Tak czy siak potrzebuje wymienic opony na nowe (obecne sa letnie juz
prawie wyeksploatowane). Poruszam sie prawie wylacznie po miescie i
zasadniczo nie ma problemu bo drogi sa na biezaco odsniezane lecz
przyczepnosc na tych nieodsniezanych, osiedlowych lub takich gdzie
przysypie je sniegiem drastycznie spada. Mam taki dylemat czy jest
sens zalatwiac sobie obecnie przynajmniej dwie uzywane zimowki czy tez
najgorszy z mozliwych pomyslów.
kupuj letnie zima zaraz sie skonczy
pzdr
GL