pomysłodawcą i organizatorem Jednostki Wojskowej GROM, którą dowodził w latach 1990 – 1996 i 1997 – 1999. Otrzymał za to stopień pułkownika, a następnie generała brygady Wojska Polskiego oraz Krzyż Oficerski i Komandorski Order Odrodzenia Polski, Krzyż Zasługi za Dzielność i amerykańskie odznaczenie bojowe For Military Merit.

Data: 2011-05-02 08:16:12
Autor: Leprechaun
Czy szef BOR chwyta siÄ? brzytwy?

U¿ytkownik "Inc" <gfhf@lljl.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:ipkmib$t1t$1dont-email.me...

Czy szef BOR chwyta siÄ™ brzytwy?
SÅ‚awomir Petelicki

S³owa komuszego oficera SB s± wiarygodne! Lewa! Lewa!

BomBel

Czy szef BOR chwyta siÄ™ brzytwy?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona