Data: 2011-10-09 16:27:11 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Czy taki zakaz ma moc prawną? | |
W dniu 09.10.2011 14:27, Jacek pisze:
Ustawa o odpadach art. 13 p. 3 mówi, że dopuszcza się palenie np. gałęzi Mieszasz dwie rzeczy - palenie śmieci (także gałęzi) w ognisku a zrobienie ogniska z wykorzystaniem dostępnego opału (tychże gałęzi). Generalnie tego typu zakazy mają umocowanie z przepisach dotyczących odpadków i ochrony środowiska, więc odnoszą się do spalania śmieci i i odpadów. Czyli żeby mieć alibi - zbierasz kilku znajomych, bierzecie kiełbaski, patyki do kiełbasek i voila - możesz palić gałęzie do woli, bo nie jest to już spalanie odpadów a ognisko rekreacyjne z wykorzystaniem naturalnego paliwa :) |
|
Data: 2011-10-09 17:13:18 | |
Autor: Jacek | |
Czy taki zakaz ma moc prawną? | |
Nie jestem prawnikiem i być może błądzę, ale czy nie jest tak, że jak prawo wyższego rzędu dopuszcza np. na terenie zabudowanym 50 km/h to radni mogą sobie uchwalić, że w naszej gminie będzie to w terenie zabudowanym 10 km/h i takie ograniczenie będzie nieważne?
Nie mówię tu o przypadku, że radni wystąpią do jakiegoś uprawnionego organu typu rejon dróg i on wprowadzi taki zakaz. Jacek |
|
Data: 2011-10-09 21:15:56 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Czy taki zakaz ma moc prawną? | |
Użytkownik "Jacek" <niematakiegonumer@gmail.com> napisał w wiadomości news:j6sdmd$s6e$1news.task.gda.pl...
Nie jestem prawnikiem i być może błądzę, ale czy nie jest tak, że jak prawo wyższego rzędu dopuszcza np. na terenie zabudowanym 50 km/h to radni mogą sobie uchwalić, że w naszej gminie będzie to w terenie zabudowanym 10 km/h i takie ograniczenie będzie nieważne? Randi mogą zmieniać prawo miejscowe w takim zakresie, w jakim akt prawny wyższego. W odniesieniu do prędkości, to faktycznie nie może to być akt prawa miejscowego. To musi być oznaczone odpowiednimi znakami, bo inaczej by się nie dało jeździć. |
|