Wcześniej był mitsubishi, jezdził do -10, poniżej laweta. Bez dodania 5l benzyny na pełen bak jazdy nie było. Żadne dodatki przeciw parafinowe nie pomagały. W końcu zamontowali filtr paliwa z podgrzewaczem i coś założyli do zbiornika to zaczął jeździć.
Teraz transit, przed mrozami zatankowalem statoil arktyczny to się turlał. Wczoraj nie było pod ręka statoil to zatankowałem on verva na orlenie, dodałem dodatek. Dzisiaj chciałem na światłach wyminąć jakąś marudę to wdepnołem mocniej i zamiast wyrwać z werwą do przodu to zakaszlał  i tyle było z odjazdu. Czy tylko jak tak mam? Małżonka wcześniej miała diesle: lupo, zero problemĂłw, teraz jeĹşdzi mazdą i teĹź nic jej nie zamarza. Tylko ja mam takiego pecha?
Czy faktycznie ten statoil arktyczny jest taki dobry (fakt że na tym nic się nie działo) czy miałem tylko szczęście?
Jeśli faktycznie ten statoil on jest do -32 czemu inne stacje nie mają takiego paliwa?

--
Marek

Użytkownik Marek fake@fakeemail.com ...

Wcześniej był mitsubishi, jezdził do -10, poniżej laweta. Bez dodania 5l benzyny na pełen bak jazdy nie było. Żadne dodatki przeciw parafinowe nie pomagały. W końcu zamontowali filtr paliwa z podgrzewaczem i coś założyli do zbiornika to zaczął jeździć.
Teraz transit, przed mrozami zatankowalem statoil arktyczny to się turlał. Wczoraj nie było pod ręka statoil to zatankowałem on verva na orlenie, dodałem dodatek. Dzisiaj chciałem na światłach wyminąć jakąś marudę to wdepnołem mocniej i zamiast wyrwać z werwą do przodu to zakaszlał  i tyle było z odjazdu. Czy tylko jak tak mam? Małżonka wcześniej miała diesle: lupo, zero problemów, teraz jeździ mazdą i też nic jej nie zamarza. Tylko ja mam takiego pecha?
Czy faktycznie ten statoil arktyczny jest taki dobry (fakt że na tym nic się nie działo) czy miałem tylko szczęście?
Jeśli faktycznie ten statoil on jest do -32 czemu inne stacje nie mają takiego paliwa?

Nie sadze aby to była wina paliwa.

Z podobnych przypadków - nowe ducato 2,3 po około 2 latach uzytkowania "(po gwarancji)
Auto pieknie jezdziło jezeli był plus. Jezeli tylko temp spadała ponizej zera (chocby -1) to koniec - nie odpalał.
Winne okazały się niestety wtryskiwacze - wymiana i auto jak nowe.
Tylko ta cena...

On Mon, 4 Jan 2016 18:00:45 +0000 (UTC), Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:

Nie sadze aby to była wina paliwa.

Rok temu było to samo, jak mocno się przypcha parafiną to wyswietla komunikat "awaria silnika" i znacznie redukuje moc. Pojechałem na serwis (była jeszcze gwarancja). Komunikat  i redukcja mocy jest tymczasowe - do następnego uruchomienia silnika. Na serwisie Ĺźadnych błędĂłw nie stwierdzili tylko dali mu taki biały lejek do wlewu, Ĺźebym mĂłgł benzyny dotankować.
W tym roku nie dodałem benzyny i znowu to samo.

--
Marek

W dniu 2016-01-04 o 19:00, Budzik pisze:

Nie sadze aby to była wina paliwa.

Jak niektórym się coś wytrąca, to chyba jednak wina paliwa.
Mnie się nic nie dzieje - tankuję stale na BP zwykły ON,
jedynie od listopada do marca leję ten droższy, żadnych dodatków.

W dniu 2016-01-04 o 18:06, Marek pisze:

Wcześniej był mitsubishi, jezdził do -10, poniżej laweta. Bez dodania 5l
benzyny na pełen bak jazdy nie było. Żadne dodatki przeciw parafinowe
nie pomagały. W końcu zamontowali filtr paliwa z podgrzewaczem i coś
założyli do zbiornika to zaczął jeździć.
Teraz transit, przed mrozami zatankowalem statoil arktyczny to się
turlał. Wczoraj nie było pod ręka statoil to zatankowałem on verva na
orlenie, dodałem dodatek. Dzisiaj chciałem na światłach wyminąć jakąś
marudę to wdepnołem mocniej i zamiast wyrwać z werwą do przodu to
zakaszlał  i tyle było z odjazdu. Czy tylko jak tak mam? Małżonka
wcześniej miała diesle: lupo, zero problemów, teraz jeździ mazdą i też
nic jej nie zamarza. Tylko ja mam takiego pecha?
Czy faktycznie ten statoil arktyczny jest taki dobry (fakt Ĺźe na tym nic
się nie działo) czy miałem tylko szczęście?
Jeśli faktycznie ten statoil on jest do -32 czemu inne stacje nie mają
takiego paliwa?

Podejrzewam, że oprócz paliwa jakąś rolę odgrywa jednak konstrukcja danego silnika/podawania paliwa i ewentualnie niepełna sprawność pompy/wtrysków/filtrów/itp.

Miałem Alfę Romeo 156 2.4JTD (10 zaworowy) i lałem ropę na Auchan.
Takie połączenie (Alfa + paliwo z marketu) nie miało prawa jeździć bo zsumowałem najgorsze.
A pewnego dnia rano, przy -26 stopniach, kiedy już asekurując się biletem na autobus, odpaliłem go - to się mocno zdziwiłem. W praktyce zero problemów przy każdej temperaturze do -26, bo niższej nie miałem okazji mieć.

ZdrĂłwko.

--
Irokez

W dniu 2016-01-04 o 18:18, Irokez pisze:

W dniu 2016-01-04 o 18:06, Marek pisze:

Wcześniej był mitsubishi, jezdził do -10, poniżej laweta. Bez dodania 5l
benzyny na pełen bak jazdy nie było. Żadne dodatki przeciw parafinowe
nie pomagały. W końcu zamontowali filtr paliwa z podgrzewaczem i coś
założyli do zbiornika to zaczął jeździć.
Teraz transit, przed mrozami zatankowalem statoil arktyczny to się
turlał. Wczoraj nie było pod ręka statoil to zatankowałem on verva na
orlenie, dodałem dodatek. Dzisiaj chciałem na światłach wyminąć jakąś
marudę to wdepnołem mocniej i zamiast wyrwać z werwą do przodu to
zakaszlał  i tyle było z odjazdu. Czy tylko jak tak mam? Małżonka
wcześniej miała diesle: lupo, zero problemów, teraz jeździ mazdą i też
nic jej nie zamarza. Tylko ja mam takiego pecha?
Czy faktycznie ten statoil arktyczny jest taki dobry (fakt Ĺźe na tym nic
się nie działo) czy miałem tylko szczęście?
Jeśli faktycznie ten statoil on jest do -32 czemu inne stacje nie mają
takiego paliwa?

Podejrzewam, że oprócz paliwa jakąś rolę odgrywa jednak konstrukcja
danego silnika/podawania paliwa i ewentualnie niepełna sprawność
pompy/wtryskĂłw/filtrĂłw/itp.

Miałem Alfę Romeo 156 2.4JTD (10 zaworowy) i lałem ropę na Auchan.
Takie połączenie (Alfa + paliwo z marketu) nie miało prawa jeździć bo
zsumowałem najgorsze.
A pewnego dnia rano, przy -26 stopniach, kiedy już asekurując się
biletem na autobus, odpaliłem go - to się mocno zdziwiłem. W praktyce
zero problemów przy każdej temperaturze do -26, bo niższej nie miałem
okazji mieć.

ZdrĂłwko.

Paliwo z marketu jest najlepsze! :-)
W markecie kierownik nie ma interesu, żeby fałszować paliwo, bo jeszcze musiałby wejść w układy z szefostwem firmy, żeby zrobić przewał w papierach. Kasjerki nie mają interesu, bo to nie do ich kieszeni poszłyby ew. zyski. Markety mają duży obrót, często są w eksponowanych miejscach - nie bardzo jest tu jak podjechać lewą cysterną, żeby wlać jakieś świństwo. I kolejna sprawa - dystrybutorzy paliwa dla marketów i "markowych" stacji to te same firmy (generalnie Lotos albo Orlen).
A teraz weź zatankuj w markowej stacji - na uboczu, w nocy mały ruch, a właściciel to franczyzobiorca...
T.

Użytkownik "T." <kuki543@interia.pl> napisał w wiadomości news:568b99df$0$703$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2016-01-04 o 18:18, Irokez pisze:
Paliwo z marketu jest najlepsze! :-)
W markecie kierownik nie ma interesu, żeby fałszować paliwo, bo jeszcze musiałby wejść w układy z szefostwem firmy, żeby zrobić przewał w papierach. Kasjerki nie mają interesu, bo to nie do ich kieszeni poszłyby ew. zyski. Markety mają duży obrót, często są w eksponowanych miejscach - nie bardzo jest tu jak podjechać lewą cysterną, żeby wlać jakieś świństwo.

Zdarza się, że cysterna z dostawą przywozi już odpowiednio zmodyfikowane paliwo.

I kolejna sprawa - dystrybutorzy paliwa dla marketĂłw i "markowych" stacji to te same firmy (generalnie Lotos albo Orlen).
A teraz weź zatankuj w markowej stacji - na uboczu, w nocy mały ruch, a właściciel to franczyzobiorca...

W razie czego wiadomo kogo pociągnąć do odpowiedzialności.


--
Pozdrawiam,

yabba

W dniu 2016-01-05 o 12:38, yabba pisze:

Użytkownik "T." <kuki543@interia.pl> napisał w wiadomości
news:568b99df$0$703$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2016-01-04 o 18:18, Irokez pisze:
Paliwo z marketu jest najlepsze! :-)
W markecie kierownik nie ma interesu, żeby fałszować paliwo, bo
jeszcze musiałby wejść w układy z szefostwem firmy, żeby zrobić
przewał w papierach. Kasjerki nie mają interesu, bo to nie do ich
kieszeni poszłyby ew. zyski. Markety mają duży obrót, często są w
eksponowanych miejscach - nie bardzo jest tu jak podjechać lewą
cysterną, żeby wlać jakieś świństwo.

Zdarza się, że cysterna z dostawą przywozi już odpowiednio zmodyfikowane
paliwo.

I kolejna sprawa - dystrybutorzy paliwa dla marketĂłw i "markowych"
stacji to te same firmy (generalnie Lotos albo Orlen).
A teraz weź zatankuj w markowej stacji - na uboczu, w nocy mały ruch,
a właściciel to franczyzobiorca...

W razie czego wiadomo kogo pociągnąć do odpowiedzialności.

Lepiej zapobiegać niż leczyć :-)
T.

W dniu 2016-01-05 o 12:38, yabba pisze:

Użytkownik "T." <kuki543@interia.pl> napisał w wiadomości
news:568b99df$0$703$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2016-01-04 o 18:18, Irokez pisze:
Paliwo z marketu jest najlepsze! :-)
W markecie kierownik nie ma interesu, żeby fałszować paliwo, bo
jeszcze musiałby wejść w układy z szefostwem firmy, żeby zrobić
przewał w papierach. Kasjerki nie mają interesu, bo to nie do ich
kieszeni poszłyby ew. zyski. Markety mają duży obrót, często są w
eksponowanych miejscach - nie bardzo jest tu jak podjechać lewą
cysterną, żeby wlać jakieś świństwo.

Zdarza się, że cysterna z dostawą przywozi już odpowiednio zmodyfikowane
paliwo.

Bzdura, tesko czy auchan się nie opłaca kombinować, oni mając najtańsze
paliwo mają najwięcej klientów, a stracić mogą więcej niż mała dupiata stacja na uboczu. To właśnie takie stacje najczęściej oszukują, normą
jest woda, sam sie tak kiedyś naciąłem, kolega irek także, oboje na tej samej stacji nie sklepowej koło makro.

I kolejna sprawa - dystrybutorzy paliwa dla marketĂłw i "markowych"
stacji to te same firmy (generalnie Lotos albo Orlen).
A teraz weź zatankuj w markowej stacji - na uboczu, w nocy mały ruch,
a właściciel to franczyzobiorca...

W razie czego wiadomo kogo pociągnąć do odpowiedzialności.

Tak? chyba Ĺźartujesz, poczytaj post wyĹźej lleeoo.

--
Pozdr

Janusz_K

Użytkownik "janusz_k" <Janusz_kk@o2.pl> napisał w wiadomości
news:n6hb61$uj5$1gioia.aioe.org...

W dniu 2016-01-05 o 12:38, yabba pisze:

Użytkownik "T." <kuki543@interia.pl> napisał w wiadomości
news:568b99df$0$703$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2016-01-04 o 18:18, Irokez pisze:
Paliwo z marketu jest najlepsze! :-)
W markecie kierownik nie ma interesu, żeby fałszować paliwo, bo
jeszcze musiałby wejść w układy z szefostwem firmy, żeby zrobić
przewał w papierach. Kasjerki nie mają interesu, bo to nie do ich
kieszeni poszłyby ew. zyski. Markety mają duży obrót, często są w
eksponowanych miejscach - nie bardzo jest tu jak podjechać lewą
cysterną, żeby wlać jakieś świństwo.

Zdarza się, że cysterna z dostawą przywozi już odpowiednio zmodyfikowane
paliwo.

Bzdura, tesko czy auchan się nie opłaca kombinować, oni mając najtańsze
paliwo mają najwięcej klientów, a stracić mogą więcej niż mała dupiata

Tesko może nie oszukiwać. Mogą juz dostać oszukane paliwo, zmodyfikowane w
czasie transportu. Wtedy Tesko nawet nie jest swiadome, że coś jest nie tak
z towarem.

I kolejna sprawa - dystrybutorzy paliwa dla marketĂłw i "markowych"
stacji to te same firmy (generalnie Lotos albo Orlen).
A teraz weź zatankuj w markowej stacji - na uboczu, w nocy mały ruch,
a właściciel to franczyzobiorca...

W razie czego wiadomo kogo pociągnąć do odpowiedzialności.

Tak? chyba Ĺźartujesz, poczytaj post wyĹźej lleeoo.

Oczywiście, że żartowałem z formalnym pociągnięciem do odpowiedzialności. W naszym kraju na oszustów paliwowych działa hamująco tylko wizja nieuniknionego mordobicia.

--
Pozdrawiam,

yabba

yabba wrote:

Użytkownik "janusz_k" <Janusz_kk@o2.pl> napisał w wiadomości
news:n6hb61$uj5$1gioia.aioe.org...

W dniu 2016-01-05 o 12:38, yabba pisze:

Użytkownik "T." <kuki543@interia.pl> napisał w wiadomości
news:568b99df$0$703$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2016-01-04 o 18:18, Irokez pisze:
Paliwo z marketu jest najlepsze! :-)
W markecie kierownik nie ma interesu, żeby fałszować paliwo, bo
jeszcze musiałby wejść w układy z szefostwem firmy, żeby zrobić
przewał w papierach. Kasjerki nie mają interesu, bo to nie do ich
kieszeni poszłyby ew. zyski. Markety mają duży obrót, często są w
eksponowanych miejscach - nie bardzo jest tu jak podjechać lewą
cysterną, żeby wlać jakieś świństwo.

Zdarza się, że cysterna z dostawą przywozi już odpowiednio zmodyfikowane
paliwo.

Bzdura, tesko czy auchan się nie opłaca kombinować, oni mając najtańsze
paliwo mają najwięcej klientów, a stracić mogą więcej niż mała dupiata

Tesko może nie oszukiwać. Mogą juz dostać oszukane paliwo, zmodyfikowane w
czasie transportu. Wtedy Tesko nawet nie jest swiadome, że coś jest nie tak
z towarem.

i myslisz, że nie sprawdzają tego co dostają? byliby samobójcami.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Ciekawe czym modyfikuja. Od paliw tylko woda tansza. A z woda paliwa kiepsko sie mieszaja. Za komuny jak ropa byla o polowe tansza niz benzyna to dolewali ropy do benzyny. Teraz jakos nie widze w takim dzialaniu interesu.

Mon, 04 Jan 2016 18:06:08 +0100, Marek

wdepnołem

Khm.

Czy tylko jak tak mam? Małżonka wcześniej miała diesle: lupo, zero problemów, teraz jeździ mazdą i też nic jej nie zamarza. Tylko ja mam takiego pecha?

Na to wychodzi. Moja M6 zakaszlała dzisiaj "na dotyk" po ponad 2 tygodniach
leniuchowania. Aczkolwiek sporo osób miało problemy z M6 i tez montowali
ogrzewacze paliwa. Ale to na mrozy -25 a nie komfortowe -10 jak dzisiaj. ;)

--
Pozdor
Myjk

On Mon, 4 Jan 2016 18:47:39 +0100, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

Na to wychodzi. Moja M6 zakaszlała dzisiaj "na dotyk" po ponad 2 tygodniach
leniuchowania. Aczkolwiek sporo osób miało problemy z M6 i tez montowali
ogrzewacze paliwa. Ale to na mrozy -25 a nie komfortowe -10 jak dzisiaj. ;)

Focus, nie ruszany od sylwestrowego poranka, odpalił bardzo szybko. Co
prawda pierwszy raz widziałem kontrolkę od świec żarowych świecącą się
dłużej, niż 3 sekundy ;)
Renówka, nie ruszana tydzień odpaliła z małymi problemami, ale
odpaliła. Ale toto ma już 480 tys. przejechane, więc pewnie i z
kompresją coraz słabiej.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Mon, 04 Jan 2016 21:55:09 +0100, jerzu.xyz@irc.pl

Focus, nie ruszany od sylwestrowego poranka, odpalił bardzo szybko. Co
prawda pierwszy raz widziałem kontrolkę od świec żarowych świecącą się
dłużej, niż 3 sekundy ;)

Ja też kontrolkę widzę na dłużej od dawien dawna. Ale to dlatego, że
webasto mi padło. :( Jednak prawdą jest, że auta się bardziej psują gdy nie
są używane. ;)

Renówka, nie ruszana tydzień odpaliła z małymi problemami, ale
odpaliła. Ale toto ma już 480 tys. przejechane, więc pewnie i z
kompresją coraz słabiej.

Kompresję poprawiłem miesiąc temu wymieniając podkładki po wtryskami. :P
Lokomotywa spod korka oleju i smok w połowie zafafluniony. --
Pozdor
Myjk

W dniu 2016-01-04 o 18:06, Marek pisze:

Wcześniej był mitsubishi, jezdził do -10, poniżej laweta. Bez dodania 5l
benzyny na pełen bak jazdy nie było. Żadne dodatki przeciw parafinowe
nie pomagały. W końcu zamontowali filtr paliwa z podgrzewaczem i coś
założyli do zbiornika to zaczął jeździć.
Teraz transit, przed mrozami zatankowalem statoil arktyczny

Z tego, co wiem, to te paliwa "arktyczne" albo "Wipałer" to są te same, co zwykłe, tylko dolewają do nich dodatki w odpowiedniej proporcji przy spuszczaniu z cysterny. Prawie cała produkcja paliw w Polsce jest z Lotosu albo Orlenu i mała jest szansa, że na Statoil mają paliwo od innego producenta.
Co do zimowych problemów, to mój Doblo 1,9 multijet poniżej minus 12 lubi sobie zastrajkować, więc zawsze dolewam jakiś Diesel Protector rozcieńczony benzyną.
Jacek

UĹźytkownik "Jacek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n6ebm1$nn3$1@node1.news.atman.pl...

Z tego, co wiem, to te paliwa "arktyczne" albo "Wipałer" to są te same, co zwykłe, tylko dolewają do nich dodatki w odpowiedniej proporcji przy spuszczaniu z cysterny. Prawie cała produkcja paliw w Polsce jest z Lotosu albo Orlenu i mała jest szansa, że na Statoil mają paliwo od innego producenta.

Statoil akurat moglby miec zimowe paliwo wlasnej produkcji, no ale moze zysk wazniejszy niz jakosc.

J.

Użytkownik "Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> napisał w wiadomości
news:n6ebm1$nn3$1node1.news.atman.pl...

W dniu 2016-01-04 o 18:06, Marek pisze:

Wcześniej był mitsubishi, jezdził do -10, poniżej laweta. Bez dodania 5l
benzyny na pełen bak jazdy nie było. Żadne dodatki przeciw parafinowe
nie pomagały. W końcu zamontowali filtr paliwa z podgrzewaczem i coś
założyli do zbiornika to zaczął jeździć.
Teraz transit, przed mrozami zatankowalem statoil arktyczny

Z tego, co wiem, to te paliwa "arktyczne" albo "Wipałer" to są te same, co
zwykłe, tylko dolewają do nich dodatki w odpowiedniej proporcji przy
spuszczaniu z cysterny. Prawie cała produkcja paliw w Polsce jest z Lotosu
albo Orlenu i mała jest szansa, że na Statoil mają paliwo od innego
producenta.

Akurat Statoil i Lotos ON arktyczny to są paliwa specjalne. Trochę inny
proces produkcji i nie dodaje się do nich żadnych biokomponentów. Nawet
prawdopodobne, Ĺźe Statoil importuje swĂłj arktyczny.
Reszta paliw to rzeczywiście wariacje na temat tego samego produktu z
polskich rafinerii.

Co do zimowych problemĂłw, to mĂłj Doblo 1,9 multijet poniĹźej minus 12 lubi
sobie zastrajkować, więc zawsze dolewam jakiś Diesel Protector
rozcieńczony benzyną.

Moje Stilo 1,9 Multijet odpalało w poprzednie zimy bez problemu (nie licząc kłopotów z akumulatorem). Najniższa temperatura to było -20 czy -25 rano (już nie pamiętam dokładnie). Raz tylko dolewałem depresator jak mało jeździłem i nie tankowałem przez miesiąc. Bałem się że mam w baku paliwo przejściowe.
Tylko raz przymarzło mi coś na dźwigniach przy skrzyni biegów i miałem tylko biegi parzyste + R. Po 20 minutach rozgrzewania silnika puściło i pojechałem.

--
Pozdrawiam,

yabba

On Mon, 4 Jan 2016 20:21:06 +0100, "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote:

Akurat Statoil i Lotos ON arktyczny to są paliwa specjalne. Trochę

inny

proces produkcji i nie dodaje się do nich żadnych biokomponentów.

Nawet

prawdopodobne, Ĺźe Statoil importuje swĂłj arktyczny.

Podobno to bajka, nikt nie importuje tego paliwa bo to byłoby nie opłacalne. To jest to samo paliwo  z naszych rafinerii, róşni się tylko dodatkami.
I komu wierzyć?

--
Marek

Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości news:almarsoft.915323606280141062news.neostrada.pl...

On Mon, 4 Jan 2016 20:21:06 +0100, "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote:

Akurat Statoil i Lotos ON arktyczny to są paliwa specjalne. Trochę

inny

proces produkcji i nie dodaje się do nich żadnych biokomponentów.

Nawet

prawdopodobne, Ĺźe Statoil importuje swĂłj arktyczny.

Podobno to bajka, nikt nie importuje tego paliwa bo to byłoby nie opłacalne. To jest to samo paliwo  z naszych rafinerii, róşni się tylko dodatkami.
I komu wierzyć?

Z polskich rafinerii pochodzi 80% paliwa na naszym rynku. 20% jest importowanych z Litwy, Białorusi, Niemiec, Słowacji itp.
Nie pisałem, że na pewno Statoil importuje ON arktyczny, ale że jest to prawdopodobne. Może kupowali od Orlenu, bo Lotos nie sprzedawał swojego arktycznego poza swoimi stacjami.
Zresztą nie ma to znaczenia, gdzie paliwo jest produkowane. Z każdego źródła ma porównywalną jakość.

--
Pozdrawiam,

yabba

UĹźytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:568af246$0$22841$65785112@news.neostrada.pl...

Z polskich rafinerii pochodzi 80% paliwa na naszym rynku. 20% jest importowanych z Litwy, Białorusi, Niemiec, Słowacji itp.
Nie pisałem, że na pewno Statoil importuje ON arktyczny, ale że jest to prawdopodobne. Może kupowali od Orlenu, bo Lotos nie sprzedawał swojego arktycznego poza swoimi stacjami.
Zresztą nie ma to znaczenia, gdzie paliwo jest produkowane. Z każdego źródła ma porównywalną jakość.

No wiesz - jakosc oleju arktycznego z Orlenu moze byc taka sobie.
Jakosc ON produkcji Statoil jest sprawdzona - w Szwecji, Norwegii, Finlandii.

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:568bb1ba$0$22838$65785112news.neostrada.pl...

UĹźytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:568af246$0$22841$65785112@news.neostrada.pl...

Z polskich rafinerii pochodzi 80% paliwa na naszym rynku. 20% jest importowanych z Litwy, Białorusi, Niemiec, Słowacji itp.
Nie pisałem, że na pewno Statoil importuje ON arktyczny, ale że jest to prawdopodobne. Może kupowali od Orlenu, bo Lotos nie sprzedawał swojego arktycznego poza swoimi stacjami.
Zresztą nie ma to znaczenia, gdzie paliwo jest produkowane. Z każdego źródła ma porównywalną jakość.

No wiesz - jakosc oleju arktycznego z Orlenu moze byc taka sobie.
Jakosc ON produkcji Statoil jest sprawdzona - w Szwecji, Norwegii, Finlandii.

Czym ma się różnić jakość ON arktycznego z Polski i Szwecji? Że u nich -32C jest zimniejsze niż nasze -32C?
Paliwo wychodzące z rafinerii w Polsce i Szwecji spełnia te same minimalne parametry.
Tylko u nas, zanim trafi na stację benzynową może być "zakombinowane".

--
Pozdrawiam,

yabba

UĹźytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:568bbacd$0$652$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

No wiesz - jakosc oleju arktycznego z Orlenu moze byc taka sobie.
Jakosc ON produkcji Statoil jest sprawdzona - w Szwecji, Norwegii, Finlandii.

Czym ma się różnić jakość ON arktycznego z Polski i Szwecji? Że u nich -32C jest zimniejsze niż nasze -32C?

Ze jak Orlen wyprodukuje ON tak naprawde na -28 czy -25C, to polski kierowca nawet tego nie zauwazy.
A jak Statoil u siebie wyprodukuje taki na -30, to tysiace zauwaza :-)

Paliwo wychodzące z rafinerii w Polsce i Szwecji spełnia te same minimalne parametry.
Tylko u nas, zanim trafi na stację benzynową może być "zakombinowane".

Moze, moze byc tez zmieszane itp.

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:568bbbe2$0$22839$65785112news.neostrada.pl...

UĹźytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:568bbacd$0$652$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

No wiesz - jakosc oleju arktycznego z Orlenu moze byc taka sobie.
Jakosc ON produkcji Statoil jest sprawdzona - w Szwecji, Norwegii, Finlandii.

Czym ma się różnić jakość ON arktycznego z Polski i Szwecji? Że u nich -32C jest zimniejsze niż nasze -32C?

Ze jak Orlen wyprodukuje ON tak naprawde na -28 czy -25C, to polski kierowca nawet tego nie zauwazy.
A jak Statoil u siebie wyprodukuje taki na -30, to tysiace zauwaza :-)

Sorry, ale nie łapię o co Ci chodzi. To chyba oczywiste, że ON Orlen -28C będzie wcześniej zatykał filtry paliwa niż Statoil -30C.
Czy też sądzisz, że rafineria Orlen leci totalnie w kulki i jego ON -32C ma w rzeczywistości -25C?

Paliwo wychodzące z rafinerii w Polsce i Szwecji spełnia te same minimalne parametry.
Tylko u nas, zanim trafi na stację benzynową może być "zakombinowane".

Moze, moze byc tez zmieszane itp.

Lepsze jest wstrząśnięte, nie zmieszane. :)

Jak ktoś na stacji benzynowe zmiesza ON arktyczny -32C z ON letnim i silniki diesla pozamarzają, to nie będzie to winą rafinerii Orlenu czy Lotosu.



--
Pozdrawiam,

yabba

UĹźytkownik "Marek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:almarsoft.915323606280141062@news.neostrada.pl...
On Mon, 4 Jan 2016 20:21:06 +0100, "yabba"

Akurat Statoil i Lotos ON arktyczny to są paliwa specjalne. Trochę inny
proces produkcji i nie dodaje się do nich żadnych biokomponentów. Nawet
prawdopodobne, Ĺźe Statoil importuje swĂłj arktyczny.

Podobno to bajka, nikt nie importuje tego paliwa bo to byłoby nie opłacalne. To jest to samo paliwo  z naszych rafinerii, róşni się tylko dodatkami.
I komu wierzyć?

Po pierwsze - piszemy o mozliwosciach.
Po drugie - z takiego Szczecina blizej do Schwedt niz do Plocka.
Po trzecie - Statoil produkuje duzo ON arktycznego ... na swoje macierzyste rynki.

J.

On Tue, 5 Jan 2016 13:36:57 +0100, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Po pierwsze - piszemy o mozliwosciach.

Ale  mnie nie interesują teoretyczne moĹźliwości (nawet te wbrew ekonomii tego buznesu) ale fakty. 

Po drugie - z takiego Szczecina blizej do Schwedt niz do Plocka.
Po trzecie - Statoil produkuje duzo ON arktycznego ... na swoje macierzyste rynki.

Ok, poproszę zatem o dowód, że paliwo "arktyczne" statoila jest "z zagranicy". Może być notatka prasowa, ostatecznie oświadczenie statoila.

--
Marek

UĹźytkownik "Marek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:almarsoft.5314647829386239922@news.neostrada.pl...
On Tue, 5 Jan 2016 13:36:57 +0100, "J.F."

Po drugie - z takiego Szczecina blizej do Schwedt niz do Plocka.
Po trzecie - Statoil produkuje duzo ON arktycznego ... na swoje macierzyste rynki.

Ok, poproszę zatem o dowód, że paliwo "arktyczne" statoila jest "z zagranicy". Może być notatka prasowa, ostatecznie oświadczenie statoila.

Nie ma. Jakos tak dyskretnie nie mowia, wiec pewnie paliwo jest krajowe :-)

http://www.statoil.pl/pl_PL/pg1334076899957/ar1334077181956/klient-indywidualny/biuro-prasowe/archiwum/zimowepaliwo.html
olej DieselGold, zwal jak zwal, ale do -40C.  Krajowe rafinerie cos takiego robily ?
Czy olej z Orlenu, a Statoil cos domieszal ?
Informacja z 2011 - teraz moze byc calkiem inaczej.
Pozniejsze informacje mowia juz tylko o -32C.


http://bip.ure.gov.pl/bip/import/35,Baza-przedsiebiorstw-posiadajacych-koncesje.html
Koncesje na obrot paliwami z zagranica Statoil posiada. Ale to nic nie znaczy. Koncesja jest chyba niedroga, wiec nadal nic nie znaczy, ale zabezpieczenie spore.

http://www.e-petrol.pl/wiadomosci-polska/46741/epetrolpl-statoil-otworzyl-zaklad-produkcji-olejow-i-smarow?archpub=46741
Statoil ma produkcje w Polsce ... ale olejow i smarow.

http://www.e-petrol.pl/wiadomosci-polska/91189/lotos-dostarczy-paliwa-grupie-statoil?archpub=91189
paliwa do Statoila w 2016 bedzie dostarczal Lotos.
Ale nie wiadomo czy wszystkie i czy tylko.

http://www.statoil.pl/pl_PL/pg1334081689675/klient-indywidualny/paliwa/paliwa-zimowe/milesPLUS.html
na dole jest link do swiadectwa jakosci, ktos wie dla kogo jezdzi cysterna WOT WH38/WOT PA79 ?
Zerowa zawartosc biodiesla oznacza 0.06% ... ale to moga byc resztki w cysternie czy blad pomiarowy.

W sumie - wydaje mi sie, ze nie sprowadza. Co nie znaczy, ze nie moze sie jutro zmienic :-)

P.S. Olej arktyczny dostepny tylko na niektorych stacjach Statoil.
P.S. Statoil sprzedaje tez benzyne zimowa ... hm, a moze nieslusznie sie nasmiewam ? Wszak i benzyniaki maja problem z odpalaniem ...

J.

W dniu 04.01.2016 o 23:19, Marek pisze:

On Mon, 4 Jan 2016 20:21:06 +0100, "yabba"
<g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote:

Akurat Statoil i Lotos ON arktyczny to są paliwa specjalne. Trochę

inny

proces produkcji i nie dodaje się do nich żadnych biokomponentów.

Nawet

prawdopodobne, Ĺźe Statoil importuje swĂłj arktyczny.

Podobno to bajka, nikt nie importuje tego paliwa bo to byłoby nie
opłacalne. To jest to samo paliwo  z naszych rafinerii, róşni się tylko
dodatkami.

Ale od czego się różni?
Bo i Dynamic na Lotosie i Verva na Orlenie mają również -32 stopnie, więc można zakładać że to to samo paliwo co na Statoil (w sensie że Statoil ma jedno z nich).

On Tue, 5 Jan 2016 17:47:02 +0100, Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Ale od czego się różni?
Bo i Dynamic na Lotosie i Verva na Orlenie mają również -32 stopnie,

No tym, Ĺźe -32 statoila mi nie zanarzlo,  później zatankowalem verve i filtr zapchalo.

--
Marek

UĹźytkownik "Marek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:almarsoft.1633322242368737044@news.neostrada.pl...

Wcześniej był mitsubishi, jezdził do -10, poniżej laweta. Bez dodania 5l benzyny na pełen bak jazdy nie było. Żadne dodatki przeciw parafinowe nie pomagały.
Teraz transit, przed mrozami zatankowalem statoil arktyczny to się turlał. Wczoraj nie było pod ręka statoil to zatankowałem on verva na orlenie, dodałem dodatek. Dzisiaj chciałem na światłach wyminąć jakąś marudę to wdepnołem mocniej i zamiast wyrwać z werwą do przodu to zakaszlał  i tyle było z odjazdu. Czy tylko jak tak mam? Małżonka wcześniej miała diesle: lupo, zero problemĂłw, teraz jeĹşdzi mazdą i teĹź nic jej nie zamarza. Tylko ja mam takiego pecha?

No to sam widzisz - sie zdarza, ale jakos nie wszystkim.
Przy -10 to w zasadzie nikomu nie powinno - to jest normalnie spotykana temperatura, nawet w goracej (ale nie zima) Japonii.

Jeśli faktycznie ten statoil on jest do -32 czemu inne stacje nie mają takiego paliwa?

Jesli nie wiadomo o co chodzi ... to chodzi o pieniadze ?
Zdaje sie, ze drozszy, wiec na specjalne zamowienie, a po co przeplacac, jesli -20 to raz na trzy lata sie zdarza ....

J.

W dniu .01.2016 o 18:06 Marek <fake@fakeemail.com> pisze:

Wcześniej był mitsubishi, jezdził do -10, poniĹźej laweta. Bez dodania 5l  benzyny na pełen bak jazdy nie było. Ĺťadne dodatki przeciw parafinowe  nie pomagały. W końcu zamontowali filtr paliwa z podgrzewaczem i coś  załoĹźyli do zbiornika to zaczął jeĹşdzić.
Teraz transit, przed mrozami zatankowalem statoil arktyczny to się  turlał. Wczoraj nie było pod ręka statoil to zatankowałem on verva na  orlenie, dodałem dodatek. Dzisiaj chciałem na światłach wyminąć jakąś  marudę to wdepnołem mocniej i zamiast wyrwać z werwą do przodu to  zakaszlał  i tyle było z odjazdu. Czy tylko jak tak mam? Małżonka  wcześniej miała diesle: lupo, zero problemĂłw, teraz jeĹşdzi mazdą i teĹź  nic jej nie zamarza. Tylko ja mam takiego pecha?
Czy faktycznie ten statoil arktyczny jest taki dobry (fakt Ĺźe na tym nic  się nie działo) czy miałem tylko szczęście?
Jeśli faktycznie ten statoil on jest do -32 czemu inne stacje nie mają  takiego paliwa?

U mnie 3 diesle - 2.0 hdi, 1.7 crdi, i 1.5d w corsie z 95r. przy minus 17  zapaliły dzisiaj "po pół obrotu wału".
Stały na mrozie od 31.12. ON  z BP i Moya :-)
Nie lałem żadnych dodatków (nigdy nie leję).

Wczoraj miałem jechać po kolegę na mazury, ktĂłremu przy -18 "zamarzł" ON  "przejściowy" w 2.0hdi
W filtrze paliwa wytrąciła się parafina. Po konsultacji telefonicznej ze  mną grzał farelką przez 0,5h ten filtr i cytryna o dziwo odpaliła  (wcześniej był błąd "woda w filtrze"). Po dolaniu ON z orlena dojechał  spokojnie do Wawy.


TG

UĹźytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.yap9bclhg01fvf@l-089.harvard.local...

U mnie 3 diesle - 2.0 hdi, 1.7 crdi, i 1.5d w corsie z 95r. przy minus 17  zapaliły dzisiaj "po pół obrotu wału".
Stały na mrozie od 31.12. ON  z BP i Moya :-)
Nie lałem żadnych dodatków (nigdy nie leję).

Wczoraj miałem jechać po kolegę na mazury, ktĂłremu przy -18 "zamarzł" ON  "przejściowy" w 2.0hdi
W filtrze paliwa wytrąciła się parafina. Po konsultacji telefonicznej ze  mną grzał farelką przez 0,5h ten filtr i cytryna o dziwo odpaliła (wcześniej był błąd "woda w filtrze"). Po dolaniu ON z orlena dojechał  spokojnie do Wawy.

A skad mial ten "przejsciowy" (do -10 ?) ?

Orlen od 15 listopada powinien sprzedawac zimowy - tzn taki do -20, tak dawno nie tankowal ?

J.

W dniu .01.2016 o 20:05 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:

Wczoraj miałem jechać po kolegę na mazury, ktĂłremu przy -18 "zamarzł"  ON  "przejściowy" w 2.0hdi
W filtrze paliwa wytrąciła się parafina. Po konsultacji telefonicznej  ze  mną grzał farelką przez 0,5h ten filtr i cytryna o dziwo odpaliła  (wcześniej był błąd "woda w filtrze"). Po dolaniu ON z orlena dojechał   spokojnie do Wawy.

A skad mial ten "przejsciowy" (do -10 ?) ?

Orlen od 15 listopada powinien sprzedawac zimowy - tzn taki do -20, tak  dawno nie tankowal ?

Z tego co zeznawał tankował na przełomie października/listopada :-)

TG

On Mon, 04 Jan 2016 19:51:02 +0100, "Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote:

U mnie 3 diesle - 2.0 hdi, 1.7 crdi, i 1.5d w corsie z 95r. przy

minus 1

zapaliły dzisiaj "po pół obrotu wału".

Zauważyłem, że wszyscy odpowiadają zaczynając, że samochody odpalają im bez problemu.
Ja nie pisałem, że mam czy miałem problem z odpalaniem na mrozie. Auta o których pisałem odpały na mrozie jak brzytew. Ta wredna przypadłość z "zamarzaniem" zawsze zadarzała się później podczas jazdy, nigdy nie objawiała się wcześniej przy odpalaniu.

--
Marek

Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości news:almarsoft.2471869408920953600news.neostrada.pl...

On Mon, 04 Jan 2016 19:51:02 +0100, "Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote:

U mnie 3 diesle - 2.0 hdi, 1.7 crdi, i 1.5d w corsie z 95r. przy

minus 1

zapaliły dzisiaj "po pół obrotu wału".

Zauważyłem, że wszyscy odpowiadają zaczynając, że samochody odpalają im bez problemu.
Ja nie pisałem, że mam czy miałem problem z odpalaniem na mrozie. Auta o których pisałem odpały na mrozie jak brzytew. Ta wredna przypadłość z "zamarzaniem" zawsze zadarzała się później podczas jazdy, nigdy nie objawiała się wcześniej przy odpalaniu.

Dlatego pytam się jaki masz filtr paliwa. Przy mrozach ON gęstnieje i z Twojego opisu wynika jakby zatykało filtr wcześniej niż wytrąca się parafina. Może masz założony zły filtr albo jakis felerny?

--
Pozdrawiam,

yabba

On Mon, 4 Jan 2016 23:36:02 +0100, "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote:

Dlatego pytam się jaki masz filtr paliwa. Przy mrozach ON gęstnieje

i z

Twojego opisu wynika jakby zatykało filtr wcześniej niż wytrąca się parafina. Może masz założony zły filtr albo jakis felerny?

A skąd mam to wiedzieć jaki jest filtr :)? Samochód serwisuje serwis autoryzwany więc chyba wiedzą co robią?

--
Marek

Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości news:almarsoft.8007556090330990129news.neostrada.pl...

On Mon, 4 Jan 2016 23:36:02 +0100, "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote:

Dlatego pytam się jaki masz filtr paliwa. Przy mrozach ON gęstnieje

i z

Twojego opisu wynika jakby zatykało filtr wcześniej niż wytrąca się parafina. Może masz założony zły filtr albo jakis felerny?

A skąd mam to wiedzieć jaki jest filtr :)?

Można przeczytać na jego obudowie.

Samochód serwisuje serwis autoryzwany więc chyba wiedzą co robią?

Błędne założenie. Praktyka nie potwierdza takiej zależności.

--
Pozdrawiam,

yabba

Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.1633322242368737044news.neostrada.pl...

Wcześniej był mitsubishi, jezdził do -10, poniżej laweta. Bez dodania 5l
benzyny na pełen bak jazdy nie było. Żadne dodatki przeciw parafinowe nie
pomagały. W końcu zamontowali filtr paliwa z podgrzewaczem i coś założyli
do zbiornika to zaczął jeździć.
Teraz transit, przed mrozami zatankowalem statoil arktyczny to się turlał.
Wczoraj nie było pod ręka statoil to zatankowałem on verva na orlenie,
dodałem dodatek. Dzisiaj chciałem na światłach wyminąć jakąś marudę to
wdepnołem mocniej i zamiast wyrwać z werwą do przodu to zakaszlał  i tyle
było z odjazdu. Czy tylko jak tak mam? Małżonka wcześniej miała diesle:
lupo, zero problemów, teraz jeździ mazdą i też nic jej nie zamarza. Tylko
ja mam takiego pecha?

Jaki masz filtr paliwa? Chodzi mi o producenta.

Czy faktycznie ten statoil arktyczny jest taki dobry (fakt Ĺźe na tym nic
się nie działo) czy miałem tylko szczęście?

Jest taki dobry. Gęstnieje w niższej temperaturze.

Jeśli faktycznie ten statoil on jest do -32 czemu inne stacje nie mają
takiego paliwa?

Ponieważ jest droższy, a klienci lubią kupować tanie rzeczy.



--
Pozdrawiam,

yabba