Data: 2018-11-04 15:26:20 | |
Autor: Pszemol | |
Czy taka okazja? | |
pueblo <nomail@nomail.pl> wrote:
Spotkałem kuzyna. Mówi, że na osiedlu zagadał z jakimś dziadkiem, który przyznał że pewnie będzie sprzedawać samochód. Nic sie nie podniecaj póki auta nie zobaczysz. Roczniki jakie wymieniłeś to stare graty poza normalnym użytecznym okresem eksploatacji. Wartość takiego samochodu bierze się wyłącznie ze stanu technicznego, a tego nie znasz. Opowieści o małym przebiegu czy trzymaniu w garażu włóż między bajki i po prostu idź, obejrzyj auto. Jeśli nie jest trup to przejedź się nim i sam oceń ile *dla Ciebie* jest warte i czy go chcesz. Żadna tam ,,okazja" jeśli auto Tobie się nie spodoba bo interesu na odsprzedaży przecież nie będziesz robił? |
|