Data: 2009-07-06 19:03:38 | |
Autor: monowalker | |
Czy to ostatni uczciwy mohikanin, czy naiwny ktory nie cofnal licznika? | |
Oskar_ pisze:
Od jakiegos czasu sie rozglądam za jakimś dużym i niedrogim autem żeby zawieźć 5 osobową rodzinę komfortowo na wakacje i troche pojeździć ale bez wiekszego inwestowania kasy w remonty. Kasy mam tak do 8 tysięcy na ten cel odlozone. Rozważałem jakies audi lub bmw kilkunastoletnie, ale tak przegladam oferty na otomotto i motoallego i widze, ze wszystkie mają jakies dziwnie niskie przebiegi. Np samochody z rocznika 1990-92 mają po 200-250 tysięcy tylko, są bezwypadkowe i w idelanym stanie technicznym! No jak to jest mozliwe? :) Chyba ktoś tu ma rozdwojenie jaźni. Mam wrażenie, że stały bywalec grupy. Abym się mylił... -- monowalker |
|