Data: 2009-08-03 23:17:28 | |
Autor: news-gazeta | |
Czy warto naprawiać | |
Takie cos?
Czy będzie to jeszcze jezdzic czy juz tylko na złom? http://img265.imageshack.us/img265/8849/autot.jpg Pozdrawiam - Darek. |
|
Data: 2009-08-04 00:01:08 | |
Autor: PB | |
Czy warto naprawiać | |
Mon, 03 Aug 2009 23:17:28 +0200, na pl.misc.samochody, news-gazeta
napisał(a): Takie cos? Piekne szafsko. Jezeli to Baccara - warto naprawiac, o ile przelot w rozsadnym wymiarze i zadbana przez wlasciciela. Jezeli to nie jest Baccara, albo zaniedbane auto - odpusc. Model niesprzedawalny zasadniczo, poza tym to jedynka i jezeli ma silnik 3.0 V6 to pali jak wpieniony smok. Szukaj wersji II w wersji specjalnej Initiale. Tez niesprzedawalna, ale wypas po uszy, malo co z dzisiejszych aut dorownuje. Wiem co mowie - miałem I teraz mam II - co widac w podpisie. Swietne samochody, fantastycznie wygodne. II warto szukac z takim silnikiem jak w mojej - wowczas to jest wilk w owczej skorze. Silnik i skrzynia z Volvo S/V70 ;-) -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-) Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-) |
|
Data: 2009-08-04 00:04:57 | |
Autor: news-gazeta | |
Czy warto naprawiać | |
PB pisze:
Mon, 03 Aug 2009 23:17:28 +0200, na pl.misc.samochody, news-gazeta Piotrek - ale to biti :) Pozdrawiam - Darek. |
|
Data: 2009-08-04 00:32:50 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
Czy warto naprawiać | |
news-gazeta pisze:
Chcesz powiedzieć BiTurbo? :> Jak tak, to albo robić, albo szukać innego, możliwie najmłodszego i w nim swapować bebechy z tego rozbitka. :D -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona. GG: 291246, skype: kenickie_PL "W życiu liczą się tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obsługi." |
|
Data: 2009-08-04 08:32:15 | |
Autor: PB | |
Czy warto naprawiać | |
Tue, 04 Aug 2009 00:32:50 +0200, na pl.misc.samochody, Marcin
"Kenickie" Mydlak napisał(a): Piotrek - ale to biti :) zgadzam sie pod warunkami: - jezeli to faktycznie bi turbo - jezeli stac nas na ta zabawe - jezeli da sie klepnac to co widac Przekladka gratow to ciezka rzezba. -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-) Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-) |
|
Data: 2009-08-04 08:45:26 | |
Autor: Darek. | |
Czy warto naprawiać | |
Chcesz powiedzieć BiTurbo? :> Ale czy oplaca sie robic? Most do wymiany - ale mam dostep, zderzak tez, blotniki ze slupkami mozna wstawic od zwyklej wersji, niczym sie nie różnia. Ciekawe co z podloga, co z kielichami amorow - czy nie bedzie 4 sladow zostawiac... Zastanawiam sie czy geometria poszla z tylu Tak - jest to biturbo w wersji baccara, ma najechane 170tys km i naprawde ladnie wyglada... Pozdrawiam - Darek. |
|
Data: 2009-08-04 09:13:19 | |
Autor: PB | |
Czy warto naprawiać | |
Tue, 4 Aug 2009 08:45:26 +0200, na pl.misc.samochody, Darek.
napisał(a): Ale czy oplaca sie robic? Most do wymiany - ale mam dostep, zderzak tez, oczywiscie ze sie nie oplaca. Od strony finansowej patrzac. BO dla pasjonata sie oplaca. Trzeba to jednak zrobic na ramie, profesjonalnie - to auto to szatan nie kogut, wiec nie odwazylbym sie klepac u pana Józia a potem tym jezdzic. Poza tym ona jest skoszona z tylu - musialby sie wypowiedziec dobry blacharz czy takie cos da sie wyciagnac. Bo na bank przesunieta bedzie tez podloga bagaznika. DOsc mocno to auto dostalo, mimo ze zle bardzo nie wyglada. -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-) Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-) |
|
Data: 2009-08-04 11:36:25 | |
Autor: Hektor | |
Czy warto naprawiać | |
Użytkownik "PB" <piotr.spam@biegala.pl> napisał
Szukaj wersji II w wersji specjalnej Initiale. Tez niesprzedawalna, Musisz zerknąć w aktualne listy wyposażenia aut. Co takiego tam było, czego nie ma w dzisiejszych samochodach? Zbigniew Kordan |
|
Data: 2009-08-04 11:40:18 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
Czy warto naprawiać | |
Hektor pisze:
Użytkownik "PB" <piotr.spam@biegala.pl> napisał Pompowane fotele na przykład. Są, owszem. Ale nie w autach dla przeciętnego Kowalskiego. -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona. GG: 291246, skype: kenickie_PL "W życiu liczą się tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obsługi." |
|
Data: 2009-08-04 11:54:38 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Czy warto naprawiać | |
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
(...) Pompowane fotele na przykład. Są, owszem. Ale nie w autach dla przeciętnego Kowalskiego. Hihihi - pompowane fotele miałem wiele lat temu w Polonezie :) Nie wiem jak to się stało, ale wśród znanych mi Golfów i Passatów super-hiper podobnych luksusów nie było :) Oczywiście właściciele tłumaczyli to tym, że to zbędny bajer :) -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-04 12:16:42 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
Czy warto naprawiać | |
Artur Maśląg pisze:
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze: A jak było z tą "zbędnością"? Prawda czy fałsz? :> -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona. GG: 291246, skype: kenickie_PL "W życiu liczą się tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obsługi." |
|
Data: 2009-08-04 12:38:10 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Czy warto naprawiać | |
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
(...) A jak było z tą "zbędnością"? Prawda czy fałsz? :> Ich zapytaj - mi to udogodnienie bardzo pasowało. Podobnie jak wspomaganie, czy np. elektryczne szyby :) -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-04 15:58:47 | |
Autor: Hektor | |
Czy warto naprawiać | |
Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <kenickie@pudelkopoangielsku43.pl> napisał
Pompowane fotele na przykład. Są, owszem. Ale nie w autach dla przeciętnego Kowalskiego. A to było auto dla przeciętnego Kowalskiego? No to ja bym chciał należeć do takiej "przeciętności". Zbigniew Kordan |
|
Data: 2009-08-04 12:34:06 | |
Autor: PB | |
Czy warto naprawiać | |
Tue, 4 Aug 2009 11:36:25 +0200, na pl.misc.samochody, Hektor
napisał(a): Szukaj wersji II w wersji specjalnej Initiale. Tez niesprzedawalna, elektrycznie regulowana tylna kanapa, gniazda sluchawkowe dla pasazerow z tylu z przyciskiem wylaczajacym glosniki tylne. O pompowanych przednich fotelach juz wspomniano, ale o tym ze ich pamiec byla sprzezona z pamiecia lusterek i kolumna kierownicy nie. I cala masa innych drobiazgow, w tym gadajacy komputer - co moze wydawac sie glupie, dopoki w upalny, sloneczny dzien nie powie ci uprzejmie ze sie silnik przegrzewa. Kontrolki raczej mozesz nie zauwazyc.... I jeszcze inne duperelki, bardzo wygodne i przydatne... -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-) Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-) |
|
Data: 2009-08-04 15:59:50 | |
Autor: Hektor | |
Czy warto naprawiać | |
Użytkownik "PB" <piotr.spam@biegala.pl> napisał
Musisz zerknąć w aktualne listy wyposażenia aut. Co takiego tam było, czego Fajnie, ale to już dzisiaj nie są jakieś kosmiczne wodotryski. Takie rzeczy bywają w samochodach segment niżej. Zbigniew Kordan |
|
Data: 2009-08-04 18:41:42 | |
Autor: PB | |
Czy warto naprawiać | |
Tue, 4 Aug 2009 15:59:50 +0200, na pl.misc.samochody, Hektor
napisał(a): I jeszcze inne duperelki, bardzo wygodne i przydatne... tak, wszystkie na raz? Pokaz mi takie auto. -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-) Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-) |
|
Data: 2009-08-05 09:19:17 | |
Autor: Hektor | |
Czy warto naprawiać | |
Użytkownik "PB" <piotr.spam@biegala.pl> napisał
Fajnie, ale to już dzisiaj nie są jakieś kosmiczne wodotryski. Takie rzeczy :-)) Owszem, jak zamówisz to wszystkie na raz. Widziałeś kiedyś jakąś listę opcji np. BMW/Audi/MB? |
|
Data: 2009-08-05 14:49:47 | |
Autor: PB | |
Czy warto naprawiać | |
Wed, 5 Aug 2009 09:19:17 +0200, na pl.misc.samochody, Hektor
napisał(a): tak, wszystkie na raz? Pokaz mi takie auto. Widzialem. I co z tego? Miales pokazac mi auto, segment nizej od Safrane, z takim wypasem. Wypisac Ci wypas Safrane Baccara zeby nbyło Ci łatwiej? Konkretnie - marka/model. -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-) Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-) |
|
Data: 2009-08-05 22:33:00 | |
Autor: Hektor | |
Czy warto naprawiać | |
Użytkownik "PB" <piotr.spam@biegala.pl> napisał
tak, wszystkie na raz? Pokaz mi takie auto. Gdybym był złośliwy to bym zapytał czy w tej renówce to wszystko na pewno działa. Z całym szacunkiem dla obiektu Twojego podjarania, ale w Mercedesie C, Audi A4 czy BMW 3 takie dodatki możesz spokojnie zamówić i wiele innych o których ta Baccara nie słyszała. Czasy się trochę zmieniły i 15 lat temu to mógł być rzeczywiście imponujący samochód, ale niestety nie dzisiaj. Zbigniew Kordan |
|
Data: 2009-08-06 14:54:51 | |
Autor: PB | |
Czy warto naprawiać | |
Wed, 5 Aug 2009 22:33:00 +0200, na pl.misc.samochody, Hektor
napisał(a): Gdybym był złośliwy to bym zapytał czy w tej renówce to wszystko na pewno działa. tak, wszystko co do sztuki. Z całym szacunkiem dla obiektu Twojego podjarania, ale w Mercedesie C, Audi A4 czy BMW 3 takie dodatki możesz spokojnie zamówić i wiele innych o których ta Baccara nie słyszała. Czasy się trochę zmieniły i 15 lat temu to mógł być rzeczywiście imponujący samochód, ale niestety nie dzisiaj. Dobra, odpuszczam bo i tak nie wskazesz... A juz na pewno nie w Mercu C, czy Audi A4... -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-) Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-) |
|
Data: 2009-08-06 20:49:22 | |
Autor: Hektor | |
Czy warto naprawiać | |
Użytkownik "PB" <piotr.spam@biegala.pl> napisał
Dobra, odpuszczam bo i tak nie wskazesz... A juz na pewno nie w Mercu Człowieku, co chciałbyś znaleźć na takiej "wypas" liście? Podniecasz się gniazdami słuchawkowymi? Nie znajdziesz ich, bo dzisiejsze systemy multimedialne mają słuchawki bezprzewodowe. Pompowane przednie fotele? Proszę bardzo, mogą być nawet z masarzem. Pamięć ustawień indywidualnych? No problem, nawet w zależności który z kluczyków aktualnie używasz. Komputer informujący o przegrzaniu silnika? Może potrzebny w Renault, takie rzeczy w tej klasie samochodów się nie zdarzają. Silnik to się może grzać w sportowym samochodzie katowanym po torze, ale nie w limuzynie - więc po co to komu, wystarczy ewentualnie pisk z komputera. Powtarzam, to mógł byc megawypas 15 lat temu. Dzisiaj jego blask mocno przyblakł, chociaż nie wątpię, że możesz brylować wśród kolegów prezentując ten "wypasik" sprzed 1,5 dekady, tym bardziej, jeśli grono odbiorców będzie rekrutowało się spośród tych co to "to nic, że byle co, dobry bo tani i mało pali". Zbigniew Kordan EOT |
|
Data: 2009-08-06 19:38:30 | |
Autor: Michał | |
Czy warto naprawiać | |
> Dobra, odpuszczam bo i tak nie wskazesz... A juz na pewno nie w MercuNo problem, nawet w zależności który z kluczyków aktualnie używasz. Komputer informujący o przegrzaniu silnika? Może potrzebny w Renault, takie rzeczy w tej klasie samochodów się nie zdarzają. Silnik to się może grzać wsportowym samochodzie katowanym po torze, ale nie w limuzynie - więc po co to komu, wystarczy ewentualnie pisk z komputera. Powtarzam, to mógł byc megawypas 15 lat temu. Dzisiaj jego blask mocno przyblakł, chociaż nie wątpię, że możesz brylować wśród kolegów prezentując ten "wypasik" sprzed 1,5 dekady, tym bardziej, jeśli grono odbiorców będzie rekrutowało się spośród tych co to "to nic, że byle co, dobry bo tani i mało pali". powiem na tyle na ile wiem: rys historyczny - start projektowania 1989, wiedzieli wtedy już wszyscy o konkurencie toyoty - projekcie lexus LS. Pierwsza wersja 1992. Jedyna konkurecja jaka wtedy mogła być mocniejsza to tylko Mercedes (w140) i Toyota - Lexus LS. Audi i BMW zostało z tyłu, korea nie miała nic, brytyjczycy oczywiście mieli aston martiny itp... ale to nie "zwykłe auta". tz segment F+ odpuszczamy jako konkurencje. W 1994 sprawa się zmieniła - pojawiło sie A8 D2, i nowe BMW 7 E38, gdzieś tam jeszcze koło 1996 były wyścigi kto pierwszy wstawi GPS i jaki... bygrał merc ale nie kolorowy i bez mapy. Z bajerów niewiele już zostało czego by się w lagunie/mondeo czy a4 lub a6 nie dało kupić - czas leci - vel satis ma już 8 lat - i albo zrobią ondeliosa, albo te modele zastąpi topowy infiniti. Chociaż wciąż to auto jeździ (jak działa) niesamowicie (przynajmniej ph1 :)), lagunie 3 jeszcze daleko do tego. były dziwne konstrukcje co do "bajerów" w między czasie - fiat stilo tam w 2001 miałeś to co w mondeo masz diś i to za ponad 160k pln. A w safranie w 1992 mogłeś mieć bajery jakich mondeo czy a6 nie miało w 2002 - ale w cenie domu :) dzisiejszy (a raczej z przed 7 lat) odpowiednik ducha safrane 10 lat młodszy to vw phaeton. pasat (segment D), ...... duuuża dziura......, i Phaeton. ale tam tez czas leci, gdzie czytanie znaków ? gdzie x kamer ? przeciez to opel ma w astrze już.... choć jakiś FL ma być ponoć. pozdrawiam. -- |
|
Data: 2009-08-06 23:27:45 | |
Autor: PB | |
Czy warto naprawiać | |
Thu, 6 Aug 2009 20:49:22 +0200, na pl.misc.samochody, Hektor
napisał(a): Człowieku, co chciałbyś znaleźć na takiej "wypas" liście? Podniecasz się gniazdami słuchawkowymi? Nie znajdziesz ich, bo dzisiejsze systemy multimedialne mają słuchawki bezprzewodowe. Pompowane przednie fotele? Proszę bardzo, mogą być nawet z masarzem. Pamięć ustawień indywidualnych? No problem, nawet w zależności który z kluczyków aktualnie używasz. Komputer informujący o przegrzaniu silnika? Może potrzebny w Renault, takie rzeczy w tej klasie samochodów się nie zdarzają. Silnik to się może grzać w sportowym samochodzie katowanym po torze, ale nie w limuzynie - więc po co to komu, Pogadamy jak strzeli chlodnica - zdarzyc sie moze w nowce tez... brylować wśród kolegów prezentując ten "wypasik" sprzed 1,5 dekady, tym bardziej, jeśli grono odbiorców będzie rekrutowało się spośród tych co to "to nic, że byle co, dobry bo tani i mało pali". Pali 16 po miescie. Stac mnie. Benzyny, nie gazu... Mam gdzies co myslisz. Merca nie kupie (nawet mimo tego ze moge taniej niz wielu tutaj). Tym bardziej Audi. Po prostu nie ma to sensu. Z mojej strony tez EOT... -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-) Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-) |
|
Data: 2009-08-07 10:30:35 | |
Autor: Hektor | |
Czy warto naprawiać | |
Użytkownik "PB" <piotr.spam@biegala.pl> napisał
Pali 16 po miescie. Stac mnie. Benzyny, nie gazu... Mam gdzies co Chyba się nie zrozumieliśmy. Chodziło mi o to, że w tym samochodzie już sam silnik może robić wrażenie. Szczególnie na takich co poruszają się pudełeczkami z silnikiem od maszyny rolniczej (czterocylindrowy diesel) i płaczą, że za dużo pali. Zbigniew Kordan |
|
Data: 2009-08-06 21:52:54 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Czy warto naprawiać | |
PB pisze:
(...) Dobra, odpuszczam bo i tak nie wskazesz... A juz na pewno nie w Mercu Daj sobie spokój - zerknij do archiwum, ono da Ci odpowiedź, czy dalsza dyskusja (znaczy się jakakolwiek) ma jakiś sens. W szczególności, że mowa o samochodzie na F, który to dla Twojego przedpiścy z założenia samochodem nie jest - vide te "wywody" o przegrzaniu i brylowaniu. Folklor taki :) -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-06 23:25:06 | |
Autor: PB | |
Czy warto naprawiać | |
Thu, 06 Aug 2009 21:52:54 +0200, na pl.misc.samochody, Artur Maśląg
napisał(a): Dobra, odpuszczam bo i tak nie wskazesz... A juz na pewno nie w Mercu dalem po hamulcach bo widze ze materia oporna;-) -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-) Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-) |
|
Data: 2009-08-07 10:23:58 | |
Autor: Hektor | |
Czy warto naprawiać | |
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał
Daj sobie spokój - zerknij do archiwum, ono da Ci odpowiedź, czy dalsza Oj, Artur, Artur... Póki wymieniamy poglądy i spieramy się o nie, to szanuję Ciebie jako interlokutora. W momencie kiedy posuwasz się do pomówień, to przestaje to mi się podobać. Spróbuj znaleźć w archiwum cytat w którym twierdzę, że jestem uczulony na samochody "na F". Miałem i mam takie a pomimo ich wad lubię je. Za to po wydarzeniach z przeszłości mam awersję do Renault (nie tego konkretnego z wątku, ale do firmy) i sposobu ich załatwiania problemów serwisowych ("panie, TTTM", "nie stwierdzamy usterki" lub głowa w piasek). Innych uprzedzeń motoryzacyjnych nie posiadam, za wszystkie serdecznie żałuję. Zbigniew Kordan |
|
Data: 2009-08-07 11:12:12 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Czy warto naprawiać | |
Hektor pisze:
(...) Oj, Artur, Artur... O, widzę że i tak potrafisz. Póki wymieniamy poglądy i spieramy się o nie, to szanuję Ciebie jako interlokutora. Przykro mi - z tego co udało Ci się do tej pory napisać odnoszę wręcz przeciwne wrażenie i to nawet nie w stosunku do własnej osoby - czemu? Sam siebie spytaj. Nawet możesz na szybko w wątku o 1.3 multijet, czy jakoś tak. Jest to między innymi przyczyna nie wdawania się w dyskusje z Tobą. W momencie kiedy posuwasz się do pomówień, to przestaje to mi się podobać. Jakie pomówienia? To jest moja opinia na podstawie Twoich dotychczasowych wypowiedzi. "To nie Renault..." itd. Spróbuj znaleźć w archiwum cytat w którym twierdzę, że jestem uczulony na samochody "na F". Ty tego twierdzić nie musisz - wręcz możesz zaprzeczyć. Chodziło mi oczywiście o samochody na "F" - znaczy się francuskie, ale tego powinieneś się domyślić z kontekstu. W końcu wątek o Safrane. Jednak zadałem sobie odrobinę trudu: <cite> > Bo jak mniemam Citroena nigdy i jakiegokolwiek - nie miałeś. Owszem, nie mialem. Nie zwyklem za wlasne pieniadze testowac jakosci francuskiej motoryzacji. Wystarczy mi przykladów wsród moich znajomych. Najbardziej dominujaca opinia to (w skrócie): "Renault, Citroen, Peugot ? Nigdy wiecej !" - a mówimy tu o samochodach nowych lub prawie nowych, regularnie serwisowanych. Jesli ludzie z salonów mówia w zaufaniu "nie kupuj", to cos tu jest nie tak ... Zbigniew Kordan </cite> Message-ID: <de35bk$i3$1@atlantis.news.tpi.pl> Message-ID: <de35bk$i3$3@atlantis.news.tpi.pl> - tu z kolei piszesz, że francuzów nie miałeś i opierasz się na opiniach innych. Miałem i mam takie a pomimo ich wad lubię je. Za to po wydarzeniach z przeszłości mam awersję do Renault (nie tego konkretnego z wątku, ale do firmy) i sposobu ich załatwiania problemów serwisowych ("panie, TTTM", "nie stwierdzamy usterki" lub głowa w piasek). Innych uprzedzeń motoryzacyjnych nie posiadam, za wszystkie serdecznie żałuję. To by trochę tłumaczyło Twoją awersję do marki, ale nie do samochodów francuskich i stoi w pewnej sprzeczności z tym co napisałeś wcześniej. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-04 11:02:21 | |
Autor: J.F. | |
Czy warto naprawiać | |
Użytkownik "news-gazeta" <news-gazeta@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h57k60$q0e$1inews.gazeta.pl...
Takie cos? Nie wyglada na powaznie uszkodzone, natomiast naprawa swoje bedzie kosztowac. J. |