Data: 2009-12-21 10:46:44 | |
Autor: LEPEK | |
Czy to będzie jeździć prosto? | |
Hautameki pisze:
Cześć Ale po pierwsze - nie takie silne uderzenie jest potrzebne, żeby pogiąć, lub nawet wyrwać wahacz. Wystarczy poślizg i uderzenie kołem w krawężnik przy 40 km/h. Nie róbmy z tego samochodu banana. Po drugie - to się da naprawić i to zupełnie solidnie i dokładnie. Natomiast oczywiście można drożej i lepiej, a można tanio i "na oko". Jeśli samochód kupi ktoś na handel, to oczywiście w grę wchodzi ta druga opcja. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|