Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?

Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?

Data: 2010-02-03 07:24:45
Autor: Jaszczomp
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Czy odkurzacz bezworkowy jest tańsza alternatywa dla odkurzaczy z papierowym workiem? Podobno trzeba czyścic czesto i wymieniac ten filtr?
Pozdrawiam

Data: 2010-02-03 10:06:02
Autor: Lagod
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
W dniu 2010-02-03 07:24, Jaszczomp pisze:
Czy odkurzacz bezworkowy jest tańsza alternatywa dla odkurzaczy z
papierowym workiem? Podobno trzeba czyścic czesto i wymieniac ten filtr?
Pozdrawiam

Kupiłem tydzień temu taki który można używać workowo i bezworkowo. Cyklon to porażka.
Bezworkowo: opróżnianie, czyszczenie, mycie i wymiana filtra to cywilizacyjny krok wstecz.
Workowo: worki są tanie, tylko trzeba je kupować w internecie.

--
____________________________________________________________MAT_______

Data: 2010-02-03 11:27:21
Autor: p0li
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
O->Dnia 2010-02-03 10:06:02 niejaki Lagod napisał:
W dniu 2010-02-03 07:24, Jaszczomp pisze:
Czy odkurzacz bezworkowy jest tańsza alternatywa dla odkurzaczy z
papierowym workiem? Podobno trzeba czyścic czesto i wymieniac ten filtr?
Pozdrawiam

Kupiłem tydzień temu taki który można używać workowo i bezworkowo. Cyklon to porażka.
Bezworkowo: opróżnianie, czyszczenie, mycie i wymiana filtra to cywilizacyjny krok wstecz.
Workowo: worki są tanie, tylko trzeba je kupować w internecie.

a ja kupiłem cyklona

rewelacja

odkurzasz mieszkanie, kończysz, klik - masz zbiornik w ręku - idziesz do
sedesu - drugi raz klik - zawartosc spływa do bałtyku - trzeci klik i
kompletny odkurzacz wstawiasz do szafy nic nie smierdzi, nie pierdzielisz się z workami czy myciem wodnego
odkurzacza - szybko, czysto, łatwo i przyjemnie

ma jedna wade - za mocno ciagnie i nie mozna tego zmniejszyc

--
P0zdrawiam p0li     p0li(at)poczta.onet.pl
gg # 175936; icq# 16655815 skype: p0li_ten_jedyny
opera(RU), miranda, dialog(RU)...- dziwny jestem...
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki

Data: 2010-02-03 17:29:10
Autor: FD
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
p0li pisze:
a ja kupiłem cyklona

rewelacja

odkurzasz mieszkanie, kończysz, klik - masz zbiornik w ręku - idziesz do
sedesu - drugi raz klik - zawartosc spływa do bałtyku - trzeci klik i
kompletny odkurzacz wstawiasz do szafy nic nie smierdzi, nie pierdzielisz się z workami czy myciem wodnego
odkurzacza - szybko, czysto, łatwo i przyjemnie


przepraszam bardzo.... kto tu sie pierdzieli :)
jak ty po kazdym odkurzaniu jeszcze celebrujesz czyszczenie lub jak wolisz klikanie
cyklona.....
ja po odkurzaniu to chowam sprzeta a worki wymieniam moze raz w miesiacu co zajmuje jakies
15 sekund....

15 sekund raz w miesiacu!

ergo.... kto tu sie pierdzieli
ze juz nie wspomne o pyleniu przy przesypywaniu kurzu z pojemnika do innego worka czy sedesu...

Data: 2010-02-03 19:35:47
Autor: Lagod
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
odkurzasz mieszkanie, kończysz, klik - masz zbiornik w ręku - idziesz do
sedesu - drugi raz klik - zawartosc spływa do bałtyku - trzeci klik i
kompletny odkurzacz wstawiasz do szafy

Rozumiem, że Twój kurz w ogóle nie pyli przy wysypywaniu do sedesu, sedesu nie trzeba po tym myć, filtr za cyklonem w ogóle się nie zapycha i nie trzeba go myć ani wymieniać?
Tylko co z tym drobnym kurzem się dzieje, którego mechanizm siły odśrodkowej w cyklonie nie ma szans wyłapać...

1 worek kosztuje < 3zł

--
____________________________________________________________MAT_______

Data: 2010-02-03 20:15:55
Autor: Krzysztof 45
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Lagod napisał(a):
Tylko co z tym drobnym kurzem się dzieje, którego mechanizm siły odśrodkowej w cyklonie nie ma szans wyłapać...
Wyłapie.
Są np. u mnie cztery różne filtry i nic sie nie wydostaje.
1 worek kosztuje < 3zł
To tyle płacisz za smród z wora.
--
Krzysiek

Data: 2010-02-03 20:22:22
Autor: FD
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Krzysztof 45 pisze:

To tyle płacisz za smród z wora.

moze Ty kojce jakis zwierząt odkurzasz ze Ci smierdzi
albo nieczystosci z kuchni...

bo mi tam nic w worku nie smierdzi a wech mam bardzo dobry...

Data: 2010-02-03 22:47:15
Autor: Krzysztof 45
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
FD napisał(a):
mi tam nic w worku nie smierdzi a wech mam bardzo dobry...
Do czasu zdiagnozowania, powonienia.
--
Krzysiek

Data: 2010-02-03 22:09:24
Autor: Agata Rabska
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Dnia Wed, 03 Feb 2010 19:35:47 +0100, Lagod naskrobałeś/łaś:

odkurzasz mieszkanie, kończysz, klik - masz zbiornik w ręku - idziesz do
sedesu - drugi raz klik - zawartosc spływa do bałtyku - trzeci klik i
kompletny odkurzacz wstawiasz do szafy
Rozumiem, że Twój kurz w ogóle nie pyli przy wysypywaniu do sedesu, sedesu nie trzeba po tym myć, filtr za cyklonem w ogóle się nie zapycha i nie trzeba go myć ani wymieniać?
Dla mnie zaletą cyclona/bezworkowego jest fakt, że zawsze (za
przeproszeniem) ciągnie z tą samą siłą. Zawsze miałam problemy w starych
odkurzaczach, że podczas odkurzania w miarę napełniania wora siła ssaca
malała - a worki wymieniałam od razu jak maszyna sugerowała zapełnienie. W cyklonie nie mam problemów z ciągiem, a mycie odkurzcza raz na miesiąc
czy dwa, nie jest dla mnie strasznym wydarzeniem.

--
Mirai, pierwsza, jedyna, niepowtarzalna
12 latka no 1. on p.r.a
Proud Member of S.W.A.T. & Woosh Club
Mleka nie ma, a koty do wykarmienia

Data: 2010-02-03 23:52:25
Autor: p0li
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
O->Dnia 2010-02-03 19:35:47 niejaki Lagod napisał:
odkurzasz mieszkanie, kończysz, klik - masz zbiornik w ręku - idziesz do
sedesu - drugi raz klik - zawartosc spływa do bałtyku - trzeci klik i
kompletny odkurzacz wstawiasz do szafy

Rozumiem, że Twój kurz w ogóle nie pyli przy wysypywaniu do sedesu, sedesu nie trzeba po tym myć, filtr za cyklonem w ogóle się nie zapycha i nie trzeba go myć ani wymieniać?

nic nie myje ani nie wymieniam
wrzucam kurz do sedesu powoli jednocześnie spuszczając wodę i nie mam
problemów z pyleniem i myciem kibla
Tylko co z tym drobnym kurzem się dzieje, którego mechanizm siły odśrodkowej w cyklonie nie ma szans wyłapać...

nie wiem - jeszcze takiego nie spotkałem

1 worek kosztuje < 3zł

no i miło mi - 3zł dziennie - czasami 6zł - ja jednak wolę cyklona

ps. workowego też mam - lezy w piwnicy po nastu latach używania

--
P0zdrawiam p0li     p0li(at)poczta.onet.pl
gg # 175936; icq# 16655815 skype: p0li_ten_jedyny
opera(RU), miranda, dialog(RU)...- dziwny jestem...
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki

Data: 2010-02-04 03:05:11
Autor: Prawusek
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?

"p0li" <p0li@poczta.onet.pl> wrote in message
news:plu37d0xq1ll.dlgp0li.z.dialoga...
O->Dnia 2010-02-03 19:35:47 niejaki Lagod napisał:
>> odkurzasz mieszkanie, kończysz, klik - masz zbiornik w ręku - idziesz
do
>> sedesu - drugi raz klik - zawartosc spływa do bałtyku - trzeci klik i
>> kompletny odkurzacz wstawiasz do szafy
>
> Rozumiem, że Twój kurz w ogóle nie pyli przy wysypywaniu do sedesu,
> sedesu nie trzeba po tym myć, filtr za cyklonem w ogóle się nie zapycha
> i nie trzeba go myć ani wymieniać?

nic nie myje ani nie wymieniam
wrzucam kurz do sedesu powoli jednocześnie spuszczając wodę i nie mam
problemów z pyleniem i myciem kibla
> Tylko co z tym drobnym kurzem się dzieje, którego mechanizm siły
> odśrodkowej w cyklonie nie ma szans wyłapać...

nie wiem - jeszcze takiego nie spotkałem

> 1 worek kosztuje < 3zł

no i miło mi - 3zł dziennie - czasami 6zł - ja jednak wolę cyklona

ps. workowego też mam - lezy w piwnicy po nastu latach używania

Wolę wodny - 4 litry wody jednorazowo + dwie trzy krople środka obniżającego
napięcie powierzchniowe wody, zabieg niekonieczny, ale ułatwijący pracę
centryfugi, moze też być aromatem.

Data: 2010-02-15 23:54:15
Autor: Silinde RingĂŤril
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
W dniu 2010-02-03 23:52, p0li pisze:
1 worek kosztuje<  3zł

no i miło mi - 3zł dziennie - czasami 6zł - ja jednak wolę cyklona
<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
Odkurzasz 1-2 razy dziennie???

SR
--
http://qck.pl/Rc
"Dlaczego KrzyĹźacy przegrali pod Grunwaldem? Bo mieli
wtedy paradę równości."

Data: 2010-02-16 00:12:53
Autor: p0li
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
O->Dnia 2010-02-15 23:54:15 niejaki Silinde Ringëril napisał:
W dniu 2010-02-03 23:52, p0li pisze:
1 worek kosztuje<  3zł

no i miło mi - 3zł dziennie - czasami 6zł - ja jednak wolę cyklona
<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
Odkurzasz 1-2 razy dziennie???

tak

a czasami i 3
mam troje dzieci w wieku bałaganiarskim
i popkorn, chrupki lub biszkopty najlepiej i najszybciej zbiera się z mebli
odkurzaczem

dziś po roku użytkowania rozebrałem mojego cyklona i go umyłem pod
prysznicem - łacznie z filtrem silnikowym - zajęło mi to ~4 minuty
potem godzinka suszenia i 30sekund składania wszystkich części razem

na rok spokój

aha - mam coś takiego: http://www.allegro.pl/item917552592_dirt_devil_infinity_v8_multicyclone_24mies_gw.html

i polecam (aukcja nie moja - ja kupiłem w niemczech)

--
P0zdrawiam p0li     p0li(at)poczta.onet.pl
gg # 175936; icq# 16655815 skype: p0li_ten_jedyny
opera(RU), miranda, dialog(RU)...- dziwny jestem...
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki

Data: 2010-02-05 09:00:21
Autor: Jacek Osiecki
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Dnia Wed, 03 Feb 2010 10:06:02 +0100, Lagod napisał(a):
W dniu 2010-02-03 07:24, Jaszczomp pisze:
Czy odkurzacz bezworkowy jest tańsza alternatywa dla odkurzaczy z
papierowym workiem? Podobno trzeba czyścic czesto i wymieniac ten filtr?
Kupiłem tydzień temu taki który można używać workowo i bezworkowo. Cyklon to porażka.
Bezworkowo: opróżnianie, czyszczenie, mycie i wymiana filtra to cywilizacyjny krok wstecz.

Wszystko zależy jaki odkurzacz kupisz :) Ja sobie bardzo chwalę odkurzanie
(odkurzacz wodny/centralny) zamiast rozpylania kurzu (cała reszta)...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-02-03 10:38:40
Autor: nom
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?

Użytkownik "Jaszczomp" <jarek_arek(chlup)@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hkb52m$48m$1inews.gazeta.pl...
Czy odkurzacz bezworkowy jest tańsza alternatywa dla odkurzaczy z papierowym workiem? Podobno trzeba czyścic czesto i wymieniac ten filtr?

Filtry są przeważnie zmywalne, raz na 2 miesiące trzeba je uprać. Jak jest drobny pył to szybko się zapychają.
W workowych filtry rzadziej się czyści, bo worek zatrzymuje większość śmieci. Poza tym śmieci z bezworkowego też trzeba gdzieś wysypać, bezpośrednio do kosza się nie wyrzuci, a więc trzeba wysypać do worka foliowego.

Data: 2010-02-03 18:31:09
Autor: Krzysztof 45
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Jaszczomp napisał(a):
Czy odkurzacz bezworkowy jest tańsza alternatywa dla odkurzaczy z papierowym workiem? Podobno trzeba czyścic czesto i wymieniac ten filtr?
Ja po wielu latach używania workowego przerzuciłem sie na bez workowy HOOVER, już dwa lata nim jadę i jestem zadowolony.

Worki kiedyś wymieniałem nie dlatego że były pełne, a z
powodu smrodu wydobywającego sie po którymś odkurzaniu, co
było dla mnie nie do zniesienia. I żadna wymiana filtrów, nie pomagała.

W bez workowym, filtów jeszcze nie wymieniałem. Płuczę je co
jakiś czas, przesypywanie śmieci z pojemnika niby pyli, ale
jak kupisz sobie małe worki, naciągasz go na pojemnik,
przesypiesz i nic nie pyli. Do muszli też można delikatnie
przesypać i nie ma tragedii.

Ważne, że teraz wolny jestem od workowych smrodów.
--
Krzysiek

Data: 2010-02-03 19:27:46
Autor: Prawusek
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
"Krzysztof 45" <mekarWYTNIJTO@vp.pl> wrote in message
news:hkcbt0$ch4$1news.dialog.net.pl...
Jaszczomp napisał(a):
Czy odkurzacz bezworkowy jest tańsza alternatywa dla odkurzaczy z
papierowym workiem? Podobno trzeba czyścic czesto i wymieniac ten filtr?
Ja po wielu latach używania workowego przerzuciłem sie na
bez workowy HOOVER, już dwa lata nim jadę i jestem zadowolony.

Worki kiedyś wymieniałem nie dlatego że były pełne, a z
powodu smrodu wydobywającego sie po którymś odkurzaniu, co
było dla mnie nie do zniesienia. I żadna wymiana filtrów,
nie pomagała.

W bez workowym, filtów jeszcze nie wymieniałem. Płuczę je co
jakiś czas, przesypywanie śmieci z pojemnika niby pyli, ale
jak kupisz sobie małe worki, naciągasz go na pojemnik,
przesypiesz i nic nie pyli. Do muszli też można delikatnie
przesypać i nie ma tragedii.

Ważne, że teraz wolny jestem od workowych smrodów.
--
Krzysiek

Nie ma jak prawdziwy odkurzacz wodny... Nic nie pyli, worki nie są
potrzebne, wylewa się wszystko bez problemów, płucze zbiornik napełnia i
pracuje dalej.

Data: 2010-02-03 20:03:30
Autor: Krzysztof 45
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Prawusek napisał(a):
Nie ma jak prawdziwy odkurzacz wodny... Nic nie pyli, worki nie są
potrzebne, wylewa się wszystko bez problemów, płucze zbiornik napełnia i
pracuje dalej.
Jak mój wyzionie ducha to przerobie temat i nie wykluczam takiego w przyszłości zakupu.

ps
Nie odpowiadaj pod sygnaturą, bo w odpowiedzi czytnik wycina wszystko co napisałeś.

Wycinaj  sygnatury i zbędne cytaty. :)
--
Krzysiek

Data: 2010-02-03 20:17:31
Autor: Jarek P.
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Prawusek <prawusek@interia.pl> wrote:

Nie ma jak prawdziwy odkurzacz wodny...
Nic nie pyli, worki nie są
potrzebne, wylewa się wszystko bez problemów, płucze zbiornik
napełnia i pracuje dalej.

Acha, wystarczy wyjąć zbiornik, wylac zawartość, spłukać kibel, umyć zbiornik, odstawić do wyschnięcia, potem założyć ponownie na odkurzacz. A przed ponownym użyciem jeszcze pamiętac o napełnieniu zbiornika. I to jest jak rozumiem lepszą, wygodniejszą i praktyczniejszą opcją niż nierobienie tego wszystkiego? Suuuper...

J.

Data: 2010-02-03 20:24:14
Autor: FD
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Jarek P. pisze:

Acha, wystarczy wyjąć zbiornik, wylac zawartość, spłukać kibel, umyć zbiornik, odstawić do wyschnięcia, potem założyć ponownie na odkurzacz. A przed ponownym użyciem jeszcze pamiętac o napełnieniu zbiornika. I to jest jak rozumiem lepszą, wygodniejszą i praktyczniejszą opcją niż nierobienie tego wszystkiego? Suuuper...

super mozne nie jest ale jak małketingowo bzmii ;)

Data: 2010-02-03 23:17:26
Autor: Marek Dyjor
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
FD wrote:
Jarek P. pisze:

Acha, wystarczy wyjąć zbiornik, wylac zawartość, spłukać kibel, umyć
zbiornik, odstawić do wyschnięcia, potem założyć ponownie na
odkurzacz. A przed ponownym użyciem jeszcze pamiętac o napełnieniu
zbiornika. I to jest jak rozumiem lepszą, wygodniejszą i
praktyczniejszą opcją niż nierobienie tego wszystkiego? Suuuper...

super mozne nie jest ale jak małketingowo bzmii ;)

no jak to jest rainbow to można wsypać lodu i zafundować sobie klimatyzację i zagłuszanie podsłuchów  w jednym :)

Data: 2010-02-03 21:21:16
Autor: Prawusek
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?

"Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote in message
news:hkci45$iek$1inews.gazeta.pl...
Prawusek <prawusek@interia.pl> wrote:

> Nie ma jak prawdziwy odkurzacz wodny...
> Nic nie pyli, worki nie są
> potrzebne, wylewa się wszystko bez problemów, płucze zbiornik
> napełnia i pracuje dalej.

Acha, wystarczy wyjąć zbiornik, wylac zawartość, spłukać kibel, umyć
zbiornik, odstawić do wyschnięcia, potem założyć ponownie na
odkurzacz. A przed ponownym użyciem jeszcze pamiętac o napełnieniu
zbiornika. I to jest jak rozumiem lepszą, wygodniejszą i
praktyczniejszą opcją niż nierobienie tego wszystkiego? Suuuper...

J.

    Jeżeli do wody dodasz jakiś płyn myjący (parę kropel) to zbiornika nie
musisz myć. Opróżnienie to wylanie do kibla brudów, spłukanie zbiornika
prysznicem i złożenie po wyschnięciu. Mało pracy, koszt minimalny, a do tego
odkurzanie na sucho i mokro, mycie posadzek i jednoczesne spłukiwanie i
odessanie do stanu suchości (prawie), pranie tapicerek i dywanów, nawilżanie
i nawanianie powietrza w mieszkaniu połączone z usuniweciem kurzu z
powietrza, aromaterapia. Do tego możliowość odtykania syfonów zlewów,
umywalek i wanien.

Data: 2010-02-03 21:23:17
Autor: Prawusek
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
"Prawusek" <prawusek@interia.pl> wrote in message
news:hkcmgc$e79$1nemesis.news.neostrada.pl...

"Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote in message
news:hkci45$iek$1inews.gazeta.pl...
> Prawusek <prawusek@interia.pl> wrote:
>
> > Nie ma jak prawdziwy odkurzacz wodny...
> > Nic nie pyli, worki nie są
> > potrzebne, wylewa się wszystko bez problemów, płucze zbiornik
> > napełnia i pracuje dalej.
>
> Acha, wystarczy wyjąć zbiornik, wylac zawartość, spłukać kibel, umyć
> zbiornik, odstawić do wyschnięcia, potem założyć ponownie na
> odkurzacz. A przed ponownym użyciem jeszcze pamiętac o napełnieniu
> zbiornika. I to jest jak rozumiem lepszą, wygodniejszą i
> praktyczniejszą opcją niż nierobienie tego wszystkiego? Suuuper...
>
> J.

    Jeżeli do wody dodasz jakiś płyn myjący (parę kropel) to zbiornika nie
musisz myć. Opróżnienie to wylanie do kibla brudów, spłukanie zbiornika
prysznicem i złożenie po wyschnięciu. Mało pracy, koszt minimalny, a do
tego
odkurzanie na sucho i mokro, mycie posadzek i jednoczesne spłukiwanie i
odessanie do stanu suchości (prawie), pranie tapicerek i dywanów,
nawilżanie
i nawanianie powietrza w mieszkaniu połączone z usuniweciem kurzu z
powietrza, aromaterapia. Do tego możliowość odtykania syfonów zlewów,
umywalek i wanien.
    Zapomniałem napisać - błyskawiczne wietrzenie poscieli wraz z wybiciem
wszelkich roztoczy oraz usunięciem ich alergizujących odchodów.

Data: 2010-02-03 22:44:58
Autor: AW
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
W dniu 2010-02-03 21:23, Prawusek pisze:
"Prawusek"<prawusek@interia.pl>  wrote in message

     Zapomniałem napisać - błyskawiczne wietrzenie poscieli wraz z wybiciem
wszelkich roztoczy oraz usunięciem ich alergizujących odchodów.


A to ciekawe. Jak to się robi?

--
Pozdrawiam
AW

Data: 2010-02-03 23:06:32
Autor: FD
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Prawusek pisze:
    Zapomniałem napisać - błyskawiczne wietrzenie poscieli wraz z wybiciem
wszelkich roztoczy oraz usunięciem ich alergizujących odchodów.

a krawaty wiaze i usuwa ciąże??
;>

Data: 2010-02-03 23:33:05
Autor: Kapsel
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Wed, 03 Feb 2010 23:06:32 +0100, FD napisał(a):

    Zapomniałem napisać - błyskawiczne wietrzenie poscieli wraz z wybiciem
wszelkich roztoczy oraz usunięciem ich alergizujących odchodów.

a krawaty wiaze i usuwa ciąże??

Z tą ciążą to może nawet i coś jest na rzeczy...


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Data: 2010-02-03 23:42:08
Autor: XL
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Dnia Wed, 3 Feb 2010 21:23:17 +0100, Prawusek napisał(a):

    Zapomniałem napisać - błyskawiczne wietrzenie poscieli wraz z wybiciem
wszelkich roztoczy

Nooo, raczej TYLKO tych, które jak głupie dają się wciągnąć ;-)

oraz usunięciem ich alergizujących odchodów.

Z tkaniny? - tylko pranie (i prasowanie) pomaga.


--

Ikselka.

Data: 2010-02-04 03:02:23
Autor: Prawusek
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?

"XL" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message
news:1sg25o9c0betf$.1llkm1vzvrba0.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 3 Feb 2010 21:23:17 +0100, Prawusek napisał(a):

>     Zapomniałem napisać - błyskawiczne wietrzenie poscieli wraz z
wybiciem
> wszelkich roztoczy

Nooo, raczej TYLKO tych, które jak głupie dają się wciągnąć ;-)

> oraz usunięciem ich alergizujących odchodów.

Z tkaniny? - tylko pranie (i prasowanie) pomaga.


-- Ikselka.

    Podciśnienie wiele potrafi.
Wyssać zawartość chitynowych pancerzyków. Ścisnąć klejone płaszczyzny.
Pościel wilgotną i przesyconą zapachami użytkowników wystarczy włożyć do
worka foliowego, podłączyć rurę odkurzacza wodnego i wyssać powietrze,
później wpuścić od nowa, roztrzepać - dwu-trzykrotne powtórzenie tego
zabiegu wystarcza do oczyszczenia pościeli. Zabieg zastępuje parogodzinne
wietrzenie, zwłaszcza w miejscach lub porach roku utrudniających tradycyjne
działanie.
    W podobny sposób można podsuszać przedmioty o skomplikowanych
kształtach.

Data: 2010-02-05 09:05:15
Autor: Jacek Osiecki
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Dnia Wed, 3 Feb 2010 21:21:16 +0100, Prawusek napisał(a):
"Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote in message
Prawusek <prawusek@interia.pl> wrote:
> Nie ma jak prawdziwy odkurzacz wodny...
Acha, wystarczy wyjąć zbiornik, wylac zawartość, spłukać kibel, umyć
zbiornik, odstawić do wyschnięcia, potem założyć ponownie na
odkurzacz. A przed ponownym użyciem jeszcze pamiętac o napełnieniu
    Jeżeli do wody dodasz jakiś płyn myjący (parę kropel) to zbiornika nie
musisz myć. Opróżnienie to wylanie do kibla brudów, spłukanie zbiornika
prysznicem i złożenie po wyschnięciu. Mało pracy, koszt minimalny, a do tego

E, ja jednak po każdym dużym odkurzaniu to najpierw wyciągam ze zbiornika to
co się nazbierało - wylewanie do kibla może się skończyć kiedyś jego
zatkaniem, w rodzinie raz był taki przypadek :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-02-05 11:55:19
Autor: Krzysztof 45
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Jacek Osiecki napisał(a):
wylewanie do kibla może się skończyć kiedyś jego
zatkaniem
Z zasady używanie kibla może skończyć się kiedyś jego zatkaniem.
Lepiej go nie używać ;)
--
Krzysiek

Data: 2010-02-05 11:02:29
Autor: Jacek Osiecki
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Dnia Fri, 05 Feb 2010 11:55:19 +0100, Krzysztof 45 napisał(a):
Jacek Osiecki napisał(a):
wylewanie do kibla może się skończyć kiedyś jego
zatkaniem
Z zasady używanie kibla może skończyć się kiedyś jego zatkaniem.
Lepiej go nie używać ;)

Można i tak ;)
Ja po prostu wielkiego kłaka wyciągam i wyrzucam do śmietnika, a reszta
spływa w kiblu...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-02-05 12:24:53
Autor: Prawusek
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?

"Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> wrote in message
news:slrnhmnnqb.u0.joshuatau.ceti.pl...
Dnia Wed, 3 Feb 2010 21:21:16 +0100, Prawusek napisał(a):
> "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote in message
>> Prawusek <prawusek@interia.pl> wrote:
>> > Nie ma jak prawdziwy odkurzacz wodny...
>> Acha, wystarczy wyjąć zbiornik, wylac zawartość, spłukać kibel, umyć
>> zbiornik, odstawić do wyschnięcia, potem założyć ponownie na
>> odkurzacz. A przed ponownym użyciem jeszcze pamiętac o napełnieniu
>     Jeżeli do wody dodasz jakiś płyn myjący (parę kropel) to zbiornika
nie
> musisz myć. Opróżnienie to wylanie do kibla brudów, spłukanie zbiornika
> prysznicem i złożenie po wyschnięciu. Mało pracy, koszt minimalny, a do
tego

E, ja jednak po każdym dużym odkurzaniu to najpierw wyciągam ze zbiornika
to
co się nazbierało - wylewanie do kibla może się skończyć kiedyś jego
zatkaniem, w rodzinie raz był taki przypadek :)

Odkurzasz jakieś pobojowisko? ;-))

Data: 2010-02-07 15:46:22
Autor: Jacek Osiecki
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Dnia Fri, 5 Feb 2010 12:24:53 +0100, Prawusek napisał(a):
"Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> wrote in message
Dnia Wed, 3 Feb 2010 21:21:16 +0100, Prawusek napisał(a):
> Jeżeli do wody dodasz jakiś płyn myjący (parę kropel) to zbiornika
> nie musisz myć. Opróżnienie to wylanie do kibla brudów, spłukanie
> zbiornika prysznicem i złożenie po wyschnięciu. Mało pracy, koszt
E, ja jednak po każdym dużym odkurzaniu to najpierw wyciągam ze zbiornika
to co się nazbierało - wylewanie do kibla może się skończyć kiedyś jego
zatkaniem, w rodzinie raz był taki przypadek :)
Odkurzasz jakieś pobojowisko? ;-))

Zwykły dom, raz na tydzień :) Ale ze dwie godziny z hakiem to trwa...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-02-04 10:03:02
Autor: Lagod
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Acha, wystarczy wyjąć zbiornik, wylac zawartość, spłukać kibel, umyć
zbiornik, odstawić do wyschnięcia, potem założyć ponownie na odkurzacz.
A przed ponownym użyciem jeszcze pamiętac o napełnieniu zbiornika. I to
jest jak rozumiem lepszą, wygodniejszą i praktyczniejszą opcją niż
nierobienie tego wszystkiego? Suuuper...

Jeszcze jedno: niektóre cyklony mają wbudowany filtr i jak go zamoczysz, albo po prostu umyjesz, bo czasem trzeba, to nie można go używać aż nie wyschnie.


--
____________________________________________________________MAT_______

Data: 2010-02-04 10:21:45
Autor: Prawusek
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
"Lagod" <niespamowaclagoda@listkropkapl> wrote in message
news:4b6a8d4b$1news.home.net.pl...
> Acha, wystarczy wyjąć zbiornik, wylac zawartość, spłukać kibel, umyć
> zbiornik, odstawić do wyschnięcia, potem założyć ponownie na odkurzacz.
> A przed ponownym użyciem jeszcze pamiętac o napełnieniu zbiornika. I to
> jest jak rozumiem lepszą, wygodniejszą i praktyczniejszą opcją niż
> nierobienie tego wszystkiego? Suuuper...

Jeszcze jedno: niektóre cyklony mają wbudowany filtr i jak go zamoczysz,
albo po prostu umyjesz, bo czasem trzeba, to nie można go używać aż nie
wyschnie.

    Hyla (i Rainbow) nie mają cyklonu, mają turbinę o obrotach około i
powyżej 10000 i ta turbina skutecznie selekcjonuje czątki powietrza od
cięższych - wody i zawiesiny. W zasadzie jest też gąbka na wylocie, raczej
rodzaj tłumika niż filtru, choć pewnie też filtruje. Poza konserwacją od
czasu do czasu nie wymaga zabiegów dodatkowych, poza zespołem piorącym i
turboszczotkami - np. usunięcie włosów, nakręconych na szczotki trzepiące.
    Tzw cyklon to jest labirynt zmuszający powietrze do nagłych zmian
kierunku przepływu, gdzie cięższe cząstki zderzają się z przeszkodą i
opadają do zbiornika.

Data: 2010-02-05 09:03:18
Autor: Jacek Osiecki
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Dnia Wed, 3 Feb 2010 20:17:31 +0100, Jarek P. napisał(a):
Prawusek <prawusek@interia.pl> wrote:
Nie ma jak prawdziwy odkurzacz wodny...
Nic nie pyli, worki nie są
potrzebne, wylewa się wszystko bez problemów, płucze zbiornik
napełnia i pracuje dalej.
Acha, wystarczy wyjąć zbiornik, wylac zawartość, spłukać kibel, umyć zbiornik, odstawić do wyschnięcia, potem założyć ponownie na odkurzacz. A przed ponownym użyciem jeszcze pamiętac o napełnieniu zbiornika. I to jest jak rozumiem lepszą, wygodniejszą i

No straszne. Biorąc pod uwagę 2 godziny odkurzania domu, jakoś nie przeraża
mnie te 5 minut na wyczyszczenie zbiornika.

praktyczniejszą opcją niż nierobienie tego wszystkiego? Suuuper...

Wolę odkurzyć dom, niż rozpylać kurz przy pomocy nie-wodnego "odkurzacza".

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-02-05 18:24:03
Autor: Jarek P.
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> wrote:

No straszne. Biorąc pod uwagę 2 godziny odkurzania domu, jakoś nie
przeraża mnie te 5 minut na wyczyszczenie zbiornika.

Rzecz gustu. Ja tam wolę tego po prostu nie robić.

Wolę odkurzyć dom, niż rozpylać kurz przy pomocy nie-wodnego
"odkurzacza".

Przesadzasz. Porządny odkurzacz z filtrem hepa nie ma prawa niczym kurzyć na wylocie.


J.

Data: 2010-02-07 15:45:16
Autor: Jacek Osiecki
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Dnia Fri, 5 Feb 2010 18:24:03 +0100, Jarek P. napisał(a):
Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> wrote:
No straszne. Biorąc pod uwagę 2 godziny odkurzania domu, jakoś nie
przeraża mnie te 5 minut na wyczyszczenie zbiornika.
Rzecz gustu. Ja tam wolę tego po prostu nie robić.

Ja wolę mieć czysty dom :)

Wolę odkurzyć dom, niż rozpylać kurz przy pomocy nie-wodnego
"odkurzacza".
Przesadzasz. Porządny odkurzacz z filtrem hepa nie ma prawa niczym kurzyć na wylocie.

Nie przesadzam - po prostu jest zasadnicza różnica między odkurzaczem wolnym
i wszystkimi pozostałymi. Jak ktoś jest alergikiem z uczuleniem na kurz - to
innego wyjścia nie ma - no, chyba że odkurzacz centralny.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-02-07 21:04:45
Autor: Jarek P.
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> wrote:

Ja wolę mieć czysty dom :)

Ale jedno drugiego nie wyklucza.

Nie przesadzam - po prostu jest zasadnicza różnica między odkurzaczem
wolnym i wszystkimi pozostałymi. Jak ktoś jest alergikiem z
uczuleniem na kurz - to innego wyjścia nie ma - no, chyba że
odkurzacz centralny.

Moja żona jest alergikiem z uczuleniem na kurz. Na odkurzacz workowy nie narzeka.

J.

Data: 2010-02-07 21:35:14
Autor: Prawusek
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?

"Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote in message
news:hkn6ct$2kh$1inews.gazeta.pl...
Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> wrote:

> Ja wolę mieć czysty dom :)

Ale jedno drugiego nie wyklucza.

> Nie przesadzam - po prostu jest zasadnicza różnica między
> odkurzaczem
> wolnym i wszystkimi pozostałymi. Jak ktoś jest alergikiem z
> uczuleniem na kurz - to innego wyjścia nie ma - no, chyba że
> odkurzacz centralny.

Moja żona jest alergikiem z uczuleniem na kurz. Na odkurzacz workowy
nie narzeka.

J.

To jest alergia nie na kurz, a na pracę - znalazła frajera, który za nią
poodkurza.

Data: 2010-02-07 23:42:49
Autor: Jarek P.
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Prawusek <prawusek@interia.pl> wrote:

To jest alergia nie na kurz, a na pracę - znalazła frajera, który za
nią poodkurza.

Napisałem "nie narzeka".
Cudowne specyfiki z Amwaya już Ci ślepia na tyle wyżarły, że sam nie widzisz, co czytasz? Czy widzisz, a nie rozumiesz i nie o oczy chodzi? ;-)

J.

Data: 2010-02-03 23:15:42
Autor: Marek Dyjor
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Prawusek wrote:
W bez workowym, filtów jeszcze nie wymieniałem. Płuczę je co
jakiś czas, przesypywanie śmieci z pojemnika niby pyli, ale
jak kupisz sobie małe worki, naciągasz go na pojemnik,
przesypiesz i nic nie pyli. Do muszli też można delikatnie
przesypać i nie ma tragedii.

Ważne, że teraz wolny jestem od workowych smrodów.

khm...


skonfiguruj sobie swój czytnik... :)

i nie odpowiadaj po cudzym podpisie bo prawidłowo skonfigurowany czytnik wycina podpis (to co jest po "-- ") wraz z twoją odpowiedzią.

wodniaki sa fajne tylko cholernie chałasliwe.

Data: 2010-02-03 23:12:56
Autor: Marek Dyjor
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Jaszczomp wrote:
Czy odkurzacz bezworkowy jest tańsza alternatywa dla odkurzaczy z
papierowym workiem? Podobno trzeba czyścic czesto i wymieniac ten
filtr?

dobry bezworkowiec jest idealnym rozwiązaniem.

po pierwsze czystość (żadnej chodowli gówna w worku)
po drugie stała moc ssania, workowce bardzo szybko tracą wydajność bo już trochę wypełniony worek stwarza spore opory ssania.

Data: 2010-02-04 21:35:10
Autor: Rentier
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Dyson.

Data: 2010-02-09 15:45:27
Autor: Tomasz Nowicki
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Dnia Thu, 04 Feb 2010 21:35:10 +0100, Rentier napisał(a):

Dyson.

Tak, ale i on ma swoje wady - gruba rura nie wszędzie chce wejść,
przydałaby się też długa i chuda ssawka, mógłby być cichszy

T.

Data: 2010-02-09 16:23:07
Autor: Krzysztof 45
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Tomasz Nowicki napisał(a):
Dyson.
Tak, ale i on ma swoje wady - gruba rura nie wszędzie chce wejść,
przydałaby się też długa i chuda ssawka, mógłby być cichszy
Jeszcze sie taki nie urodził, by każdemu dogodził ;)
--
Krzysiek

Data: 2010-02-15 03:52:44
Autor: Kudlaty
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
On 3 Lut, 07:24, "Jaszczomp" <jarek_arek(chlup)@gazeta.pl> wrote:
Czy odkurzacz bezworkowy jest tańsza alternatywa dla odkurzaczy z papierowym
workiem? Podobno trzeba czyścic czesto i wymieniac ten filtr?
Pozdrawiam

To zalezy co chcesz osiagnac.
Najwaznijsze parametry odkuzacza to:
-sila ssaca - podcisnienie
-trwalosc
-cena

Popatrz sobie na odkurzacze profesjonalne - karcher, etc
Pozniej popatrz na te domowe - bleee
Zdecyduj.

Osobiscie moge ci powiedziec ze odkurzacze domowe nie wytrwaly dluzej
niz 2 lata. Srednio 1 sztuka przez 2 lata.
Mialem bezworkowy. Sila ssaca mizerna. Czyszcznie filtra pomagalo na
chwile.

Kup maly ale profesjonalny. Np taki do hoteli, pensjonatow na sucho.

Data: 2010-02-15 16:24:44
Autor: Krzysztof 45
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Kudlaty napisał(a):
Osobiscie moge ci powiedziec ze odkurzacze domowe nie wytrwaly dluzej
niz 2 lata. Srednio 1 sztuka przez 2 lata.
Gdzie go używałeś? Jakiej marki?
Ja mam odmienne z danie, choć mój pierwszy no name za 110 plnów wytrzymał w domu 55m2 4 lata, a teraz służy do odkurzania auta i innego syfu. Ale jak bym wziął go na budowę to zajechał bym go w dwa dni.
Mialem bezworkowy. Sila ssaca mizerna. Czyszcznie filtra pomagalo na
chwile.
Może byś podał markę, bo tak uogólniasz i zniechęcasz do całej rodziny bezworkowych.
--
Krzysiek

Data: 2010-02-15 18:58:22
Autor: M&C
Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
W dniu 2010-02-03 07:24, Jaszczomp pisze:
Czy odkurzacz bezworkowy jest tańsza alternatywa dla odkurzaczy z
papierowym workiem? Podobno trzeba czyścic czesto i wymieniac ten filtr?
Pozdrawiam

Nie wiem jak te z cyklonem w korpusie ale cyklom przy uchwycie to porażka (samsung). Zwłaszcza jak chcesz tym np pajęczyny potraktować.
Regulacja mocy była OK.

Cyprian

Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona