Przemysław Adam Śmiejek napisal:

Czy takie działanie jest zgodne z prawem? Jak można mu ewentualnie
przeciwdziałać?

Wystapic jako czlonek na zebraniu spoldzielni, zebrac kworum
i wiekszosc a nastepnie przeglosowac uchylenie tego zakazu.
W razie potrzeby przeglosowac odwolania prezesa. Wbrew
pozorom to nie jest trudne z wyjatkiem jednego szczegolu:
zmobilizowania do jednolitego glosowania bezpostaciowej
magmy spolecznej.
--
Pozdrawiam,

Jacek

Użytkownik "Jacek_P" <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> napisał w wiadomości news:hj735d$kpb$1srv.cyf-kr.edu.pl...

Przemysław Adam Śmiejek napisal:

Czy takie działanie jest zgodne z prawem? Jak można mu ewentualnie
przeciwdziałać?

Wystapic jako czlonek na zebraniu spoldzielni, zebrac kworum
i wiekszosc a nastepnie przeglosowac uchylenie tego zakazu.
W razie potrzeby przeglosowac odwolania prezesa. Wbrew
pozorom to nie jest trudne z wyjatkiem jednego szczegolu:
zmobilizowania do jednolitego glosowania bezpostaciowej
magmy spolecznej.
-- Pozdrawiam,

Jacek

Tydyrydy...poczytaj troche zanim zabierzesz glos.

pzdr.
tez Jacek

Jacek napisal:

Tydyrydy...poczytaj troche zanim zabierzesz glos.

Gratuluje 'merytorycznego' zabrania glosu.

--
Pozdrawiam,

Jacek

Użytkownik "Jacek_P" <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> napisał w wiadomości news:hjaad5$qqa$1srv.cyf-kr.edu.pl...

Jacek napisal:

Tydyrydy...poczytaj troche zanim zabierzesz glos.

Gratuluje 'merytorycznego' zabrania glosu.

-- Pozdrawiam,

Jacek

zebrac kworum...W razie potrzeby przeglosowac odwolania prezesa.

Wobec tej wypowiedzi glos był jak najbardziej  merytoryczny ;-)
Uwazasz, ze odwolanie prezesa na Walnym to takie hop-siup?

pzdr.

fashioncorner napisal:

zebrac kworum...W razie potrzeby przeglosowac odwolania prezesa.

Czytamy ze zrozumieniem (co jak widac z trudem przychodzi):

Wystapic jako czlonek na zebraniu spoldzielni, zebrac kworum
i wiekszosc a nastepnie przeglosowac uchylenie tego zakazu.

O odwolywaniu prezesa bylo 'w razie potrzeby'.
Oczywiscie, ze tego na kolanie i poczekaniu sie nie zrobi.
Ale z reguly na biurwe przyssana do niezle platnego stolka
niezle dziala juz taki wstepny zimny prysznic sygnalizujacy
kwestie odwolania. W koncu jest to TYLKO wynajety urzednik.
Nie wladca absolutny.

Wobec tej wypowiedzi glos był jak najbardziej  merytoryczny ;-)

Nie byl. Manipulacja byl.

Uwazasz, ze odwolanie prezesa na Walnym to takie hop-siup?

A gdzie to napisalem? Kolejny, ktory ma problemy z rozumieniem tekstu?
--
Pozdrawiam,

Jacek

Wobec tej wypowiedzi glos był jak najbardziej  merytoryczny ;-)

Nie byl. Manipulacja byl.

Uwazasz, ze odwolanie prezesa na Walnym to takie hop-siup?

A gdzie to napisalem? Kolejny, ktory ma problemy z rozumieniem tekstu?

A tutaj: zebrac kworum...W razie potrzeby przeglosowac odwolania prezesa.

Co to znaczy zebrac quorum?  Jak widzisz kwestie odwolania?
Przeciez to cala skomplikowana procedura  w przypadku jesli ma
poparcie Rady Nadzorczej. Na dodatek wcale nie skazana z gory na powodzenie.

-- Pozdrawiam,

Jacek

Dnia 2010-01-22 10:29, Użytkownik Jacek napisał:

Uwazasz, ze odwolanie prezesa na Walnym to takie hop-siup?

A gdzie to napisalem? Kolejny, ktory ma problemy z rozumieniem tekstu?

A tutaj: zebrac kworum...W razie potrzeby przeglosowac odwolania prezesa.

Co to znaczy zebrac quorum?  Jak widzisz kwestie odwolania?
Przeciez to cala skomplikowana procedura  w przypadku jesli ma
poparcie Rady Nadzorczej. Na dodatek wcale nie skazana z gory na powodzenie.

Procedura nie jest taka bardzo skomplikowana.
Widzę tylko dwa problemy:
1. Jest to diabelnie trudne do przepchnięcia w dużej spółdzielni
(sprytny prezes często potrafi to uniemożliwić).
2. Czy aby ten jego następca nie będzie gorszy ? (w przypadku mojej
spółdzielni tak niestety się stało wywaliliśmy jednego za błędy
popełnione w trakcie budowaniu bloków a następny okazał się dnem
totalnym).
Trzeci jest "zawodowym" prezesem spółdzielni mieszkaniowych i
jest pilnowany przez radę nadzorczą (ale spółdzielnia już nic
nie buduje więc i problemów nie ma).


Pozdrawiam