| Data: 2011-09-08 19:14:29 | |
| Autor: bratPit | |
| Czy to nie jest paranoja tej dziewczyny ? | |
http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=7056wklej%20dodawany%20URL ja też lubię mieć czysto w aucie ale to już lekka przesada, jeżeli chodzi o mycie nadkoli to maniakalizm, a lakierowanie zacisków dla mnie to wioska, brat |
|
| Data: 2011-09-08 19:58:19 | |
| Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
| Czy to nie jest paranoja tej dziewczyny ? | |
|
W dniu 2011-09-08 19:14, bratPit pisze:
http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=7056wklej%20dodawany%20URL Takie owszem, ale raz na jakiś czas warto je umyć. > a lakierowanie zacisków dla mnie to wioska, Na czerwono lub jakkolwiek inaczej oczojebnie - owszem. Ale oczyszczenie z rdzy i odmalowanie na czarno, lakierem odpornym na wysokie temperatury - dlaczego nie? Oczywiście tylko w przypadku alufelg, bo w pod stalowymi felgami zacisk cokolwiek słabo widać. -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój." |
|
| Data: 2011-09-08 23:47:34 | |
| Autor: bratPit | |
| Czy to nie jest paranoja tej dziewczyny ? | |
|
rozumiem czyszczenie błota z wnęk nadkoli, błotników etc, jest to jak najbardziej zasadne, ale mycie nadkoli plastikowych?
> a lakierowanie zacisków dla mnie to wioska, no OK, jeżeli jest to jakieś żeliwo to mogą przyrdzewieć i dla mnie akceptowalnym kolorem do malowania zacisków byłby srebrny, ale czerwień jak w załączonym linku? ....chociaż i tak dobrze, że nie są to bębny polakierowane na czerwono ;-) brat |
|
| Data: 2011-09-09 00:29:48 | |
| Autor: to | |
| Czy to nie jest paranoja tej dziewczyny ? | |
|
begin Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Na czerwono lub jakkolwiek inaczej oczojebnie - owszem. Ale oczyszczenie Ale po co? Przecież za chwile to i tak będzie umazane błotem i pyłem z klocków. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
| Data: 2011-09-09 15:25:55 | |
| Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
| Czy to nie jest paranoja tej dziewczyny ? | |
|
On 2011-09-09 02:29, to wrote:
begin Marcin \"Kenickie\" Mydlak Wła¶nie do¶ć ciekawa sprawa: gdy w rajdówce regenrowałem zaciski (wymiana tłoczków, wszystkich gumek, itp), to pokusiłem się od razu je wypiaskowałem (miła taka mała piaskarka :-) i polakierowałem. Wła¶nie niepodwarzaln± zalet± jest łatwo¶ć ich mycia.. wystarczy spłukać. A docenia się to po jeĽdzeniu po błotnistym szutrze :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
| Data: 2011-09-09 20:00:32 | |
| Autor: z | |
| Czy to nie jest paranoja tej dziewczyny ? | |
|
bratPit pisze:
ja też lubię mieć czysto w aucie ale to już lekka przesada, Czy tylko ja taki podejrzliwy jestem. Lokowanie produktu? z |
|