Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Czy to koniec auta ?

Czy to koniec auta ?

Data: 2009-07-09 12:08:16
Autor: Michał
Czy to koniec auta ?
Witam,

Chyba popsułem silnik ?.


ok, rada mechanika -> "tam jest złom" ;)

rozpędzić jakoś (nie ma haka) - to chyba popchnąć czymś
wrzucic bieg i albo będzie dobrze albo źle, a źle to już jest.

pozdrawiam.

--


Data: 2009-07-09 13:17:56
Autor: Michał
Czy to koniec auta ?
=?ISO-8859-2?Q?_Micha=B3?= <mttj@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
> Witam,
> > Chyba popsułem silnik ?.


ok, rada mechanika -> "tam jest złom" ;)

rozpędzić jakoś (nie ma haka) - to chyba popchnąć czymś
wrzucic bieg i albo będzie dobrze albo źle, a źle to już jest.


OK - NOWE INFO  !!!!! :)

puściło i jeździ !!!

Dymił strszliwie na początku, chyba woda ? bo kartkę podstawiłem i czyto
odpałił po 3 min kręcenia jak juz puścił, i na początku "zacierał się" po 3...4 obrotach ale po kilku wybuchach w cylindrach odpalił.

generalnie juz nie dymi (po 2..3 min pracy), jeździ normalnie, obroty 0.8rpm są ok, lpg ok.

oleju doleje troche bo berakowało, i tą wode zamienie na koncentrat.
przejechałem się odpala odrazu, wieczorem podolewam płynów :)

aha puiścił na rozruszniku (koło 40 test teraz - cieplej było niz rano) na 2 min przed próba holowania na wstecznym - o hak tylko z tyłu:)

Pozdrawiam!

--


Data: 2009-07-09 15:22:53
Autor: wchpikus
Czy to koniec auta ?
  Witam!


Dymił strszliwie na początku, chyba woda ? bo kartkę podstawiłem i czyto
odpałił po 3 min kręcenia jak juz puścił, i na początku "zacierał się" po 3...4 obrotach ale po kilku wybuchach w cylindrach odpalił.

Sprawdz uszczelke pod glowica.
Kolega mial podobnie, ale rozwalal rozrusznik za rozrusznikiem...4 szt padly.
Prawdopodobnie woda w cylindrze.
Masz szczescie w nieszczesciu:)


Pozdrawiam!


Data: 2009-07-09 13:29:13
Autor: Michał
Czy to koniec auta ?
> Dymił strszliwie na początku, chyba woda ? bo kartkę podstawiłem i czyto
> odpałił po 3 min kręcenia jak juz puścił, i na początku "zacierał się" > po 3...4 obrotach ale po kilku wybuchach w cylindrach odpalił.

Sprawdz uszczelke pod glowica.
Kolega mial podobnie, ale rozwalal rozrusznik za rozrusznikiem...4 szt padly.
Prawdopodobnie woda w cylindrze.
Masz szczescie w nieszczesciu:)

to nie jest to pod cylindrami ? to coś rodzielenia - woda/olej ?

sprawdziłem tylko wode (dolałem na maxa) czy nie robi tam ciśnienia i jest ok.

to teraz spokojniej 100km zrobie gdzieś a potem troche pokatuje.
poczekam na koniec kryzysu i następca renault lub vw :)

pozdrawiam.

--


Data: 2009-07-09 18:01:07
Autor: Lukasz W.
Czy to koniec auta ?

sprawdziłem tylko wode (dolałem na maxa) czy nie
robi tam ciśnienia i jest ok.

to teraz spokojniej 100km zrobie gdzieś a potem troche pokatuje.
poczekam na koniec kryzysu i następca renault lub vw :)

ta para/kopcenie z niczego się nie wzięło
jak już przedpisca wspomniał sprawdz uszczelkę pod głowicą - ja też bym stawiał że silnik przegrzało i wydmuchało uszczelkę
albo jak piszesz jezdzić do niespodzianki w trasie i holowaniu na naprawe albo wymianę silnika :)

l.w.

Data: 2009-07-09 16:17:27
Autor: Michał
Czy to koniec auta ?
> sprawdziłem tylko wode (dolałem na maxa) czy nie
> robi tam ciśnienia i jest ok.
>
> to teraz spokojniej 100km zrobie gdzieś a potem troche pokatuje.
> poczekam na koniec kryzysu i następca renault lub vw :)

ta para/kopcenie z niczego się nie wzięło
jak już przedpisca wspomniał sprawdz uszczelkę pod głowicą - ja też bym stawiał że silnik przegrzało i wydmuchało uszczelkę
albo jak piszesz jezdzić do niespodzianki w trasie i holowaniu na naprawe albo wymianę silnika :)

sekunda - uszczelka pod głowicą to coś co sie wymienia i to proste jest ?
a jak się nie wymieni to silnik padnie i dużo roboty ?

a objaw tego taki będzie że będzie para/dużo dymu przy starcie ?


pozdrawiam.

--


Data: 2009-07-10 00:57:35
Autor: Jaroslaw Berezowski
Czy to koniec auta ?
Dnia Thu, 09 Jul 2009 16:17:27 +0000,  Michał napisał(a):

sekunda - uszczelka pod głowicą to coś co sie wymienia i to proste jest
No da da. Generalnie kazde zdjecie glowicy to wymiana uszczelki od razu. Swego czasu jak ojciec mial Skode 100 to tych uszczelek kupilem tyle ze facet w sklepie mi juz podawal jak wchodzilem.

? a jak się nie wymieni to silnik padnie i dużo roboty ?

a objaw tego taki będzie że będzie para/dużo dymu przy starcie ?
Uszczelka ta m.in oddziela przestrzenie z plynem chlodzacum od wnetrza cylindra. Jak walnie, to 1) gazy z komory wpychane sa do obiegu chlodzenia podnoszac w nim cisnienie, 2) jak jest ssanie to podwyzszone cisnienie wpycha plyn do cylindra i potem za samochodem oblok pary jak za parowozem, 3) jak postoi to woda sama powoli leci.
Objaw niebezpieczny, bo to ciagla utrata plynu chlodzacego, no i sprezanie w cylidrze pelnym wody moze rozwalic ci cos (woda jest niescisliwa, to tak a propos problemu z rozruchem).

--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

Data: 2009-07-09 18:00:26
Autor: Marcin Luty
Czy to koniec auta ?

OK - NOWE INFO  !!!!! :)

puściło i jeździ !!!

Dymił strszliwie na początku, chyba woda ? bo kartkę podstawiłem i czyto
odpałił po 3 min kręcenia jak juz puścił, i na początku "zacierał się"
po 3...4 obrotach ale po kilku wybuchach w cylindrach odpalił.

Mialem to samo. U mnie byla woda w silniku. Jak postoi dlusza chwile to znowu bedzie ciezko odpalal i prychal przez chwile

generalnie juz nie dymi (po 2..3 min pracy), jeździ normalnie,
obroty 0.8rpm są ok, lpg ok.

oleju doleje troche bo berakowało, i tą wode zamienie na koncentrat.
przejechałem się odpala odrazu, wieczorem podolewam płynów :)

Sprawdz na bagnecie jak wyglada ten olej, jesli kakao to nie ryzykuj bez potrzeby jazdy. Byc moze da sie jeszcze z nim cos zrobic.

aha puiścił na rozruszniku (koło 40 test teraz - cieplej było niz rano)
na 2 min przed próba holowania na wstecznym - o hak tylko z tyłu:)

Data: 2009-07-09 19:48:06
Autor: Michał
Czy to koniec auta ?
Marcin Luty <marcin.luty.no.spam@gmail.com> napisał(a):
>
> OK - NOWE INFO  !!!!! :)
>
> puściło i jeździ !!!
>
> Dymił strszliwie na początku, chyba woda ? bo kartkę podstawiłem i czyto
> odpałił po 3 min kręcenia jak juz puścił, i na początku "zacierał się"
> po 3...4 obrotach ale po kilku wybuchach w cylindrach odpalił.

Mialem to samo. U mnie byla woda w silniku. Jak postoi dlusza chwile to znowu bedzie ciezko odpalal i prychal przez chwile

ok - dokłądnie to samo się stało -groźne to ?
woda w jednym (tak naliczyłęm z obrotów) cynindrze, a moze jak dłużej postoi to więcej. po 3 obrotach wypchnie, tylko wypychanie wody to ze 3 sekundy "walki" zanim go pchnie.

groźne to bardzo (dziś juz znowu wyszło 30km przejechanych) ?


> generalnie juz nie dymi (po 2..3 min pracy), jeździ normalnie,
> obroty 0.8rpm są ok, lpg ok.
>
> oleju doleje troche bo berakowało, i tą wode zamienie na koncentrat.
> przejechałem się odpala odrazu, wieczorem podolewam płynów :)

Sprawdz na bagnecie jak wyglada ten olej, jesli kakao to nie ryzykuj bez potrzeby jazdy. Byc moze da sie jeszcze z nim cos zrobic.

wsyztsko super, oleju dolałem jest ok.

jak odpali (tz jak wypchnie wodę) to jeździ normalnie bez żadnych problemów.


to naprawiać tak odrazu czy "można z tym jeździć" ?


pozdrawiam.


--


Data: 2009-07-10 09:25:20
Autor: Cyprian Prochot
Czy to koniec auta ?

Użytkownik " Michał" <mttj@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h35hhm$35a$1inews.gazeta.pl...

to naprawiać tak odrazu czy "można z tym jeździć" ?


wymieniac uszczelke jak najszybciej...
ja mialem (co prawda nie od przegrzania tylko od niekontrolowanego rozkrecenia sie obrotow silnika) analogiczna sytuacje w Favoritce w 2001 roku (dlatego napisalem Ci od razu ze to prawdopodobnie uszczelka i zablokowanie tlokow chlodziwem) .

U mnie dodatkowo od cieczy w cylindrach zjarala sie cewka zaplonowa (zwarcie)

Tak ze z wlasnego doswiadczenia - rob uszczelke, nie warto czekac.

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot

Data: 2009-07-10 10:17:12
Autor: Michał
Czy to koniec auta ?
wymieniac uszczelke jak najszybciej...
ja mialem (co prawda nie od przegrzania tylko od niekontrolowanego rozkrecenia sie obrotow silnika) analogiczna sytuacje w Favoritce w 2001 roku (dlatego napisalem Ci od razu ze to prawdopodobnie uszczelka i zablokowanie tlokow chlodziwem) .

U mnie dodatkowo od cieczy w cylindrach zjarala sie cewka zaplonowa (zwarcie)

Tak ze z wlasnego doswiadczenia - rob uszczelke, nie warto czekac.


Ok. we wtorek oddam do naprawy :)

a narazie myko - odkręcić korek od płynu to rozrusznik wypchnie te 0.5 czy 1 litr wody - chyba jednak 2 cylindry :) pozdrawiam.

--


Czy to koniec auta ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona