Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyc donosi]

Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyc donosi]

Data: 2018-05-15 22:45:36
Autor: A. Filip
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyc donosi]
Czy uczelnia ma prawo ingerować w poglądy polityczne i ich wyrażanie
w sposób zgodny z prawem i w organizacjach zgodnych z prawem?

https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,chca-konsekwencji-wobec-studentow-brali-udzial-w-neonazistowskim-marszu,260266.html
Kilkunastu wykładowców z różnych wydziałów Uniwersytetu Warszawskiego
apeluje do władz uczelni, by te wyciągnęły konsekwencje wobec studentów
biorących "czynny udział w neonazistowskim marszu" 1 maja. "Swoją
postawą godzą w dobre imię Uniwersytetu i całej społeczności
akademickiej" - przekonują w liście do rektora.
List został podpisany przez 15 wykładowców, w tym Magdalenę Środę,
Andrzeja Ledera czy Marcina Matczaka (pełna lista poniżej).
Naukowcy wymieniają nazwiska czterech studentów, którzy "brali czynny
udział w neonazistowskim marszu, organizowanym między innymi przez grupę
Szturmowcy" w dniu 1 maja. Wobec każdego wysuwają osobną listę zarzutów. 
--
A. Filip
| Łatwiej wojnę zacząć niż ją skończyć.  (Przysłowie polskie)

Data: 2018-05-15 23:28:29
Autor: Jacek Maciejewski
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentów? [Środa donosi]
Dnia Tue, 15 May 2018 22:45:36 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):

Czy uczelnia ma prawo ingerować w poglądy polityczne i ich wyrażanie
w sposób zgodny z prawem i w organizacjach zgodnych z prawem?

Ten marsz nie był zgodny z prawem.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-05-16 09:03:33
Autor: A. Filip
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo donosi]
Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> pisze:
Dnia Tue, 15 May 2018 22:45:36 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):

Czy uczelnia ma prawo ingerować w poglądy polityczne i ich wyrażanie
w sposób zgodny z prawem i w organizacjach zgodnych z prawem?

Ten marsz nie był zgodny z prawem.

Bo?  Bo policja ochraniała nielegalny marsz?
Jak policja ochraniała marsz to twoje króciutkie "bo mi się tak wydaje/chce"
nie czyni marszu nielegalnym.  Podasz imię i nazwisko policyjnego przestępcy
który odpowiada za ochronę marszu przed dzielną "antyfaszystowską" blokadą?
Policja nie zawsze ma rację, ale powinna ją mieć przeważnie+.

W Niemczech policja nie ochrania _legalnych_ marszów
neofaszystów/"neofaszystów" przed agresywnymi "antyfaszystami"?
Czy może setki policjantów ochraniają tam nielegalne marsze "faszystów"?

https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,chca-konsekwencji-wobec-studentow-brali-udzial-w-neonazistowskim-marszu,260266.html

--
A. Filip
| Ładna buzia to połowa posagu.  (Przysłowie polskie)

Data: 2018-05-16 10:31:43
Autor: Jacek Maciejewski
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentów? [Środa donosi]
Dnia Wed, 16 May 2018 09:03:33 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):

Czy uczelnia ma prawo ingerować w poglądy polityczne i ich wyrażanie
w sposób zgodny z prawem i w organizacjach zgodnych z prawem?

Ten marsz nie był zgodny z prawem.

Bo?

Bo złamali )oprócz innych) prawo o niestosowaniu środków
pirotechnicznych w trakcie demonstracji.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-05-16 20:21:53
Autor: Shrek
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentĂłw? [Środa donosi]
W dniu 16.05.2018 o 09:03, A. Filip pisze:

Jak policja ochraniała marsz to twoje króciutkie "bo mi się tak wydaje/chce"
nie czyni marszu nielegalnym.

Skąd pomysł, że obecność policji legalizuje zgromadzenie?

Shrek

Data: 2018-05-16 20:42:25
Autor: A. Filip
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo donosi]
Shrek <1@wp.pl> pisze:
W dniu 16.05.2018 o 09:03, A. Filip pisze:

Jak policja ochraniała marsz to twoje króciutkie "bo mi się tak wydaje/chce"
nie czyni marszu nielegalnym.

Skąd pomysł, że obecność policji legalizuje zgromadzenie?

Shrek

Policja rutynowo _ochrania_ nielegalne zgromadzenia?  WOW!
Ochrona policji sama w sobie niczego nie przesądza ale inaczej ustawia domysły.

--
A. Filip
| Złodziejstwo jest także rzemiosłem. Pamiętaj o tym, lecz go nie
| wykonuj.  (Przysłowie ormiańskie)

Data: 2018-05-16 21:12:52
Autor: Shrek
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentĂłw? [Środa donosi]
W dniu 16.05.2018 o 20:42, A. Filip pisze:

Policja rutynowo _ochrania_ nielegalne zgromadzenia?  WOW!

A nie? Praktycznie każde zbiegowisko kiboli na przykład.

Ochrona policji sama w sobie niczego nie przesądza ale inaczej ustawia domysły.

Ostatnio jakby na opak.

Shrek

Data: 2018-05-16 21:29:06
Autor: A. Filip
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo donosi]
Shrek <1@wp.pl> pisze:
W dniu 16.05.2018 o 20:42, A. Filip pisze:

Policja rutynowo _ochrania_ nielegalne zgromadzenia?  WOW!

A nie? Praktycznie każde zbiegowisko kiboli na przykład.

Ochrona policji sama w sobie niczego nie przesądza ale inaczej ustawia domysły.

Ostatnio jakby na opak.

Ostatnio to najwspanialsza "wolność akademicka" ma obejmować profesorów
marksistów ale nie studentów "faszystów".

--
A. Filip
| Razem w pracy, razem odnosimy sukces.   (Przysłowie japońskie)

Data: 2018-05-16 21:57:42
Autor: Shrek
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentĂłw? [Środa donosi]
W dniu 16.05.2018 o 21:29, A. Filip pisze:

Policja rutynowo _ochrania_ nielegalne zgromadzenia?  WOW!

A nie? Praktycznie każde zbiegowisko kiboli na przykład.

Ochrona policji sama w sobie niczego nie przesądza ale inaczej ustawia domysły.

Ostatnio jakby na opak.

Ostatnio to najwspanialsza "wolność akademicka" ma obejmować profesorów
marksistów ale nie studentów "faszystów".

Zmieniasz temat.

Shrek

Data: 2018-05-17 04:19:46
Autor: A. Filip
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo donosi]
Shrek <1@wp.pl> pisze:
W dniu 16.05.2018 o 21:29, A. Filip pisze:

Policja rutynowo _ochrania_ nielegalne zgromadzenia?  WOW!

A nie? Praktycznie każde zbiegowisko kiboli na przykład.

Ochrona policji sama w sobie niczego nie przesądza ale inaczej ustawia domysły.

Ostatnio jakby na opak.

Ostatnio to najwspanialsza "wolność akademicka" ma obejmować profesorów
marksistów ale nie studentów "faszystów".

Zmieniasz temat.

Shrek

Tematu dyskusji nie zmieniam, najwyżej to już niezbyt na temat grupy *prawo*.

--
A. Filip
| Św. Barbara po lodzie, Boże Narodzenie po wodzie.
| (Przysłowie polskie)

Data: 2018-05-19 10:34:32
Autor: Shrek
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentĂłw? [Środa donosi]
W dniu 17.05.2018 o 04:19, A. Filip pisze:

Tematu dyskusji nie zmieniam, najwyżej to już niezbyt na temat grupy *prawo*.

Zmieniasz. Dyskutowaliśmy na temat czy obecność policji legalizuje zgormadzenie. Nie - ani nie wyklucza ani nie potwierdza legalności zgromadzenia.

Data: 2018-05-17 09:46:52
Autor: Kviat
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentĂłw? [Środa donosi]
W dniu 2018-05-16 o 21:29, A. Filip pisze:
Shrek <1@wp.pl> pisze:
W dniu 16.05.2018 o 20:42, A. Filip pisze:

Policja rutynowo _ochrania_ nielegalne zgromadzenia?  WOW!

A nie? Praktycznie każde zbiegowisko kiboli na przykład.

Ochrona policji sama w sobie niczego nie przesądza ale inaczej ustawia domysły.

Ostatnio jakby na opak.

Ostatnio to najwspanialsza "wolność akademicka" ma obejmować profesorów
marksistów ale nie studentów "faszystów".

Słyszysz "Marks" i dostajesz klapy na oczach.
Marks zmarł gdy Lenin miał 13 lat, a Stalin 5 lat.
Teraz już wiesz dlaczego.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2018-05-17 10:22:38
Autor: A. Filip
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo donosi]
Kviat pisze:
W dniu 2018-05-16 o 21:29, A. Filip pisze:
Shrek <1@wp.pl> pisze:
W dniu 16.05.2018 o 20:42, A. Filip pisze:

Policja rutynowo _ochrania_ nielegalne zgromadzenia?  WOW!

A nie? Praktycznie każde zbiegowisko kiboli na przykład.

Ochrona policji sama w sobie niczego nie przesądza ale inaczej ustawia domysły.

Ostatnio jakby na opak.

Ostatnio to najwspanialsza "wolność akademicka" ma obejmować profesorów
marksistów ale nie studentów "faszystów".

Słyszysz "Marks" i dostajesz klapy na oczach.
Marks zmarł gdy Lenin miał 13 lat, a Stalin 5 lat.
Teraz już wiesz dlaczego.

Może można o Marskie bez Leninizmu/Stalinizmu/Maoizmu.
Tylko że "podejrzliwość" jest bardzo dobrze uzasadniona.

Jak u ciebie "podejrzany o faszyzm" jest winny bez wyroku sądu to do
kurwy nędzy dlaczego ma być inaczej dla czarnych niż czerwonych?
Niech Uniwersytet Szczeciński *też* udowadnia swoją niewinność.

--
A. Filip
| Nad wszystko płonie serce i bardziej niż wszystko marznie serce. | (Przysłowie abisyńskie)

Data: 2018-05-17 11:05:56
Autor: Kviat
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentĂłw? [Środa donosi]
W dniu 2018-05-17 o 10:22, A. Filip pisze:
Kviat pisze:
W dniu 2018-05-16 o 21:29, A. Filip pisze:
Shrek <1@wp.pl> pisze:
W dniu 16.05.2018 o 20:42, A. Filip pisze:

Policja rutynowo _ochrania_ nielegalne zgromadzenia?  WOW!

A nie? Praktycznie każde zbiegowisko kiboli na przykład.

Ochrona policji sama w sobie niczego nie przesądza ale inaczej ustawia domysły.

Ostatnio jakby na opak.

Ostatnio to najwspanialsza "wolność akademicka" ma obejmować profesorów
marksistów ale nie studentów "faszystów".

Słyszysz "Marks" i dostajesz klapy na oczach.
Marks zmarł gdy Lenin miał 13 lat, a Stalin 5 lat.
Teraz już wiesz dlaczego.

Może można o Marskie bez Leninizmu/Stalinizmu/Maoizmu.
Tylko że "podejrzliwość" jest bardzo dobrze uzasadniona.

Bzdura. Tak działają rządy totalitarne.
Skoro jest bardzo dobrze uzasadniona, to dlaczego nie ma policjanta na każdej lekcji historii w szkole podstawowej?

Wolność akademicka polega na tym, że na uczelni student uczy się o niewolnictwie, paleniu ludzi na stosach, koncepcjach filozoficznych, ekonomicznych i politycznych choćby to były najgłupsze koncepcje, łącznie ze stalinizmem, faszyzmem i terrorem państw wyznaniowych.

Wolność akademicka kończy się, gdy taki student te najgłupsze koncepcje chce wdrażać w życie.

Jak u ciebie "podejrzany o faszyzm" jest winny bez wyroku sądu

Dla ciebie koleś ze znaczkiem ss w klapie wrzeszczący "Żydzi do gazu" to podejrzany, a dla normalnych ludzi to faszysta.

to do
kurwy nędzy dlaczego ma być inaczej dla czarnych niż czerwonych?

Bo do kurwy nędzy nie widziałem w Polsce manifestacji "czerwonych" wrzeszczących "śmierć pedałom", rasistowskich haseł "biała Polska" itp. inne bzdury zachęcające do przemocy.

Niech Uniwersytet Szczeciński *też* udowadnia swoją niewinność.

Ty chyba nie bardzo wiesz do czego służą uniwersytety, dlaczego mają autonomię i dlaczego służby mogą wkraczać na teren uczelni tylko w wyjątkowych przypadkach.
W ramach pracy domowej dowiedz się jakie to przypadki.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2018-05-17 00:26:44
Autor: Marcin Debowski
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentów? [Środa donosi]
On 2018-05-16, A. Filip <anfi@pseudonim.pl> wrote:
Shrek <1@wp.pl> pisze:
W dniu 16.05.2018 o 09:03, A. Filip pisze:

Jak policja ochraniała marsz to twoje króciutkie "bo mi się tak wydaje/chce"
nie czyni marszu nielegalnym.

Skąd pomysł, że obecność policji legalizuje zgromadzenie?

Shrek

Policja rutynowo _ochrania_ nielegalne zgromadzenia?  WOW!

Ale to nie jest tak, że jak bierzesz udział w nielegalnym zgromadzeniu to mozna Cie pobic lub odstrzelić, albo nie udzielić potrzebującemu uczestnikowi pomocy. Ochrona dobra (zycie, zdrowie, ruchomości etc.), itp.

Ochrona policji sama w sobie niczego nie przesądza ale inaczej ustawia domysły.

Prawda, ale powyższego faktu to nie zmienia. Zresztą zgromadzenie było zapewne legalne bo PÓŹNIEJSZY fakt manifestowania na nim jakiś-tam tresci nie czyni samego zgłoszonego zgromadzenia nielegalnym. Publiczne manifestowanie określonych treści jest nielegalne.

I teraz Ty, jako praworządny uczestnik takiego marszu, widząc te treści, i będąc swiadomym litery prawa, powinieneś przynajmniej porzucić to towarzystwo a nie leźć, machac kijem czy wymachiwać inną szmatą.

--
Marcin

Data: 2018-05-17 04:29:55
Autor: A. Filip
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo donosi]
Marcin Debowski <agatek@INVALID.zoho.com> pisze:
On 2018-05-16, A. Filip <anfi@pseudonim.pl> wrote:
Shrek <1@wp.pl> pisze:
W dniu 16.05.2018 o 09:03, A. Filip pisze:

Jak policja ochraniała marsz to twoje króciutkie "bo mi się tak wydaje/chce"
nie czyni marszu nielegalnym.

Skąd pomysł, że obecność policji legalizuje zgromadzenie?

Shrek

Policja rutynowo _ochrania_ nielegalne zgromadzenia?  WOW!

Ale to nie jest tak, że jak bierzesz udział w nielegalnym zgromadzeniu to mozna Cie pobic lub odstrzelić, albo nie udzielić potrzebującemu uczestnikowi pomocy. Ochrona dobra (zycie, zdrowie, ruchomości etc.), itp.

Ochrona policji sama w sobie niczego nie przesądza ale inaczej ustawia domysły.

Prawda, ale powyższego faktu to nie zmienia. Zresztą zgromadzenie było zapewne legalne bo PÓŹNIEJSZY fakt manifestowania na nim jakiś-tam tresci nie czyni samego zgłoszonego zgromadzenia nielegalnym. Publiczne manifestowanie określonych treści jest nielegalne.

I teraz Ty, jako praworządny uczestnik takiego marszu, widząc te treści, i będąc swiadomym litery prawa, powinieneś przynajmniej porzucić to towarzystwo a nie leźć, machac kijem czy wymachiwać inną szmatą.

Ty jesteś idiotą który nie widzi gdzie jego interpretacje w kilku
krokach zaprowadzą?

Jak mi się wydaje dawniej demonstracje ONR były rutynowo zakazywane
(nie dostawały zezwolenia).  Potem przyszli geje którym marszu zakazano
(we Wrocławiu?) i którzy wywalczyli prawo do manifestacji nie tylko
sobie ale wszystkim, _także ONR_. Wiec jak sądzisz że na wyrzucaniu
studentów "faszystów" z UW przez czujny aktyw profesorów się skończy to
kulturalnie opisać cię nie potrafię.

GW z panią Całą z ŻIH wywalczyła prawo do "manifestacji spontanicznych".
Tylko sobie?  Tych co spontanicznie chcieliby protestować przeciw
wykładom  kolejnego profesora majora KBW to prawo nie obejmie?

--
A. Filip
| Po każdej nocy wschodzi słońce.  (Przysłowie polskie)

Data: 2018-05-17 02:50:11
Autor: Marcin Debowski
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentów? [Środa donosi]
On 2018-05-17, A. Filip <anfi@pseudonim.pl> wrote:
Marcin Debowski <agatek@INVALID.zoho.com> pisze:
On 2018-05-16, A. Filip <anfi@pseudonim.pl> wrote:
Shrek <1@wp.pl> pisze:
W dniu 16.05.2018 o 09:03, A. Filip pisze:

Jak policja ochraniała marsz to twoje króciutkie "bo mi się tak wydaje/chce"
nie czyni marszu nielegalnym.

Skąd pomysł, że obecność policji legalizuje zgromadzenie?

Shrek

Policja rutynowo _ochrania_ nielegalne zgromadzenia?  WOW!

Ale to nie jest tak, że jak bierzesz udział w nielegalnym zgromadzeniu to mozna Cie pobic lub odstrzelić, albo nie udzielić potrzebującemu uczestnikowi pomocy. Ochrona dobra (zycie, zdrowie, ruchomości etc.), itp.

Ochrona policji sama w sobie niczego nie przesądza ale inaczej ustawia domysły.

Prawda, ale powyższego faktu to nie zmienia. Zresztą zgromadzenie było zapewne legalne bo PÓŹNIEJSZY fakt manifestowania na nim jakiś-tam tresci nie czyni samego zgłoszonego zgromadzenia nielegalnym. Publiczne manifestowanie określonych treści jest nielegalne.

I teraz Ty, jako praworządny uczestnik takiego marszu, widząc te treści, i będąc swiadomym litery prawa, powinieneś przynajmniej porzucić to towarzystwo a nie leźć, machac kijem czy wymachiwać inną szmatą.

Ty jesteś idiotą który nie widzi gdzie jego interpretacje w kilku
krokach zaprowadzą?

Jak bierzesz czynny udział w burdzie gdzie jej uczestnicy dopuszczaja się łamania prawa to spodziewaszz sie niby czego? Pójdziesz z kolegami faszystami na włam, demolkę albo pobijecie jakiegoś Żyda czy Araba to też twoja dupa pownna się ostać i będziesz skamlał na publicznych forach, że wolność twoją szkalują? Z całą pewnością z nas 2ch to nie ja jestem tu idiotą.

Jak mi się wydaje dawniej demonstracje ONR były rutynowo zakazywane
(nie dostawały zezwolenia).  Potem przyszli geje którym marszu zakazano
(we Wrocławiu?) i którzy wywalczyli prawo do manifestacji nie tylko
sobie ale wszystkim, _także ONR_. Wiec jak sądzisz że na wyrzucaniu
studentów "faszystów" z UW przez czujny aktyw profesorów się skończy to
kulturalnie opisać cię nie potrafię.

Nie zrozumiałeś. Nigdzie nie napisałem, aby karać za udział w zgromadzeniach tylko dlatego, że sa pod sztandarem takim a nie innym. Odpowietrz się więc może zdziebko i staraj sie zrozumiec co zostało napisane.

--
Marcin

Data: 2018-05-17 05:01:12
Autor: A. Filip
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo donosi]
Marcin Debowski <agatek@INVALID.zoho.com> pisze:
On 2018-05-17, A. Filip <anfi@pseudonim.pl> wrote:
Marcin Debowski <agatek@INVALID.zoho.com> pisze:
On 2018-05-16, A. Filip <anfi@pseudonim.pl> wrote:
Shrek <1@wp.pl> pisze:
W dniu 16.05.2018 o 09:03, A. Filip pisze:

Jak policja ochraniała marsz to twoje króciutkie "bo mi się tak wydaje/chce"
nie czyni marszu nielegalnym.

Skąd pomysł, że obecność policji legalizuje zgromadzenie?

Shrek

Policja rutynowo _ochrania_ nielegalne zgromadzenia?  WOW!

Ale to nie jest tak, że jak bierzesz udział w nielegalnym zgromadzeniu to mozna Cie pobic lub odstrzelić, albo nie udzielić potrzebującemu uczestnikowi pomocy. Ochrona dobra (zycie, zdrowie, ruchomości etc.), itp.

Ochrona policji sama w sobie niczego nie przesądza ale inaczej ustawia domysły.

Prawda, ale powyższego faktu to nie zmienia. Zresztą zgromadzenie było zapewne legalne bo PÓŹNIEJSZY fakt manifestowania na nim jakiś-tam tresci nie czyni samego zgłoszonego zgromadzenia nielegalnym. Publiczne manifestowanie określonych treści jest nielegalne.

I teraz Ty, jako praworządny uczestnik takiego marszu, widząc te treści, i będąc swiadomym litery prawa, powinieneś przynajmniej porzucić to towarzystwo a nie leźć, machac kijem czy wymachiwać inną szmatą.

Ty jesteś idiotą który nie widzi gdzie jego interpretacje w kilku
krokach zaprowadzą?

Jak bierzesz czynny udział w burdzie gdzie jej uczestnicy dopuszczaja się łamania prawa to spodziewaszz sie niby czego? Pójdziesz z kolegami faszystami na włam, demolkę albo pobijecie jakiegoś Żyda czy Araba to też twoja dupa pownna się ostać i będziesz skamlał na publicznych forach, że wolność twoją szkalują? Z całą pewnością z nas 2ch to nie ja jestem tu idiotą.
[...]

Czyli każdy student blokujący "niewłaściwy marsz" którego jakiś
policjant oskarży o naruszenie swojej nietykalności cielesnej
na podstawie logiki listu "czujnego aktywu profesorów" będzie
podpadał to sankcje dyscyplinarne uczelni?

--
A. Filip
| Łatwiej diabła do domu wpuścić, niż go z domu wyrzucić.  | (Przysłowie szkockie)

Data: 2018-05-17 03:48:44
Autor: Marcin Debowski
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentów? [Środa donosi]
On 2018-05-17, A. Filip <anfi@pseudonim.pl> wrote:
Czyli każdy student blokujący "niewłaściwy marsz" którego jakiś
policjant oskarży o naruszenie swojej nietykalności cielesnej
na podstawie logiki listu "czujnego aktywu profesorów" będzie
podpadał to sankcje dyscyplinarne uczelni?

Jak dla mnie, to powinno być na zasadzie badania indywidualnych przypadków. Jeśli faktycznie złamał prawo, to moga byc sankcje dyscyplinarne. A jeśli ktoś uczestniczy w legalnym zgromadzeniu, gdzie manifestował zupełnie legalnie swoje poglądy, to oczywiście nie.

No chyba, że status uczelni przewiduje i nazywa pewne zachowania niezaleznie od ich legalności. W końcu nie ma przymusu studiowania w konkretnym miejscu, a wybierając to konkretne miejsce student zgadza się przestrzegac pewnych ustaleń/regulaminów.

--
Marcin

Data: 2018-05-19 10:59:47
Autor: Budzik
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentów? [Środa donosi]
Użytkownik A. Filip anfi@pseudonim.pl ...

Jak policja ochraniała marsz to twoje króciutkie "bo mi się tak
wydaje/chce" nie czyni marszu nielegalnym.

Skąd pomysł, że obecność policji legalizuje zgromadzenie?

Policja rutynowo _ochrania_ nielegalne zgromadzenia?  WOW!

Ty juz w tych probach przekrecania osiągasz dno totalne.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stwierdzono, że demokracja jest najgorszą formą rządu, jeśli nie
liczyć wszystkich innych form, których próbowano od czasu do czasu."
Winston Churchill

Data: 2018-05-17 09:32:43
Autor: Kviat
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentĂłw? [Środa donosi]
W dniu 2018-05-16 o 09:03, A. Filip pisze:
Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> pisze:
Dnia Tue, 15 May 2018 22:45:36 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):

Czy uczelnia ma prawo ingerować w poglądy polityczne i ich wyrażanie
w sposób zgodny z prawem i w organizacjach zgodnych z prawem?

Ten marsz nie był zgodny z prawem.

Bo?

Bo tak stanowi prawo.
Między innymi Konstytucja, art.13
KK art 256.

Bo policja ochraniała nielegalny marsz?
Jak policja ochraniała marsz to twoje króciutkie "bo mi się tak wydaje/chce"
nie czyni marszu nielegalnym.

Bo jak policja ochrania złodzieja, to nie czyni, że złodziejstwo jest zgodne z prawem.

Podasz imię i nazwisko policyjnego przestępcy
który odpowiada za ochronę marszu przed dzielną "antyfaszystowską" blokadą?
Policja nie zawsze ma rację, ale powinna ją mieć przeważnie+.

No więc właśnie. Policja nie zawsze ma rację i dlatego ochrania te marsze, a powinna zrobić coś innego.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2018-05-17 10:08:00
Autor: A. Filip
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo donosi]
Kviat pisze:
W dniu 2018-05-16 o 09:03, A. Filip pisze:
Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> pisze:
Dnia Tue, 15 May 2018 22:45:36 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):

Czy uczelnia ma prawo ingerować w poglądy polityczne i ich wyrażanie
w sposób zgodny z prawem i w organizacjach zgodnych z prawem?

Ten marsz nie był zgodny z prawem.

Bo?

Bo tak stanowi prawo.
Między innymi Konstytucja, art.13
KK art 256.
[...]

A konferencja o Marksie na Uniwersytecie Szczecińskim była nielegalnym
propagowaniem ustroju totalitarnego?   Może nie wkopuj przy okazji
"niezwykłej łatwości udowadniania" profesorów Marksizmu bez Leninizmu :-)

--
A. Filip
| Nie bierz myśli za perłę.  (Przysłowie arabskie)

Data: 2018-05-17 11:10:12
Autor: Kviat
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentĂłw? [Środa donosi]
W dniu 2018-05-17 o 10:08, A. Filip pisze:
Kviat pisze:
W dniu 2018-05-16 o 09:03, A. Filip pisze:
Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> pisze:
Dnia Tue, 15 May 2018 22:45:36 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):

Czy uczelnia ma prawo ingerować w poglądy polityczne i ich wyrażanie
w sposób zgodny z prawem i w organizacjach zgodnych z prawem?

Ten marsz nie był zgodny z prawem.

Bo?

Bo tak stanowi prawo.
Między innymi Konstytucja, art.13
KK art 256.
[...]

A konferencja o Marksie na Uniwersytecie Szczecińskim była nielegalnym
propagowaniem ustroju totalitarnego?   Może nie wkopuj przy okazji
"niezwykłej łatwości udowadniania" profesorów Marksizmu bez Leninizmu :-)

A konferencja na temat niewolnictwa jest propagowaniem niewolnictwa?
A nauczanie o paleniu ludzi na stosach i topieniu czarownic, to propagowanie palenia ludzi na stosach i zachęcanie do topienia czarownic?
A uczenie dzieci w szkołach o Stalinie, to propagowanie stalinizmu?

Weź się ogarnij.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2018-05-17 13:17:19
Autor: Jacek Maciejewski
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentów? [Środa donosi]
Dnia Thu, 17 May 2018 10:08:00 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):

A konferencja o Marksie

A odróżniasz konferencję o Marksie od propagandy marksizmu?
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-05-17 14:24:44
Autor: A. Filip
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo donosi]
Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> pisze:
Dnia Thu, 17 May 2018 10:08:00 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):

A konferencja o Marksie

A odróżniasz konferencję o Marksie od propagandy marksizmu?

<ironia> Przed udowodnieniem niewinności przez organizatora
_z lubością_ stosuje tryb analogiczny do "GW rozpoznania faszystów".
Wątpliwości tłumaczy się na niekorzyść oskarżanego. </ironia>

Poza tym jesteś zapóźniony: samo UE w osobach swych wysokich
przedstawicieli propaguje "Marksizm *bez wypaczeń* " :-)

--
A. Filip
| Biedny chciałby zostać bogatym, tak jak chory wyzdrowieć. | (Przysłowie wietnamskie)

Data: 2018-05-17 15:19:30
Autor: Kviat
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentĂłw? [Środa donosi]
W dniu 2018-05-17 o 14:24, A. Filip pisze:
Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> pisze:
Dnia Thu, 17 May 2018 10:08:00 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):

A konferencja o Marksie

A odróżniasz konferencję o Marksie od propagandy marksizmu?

<ironia> Przed udowodnieniem niewinności przez organizatora
_z lubością_ stosuje tryb analogiczny do "GW rozpoznania faszystów".
Wątpliwości tłumaczy się na niekorzyść oskarżanego. </ironia>

Jeszcze raz ci tłumaczę, że między innymi dlatego uczelnie mają autonomię (w normalnych krajach), ponieważ inaczej nie dałoby się uczyć studentów o Hitlerze, Stalinie, obozach koncentracyjnych, Polakach wydających Żydów Niemcom, pedofilach, zbrodniach żonatych i dzieciatych papieży itd.

W/g ciebie, to na każdy wykład o II WŚ  powinna wpadać policja żeby wykładowca/uczelnia tłumaczyła się, czy przypadkiem nie propaguje faszyzmu? Albo na wykład z prawa podatkowego, czy przypadkiem nie propaguje sposobów na ukrywanie dochodów w rajach podatkowych?
Może policję wstawić na wydział fizyki, żeby przypadkiem wykładowca nie wspomniał o materiałach radioaktywnych?

Dobrze się czujesz?
Co chcesz udowodnić? Że uczelnia ma się tłumaczyć przed policją z konferencji na temat Marksa, ale jakby to było o Hitlerze, to wszystko ok? Tak?

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2018-05-17 17:10:44
Autor: Robert Tomasik
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentĂłw? [Środa donosi]
W dniu 15-05-18 o 22:45, A. Filip pisze:
Czy uczelnia ma prawo ingerować w poglądy polityczne i ich wyrażanie
w sposób zgodny z prawem i w organizacjach zgodnych z prawem?

Ingerować nie. Ale ocenić przez pryzmat etyki i zareagować w sposób
przewidziany w przepisach dyscyplinarnych tak.

Data: 2018-05-17 17:20:28
Autor: A. Filip
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo donosi]
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:
W dniu 15-05-18 o 22:45, A. Filip pisze:
Czy uczelnia ma prawo ingerować w poglądy polityczne i ich wyrażanie
w sposób zgodny z prawem i w organizacjach zgodnych z prawem?

Ingerować nie. Ale ocenić przez pryzmat etyki i zareagować w sposób
przewidziany w przepisach dyscyplinarnych tak.

<ironia> Tak jak tenże Uniwersytet Warszawski w 1968?  "Słuszne" wzorce
trwają wiecznie tylko są używane w "trochę" innym kierunku? </ironia>

--
A. Filip
| Kto ma dziecko, sam jest jak dziecko.   (Przysłowie abisyńskie)

Data: 2018-05-17 18:54:06
Autor: Kviat
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentĂłw? [Środa donosi]
W dniu 2018-05-17 o 17:20, A. Filip pisze:
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:
W dniu 15-05-18 o 22:45, A. Filip pisze:
Czy uczelnia ma prawo ingerować w poglądy polityczne i ich wyrażanie
w sposób zgodny z prawem i w organizacjach zgodnych z prawem?

Ingerować nie. Ale ocenić przez pryzmat etyki i zareagować w sposób
przewidziany w przepisach dyscyplinarnych tak.

<ironia> Tak jak tenże Uniwersytet Warszawski w 1968?  "Słuszne" wzorce
trwają wiecznie tylko są używane w "trochę" innym kierunku? </ironia>

Weź w końcu wyjaśnij, o co ci tak właściwie chodzi?
Nie zgadzasz się z tym, że uczestnictwo w marszu faszystów godzi w dobre imię uczelni?
Nie zgadzasz się z tym, że uczelnia nie chce mieć studenta, który łamie prawo?

Przecież uczelnia wywalając faszystę na z bity pysk z uczelni, w żaden sposób nie ingeruje w jego poglądy polityczne i nie zakazuje mu ich wyrażać. Po prostu nie chce w swoich murach hodować faszysty.

A co ma z tym wspólnego 1968, to chyba tylko ty sam wiesz, bo ponoć teraz mamy wolne i demokratyczne państwo? Czy już nawet na uczelniach nie mamy i chcesz politycznie sterować, kogo uczelnia ma wywalić, a kogo nie?

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2018-05-18 08:43:32
Autor: franek.zyto
Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyciągać konsekwencje wobec poza uczelnianej (nie studenckiej) aktywności studentów? [Środa donosi]
użytkownik A. Filip napisał:
Czy uczelnia ma prawo ingerować w poglądy polityczne i ich wyrażanie
w sposób zgodny z prawem i w organizacjach zgodnych z prawem?

https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,chca-konsekwencji-wobec-studentow-brali-udzial-w-neonazistowskim-marszu,260266.html
> Kilkunastu wykładowców z różnych wydziałów Uniwersytetu Warszawskiego
> apeluje do władz uczelni, by te wyciągnęły konsekwencje wobec studentów
> biorących "czynny udział w neonazistowskim marszu" 1 maja. "Swoją
> postawą godzą w dobre imię Uniwersytetu i całej społeczności
> akademickiej" - przekonują w liście do rektora.
> List został podpisany przez 15 wykładowców, w tym Magdalenę Środę,
> Andrzeja Ledera czy Marcina Matczaka (pełna lista poniżej).
> Naukowcy wymieniają nazwiska czterech studentów, którzy "brali czynny
> udział w neonazistowskim marszu, organizowanym między innymi przez grupę
> Szturmowcy" w dniu 1 maja. Wobec każdego wysuwają osobną listę zarzutów. 



Czasy się zmieniły, ale postępowanie podobne.

Ciekawe któż to powiązał uczestników marszu ze studentami, jakaś sztuczna inteligencja czy mośki z mosadu?

A mogli zakładać ciemne okulary jak co sprytniejsi z kodów:)

Czy uczelnia wyższa (UW) ma prawo wyc donosi]

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona