Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Czy to ju? koniec? Nareszcie!

Czy to ju? koniec? Nareszcie!

Data: 2011-02-05 21:15:37
Autor: Arkady
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
Ech, typowa inicjatywa przedwyborcza obliczona na zdobycie głosów...
Ten sam PiS wyskoczył wcześniej z propozycją ustanowienia zakazów dotyczących noszenia broni białej - dziwnym trafem zaraz po ekscesach w Krakowie.
Kolejna rzecz mająca utrwalić w tzw. "przeciętnym wyborcy" wrażenie że PiS dba o bezpieczeństwo obywateli, w przeciwieństwie do PO. Hasło "wybory" zapala w politykierskich główkach (nie tylko PiSowskich) lampkę i wazelinka leje się z ich ust. Szkoda że po wyborach ta wazelinka służy do namaszczenia wyborcy odwrotnej do ust strony układu pokarmowego...

Arkady

W dniu 2011-02-05 20:04,  Kamrat pisze:
Żeby tylko się udało.

http://mypis.pl/aktualnosci/792-krzysztof-tchorzewski-mysle-ze-rozsadek-wroci


Data: 2011-02-05 20:21:45
Autor: Kamrat
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
Arkady <arkady@false.ad> napisał(a):
Ech, typowa inicjatywa przedwyborcza obliczona na zdobycie głosów...
Ten sam PiS wyskoczył wcześniej z propozycją ustanowienia zakazów dotyczących noszenia broni białej - dziwnym trafem zaraz po ekscesach w Krakowie.
Kolejna rzecz mająca utrwalić w tzw. "przeciętnym wyborcy" wrażenie że PiS dba o bezpieczeństwo obywateli, w przeciwieństwie do PO. Hasło "wybory" zapala w politykierskich główkach (nie tylko PiSowskich) lampkę i wazelinka leje się z ich ust. Szkoda że po wyborach ta wazelinka służy do namaszczenia wyborcy odwrotnej do ust strony układu pokarmowego...


A to PO dba o bezpieczeństwo obywateli? A że przez ten nakaz giną ludzie, to
jest bezpieczeństwo?

--


Data: 2011-02-05 21:28:41
Autor: 'Tom N'
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
Kamrat w <news:iikbgo$o4g$1inews.gazeta.pl>:

A że przez ten nakaz giną ludzie, to
jest bezpieczeństwo?

Cześć neelix, pa neelix.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Data: 2011-02-05 21:36:49
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK]
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
W dniu 2011-02-05 21:28, 'Tom N' pisze:
Kamrat w<news:iikbgo$o4g$1inews.gazeta.pl>:

A że przez ten nakaz giną ludzie, to
jest bezpieczeństwo?

Cześć neelix, pa neelix.

No nie - wreszcie tego trolla jeżdżącego "szybko i bezpiecznie" i oczywiście bez świateł rozgipsowano po tym jak go nie zauważył kierowca TIR-a?

--
                      Wojciech Smagowicz

Data: 2011-02-06 11:10:47
Autor: Shrek
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
W dniu 2011-02-05 21:36, Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:

Cześć neelix, pa neelix.

No nie - wreszcie tego trolla jeżdżącego "szybko i bezpiecznie" i
oczywiście bez świateł rozgipsowano po tym jak go nie zauważył kierowca
TIR-a?

Nelix nie miał prawka.

Shrek.

Data: 2011-02-05 23:29:19
Autor: Marek Dyjor
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
Kamrat wrote:
Arkady <arkady@false.ad> napisał(a):

Ech, typowa inicjatywa przedwyborcza obliczona na zdobycie głosów...
Ten sam PiS wyskoczył wcześniej z propozycją ustanowienia zakazów
dotyczących noszenia broni białej - dziwnym trafem zaraz po
ekscesach w Krakowie.
Kolejna rzecz mająca utrwalić w tzw. "przeciętnym wyborcy" wrażenie
że PiS dba o bezpieczeństwo obywateli, w przeciwieństwie do PO. Hasło
"wybory" zapala w politykierskich główkach (nie tylko PiSowskich)
lampkę i wazelinka leje się z ich ust. Szkoda że po wyborach ta
wazelinka służy do namaszczenia wyborcy odwrotnej do ust strony
układu pokarmowego...


A to PO dba o bezpieczeństwo obywateli? A że przez ten nakaz giną
ludzie, to jest bezpieczeństwo?

ciekawa teoria przez to że lepiej widać pojazdy ludzie giną... :)

Data: 2011-02-06 00:23:38
Autor: J.F.
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
On Sat, 5 Feb 2011 23:29:19 +0100,  Marek Dyjor wrote:
Kamrat wrote:
A to PO dba o bezpieczeństwo obywateli? A że przez ten nakaz giną
ludzie, to jest bezpieczeństwo?

ciekawa teoria przez to że lepiej widać pojazdy ludzie giną... :)

Takie statystyki. Moze je lepiej widac, a kierowcom to nie przeszkadza
miec wypadki :-)

J.

Data: 2011-02-06 11:06:30
Autor: Kamrat
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
On Sat, 5 Feb 2011 23:29:19 +0100,  Marek Dyjor wrote: >Kamrat wrote:
>> A to PO dba o bezpieczeństwo obywateli? A że przez ten nakaz giną
>> ludzie, to jest bezpieczeństwo?
>
>ciekawa teoria przez to że lepiej widać pojazdy ludzie giną... :) Takie statystyki. Moze je lepiej widac, a kierowcom to nie przeszkadza
miec wypadki :-)

J.



Oni tego chyba nigdy nie pojmą. Dla nich "lepiej widać" i już.
Jedzie z polepszaczami smaku jest na pewno lepsze. Ale czy jest zdrowsze?

--


Data: 2011-02-07 16:24:11
Autor: Sebastian Kaliszewski
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
J.F. wrote:
On Sat, 5 Feb 2011 23:29:19 +0100,  Marek Dyjor wrote:
Kamrat wrote:
A to PO dba o bezpieczeństwo obywateli? A że przez ten nakaz giną
ludzie, to jest bezpieczeństwo?
ciekawa teoria przez to że lepiej widać pojazdy ludzie giną... :)

Takie statystyki. Moze je lepiej widac, a kierowcom to nie przeszkadza
miec wypadki :-)

Statystyki nic takiego nie mówią :)

A Ty dokarmiasz Neelixa

\SK

--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-02-07 17:23:25
Autor: J.F.
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
On Mon, 07 Feb 2011 16:24:11 +0100,  Sebastian Kaliszewski wrote:
J.F. wrote:
ciekawa teoria przez to że lepiej widać pojazdy ludzie giną... :)
Takie statystyki. Moze je lepiej widac, a kierowcom to nie przeszkadza
miec wypadki :-)

Statystyki nic takiego nie mówią :)

http://jfox.republika.pl/moto/wypadki-swiatla.gif

W wypadkach i zabitych moze tego nie widac, ale decyzja z roku 2007 to
nas troche rannych kosztowala.

A Ty dokarmiasz Neelixa

Bo mnie tez przeszkadza ze moge dostac mandat za brak swiatel w samo
poludnie w miejskim korku, oraz ze musze placic za cos co nic nie daje
:-)

J.

Data: 2011-02-08 16:21:44
Autor: Arek
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
W dniu 2011-02-07 17:23, J.F. pisze:

ciekawa teoria przez to że lepiej widać pojazdy ludzie giną... :)
Takie statystyki. Moze je lepiej widac, a kierowcom to nie przeszkadza
miec wypadki :-)

Statystyki nic takiego nie mówią :)

http://jfox.republika.pl/moto/wypadki-swiatla.gif

W wypadkach i zabitych moze tego nie widac, ale decyzja z roku 2007 to
nas troche rannych kosztowala.

A to ciekawe, bo liczba wypadków spowodowanych zderzeniem czołowych już w 2007 spadała z 11,9 na 11,3. Jeżeli chodzi o zabitych to odpowiednio w 2006 19,3 a w 2007 18,3.

Co najważniejsze są to dane w ujęciu rocznym. Biorąc pod uwagę, że w 2007 z różnych przyczyn sumaryczna ilość wypadków dość znacznie wzrosła, to ten jeden rodzaj na który światła mogły mieć wpływ wyraźnie zmalały. Gdyby jeszcze uwzględnić godziny i miesiące gdzie ta zmiana mogła mieć wpływ to już zupełnie nie ma o czym mówić.



A Ty dokarmiasz Neelixa

Bo mnie tez przeszkadza ze moge dostac mandat za brak swiatel w samo
poludnie w miejskim korku, oraz ze musze placic za cos co nic nie daje

Nie możesz dostać mandatu, za przestrzeganie przepisów. Stojąc w korku jak nie jesteś ani pierwszy ani ostatni, to możesz wyłączyć światła. To też kolejny przykład dopasowywania rzeczywistości do własnej wizji.

A.

Data: 2011-02-08 17:57:22
Autor: J.F.
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
On Tue, 08 Feb 2011 16:21:44 +0100,  Arek wrote:
W dniu 2011-02-07 17:23, J.F. pisze:
Statystyki nic takiego nie mówią :)
http://jfox.republika.pl/moto/wypadki-swiatla.gif

W wypadkach i zabitych moze tego nie widac, ale decyzja z roku 2007 to
nas troche rannych kosztowala.

A to ciekawe, bo liczba wypadków spowodowanych zderzeniem czołowych już w 2007 spadała z 11,9 na 11,3. Jeżeli chodzi o zabitych to odpowiednio w 2006 19,3 a w 2007 18,3.
Co najważniejsze są to dane w ujęciu rocznym. Biorąc pod uwagę, że w 2007 z różnych przyczyn sumaryczna ilość wypadków dość znacznie wzrosła, to ten jeden rodzaj na który światła mogły mieć wpływ wyraźnie zmalały.

Dlatego popatrz na caly wykres. Nie obejmuje zim, raz lagodnych raz
surowych, widac w miare wyrazny i stabilny trend, i nagle sie zalamal.

Gdyby jeszcze uwzględnić godziny i miesiące gdzie ta zmiana mogła mieć wpływ to już zupełnie nie ma o czym mówić.

moze byc tez tak ze kierowcy katowani swiatlami w dzien nie zauwazaja
w nocy, albo ze pojazdy niszczace zarowki w samo poludnie jezdza potem
czesciej o jednej lampie w nocy.

Austryjacy to jak myslisz - czemu zniesli nakaz uzywania swiatel ? U nich nawet spadla ilosc wypadkow .. tylko mniej niz powinno spasc
zgodnie z trendem.

A Ty dokarmiasz Neelixa
Bo mnie tez przeszkadza ze moge dostac mandat za brak swiatel w samo
poludnie w miejskim korku, oraz ze musze placic za cos co nic nie daje

Nie możesz dostać mandatu, za przestrzeganie przepisów. Stojąc w korku jak nie jesteś ani pierwszy ani ostatni, to możesz wyłączyć światła. To

I wlaczac co 10 sekund zeby podjechac 5 metrow ?
też kolejny przykład dopasowywania rzeczywistości do własnej wizji.

wiesz, ma sie pewien staz za kierownica, i jak sobie przypomne ile
razy nie zauwazylem pojazdu z naprzeciwka przy wyprzedzaniu to mi
wychodzi zero. Nie wyprzedzalem jak nie widzialem pustej drogi, a pojazdy i bez swiatel sa doskonale widoczne.

Raz jeden faktycznie nie zauwazylem - po jakiejs tam dyskusji na
grupie zaczalem zwracac uwage na widocznosc .. i akurat mnie
zaskoczyl, bo tylko dach wystawal.

Za to teraz czasem patrze .. i wyprzedzam w ciemno, zakladajac ze
dojrzalbym swiatla przez te krzaki :-)

J.

Data: 2011-02-08 18:38:38
Autor: Arek
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
W dniu 2011-02-08 17:57, J.F. pisze:

W wypadkach i zabitych moze tego nie widac, ale decyzja z roku 2007 to
nas troche rannych kosztowala.

A to ciekawe, bo liczba wypadków spowodowanych zderzeniem czołowych już
w 2007 spadała z 11,9 na 11,3. Jeżeli chodzi o zabitych to odpowiednio w
2006 19,3 a w 2007 18,3.
Co najważniejsze są to dane w ujęciu rocznym. Biorąc pod uwagę, że w
2007 z różnych przyczyn sumaryczna ilość wypadków dość znacznie wzrosła,
to ten jeden rodzaj na który światła mogły mieć wpływ wyraźnie zmalały.

Dlatego popatrz na caly wykres. Nie obejmuje zim, raz lagodnych raz
surowych, widac w miare wyrazny i stabilny trend, i nagle sie zalamal.

Aby zbadać jaki wpływ mają światła na jazdę w letni dzień (bo o tym przecież rozmawiamy) mam porównywać dane z nocy w zimę? Ciężko mi znaleźć jakąś logikę.

Gdyby jeszcze uwzględnić godziny i miesiące gdzie ta zmiana mogła mieć
wpływ to już zupełnie nie ma o czym mówić.

moze byc tez tak ze kierowcy katowani swiatlami w dzien nie zauwazaja
w nocy, albo ze pojazdy niszczace zarowki w samo poludnie jezdza potem
czesciej o jednej lampie w nocy.

Katowanie światłami w dzień? Nie przesadzasz czasem?

Druga sprawa to zaczynasz manipulować. Przecież liczby są sumą z całego roku. I dla całego roku zmalało. Zmalało po wprowadzeniu nakazu jazdy na światłach, w roku gdzie znacznie zwiększyła się liczba wypadków, nie zwiększył się ten jeden typ a nawet zmalał.

Jeżeli nie jesteś neelixopodobny, to możesz zajrzeć do statystyk (odpowiednie zestawienie już tu zamieszczałem) w ujęciu miesięcznym. Zobaczyłbyś, że trend wzrostowy rozpoczął się już pod koniec 2006r i był kontynuowany w 2007. A wzrost rozpoczął się w zimie 2006 jeszcze przed wprowadzeniem ustawy.

Czyli wzrost nie ma związku ze światłami, natomiast spadek czołówek jak najbardziej ma.

Austryjacy to jak myslisz - czemu zniesli nakaz uzywania swiatel ?
U nich nawet spadla ilosc wypadkow .. tylko mniej niz powinno spasc
zgodnie z trendem.

Nie znam sytuacji w Austrii więc się nie wypowiadam. Wiem, że mają zupełnie inną sytuację "drogową" więc nie zamierzam nawet próbować porównywać.



Bo mnie tez przeszkadza ze moge dostac mandat za brak swiatel w samo
poludnie w miejskim korku, oraz ze musze placic za cos co nic nie daje

Nie możesz dostać mandatu, za przestrzeganie przepisów. Stojąc w korku
jak nie jesteś ani pierwszy ani ostatni, to możesz wyłączyć światła. To

I wlaczac co 10 sekund zeby podjechac 5 metrow ?

Szukasz dziury w całym.

też kolejny przykład dopasowywania rzeczywistości do własnej wizji.

wiesz, ma sie pewien staz za kierownica, i jak sobie przypomne ile
razy nie zauwazylem pojazdu z naprzeciwka przy wyprzedzaniu to mi
wychodzi zero. Nie wyprzedzalem jak nie widzialem pustej drogi,
a pojazdy i bez swiatel sa doskonale widoczne.
[...]


Można oczywiście powiedzieć nie jesteś pewien to nie wyprzedzaj. I spora większość dokładnie tak robi. Ale co z tym bezmózgim marginesem? Co z tymi co jadą zmęczeni? Puste stwierdzenie, że źle robią nie przywróci nikomu życia. Ten przepis sprawia, że pewne sytuacje stają się mniej niebezpieczne. Co statystyki pokazują.

To że Ty takiej nie miałeś kompletnie o niczym nie świadczy. W wypadkach ginie 5000 rocznie jaki to procent kierowców? Dość mały, czyli powoływanie się na własne doświadczenia to kolejna słaba manipulacja.

I na koniec idąc tropem Twojej logiki. Mnie jeszcze nikt nie zastrzelił, więc może zlikwidujmy zakaz posiadania broni palnej. Dlaczego każdy nie może sobie kupić w kiosku razem z czekoladkami jakieś fajnej spluwy i sobie postrzelać w lesie albo na osiedlu.

A.

Data: 2011-02-08 19:27:49
Autor: J.F.
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
On Tue, 08 Feb 2011 18:38:38 +0100,  Arek wrote:
W dniu 2011-02-08 17:57, J.F. pisze:
A to ciekawe, bo liczba wypadków spowodowanych zderzeniem czołowych już
w 2007 spadała z 11,9 na 11,3. Jeżeli chodzi o zabitych to odpowiednio w
2006 19,3 a w 2007 18,3.
Co najważniejsze są to dane w ujęciu rocznym. Biorąc pod uwagę, że w
2007 z różnych przyczyn sumaryczna ilość wypadków dość znacznie wzrosła,
to ten jeden rodzaj na który światła mogły mieć wpływ wyraźnie zmalały.

Dlatego popatrz na caly wykres. Nie obejmuje zim, raz lagodnych raz
surowych, widac w miare wyrazny i stabilny trend, i nagle sie zalamal.

Aby zbadać jaki wpływ mają światła na jazdę w letni dzień (bo o tym przecież rozmawiamy) mam porównywać dane z nocy w zimę? Ciężko mi znaleźć jakąś logikę.

No bo nie - popatrz na wykres ktory zrobilem - obejmuje tylko miesiace
letnie. Cala dobe, bo dokladniejszych danych nie udostepniono.

Gdyby jeszcze uwzględnić godziny i miesiące gdzie ta zmiana mogła mieć
wpływ to już zupełnie nie ma o czym mówić.
moze byc tez tak ze kierowcy katowani swiatlami w dzien nie zauwazaja
w nocy, albo ze pojazdy niszczace zarowki w samo poludnie jezdza potem
czesciej o jednej lampie w nocy.

Katowanie światłami w dzień? Nie przesadzasz czasem?

No to skad wzrost ilosci rannych ?
Druga sprawa to zaczynasz manipulować. Przecież liczby są sumą z całego roku. I dla całego roku zmalało.

A ja popatrzylem tylko na miesiece w ktorych zmieniono przepis i
wzroslo.

Austryjacy to jak myslisz - czemu zniesli nakaz uzywania swiatel ?
U nich nawet spadla ilosc wypadkow .. tylko mniej niz powinno spasc
zgodnie z trendem.

Nie znam sytuacji w Austrii więc się nie wypowiadam. Wiem, że mają zupełnie inną sytuację "drogową" więc nie zamierzam nawet próbować porównywać.

Znajdz ich raport, mnie sie udalo, to i tobie sie uda :-P

Bo mnie tez przeszkadza ze moge dostac mandat za brak swiatel w samo
poludnie w miejskim korku, oraz ze musze placic za cos co nic nie daje
Nie możesz dostać mandatu, za przestrzeganie przepisów. Stojąc w korku
jak nie jesteś ani pierwszy ani ostatni, to możesz wyłączyć światła. To
I wlaczac co 10 sekund zeby podjechac 5 metrow ?

Szukasz dziury w całym.

No bo taka prawda. stoimy/jedziemy sobie w odleglosci metra, w jasny
sloneczny dzien, ale swiatla musimy miec obowiazkowo wlaczone :-)

To że Ty takiej nie miałeś kompletnie o niczym nie świadczy. W wypadkach ginie 5000 rocznie jaki to procent kierowców? Dość mały, czyli powoływanie się na własne doświadczenia to kolejna słaba manipulacja.

To niech inni ida do okulisty albo jada powoli, a nie wymagaja ode
mnie wlaczenia swiatel :-P

I na koniec idąc tropem Twojej logiki. Mnie jeszcze nikt nie zastrzelił, więc może zlikwidujmy zakaz posiadania broni palnej. Dlaczego każdy nie może sobie kupić w kiosku razem z czekoladkami jakieś fajnej spluwy i sobie postrzelać w lesie albo na osiedlu.

Napisz na pl.misc.militaria. Popra cie :-)
W Niemczech nie ma problemu z zakupem broni, w USA byla niemalze razem
z czekoladkami w sklepach, w Szwajcarii kazdy ma w domu bron, w
Izraelu tez - i moze dlatego nikt nie strzela :-)

P.S. Rysunkowa anegdotka z USA:
Rok 1895: maz do zony: nie martw sie, Johny zabral do szkoly strzelbe.
Rok 1995: zona do meza: O Boze, Johny zabral do szkoly strzelbe.

J.

Data: 2011-02-11 11:09:15
Autor: Sebastian Kaliszewski
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
J.F. wrote:
On Tue, 08 Feb 2011 18:38:38 +0100,  Arek wrote:
W dniu 2011-02-08 17:57, J.F. pisze:
A to ciekawe, bo liczba wypadków spowodowanych zderzeniem czołowych już
w 2007 spadała z 11,9 na 11,3. Jeżeli chodzi o zabitych to odpowiednio w
2006 19,3 a w 2007 18,3.
Co najważniejsze są to dane w ujęciu rocznym. Biorąc pod uwagę, że w
2007 z różnych przyczyn sumaryczna ilość wypadków dość znacznie wzrosła,
to ten jeden rodzaj na który światła mogły mieć wpływ wyraźnie zmalały.
Dlatego popatrz na caly wykres. Nie obejmuje zim, raz lagodnych raz
surowych, widac w miare wyrazny i stabilny trend, i nagle sie zalamal.
Aby zbadać jaki wpływ mają światła na jazdę w letni dzień (bo o tym przecież rozmawiamy) mam porównywać dane z nocy w zimę? Ciężko mi znaleźć jakąś logikę.

No bo nie - popatrz na wykres ktory zrobilem - obejmuje tylko miesiace
letnie. Cala dobe, bo dokladniejszych danych nie udostepniono.

Gdyby jeszcze uwzględnić godziny i miesiące gdzie ta zmiana mogła mieć
wpływ to już zupełnie nie ma o czym mówić.
moze byc tez tak ze kierowcy katowani swiatlami w dzien nie zauwazaja
w nocy, albo ze pojazdy niszczace zarowki w samo poludnie jezdza potem
czesciej o jednej lampie w nocy.
Katowanie światłami w dzień? Nie przesadzasz czasem?

No to skad wzrost ilosci rannych ?

Skąd inąd?

Nie należy mylić korelacji z implikacją.


Druga sprawa to zaczynasz manipulować. Przecież liczby są sumą z całego roku. I dla całego roku zmalało.

A ja popatrzylem tylko na miesiece w ktorych zmieniono przepis i
wzroslo.

Austryjacy to jak myslisz - czemu zniesli nakaz uzywania swiatel ?
U nich nawet spadla ilosc wypadkow .. tylko mniej niz powinno spasc
zgodnie z trendem.
Nie znam sytuacji w Austrii więc się nie wypowiadam. Wiem, że mają zupełnie inną sytuację "drogową" więc nie zamierzam nawet próbować porównywać.

Znajdz ich raport, mnie sie udalo, to i tobie sie uda :-P

Bo mnie tez przeszkadza ze moge dostac mandat za brak swiatel w samo
poludnie w miejskim korku, oraz ze musze placic za cos co nic nie daje
Nie możesz dostać mandatu, za przestrzeganie przepisów. Stojąc w korku
jak nie jesteś ani pierwszy ani ostatni, to możesz wyłączyć światła. To
I wlaczac co 10 sekund zeby podjechac 5 metrow ?
Szukasz dziury w całym.

No bo taka prawda. stoimy/jedziemy sobie w odleglosci metra, w jasny
sloneczny dzien, ale swiatla musimy miec obowiazkowo wlaczone :-)

Przecież właśnie nie musimy.


To że Ty takiej nie miałeś kompletnie o niczym nie świadczy. W wypadkach ginie 5000 rocznie jaki to procent kierowców? Dość mały, czyli powoływanie się na własne doświadczenia to kolejna słaba manipulacja.

To niech inni ida do okulisty albo jada powoli, a nie wymagaja ode
mnie wlaczenia swiatel :-P

Ale wypadki powodują ci którzy nie idą i nie jadą powoli.


I na koniec idąc tropem Twojej logiki. Mnie jeszcze nikt nie zastrzelił, więc może zlikwidujmy zakaz posiadania broni palnej. Dlaczego każdy nie może sobie kupić w kiosku razem z czekoladkami jakieś fajnej spluwy i sobie postrzelać w lesie albo na osiedlu.

Napisz na pl.misc.militaria. Popra cie :-)
W Niemczech nie ma problemu z zakupem broni, w USA byla niemalze razem
z czekoladkami w sklepach,

Teraz jeszcze zobacz ile tam osób pada ofiarami postrzałów.

w Szwajcarii kazdy ma w domu bron,

Każdy?

w
Izraelu tez - i moze dlatego nikt nie strzela :-)

I dlatego w tych krajach liczba ofiar postrzałów wystaje wyraźnie do góry.

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-02-11 11:15:20
Autor: J.F.
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
On Fri, 11 Feb 2011 11:09:15 +0100,  Sebastian Kaliszewski wrote:
J.F. wrote:
Katowanie światłami w dzień? Nie przesadzasz czasem?
No to skad wzrost ilosci rannych ?

Skąd inąd? Nie należy mylić korelacji z implikacją.

Ale skad ? Powtarzam - jestesmy o tyle fajnym przypadkiem ze nic istotnego sie u
nas wtedy nie zmienilo. A skoro nie widac innych powodow, to ...
W Austrii bylo podobnie.

W Czechach nakaz wlaczenia swiatel przyniosl spore oszczednosci ..
tylko ze ponoc rownoczesnie podniesli drakonsko mandaty :-)


No coz, mozemy zrobic maly eksperyment - zniesc obowiazek swiecenia na
co najmniej dwa lata i zakazac kupowania nowych FR  :-)

No bo taka prawda. stoimy/jedziemy sobie w odleglosci metra, w jasny
sloneczny dzien, ale swiatla musimy miec obowiazkowo wlaczone :-)

Przecież właśnie nie musimy.

Musimy, bo przeciez nie bedziesz gasil na pare sekund. A jak to podnosi bezpieczenstwo :-)

W Niemczech nie ma problemu z zakupem broni, w USA byla niemalze razem
z czekoladkami w sklepach,
Teraz jeszcze zobacz ile tam osób pada ofiarami postrzałów.

w Szwajcarii kazdy ma w domu bron,
Każdy?

No moze polowa - rzekomo obywatele w rezerwie maja karabiny maszynowe
w domu, na wypadek wojny.

w Izraelu tez - i moze dlatego nikt nie strzela :-)
I dlatego w tych krajach liczba ofiar postrzałów wystaje wyraźnie do góry.

Tylko ze w Izraelu trwa wieczna wojna, a w Niemczech czy Szwajcarii
juz nie. U nas liczba zabojstw tez nie jest mala - nie mozna
pistoletem, to znajdzie sie noz albo siekierka.


J.

Data: 2011-02-11 12:12:20
Autor: Arek
Czy to ju?? koniec? Nareszcie!
W dniu 2011-02-11 11:15, J.F. pisze:

Skąd inąd? Nie należy mylić korelacji z implikacją.

[...]
No coz, mozemy zrobic maly eksperyment - zniesc obowiazek swiecenia na
co najmniej dwa lata i zakazac kupowania nowych FR  :-)

Znaczy się, chcesz zmienić dwie rzeczy, a wynik eksperymentu, przypisać tylko jednej. Fajnie.



Tylko ze w Izraelu trwa wieczna wojna, a w Niemczech czy Szwajcarii
juz nie. U nas liczba zabojstw tez nie jest mala - nie mozna
pistoletem, to znajdzie sie noz albo siekierka.

Wcale nie taka duĹźa. Dodatkowo ze strony policja.pl

"Zabójcą najczęściej jest mężczyzna pod wpływem alkoholu lub narkotyków, z nożem lub innym niebezpiecznym narzędziem w ręku. Zabija w mieszkaniu. Ofiarami są osoby z jego najbliższego otoczenia – rodzina, znajomi, sąsiedzi."

Czyli ofiar z rozbojów, napadów, itp. jest raczej mało. Co innego w krajach gdzie broń jest ogólnie dostępna.

A.

Data: 2011-02-11 12:36:44
Autor: J.F.
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
On Fri, 11 Feb 2011 12:12:20 +0100,  Arek wrote:
W dniu 2011-02-11 11:15, J.F. pisze:
Skąd inąd? Nie należy mylić korelacji z implikacją.
[...]
No coz, mozemy zrobic maly eksperyment - zniesc obowiazek swiecenia na
co najmniej dwa lata i zakazac kupowania nowych FR  :-)

Znaczy się, chcesz zmienić dwie rzeczy, a wynik eksperymentu, przypisać tylko jednej. Fajnie.

Nie - chce zatrzymac ilosc FR na dotychczasowym poziomie, zeby nei
wplywala na eksperyment :-)

U nas liczba zabojstw tez nie jest mala - nie mozna
pistoletem, to znajdzie sie noz albo siekierka.

Wcale nie taka duĹźa. Dodatkowo ze strony policja.pl
"Zabójcą najczęściej jest mężczyzna pod wpływem alkoholu lub narkotyków, z nożem lub innym niebezpiecznym narzędziem w ręku. Zabija w mieszkaniu. Ofiarami są osoby z jego najbliższego otoczenia – rodzina, znajomi, sąsiedzi."
Czyli ofiar z rozbojów, napadów, itp. jest raczej mało. Co innego w krajach gdzie broń jest ogólnie dostępna.

http://www.nationmaster.com/country/gm-germany/cri-crime
http://www.nationmaster.com/country/pl-Poland/cri-crime

W niemczech liczba zabojstw z bronia jest dwa razy wyzsza, ale
zabojstw w ogole juz zblizona. Napadow tez zblizona - a to jednak
ponad dwa razy wiekszy kraj.

Z tym ze dane wymagaja sprawdzenia, bo nasza policja podaje jakies
inne liczby:
http://www.statystyka.policja.pl/portal/st/842/47682/Postepowania_wszczete_przestepstwa_stwierdzone_i_wykrywalnosc_w_latach_19992009.html

A zobaczcie jak pieknie spadla ilosc rozbojow, odkad Unia pomaga
naszej policji :-)

J.

Data: 2011-02-11 17:03:36
Autor: Arek
Czy to ju??? koniec? Nareszcie!
W dniu 2011-02-11 12:36, J.F. pisze:
On Fri, 11 Feb 2011 12:12:20 +0100,  Arek wrote:
W dniu 2011-02-11 11:15, J.F. pisze:
Skąd inąd? Nie należy mylić korelacji z implikacją.
[...]
No coz, mozemy zrobic maly eksperyment - zniesc obowiazek swiecenia na
co najmniej dwa lata i zakazac kupowania nowych FR  :-)

Znaczy się, chcesz zmienić dwie rzeczy, a wynik eksperymentu, przypisać
tylko jednej. Fajnie.

Nie - chce zatrzymac ilosc FR na dotychczasowym poziomie, zeby nei
wplywala na eksperyment :-)

Ale zatrzymanie ilości FR może spowodować, że statystyki się poprawię nie gmerając nic przy światłach:)

A.

Data: 2011-02-11 17:50:27
Autor: J.F.
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
On Fri, 11 Feb 2011 17:03:36 +0100,  Arek wrote:
W dniu 2011-02-11 12:36, J.F. pisze:
No coz, mozemy zrobic maly eksperyment - zniesc obowiazek swiecenia na
co najmniej dwa lata i zakazac kupowania nowych FR  :-)
Znaczy się, chcesz zmienić dwie rzeczy, a wynik eksperymentu, przypisać
tylko jednej. Fajnie.
Nie - chce zatrzymac ilosc FR na dotychczasowym poziomie, zeby nei
wplywala na eksperyment :-)

Ale zatrzymanie ilości FR może spowodować, że statystyki się poprawię nie gmerając nic przy światłach:)

Nie zatrzymanie tez moze to spowodowac, bo slyszysz ile gminy na nich
zarabiaja i jakie ja plany innych urzedow :-)

J.

Data: 2011-02-06 11:02:25
Autor: Kamrat
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
Marek Dyjor <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał(a):
ciekawa teoria przez to że lepiej widać pojazdy ludzie giną... :)

Zaświecę ci lampką w oczy, a potem dam ci w ryja - nawet się nie zorientujesz.


--


Data: 2011-02-07 09:44:24
Autor: Arek
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
W dniu 2011-02-06 12:02, Kamrat pisze:
Marek Dyjor<mdyjor@poczta.onet.pl>  napisał(a):


ciekawa teoria przez to że lepiej widać pojazdy ludzie giną... :)


Zaświecę ci lampką w oczy, a potem dam ci w ryja - nawet się nie zorientujesz.

Pomyliło Ci się coś. To nie chodzi o światła drogowe tylko mijania. Może dlatego Ci migają z naprzeciwka.

A.

Data: 2011-02-07 08:59:13
Autor: Kamrat
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
Arek <abc@abc.pl> napisał(a):
Pomyliło Ci się coś. To nie chodzi o światła drogowe tylko mijania. Może dlatego Ci migają z naprzeciwka.

A to światła mijania nie mają żarówek?

--


Data: 2011-02-08 07:35:09
Autor: Marek Dyjor
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
Kamrat wrote:
Arek <abc@abc.pl> napisał(a):

Pomyliło Ci się coś. To nie chodzi o światła drogowe tylko mijania.
Może dlatego Ci migają z naprzeciwka.

A to światła mijania nie mają żarówek?

ustawione światła mijania nikogo nei ośłepiają, kierowco teoretyku bez prawa jazdy.

Data: 2011-02-08 09:11:41
Autor: Kamrat
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
Marek Dyjor <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał(a):
Kamrat wrote:
> Arek <abc@abc.pl> napisał(a):
>
>> Pomyliło Ci się coś. To nie chodzi o światła drogowe tylko mijania.
>> Może dlatego Ci migają z naprzeciwka.
>
> A to światła mijania nie mają żarówek?

ustawione światła mijania nikogo nei ośłepiają, kierowco teoretyku bez prawa jazdy.

A to ty myslisz, że światła oślepiaja tak jak lasery? Teraz rozumiem.
To zjawisko nazywa się "olśnienie", znawco.
http://www.pomiary-oswietlenia.slask.pl/olsnienie.html

--


Data: 2011-02-08 13:30:03
Autor: Marek Dyjor
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
Kamrat wrote:
Marek Dyjor <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał(a):

Kamrat wrote:
Arek <abc@abc.pl> napisał(a):

Pomyliło Ci się coś. To nie chodzi o światła drogowe tylko mijania.
Może dlatego Ci migają z naprzeciwka.

A to światła mijania nie mają żarówek?

ustawione światła mijania nikogo nei ośłepiają, kierowco teoretyku
bez prawa jazdy.


A to ty myslisz, że światła oślepiaja tak jak lasery? Teraz rozumiem.
To zjawisko nazywa się "olśnienie", znawco.
http://www.pomiary-oswietlenia.slask.pl/olsnienie.html

ja jestem kierowcą i nie muszę teoretyzować tak jak ty...  już ci pisałem będziesz miał prawko beziesz jeździł to sie nauczysz.

Data: 2011-02-08 12:44:37
Autor: Kamrat
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
Marek Dyjor <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał(a):
ja jestem kierowcą i nie muszę teoretyzować tak jak ty...  już ci pisałem będziesz miał prawko beziesz jeździł to sie nauczysz.

Przyszło przeczytać coś, czego się nie rozumie i od razu zmiana tematu.


--


Data: 2011-02-11 11:10:03
Autor: Sebastian Kaliszewski
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
Kamrat wrote:
Marek Dyjor <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał(a):
ja jestem kierowcą i nie muszę teoretyzować tak jak ty...  już ci pisałem będziesz miał prawko beziesz jeździł to sie nauczysz.

Przyszło przeczytać coś, czego się nie rozumie i od razu zmiana tematu.

Neelix, mówisz o sobie :)

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-02-06 09:05:47
Autor: Arkady
Czy to ju? koniec? Nareszcie!
W dniu 2011-02-05 21:21, Kamrat pisze:
A to PO dba o bezpieczeństwo obywateli? A że przez ten nakaz giną ludzie, to
jest bezpieczeństwo?

Wcale tego nie twierdzę. Jedni i drudzy (a także reszta politykierstwa) kombinują jakby tu ukręcić własne lody mydląc oczy ludziom. Kaska, kaska byle leciała a bezpieczeństwo mało ważne, byleby nas ta hołota wybrała na następną kadencję... a przed wyborami każda sprawa dobra by dokopać przeciwnikowi. Po prostu partie polityczne są oderwane od wyborców i daleko mają dobro obywateli, dlatego takie deklaracje i to przed wyborami to nic innego jak tania kiełbasa wyborcza... Żeby nie było - nie jestem zwolennikiem świecenia w dzień ani fanem żadnej z tych partii. Chyba gorzknieję na starość... ;]

Arkady

Czy to ju? koniec? Nareszcie!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona