Kilkanaście razy w roku otrzymuję korzystne dla siebie nakazy zapłaty w postępowaniu upominawczym.
Sąd rejonowy.
Dość grube te pozwy (dołączone kserokopie dowodów), tak lekko licząc przygotowanie jednego łącznie z pomyślunkiem, szukaniem dokumentów, kserowaniem to około 6 godzin (było dłużej, ale praktyka czyni wyrobnika ;)
Jedyny kłopot taki, że dość długo trwa samo postępowanie:

* wezwanie przez sąd do uzupełnienia pozwu (no teraz już nie ;))
* wydanie nakazu zapłaty;
* wysłanie wydanego nakazu zapłaty stronom (no nie rozumiem, dlaczego sądowi włożenie nakazów do kopert zajmuje aż 3 miesiące "bo mam tylko jedną osobę");
* wydane klauzuli wykonalności (wszystkie dopiero po płaczu, znów nie rozumiem, dlaczego do wydanego nakazu nie mozna walnąć pieczęci piątego dnia, a trzeba dopiero 50-60 dnia);
* zwrot przez sąd 3/4 opłaty za pozew (ponad rok czekamy, ale to drobne kwoty).

I teraz pytanie:
Czy e-Sąd cokolwiek przyspieszy, czy może odwrotnie, byłoby ryzyko spaprania tego, co obecnie dobrze działa (już chyba w SR znają nas jako stronę powodową)?
Czy elektroniczny nakaz zapłaty to przypadkiem nie jest kłopot (dla powoda, dla pozwanego, dla komornika)?
A i ważne: podpisu elektronicznego nie mamy.
THX

--

I teraz pytanie:
Czy e-Sąd cokolwiek przyspieszy, czy może odwrotnie, byłoby ryzyko spaprania
tego, co obecnie dobrze działa (już chyba w SR znają nas jako stronę
powodową)?
Czy elektroniczny nakaz zapłaty to przypadkiem nie jest kłopot (dla powoda,
dla pozwanego, dla komornika)?
A i ważne: podpisu elektronicznego nie mamy.

W e-sadzie pozew skladam w 30 minut a wprawe mam zadna :-) podpis elektroniczny mozesz sprawnie i szybko wyrobic. Dokument elektroniczny to zaden problem. Jezeli sie ktos odwola od nakazu to spotykacie sie w tradycyjnym sadzie, ktory wyybierasz sobie z listy.

Dysiek

W dniu 2011-03-02 14:58, Dysiek pisze:

W e-sadzie pozew skladam w 30 minut a wprawe mam zadna :-) podpis
elektroniczny mozesz sprawnie i szybko wyrobic. Dokument elektroniczny to
zaden problem. Jezeli sie ktos odwola od nakazu to spotykacie sie w
tradycyjnym sadzie, ktory wyybierasz sobie z listy.

A jak się wyrabia ten podpis elektroniczny? Żeby było szybko i bezproblemowo.

W dniu 02.03.2011 15:40, PesTYcyD pisze:

A jak się wyrabia ten podpis elektroniczny? Żeby było szybko i
bezproblemowo.

Szybko i bezproblemowo jest, gorzej z tanio. To ustrojstwo kosztuje
około 200zł na 2 lata.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

On 2011-03-02, Przemysław Adam Śmiejek <niechce@spamu.pl> wrote:

[...]

A jak się wyrabia ten podpis elektroniczny? Żeby było szybko i
bezproblemowo.

Szybko i bezproblemowo jest, gorzej z tanio. To ustrojstwo kosztuje
około 200zł na 2 lata.

A to jest drogo?

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

W dniu 2011-03-02 16:00, Wojciech Bancer pisze:

On 2011-03-02, Przemysław Adam Śmiejek<niechce@spamu.pl>  wrote:

[...]

A jak się wyrabia ten podpis elektroniczny? Żeby było szybko i
bezproblemowo.

Szybko i bezproblemowo jest, gorzej z tanio. To ustrojstwo kosztuje
około 200zł na 2 lata.

A to jest drogo?

Nie wiem jak to zrobiliście, ale ja mam taki podpis do e-sądu za darmo.

--
Liwiusz

On 2011-03-02, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

[...]

A to jest drogo?

Nie wiem jak to zrobiliście, ale ja mam taki podpis do e-sądu za darmo.

Ja do e-sądu nie miałem potrzeby jeszcze pisać.
Podpis sobie wyrobiłem dla zwykłej oszczędności czasu (kontakty z PFRON,
US, ZUS, dziełowcami). W sumie faktury elektroniczne to gdzieś na szarym
końcu zalet e-podpisu są. :-)

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

A to jest drogo?

Nie wiem jak to zrobiliście, ale ja mam taki podpis do e-sądu za darmo.

Wydaje mi sie, ze ja tez nie placilem.

Dysiek

W dniu 2011-03-02 17:39, Dysiek pisze:

A to jest drogo?

Nie wiem jak to zrobiliście, ale ja mam taki podpis do e-sądu za darmo.

Wydaje mi sie, ze ja tez nie placilem.

faktycznie wydanie certyfikatu jest darmowe

W dniu 02.03.2011 16:00, Wojciech Bancer pisze:

On 2011-03-02, Przemysław Adam Śmiejek <niechce@spamu.pl> wrote:

[...]

A jak się wyrabia ten podpis elektroniczny? Żeby było szybko i
bezproblemowo.

Szybko i bezproblemowo jest, gorzej z tanio. To ustrojstwo kosztuje
około 200zł na 2 lata.

A to jest drogo?

Dla was bogaczy zapewne pierdnięcie, ale szczerze mówiąc np. ja nie
wyrabiam, bo nie widzę potrzeby.



--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

A jak się wyrabia ten podpis elektroniczny? Żeby było szybko i bezproblemowo.

Juz nie pamietam dokladnie - ale skoro nie pamietam to znaczy, ze bylo bezproblemowo :-) Jak sie bedziesz rejestrowal w e-sadzie to ci wyrobia.

Dysiek

W dniu 2011-03-02 16:39, Dysiek pisze:

Juz nie pamietam dokladnie - ale skoro nie pamietam to znaczy, ze bylo
bezproblemowo :-) Jak sie bedziesz rejestrowal w e-sadzie to ci wyrobia.

Ja sie zarejestrowałem w e-sądzie, ale żadnego e-podpisu nie dostałem. Zobaczymy na jakim etapie składania pozwu polegnę. Bo to będzie moje e-sądowe rozdziewiczanie. Ktoś może mi przybliżyć procedurę składania pozwu o odzyskanie kasy za niezapłaconą fakturę? Wysłałem już 3 wezwania. 3 wezwania nie przyjął i wróciło do nas, próbowałem skontaktować się z dłużnikiem, ale na informację o sądzie powiedział że "mam to w dupie i mogę robić co chcę". A nabrał towaru na ponad 10000zł netto. Dla siedzących w branży przestrzegam przed www.protherm.pl nie mają nawet zamiaru płacić faktur, a laski z biura potrafią zbluzgać w niewybredny sposób wierzyciela.

Ktoś może mi przybliżyć procedurę składania pozwu o odzyskanie kasy za niezapłaconą fakturę?

Krok po kroku system cie przeprowadzi. Generalnie nie jest to az takie trudne (a jak cos spieprzysz to sad ci napisze co masz poprawic)

A nabrał towaru na ponad 10000zł netto.

Nie wiem jakie sa realia Twojej branzy, ale wystawiasz pierwszemu lepszemu typowi fakture na przelew na taka kwote?

Dysiek

A nabrał towaru na ponad 10000zł netto.

Nie wiem jakie sa realia Twojej branzy, ale wystawiasz pierwszemu lepszemu
typowi fakture na przelew na taka kwote?

A Ty wysyłasz karków w BeEmWu czy jak? ;-P

--
Mateusz Bogusz

Nie wiem jakie sa realia Twojej branzy, ale wystawiasz pierwszemu lepszemu
typowi fakture na przelew na taka kwote?

A Ty wysyłasz karków w BeEmWu czy jak? ;-P

Nowy kontrahent + wysoka kwota = platnosc gotowka. Zreszta ja biznesu nie prowadze :)


Dysiek

W dniu 2011-03-02 18:48, Dysiek pisze:

Nowy kontrahent + wysoka kwota = platnosc gotowka. Zreszta ja biznesu nie
prowadze :)

Mo właśnie. ;)

--
spp

W dniu 2011-03-02 18:48, Dysiek pisze:

Nowy kontrahent + wysoka kwota = platnosc gotowka. Zreszta ja biznesu nie
prowadze :)

Budowlanka ma swoją specyfikę. 80% zleceń jest na krechę. Jak chcesz kasę z góry to możesz się pożegnać ze zleceniami co równa się z tym, że możesz myśleć nad założeniem nowego biznesu. Dlatego trzeba mieć nadwyżkę na takie wpadki. Suma nie jest wielka, dlatego nie walę głową w mur. Co więcej mam firmy, które zalegają mi 8-9 miesięcy, ale wiem że mają trudności, starają się jakoś spłacać dług i nie są bezczelne jak ta. A uważam, że takie zachowania należy piętnować i tępić. Z firmami windykacyjnymi nie chcę się wiązać bo nie mogą zrobić niczego więcej, czego ja bym nie zrobił a za darmo tego nie robią. Ja tą sprawę traktuje tak, że się wyrażę szkoleniowo. Powoli chce rozpracować co i jak. Mam czas ;)

Budowlanka ma swoją specyfikę. 80% zleceń jest na krechę. Jak chcesz
kasę z góry to możesz się pożegnać ze zleceniami co równa się z tym, że
możesz myśleć nad założeniem nowego biznesu. Dlatego trzeba mieć
nadwyżkę na takie wpadki. Suma nie jest wielka, dlatego nie walę głową w
mur. Co więcej mam firmy, które zalegają mi 8-9 miesięcy, ale wiem że
mają trudności, starają się jakoś spłacać dług i nie są bezczelne jak
ta. A uważam, że takie zachowania należy piętnować i tępić. Z firmami
windykacyjnymi nie chcę się wiązać bo nie mogą zrobić niczego więcej,
czego ja bym nie zrobił a za darmo tego nie robią. Ja tą sprawę traktuje
tak, że się wyrażę szkoleniowo. Powoli chce rozpracować co i jak. Mam
czas ;)

Skoro się uczyć co i jak, to może pomysł z Karkami nie taki zły. Zabiorą pana prezesa na krótką wycieczkę, postawi im ze dwa lody i od razu stosunki się ocieplą ;-)

--
Mateusz Bogusz

A nie możesz brać jakiegoś zabezpieczenia w postaci np. weksla z umową wekslową, umowy sprzedaży z wpisaną egzekucją wprost, przewłaszczenia, zastawu, zastrzeżenia przeniesienai własności po uiszczeniu zapłaty itp. itd.?


-- -- -

Budowlanka ma swoją specyfikę.
80% zleceń jest na krechę.
Jak chcesz kasę z góry to możesz się pożegnać ze zleceniami co równa się z

tym, że możesz myśleć nad założeniem nowego biznesu.

Dlatego trzeba mieć nadwyżkę na takie wpadki.
Suma nie jest wielka, dlatego nie walę głową w mur.
Co więcej mam firmy, które zalegają mi 8-9 miesięcy, ale wiem że mają

trudności, starają się jakoś spłacać dług i nie są bezczelne jak ta.

A uważam, że takie zachowania należy piętnować i tępić.

--

W dniu 2011-03-03 11:55,  THX pisze:

A nie możesz brać jakiegoś zabezpieczenia w postaci np. weksla z umową
wekslową, umowy sprzedaży z wpisaną egzekucją wprost, przewłaszczenia,
zastawu, zastrzeżenia przeniesienai własności po uiszczeniu zapłaty itp. itd.?

Sam nie wiem jak to przeszło, bo ze mną nie było to ustalane, ale już po fakcie. Z wekslem to całkiem niezły pomysł, o ile zgodzi się na to klient ;) Sam byłem zmuszany nie raz do podpisywania weksli jak robiłem dla większych firm, głównie deweloperów. Sam tego nie wprowadzałem, ale chyba przyszedł na to czas.

W dniu 2011-03-03 12:04, PesTYcyD pisze:

dla większych firm, głównie deweloperów. Sam tego nie wprowadzałem, ale
chyba przyszedł na to czas.

Zapraszam wówczas do mnie - www.remitent.pl i na tamtejsze forum ;)

--
Liwiusz

A umie Panu wytłomaczyć prawo wekslowe ?


-- -- -

Zapraszam wówczas do mnie - www.remitent.pl i na tamtejsze forum

--

Nje.

A umie Panu wytłomaczyć prawo wekslowe ?


-- -- -

Zapraszam wówczas do mnie - www.remitent.pl i na tamtejsze forum

On Fri, 4 Mar 2011,  THX wrote:

[...do Liwiusza...]

A umie Panu wytłomaczyć prawo wekslowe ?

  W ramach korepetycji zapodaj:
http://groups.google.pl/groups/search?as_q=weksel&num=100&as_ugroup=pl.soc.prawo&safe=off
- stronę Liwiusza
- weksel.pl

  Na przykładach (rzeczywistych problemów) dość prosto sobie "wytłumaczysz".
BTW: na newsach nie jest przyjęta forma "pan", bywa stosowana
w roli ironii :)

pzdr, Gotfryd

No to już widać, że z wieloosobową reprezentacją może być zamieszanie.


-- -- -

Jak sie bedziesz rejestrowal w e-sadzie to ci wyrobia.

--