Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Czy ta decyzja skłóci czy połączy Polaków - opinie.

Czy ta decyzja skłóci czy połączy Polaków - opinie.

Data: 2010-04-14 09:07:22
Autor: karwanjestkretynem
Czy ta decyzja skłóci czy połączy Polaków - opinie.
Czy ta decyzja skłóci czy połączy Polaków - opinie
Jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem miejsca pochówku Pary Prezydenckiej pomysł pochowania prezydenta Lecha Kaczyńskiego z małżonką na Wawelu wzbudził głosy sprzeciwu wśród niektórych internautów. W serwisie społecznościowym Facebook zawiązało się sześć grup, sprzeciwiających się pochówkowi pary prezydenckiej na Wawelu. Największa z nich o nazwie "Nie dla pochowania Kaczyńskich na Wawelu" liczyła w godzinę po zawiązaniu już ponad 700 członków. Ich liczba przyrasta lawinowo, podobnie jak w pozostałych grupach. Internauci skrzykują się, by o godz. 20 zaprotestować pod krakowską kurią - czytaj więcej.

Biskup Tadeusz Pieronek (opinia przed ostatecznym ogłoszeniem Wawelu jako miejsca pochówku)

- W tej sprawie wszyscy powinni mieć szansę zabrania głosu. Rodzina, bo to ich bliski krewny. Lech Kaczyński był prezydentem narodu, więc i naród powinien mieć szansę zabrania głosu w tej sprawie. I powinien być to głos decydujący. Podejmowanie decyzji na kolanie jest przedwczesne. Może dobrym rozwiązaniem byłoby pochowanie go tymczasowo w godnym miejscu, a trwały pochówek zostawić na późniejszy czas.

Wawel to też pewne tradycje. Ostatnie pochówki to generał Sikorski i Piłsudski. W katedrze leżą królowie, królowe, ale nie ma prezydenta. Prezydenci są chowani w stolicy, a stolica została przeniesiona do Warszawy i to jest naturalne miejsce spoczynku prezydenta.

Jest jeszcze szereg innych racji, żeby zamiast podejmować pochopną decyzję, otworzyć dyskusję, ale nie polityczną, tylko wypływającą z dojrzałej kultury i tradycji.

Prof. Andrzej Chwalba, historyk z UJ:

- Nie bardzo wiem, kto negocjował tę decyzję. Czy została podjęta w porozumieniu z nuncjuszem papieskim w Polsce - w pewnym stopniu powinna być uzgodniona z Watykanem. (...) Doradzałbym zatrzymanie się i pochylenie nad tą decyzją.


Prof. Andrzej Romanowski: Kategorycznie nie Wawel

Opłakuję śmierć prezydenta mojego państwa, ale jestem kategorycznie przeciwny idei pochowania Lecha Kaczyńskiego wraz z małżonką na Wawelu.

To nie ulega dla mnie najmniejszej wątpliwości z pięciu przyczyn. Po pierwsze, na Wawelu nie leży żaden z polskich prezydentów, ani Mościcki ani Narutowicz. To nekropolia królewska. Po drugie, trzeba otwarcie zadać pytanie, czy Lech Kaczyński jest takim samym bohaterem narodowym jak Piłsudski? Nie jestem pewien, czy większość społeczeństwa podziela to zdanie. Po trzecie, gdy w latach 90 tych symbolicznie chowano w Polsce najbardziej tragicznego naszego władcę Stanisława Augusta - nikomu poza garstką ludzi - nie przyszło na myśl, by chować go na Wawelu. Choć to nekropolia królów. Po czwarte, zawsze słyszeliśmy od władz kościelnych, że na Wawelu nie ma już miejsca. Po piąte, nasi bohaterowie narodowi Piłsudski czy Sikorski nie zostali pochowani wraz z żonami.

Wydaje mi się, że właściwszym miejscem pochówku Lecha Kaczyńskiego byłaby katedra św. Jana w Warszawie.

not. Maku

Jerzy Bukowski, wiceprezes Ogólnopolskiej Federacji Piłsudczyków:

- Jeśli miałbym wskazywać miejsce pochówku Lecha Kaczyńskiego na Wawelu, wskazałbym raczej kryptę św. Leonarda obok Sikorskiego, bo obaj zginęli w podobny sposób. Nie bardzo widzę miejsce w krypcie Piłsudskiego, bo sama nazwa wskazuje, że jest to krypta wyłącznie Piłsudskiego a nie innych nawet najbardziej godnych osób.

Dla mnie podstawową sprawą było, by dwaj prezydenci: Kaczorowski i Kaczyński pochowani byli w jednym miejscu, to miałoby znamię symbolu. Trochę mi żal, że stało się inaczej, bo przecież symbolizowali te same wartości.

not. Maku

Stefan Bratkowski, honorowy przewodniczący Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich:

- To na wskroś polityczny pomysł (...) To przenosi całą sferę żałoby w sferę polityczną, od której do tej pory ludzie zdołali się zdystansować. Przykro mi to powiedzieć, ale to nieporozumienie. Lech Kaczyński jest warszawianinem. Warszawa była jego miastem. To tu powinien leżeć.

wypowiedź dla Tok FM

Filozof prof. Jan Hartman z Uniwersytetu Jagiellońskiego:

- Wydaje mi się, że zwyciężył patos i potrzeba chwili. Nie zastanowiono się, jak funkcjonuje grób prezydenta. Być może zdecydowało planowanie wielkich uroczystości z udziałem wybitnych zagranicznych gości. I uznano, że na Wawelu to będzie dobrze wyglądało. Ale nie takie względy powinny decydować. Przecież trudno sobie wyobrazić, żeby rodzina Lecha Kaczyńskiego jeździła na Wawel w dniu Wszystkich Świętych. Dyskusja wokół miejsca spoczynku pary prezydenckiej otworzyła polityczny etap "tej traumatycznej sytuacji, w której się znaleźliśmy. Nie unikniemy niechętnych komentarzy, zawoalowanych pretensji i aluzji. To już się zaczyna pojawiać w wypowiedziach polityków PiS. Jest coś bambastycznego w kreowaniu Lecha Kaczyńskiego na męża opatrznościowego i ojca narodu. Obawiam się tylko, żeby jego brat - któremu bardzo współczuję w tej sytuacji - nie dal się uwieść pokusie tworzenia z Lecha Kaczyńskiego jakiegoś symbolu narodowego współczesnego patriotyzmu. Być może była to jego decyzja o pochowaniu na Wawelu. Bo jakoś nie wyobrażam sobie, żeby córka państwa Kaczyńskich miała takie życzenie.



http://wyborcza.pl/1,75478,7767881,Lech_Kaczynski_spocznie_na_Wawelu___komentarze.html


Przemysław Warzywny

--
"Benedykt XVI, który w Wielki Piątek w 2005 r. jeszcze jako kardynał wyznał "przerażenie brudem Kościoła", zmaga się dziś z największym kryzysem swego pontyfikatu sprowokowanym próbami oczyszczenia Kościoła z grzechów pedofilii."

Data: 2010-04-14 09:24:43
Autor: HaMMeR
Czy ta decyzja skłóci czy połączy Polaków - opinie.
On 2010-04-14 09:07, karwanjestkretynem wrote:
Czy ta decyzja skłóci czy połączy Polaków - opinie

Ciach-pierdoly

Moglbys sobie juz darowac to pasciarstwo!!
Jak nie GazWybroczna to medialna kloaka TOK FM!
H

Data: 2010-04-14 15:16:00
Autor: ColgatesBilly
Czy GW, MNIEEJSZOSC ZYDOWSKA i foxdojczerskie PO skłóci czy połączy Polaków - opinie.
"karwanjestkretynem" <brońmy RP przed pisem@op.pl> wrote in message news:hq3pje$28e$1news.onet.pl...
Czy ta decyzja skłóci czy połączy Polaków - opinie
Jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem miejsca pochówku Pary Prezydenckiej pomysł pochowania prezydenta Lecha Kaczyńskiego z małżonką na Wawelu wzbudził głosy sprzeciwu wśród niektórych internautów. W serwisie społecznościowym Facebook zawiązało się sześć grup, sprzeciwiających się pochówkowi pary prezydenckiej na Wawelu. Największa z nich o nazwie "Nie dla pochowania Kaczyńskich na Wawelu" liczyła w godzinę po zawiązaniu już ponad 700 członków. Ich liczba przyrasta lawinowo, podobnie jak w pozostałych grupach. Internauci skrzykują się, by o godz. 20 zaprotestować pod krakowską kurią - czytaj więcej.

Biskup Tadeusz Pieronek (opinia przed ostatecznym ogłoszeniem Wawelu jako miejsca pochówku)

- W tej sprawie wszyscy powinni mieć szansę zabrania głosu. Rodzina, bo to ich bliski krewny. Lech Kaczyński był prezydentem narodu, więc i naród powinien mieć szansę zabrania głosu w tej sprawie. I powinien być to głos decydujący. Podejmowanie decyzji na kolanie jest przedwczesne. Może dobrym rozwiązaniem byłoby pochowanie go tymczasowo w godnym miejscu, a trwały pochówek zostawić na późniejszy czas.

Wawel to też pewne tradycje. Ostatnie pochówki to generał Sikorski i Piłsudski. W katedrze leżą królowie, królowe, ale nie ma prezydenta. Prezydenci są chowani w stolicy, a stolica została przeniesiona do Warszawy i to jest naturalne miejsce spoczynku prezydenta.

Jest jeszcze szereg innych racji, żeby zamiast podejmować pochopną decyzję, otworzyć dyskusję, ale nie polityczną, tylko wypływającą z dojrzałej kultury i tradycji.

Prof. Andrzej Chwalba, historyk z UJ:

- Nie bardzo wiem, kto negocjował tę decyzję. Czy została podjęta w porozumieniu z nuncjuszem papieskim w Polsce - w pewnym stopniu powinna być uzgodniona z Watykanem. (...) Doradzałbym zatrzymanie się i pochylenie nad tą decyzją.


Prof. Andrzej Romanowski: Kategorycznie nie Wawel

Opłakuję śmierć prezydenta mojego państwa, ale jestem kategorycznie przeciwny idei pochowania Lecha Kaczyńskiego wraz z małżonką na Wawelu.

To nie ulega dla mnie najmniejszej wątpliwości z pięciu przyczyn. Po pierwsze, na Wawelu nie leży żaden z polskich prezydentów, ani Mościcki ani Narutowicz. To nekropolia królewska. Po drugie, trzeba otwarcie zadać pytanie, czy Lech Kaczyński jest takim samym bohaterem narodowym jak Piłsudski? Nie jestem pewien, czy większość społeczeństwa podziela to zdanie. Po trzecie, gdy w latach 90 tych symbolicznie chowano w Polsce najbardziej tragicznego naszego władcę Stanisława Augusta - nikomu poza garstką ludzi - nie przyszło na myśl, by chować go na Wawelu. Choć to nekropolia królów. Po czwarte, zawsze słyszeliśmy od władz kościelnych, że na Wawelu nie ma już miejsca. Po piąte, nasi bohaterowie narodowi Piłsudski czy Sikorski nie zostali pochowani wraz z żonami.

Wydaje mi się, że właściwszym miejscem pochówku Lecha Kaczyńskiego byłaby katedra św. Jana w Warszawie.

not. Maku

Jerzy Bukowski, wiceprezes Ogólnopolskiej Federacji Piłsudczyków:

- Jeśli miałbym wskazywać miejsce pochówku Lecha Kaczyńskiego na Wawelu, wskazałbym raczej kryptę św. Leonarda obok Sikorskiego, bo obaj zginęli w podobny sposób. Nie bardzo widzę miejsce w krypcie Piłsudskiego, bo sama nazwa wskazuje, że jest to krypta wyłącznie Piłsudskiego a nie innych nawet najbardziej godnych osób.

Dla mnie podstawową sprawą było, by dwaj prezydenci: Kaczorowski i Kaczyński pochowani byli w jednym miejscu, to miałoby znamię symbolu. Trochę mi żal, że stało się inaczej, bo przecież symbolizowali te same wartości.

not. Maku

Stefan Bratkowski, honorowy przewodniczący Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich:

- To na wskroś polityczny pomysł (...) To przenosi całą sferę żałoby w sferę polityczną, od której do tej pory ludzie zdołali się zdystansować. Przykro mi to powiedzieć, ale to nieporozumienie. Lech Kaczyński jest warszawianinem. Warszawa była jego miastem. To tu powinien leżeć.

wypowiedź dla Tok FM

Filozof prof. Jan Hartman z Uniwersytetu Jagiellońskiego:

- Wydaje mi się, że zwyciężył patos i potrzeba chwili. Nie zastanowiono się, jak funkcjonuje grób prezydenta. Być może zdecydowało planowanie wielkich uroczystości z udziałem wybitnych zagranicznych gości. I uznano, że na Wawelu to będzie dobrze wyglądało. Ale nie takie względy powinny decydować. Przecież trudno sobie wyobrazić, żeby rodzina Lecha Kaczyńskiego jeździła na Wawel w dniu Wszystkich Świętych. Dyskusja wokół miejsca spoczynku pary prezydenckiej otworzyła polityczny etap "tej traumatycznej sytuacji, w której się znaleźliśmy. Nie unikniemy niechętnych komentarzy, zawoalowanych pretensji i aluzji. To już się zaczyna pojawiać w wypowiedziach polityków PiS. Jest coś bambastycznego w kreowaniu Lecha Kaczyńskiego na męża opatrznościowego i ojca narodu. Obawiam się tylko, żeby jego brat - któremu bardzo współczuję w tej sytuacji - nie dal się uwieść pokusie tworzenia z Lecha Kaczyńskiego jakiegoś symbolu narodowego współczesnego patriotyzmu. Być może była to jego decyzja o pochowaniu na Wawelu. Bo jakoś nie wyobrażam sobie, żeby córka państwa Kaczyńskich miała takie życzenie.



http://wyborcza.pl/1,75478,7767881,Lech_Kaczynski_spocznie_na_Wawelu___komentarze.html


Przemysław Warzywny

--
"Benedykt XVI, który w Wielki Piątek w 2005 r. jeszcze jako kardynał wyznał "przerażenie brudem Kościoła", zmaga się dziś z największym kryzysem swego pontyfikatu sprowokowanym próbami oczyszczenia Kościoła z grzechów pedofilii."






Czy ta decyzja skłóci czy połączy Polaków - opinie.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona