Będziemy we Włoszech w czasie wyścigu w Mugello. Ale bilety są drogie. Czy warto dać ponad 200€ od osoby za trybunę? Czy może tylko wejść na teren? Która wersja jest sensowniejsza, i czy wogule warto?
--
Marek
R1200GS

Użytkownik "marusc" <marusc@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iu23as$g09$1inews.gazeta.pl...

Będziemy we Włoszech w czasie wyścigu w Mugello. Ale bilety są drogie. Czy warto dać ponad 200? od osoby za trybunę? Czy może tylko wejść na teren? Która wersja jest sensowniejsza, i czy wogule warto?

Wogule nie warto.
Tu masz wiedze na temat ktory najpierw powinien Cie zainteresowac http://leksykony.interia.pl/haslo?hid=234417


erg

On 24 Cze, 17:21, "erg" <nicdom...@niepiszcie.pl> wrote:

U ytkownik "marusc" <mar...@gazeta.pl> napisa w wiadomo cinews:iu23as$g09$1inews.gazeta.pl...

> B dziemy we W oszech w czasie wy cigu w Mugello. Ale bilety s drogie. Czy
> warto da ponad 200? od osoby za trybun ? Czy mo e tylko wej na teren?
> Kt ra wersja jest sensowniejsza, i czy wogule warto?

Wogule nie warto.
Tu masz wiedze na temat ktory najpierw powinien Cie zainteresowachttp://leksykony.interia.pl/haslo?hid=234417

erg

Ach ta zazdrosc, ze ktos moze zobaczyc na zywo MotoGP... Nieprawdaz,
droga grupo? ;)


--
Pozdrawiam,
Barnaba
VFR A2

UĹźytkownik "Barnaba"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:d9a250ad-d1f7-4da9-9f72-538a22ceb251@d7g2000vbv.googlegroups.com...

On 24 Cze, 17:21, "erg" <nicdom...@niepiszcie.pl> wrote:

U ytkownik "marusc" <mar...@gazeta.pl> napisa w wiadomo cinews:iu23as$g09$1inews.gazeta.pl...

> B dziemy we W oszech w czasie wy cigu w Mugello. Ale bilety s drogie. > Czy
> warto da ponad 200? od osoby za trybun ? Czy mo e tylko wej na teren?
> Kt ra wersja jest sensowniejsza, i czy wogule warto?

Wogule nie warto.
Tu masz wiedze na temat ktory najpierw powinien Cie zainteresowachttp://leksykony.interia.pl/haslo?hid=234417

erg

Ach ta zazdrosc, ze ktos moze zobaczyc na zywo MotoGP... Nieprawdaz,
droga grupo? ;)

===========

Prawda, prawda. Też zawsze z zazdrości wytykam błędy ortograficzne nieukom.

Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał w wiadomości news:iu6jmp$agq$1news.onet.pl...

Użytkownik "Barnaba"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:d9a250ad-d1f7-4da9-9f72-538a22ceb251@d7g2000vbv.googlegroups.com...

On 24 Cze, 17:21, "erg" <nicdom...@niepiszcie.pl> wrote:

U ytkownik "marusc" <mar...@gazeta.pl> napisa w wiadomo cinews:iu23as$g09$1inews.gazeta.pl...

> B dziemy we W oszech w czasie wy cigu w Mugello. Ale bilety s drogie. > Czy
> warto da ponad 200? od osoby za trybun ? Czy mo e tylko wej na teren?
> Kt ra wersja jest sensowniejsza, i czy wogule warto?

Wogule nie warto.
Tu masz wiedze na temat ktory najpierw powinien Cie zainteresowachttp://leksykony.interia.pl/haslo?hid=234417

erg

Ach ta zazdrosc, ze ktos moze zobaczyc na zywo MotoGP... Nieprawdaz,
droga grupo? ;)

===========

Prawda, prawda. Też zawsze z zazdrości wytykam błędy ortograficzne nieukom.

Haha... ja tez!
Zwlaszcza nieukom.

erg

On 2011-06-26, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Prawda, prawda. Też zawsze z zazdrości wytykam błędy ortograficzne nieukom.

Pozycyjne rowniez.

--
Artur
ZZR 1200

UĹźytkownik "AZ"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iu7rs5$d2p$1@node2.news.atman.pl...

On 2011-06-26, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Prawda, prawda. Też zawsze z zazdrości wytykam błędy ortograficzne nieukom.

Pozycyjne rowniez.

=======

Ciągle masz niespokojny sen? Gdybym tylko wiedział, że to tak uderzy w Twoje ego - w życiu nie zwróciłbym Ci uwagi.
No ale mleko się rozlało - musisz nauczyć się z tym żyć.

On 2011-06-27, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Ciągle masz niespokojny sen? Gdybym tylko wiedział, że to tak uderzy w Twoje ego - w życiu nie zwróciłbym Ci uwagi.
No ale mleko się rozlało - musisz nauczyć się z tym żyć.

Sen? Ja w ogole spac nie moge, jesc tez nie moge, a jazda na moto juz
nie daje mi tyle frajdy co wczesniej.

A powaznie? Jebiemieto co Ty o tym sadzisz.
--
Artur
ZZR 1200

UĹźytkownik "AZ"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iu9vd4$mtr$8@node2.news.atman.pl...

On 2011-06-27, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Ciągle masz niespokojny sen? Gdybym tylko wiedział, że to tak uderzy w Twoje
ego - w życiu nie zwróciłbym Ci uwagi.
No ale mleko się rozlało - musisz nauczyć się z tym żyć.

Sen? Ja w ogole spac nie moge, jesc tez nie moge, a jazda na moto juz
nie daje mi tyle frajdy co wczesniej.

A powaznie? Jebiemieto co Ty o tym sadzisz.

=========

Nie żartuj. Przecież wszyscy widzą, że temat nie daje Ci spokoju. A te wulgarne wstawki wcale nie dodają Ci męskości. Przeciwnie.

On 2011-06-27, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Nie żartuj. Przecież wszyscy widzą, że temat nie daje Ci spokoju. A te wulgarne wstawki wcale nie dodają Ci męskości. Przeciwnie.

Wytlumaczyl Ci juz newrom ale jak widac nie bardzo to do Ciebie dociera,
byc moze sam niewidzisz smiesznosci w tym co robisz. To tak jakby plywak
teorytyk uczyl ludzi jak plywac a sam wrzucony do wody by sie utopil.

--
Artur
ZZR 1200

Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> napisał w wiadomości news:iua8en$no9$1node2.news.atman.pl...

On 2011-06-27, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

 To tak jakby plywak

teorytyk uczyl ludzi jak plywac a sam wrzucony do wody by sie utopil.

Eeee.. raczej motocyklista - teoretyk.


erg

Siemka

*** "AZ"
 To tak jakby plywak teorytyk uczyl ludzi jak plywac.

Ach ta mlodosc...
myslisz ze trenerzy najszybszych plywakow na swiece plyna przed nimi i wolaja "dogon mnie, dogon mnie..."

A moj instruktor ratownictwa wodnego to wogole sie brzydzil woda a nasz team wygrywal zawody...

Nie trzeba byc mistrzem zeby wychowac mistrza.

--
         Tytus
żółta motorynka
malagutek RWD

On 2011-06-27, Tytus z domQ <tytus1@gazeta.pl> wrote:

Ach ta mlodosc...
myslisz ze trenerzy najszybszych plywakow na swiece plyna przed nimi i wolaja "dogon mnie, dogon mnie..."

A moj instruktor ratownictwa wodnego to wogole sie brzydzil woda a nasz team wygrywal zawody...

Nie trzeba byc mistrzem zeby wychowac mistrza.

Ty tez sie przypierdalasz?? Nigdzie nie mowie ze trener musi byc
mistrzem zeby wychowac mistrza ale raczej plywac powinien umiec?

--
Artur
ZZR 1200

Siemka

*** "AZ"
Ty tez sie przypierdalasz??

No

*** Nigdzie nie mowie ze trener musi byc
 mistrzem zeby wychowac mistrza ale raczej plywac powinien umiec?

Niekoniecznie
a w innych sportach tez musi umic??


--
         Tytus
zólta motorynka
malagutek RWD

UĹźytkownik "AZ"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iua8en$no9$1@node2.news.atman.pl...

On 2011-06-27, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Nie żartuj. Przecież wszyscy widzą, że temat nie daje Ci spokoju. A te
wulgarne wstawki wcale nie dodają Ci męskości. Przeciwnie.

Wytlumaczyl Ci juz newrom ale jak widac nie bardzo to do Ciebie dociera,
byc moze sam niewidzisz smiesznosci w tym co robisz.
(...)

========

Toż ja nic nie robię. To ty wyginasz śmiało ciało. Spróbuj raz "po bożemu" i porównaj czasy.

On 2011-06-28, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Toż ja nic nie robię.

Wlasnie o to mi sie rozchodzi.

--
Artur
ZZR 1200

Marcin N pisze:

Toż ja nic nie robię. To ty wyginasz śmiało ciało. Spróbuj raz "po bożemu" i porównaj czasy.

a pokażesz jak to powinno wyglądać?

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
'99 Mazda 323F 2,0 DiTD

W dniu 2011-06-28 10:19, Arni pisze:

a pokażesz jak to powinno wyglądać?

Na obrazku ?

pozdr
newrom i duzo obrazkow, a techniki brak :(
--
Estrella - do sprzedania
RD07 - dożywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

W dniu 2011-06-28 10:15, Marcin N pisze:

Toż ja nic nie robię. To ty wyginasz śmiało ciało. Spróbuj raz "po
boĹźemu" i porĂłwnaj czasy.

Moja propozycja-znajdź ze dwa winkielki,kolega niech robi fotki,zobaczysz ile z teorii przełożysz na praktykę.Idę o zakład że pozycję będziesz miał okrutną.

--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

UĹźytkownik "Monster"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4e0993b5$0$2457$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2011-06-28 10:15, Marcin N pisze:

Toż ja nic nie robię. To ty wyginasz śmiało ciało. Spróbuj raz "po
boĹźemu" i porĂłwnaj czasy.

Moja propozycja-znajdĹş ze dwa winkielki,kolega niech robi
fotki,zobaczysz ile z teorii przełożysz na praktykę.Idę o zakład że
pozycję będziesz miał okrutną.

=========

Rozczaruję Cię. Pracuję nad swoją pozycją od roku. Na torach kartingowych. Przyjmuję każdą krytykę i analizuję swoje błędy na filmach.
Analizuję i pracuję nad ich poprawą.

On 2011-06-28, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Rozczaruję Cię. Pracuję nad swoją pozycją od roku. Na torach kartingowych. Przyjmuję każdą krytykę i analizuję swoje błędy na filmach.
Analizuję i pracuję nad ich poprawą.

Cudownie, a cos w liczbach?

--
Artur
ZZR 1200

AZ <artur.zabronski@gmail.com> napisała rzekomo
news:iuc9n5$iju$2node2.news.atman.pl

On 2011-06-28, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Rozczaruję Cię. Pracuję nad swoją pozycją od roku. Na torach
kartingowych.  Przyjmuję każdą krytykę i analizuję swoje błędy na
filmach. Analizuję i pracuję nad ich poprawą.

Cudownie, a cos w liczbach?

Oj tam, oj tam.
Dalbys juz spokoj, Artur.
Wyglada to coraz bardziej na krucjate przeciwko teoretykowi.

Marcin N tymczasem jest niesmialym praktykiem, jak sie okazuje.
I o ile nie jezdzi Kawasakiem, to moze bedzie mu szlo coraz lepiej.

--
Jasio
etz vfr

On 2011-06-28, Jasio <bylystudent@gazeta.pl> wrote:

Oj tam, oj tam.
Dalbys juz spokoj, Artur.
Wyglada to coraz bardziej na krucjate przeciwko teoretykowi.

Ale ja lubie krytyke, ale konstruktywna, poparta praktyka a nie czyste
teorytykowanie.

--
Artur
ZZR 1200

UĹźytkownik "AZ"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iuc9n5$iju$2@node2.news.atman.pl...

On 2011-06-28, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Rozczaruję Cię. Pracuję nad swoją pozycją od roku. Na torach kartingowych.
Przyjmuję każdą krytykę i analizuję swoje błędy na filmach.
Analizuję i pracuję nad ich poprawą.

Cudownie, a cos w liczbach?

===

Wiek: 38, wzrost 174, waga 75, przebieg: 15 tys km motocyklem w dwa lata, liczba motocykli: 2.

Pytasz o czasy okrążeń? Nie mierzyłem nigdy. Ale też nigdy nie miałem problemów z tym, że motocykl wali mi się w zakręcie i muszę to niwelować wyginając ciało od zakrętu. Czy jesteś szybszy ode mnie na torze? - Bez wątpienia. Czy możesz coś poprawić u siebie? - Bezapelacyjnie tak.

On 2011-06-28, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Wiek: 38, wzrost 174, waga 75, przebieg: 15 tys km motocyklem w dwa lata, liczba motocykli: 2.

Nie gustuje w chlopakach wiec mogles sobie darowac.

Pytasz o czasy okrążeń? Nie mierzyłem nigdy. Ale też nigdy nie miałem problemów z tym, że motocykl wali mi się w zakręcie i muszę to niwelować wyginając ciało od zakrętu. Czy jesteś szybszy ode mnie na torze? - Bez wątpienia. Czy możesz coś poprawić u siebie? - Bezapelacyjnie tak.

Ano od jakiegos czasu probuje Ci to uswiadomic, ze jezeli pozycja i inne
cuda nie ma pokrycia w lepszym czasie okrazen to jedynie pieknie wyglada
na zdjeciach/filmach.

Nadal nie rozumiesz czemu zygzak sie wali w zakrety? Popatrz na wage
Fazera a 270 kg gotowego Zygzaka.

--
Artur
ZZR 1200

UĹźytkownik "AZ"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iucaeb$iju$3@node2.news.atman.pl...


Nadal nie rozumiesz czemu zygzak sie wali w zakrety? Popatrz na wage
Fazera a 270 kg gotowego Zygzaka.

==========

Ok, pogadajmy o tym waleniu się w zakręty. Temat mnie zaciekawił kiedyś, gdy przejechałem się Hondą CBF 600 kumpla. Też mi zacieśniała zakręt. Zastanawiałem się wtedy, czy to nie dowód na jakąś usterkę. Mój Fazer trzyma niemal idealnie promień skrętu - nie trzeba pilnować szczególnie kierownicy i nie czuje się niestabilności.

Czy tak nie powinno być w każdym modelu?

Dnia 179 roku bieżącego, Marcin N zeznał(a) jak następuje:

Ok, pogadajmy o tym waleniu się w zakręty. Temat mnie zaciekawił
kiedyś, gdy przejechałem się Hondą CBF 600 kumpla. Też mi zacieśniała
zakręt. Zastanawiałem się wtedy, czy to nie dowód na jakąś usterkę.
Mój Fazer trzyma niemal idealnie promień skrętu - nie trzeba pilnować
szczególnie kierownicy i nie czuje się niestabilności.

Czy tak nie powinno być w każdym modelu?

Kwestia ustawień zawieszenia, Cebra tez się waliła w zakręty jak ja
kupiłem, pojechałem do znajomego co wypalił sobie oczy monitorem
czytając o ustawianiu zawieszeń i po regulacji jak ręką odjął.

--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz"
FZS600 Fazer '01 63kkm -> na sprzedaĹź
CBR600F F4i '02 27kkm "Laleczka"
Warszawa Gocław

W dniu 28.06.2011 12:29, AZ pisze:

On 2011-06-28, Marcin N<marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>  wrote:

Wiek: 38, wzrost 174, waga 75, przebieg: 15 tys km motocyklem w dwa lata,
liczba motocykli: 2.

Nie gustuje w chlopakach wiec mogles sobie darowac.

Pytasz o czasy okrążeń? Nie mierzyłem nigdy. Ale też nigdy nie miałem
problemów z tym, że motocykl wali mi się w zakręcie i muszę to niwelować
wyginając ciało od zakrętu. Czy jesteś szybszy ode mnie na torze? - Bez
wątpienia. Czy możesz coś poprawić u siebie? - Bezapelacyjnie tak.

Ano od jakiegos czasu probuje Ci to uswiadomic, ze jezeli pozycja i inne
cuda nie ma pokrycia w lepszym czasie okrazen to jedynie pieknie wyglada
na zdjeciach/filmach.

Nadal nie rozumiesz czemu zygzak sie wali w zakrety? Popatrz na wage
Fazera a 270 kg gotowego Zygzaka.

Sratatata, xx waży porównywalnie a się w zakręty nie wali.
Wytworna pozycja na motocyklu z kolankiem na asfalcie nie gwarantuje w każdym przypadku lepszego czasu, a ten jest na torze priorytetem, lecz jeżeli motocykl wali Ci się w zakręty i skutkiem tego jest wspomniana już tu wielokrotnie Twoja pozycja, to może trzeba przemyśleć technikę i tor pokonywania zakrętów?

--
pzdr.
zefir

On 2011-06-28, zefir <zefir77@SpameromMowimyStanowczeNieo2.pl> wrote:

Sratatata, xx waży porównywalnie a się w zakręty nie wali.
Wytworna pozycja na motocyklu z kolankiem na asfalcie nie gwarantuje w każdym przypadku lepszego czasu, a ten jest na torze priorytetem, lecz jeżeli motocykl wali Ci się w zakręty i skutkiem tego jest wspomniana już tu wielokrotnie Twoja pozycja, to może trzeba przemyśleć technikę i tor pokonywania zakrętów?

Waga nie jest jedynym powodem walenia sie moto w zakrety ale ciezsze
moto maja do tego wieksze predyspozycje. Co do kolanka - jestem tego
samego zdania, nieraz wyprzedzalem goscia ktory wisial jak gibon zeby
dotknac kolanem asfaltu a moto prawie w pionie :-)

O pozycji i technice bede myslal juz na motocyklu stworzonym do
zapierdalania a nie turystyku :-)

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 29.06.2011 00:14, AZ pisze:

On 2011-06-28, zefir<zefir77@SpameromMowimyStanowczeNieo2.pl>  wrote:

Sratatata, xx waży porównywalnie a się w zakręty nie wali.
Wytworna pozycja na motocyklu z kolankiem na asfalcie nie gwarantuje w
każdym przypadku lepszego czasu, a ten jest na torze priorytetem, lecz
jeżeli motocykl wali Ci się w zakręty i skutkiem tego jest wspomniana
już tu wielokrotnie Twoja pozycja, to może trzeba przemyśleć technikę i
tor pokonywania zakrętów?

Waga nie jest jedynym powodem walenia sie moto w zakrety ale ciezsze
moto maja do tego wieksze predyspozycje. Co do kolanka - jestem tego
samego zdania, nieraz wyprzedzalem goscia ktory wisial jak gibon zeby
dotknac kolanem asfaltu a moto prawie w pionie :-)

E tam, ja takich widziałem na normalnej ulicy. :)

O pozycji i technice bede myslal juz na motocyklu stworzonym do
zapierdalania a nie turystyku :-)

I do szczelania ma być stworzony, do szczelania, a nie do takiego "pfff, pfff, pfff" :P.

--
pzdr.
zefir

On 2011-06-28, zefir <zefir77@SpameromMowimyStanowczeNieo2.pl> wrote:

I do szczelania ma być stworzony, do szczelania, a nie do takiego "pfff, pfff, pfff" :P.

Nichuchu, bedzie na fuel injection wiec ze szczelania nici.

--
Artur
ZZR 1200 conieszczela

W dniu 29-06-2011 00:14, AZ pisze:

Waga nie jest jedynym powodem walenia sie moto w zakrety ale ciezsze
moto maja do tego wieksze predyspozycje.

A guzik prawda, Buza (przed K8) do najlzejszych nie nalezy, zapakowana po sufit i dach, nie walila sie w zadnych winklach, nawet w serpentynach w Szwajcarii.

Co do kolanka - jestem tego
samego zdania, nieraz wyprzedzalem goscia ktory wisial jak gibon zeby
dotknac kolanem asfaltu a moto prawie w pionie :-)

Ale to wlasnie o to chodzi, motocykl ma byc jak najbardziej w pionie a nie jak najbardziej zlozony. Wiszac jak w/w gibon powodujesz, ze mniej zlozony motocykl (bardziej spionizowany ;) ma wieksza przyczepnosc na wyjsciu z winkla dzieki temu mozna szybciej dany winkiel pokonac.
A ze objezdzasz takich kolesi znaczy tylko tyle, ze jeszcze Oni nie "umiom" jak sie "naumiom" to przestaniesz ich objezdzac.
Ja patrzac na siebie zauwazylem ciekawa rzecz, im dluzej jezdze tym mniej mam pozamykane opony a winkle jakos szybciej pokonuje (logi z GPS)..
Ale co tam ja gawedziarz wiem o torowej jezdzie :P

--
pozdr
Rogal
Tiger1050
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

W dniu 2011-06-28 12:15, Marcin N pisze:

Rozczaruję Cię. Pracuję nad swoją pozycją od roku. Na torach
kartingowych. Przyjmuję każdą krytykę i analizuję swoje błędy na filmach.
Analizuję i pracuję nad ich poprawą.

Cosik mi się pamięta że całkiem niedawno pytałeś o tor kartingowy.
Skoro więc jezdzisz itd dlaczego marudzisz z tą teorią?

--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

W dniu 2011-06-27 16:04, Marcin N pisze:

 A te
wulgarne wstawki wcale nie dodają Ci męskości. Przeciwnie.

Czyzby rodzilo sie na naszych oczach jakies glebsze uczucie?

Ale nic z tego nie bedzie.

Pozycji sie nie da dopasowac...

KJ

Cześć

W dniu 2011-06-24 15:26, marusc pisze:

Będziemy we Włoszech w czasie wyścigu w Mugello. Ale bilety są drogie.
Czy warto dać ponad 200€ od osoby za trybunę? Czy może tylko wejść na
teren? KtĂłra wersja jest sensowniejsza, i czy wogule warto?

Teren ma tę zaletę, że można sobie połazić (zresztą z biletami na trybunę też), ale ma tę wadę, że tak naprawdę, to te lepsze miejscówki są bardzo szybko zajmowane przez bywalców. Dlatego albo będziesz wcześnie rano, albo kicha. Tak średnio będziesz to widział.
Zresztą z trybun, też nie ogląda się tego jak w TV. Ale nie o to chodzi.
Atmosfera jest taka, że jeszcze dwa dni później nie możesz dojść do siebie.
Reasumując. Masz kasę, kupujesz trybunę. Nie masz. Bierzesz krzesełko i szukasz szybciutko rano miejsc.

pozdr.
Mystik