Data: 2010-09-07 12:22:44 | |
Autor: Mario | |
Czy warto pomagać osobie która uległa wypadkowi z własnej winy? | |
moze mial na pokaladzie pasazerow? im tez nie pomagac? moze zaslabl i czy to na luku czy na prostej i tak by w rowie wyladowal? moze mial bardzo wazny obiektywnie powod pospiechu?
jak z automatu sluzby maja ocenic czy pomagac czy nie? wysla na miejsce karetke, ta zobaczy ze prawdopodobnie jechal za szybko i wroci? pzdr |
|
Data: 2010-09-07 03:26:41 | |
Autor: Alex81 | |
Czy warto pomagać osobie która uległa wypadkowi z własnej winy? | |
On 7 Wrz, 12:22, "Mario" <mario198...@gazeta.pl> wrote:
jak z automatu sluzby maja ocenic czy pomagac czy nie? wysla na miejsce Nie nie. Trzeba sklonowac Krzyska i rozmiescic w kazdym potencjalnym punkcie wypadku. W razie czego, uzywajac legendarnej *niemieckiej* precyzji i dokladnosci, dokona na miejscu oceny i, w zaleznosci od wyniku, wezwie pogotowie lub wyrwie chwasta. -- pzdr Alex |
|
Data: 2010-09-07 12:28:00 | |
Autor: krzysiek82 | |
Czy warto pomagać osobie która uległa wypadkowi z własnej winy? | |
W dniu 2010-09-07 12:22, Mario pisze:
moze mial na pokaladzie pasazerow? im tez nie pomagac? m w tym wypadku jechał sam, ale fakt tego nie da się ocenić jak otrzymuj się zgłoszenie. Irytuje mnie jednak to, że przez osła ludzie musieli stać w korku zapewne poza tym nie je¶li przeżyje dostanie może zaledwie mandat. A tak chyba nie powinno być. Za głupotę takich ludzi my wszyscy ponosimy konsekwencje. na luku czy na prostej i tak by w rowie wyladowal? moze mial bardzo wazny nie ma żadnych ważnych powodów które usprawiedliwiaj± głupotę na drodze. jak z automatu sluzby maja ocenic czy pomagac czy nie? wysla na miejsce To niech chociaż zmieni się prawo, żeby potem móc wyci±gn±ć od takiego osła kasę za poniesione koszty. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-07 15:22:58 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Czy warto pomagać osobie która uległa wypadkowi z własnej winy? | |
On Tue, 07 Sep 2010 12:28:00 +0200, krzysiek82 <other@cars.pl>
wrote: To niech chociaż zmieni się prawo, żeby potem móc wyci±gn±ć od takiego osła kasę za poniesione koszty. Mam dla Ciebie niezł± fuchę: http://radxcell.nora.pl/2010/08/17/horror-o-pierwszej-pomocy.html Procent odpalasz RDX-owi. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-09-07 12:35:08 | |
Autor: mleko | |
Czy warto pomagać osobie która uległa wypadkowi z własnej winy? | |
On 2010-09-07 12:22, Mario wrote:
moze mial na pokaladzie pasazerow? im tez nie pomagac? moze zaslabl i czy to moze, moze, moze..., moze zabil sasiadke, moze jest narkomanem, moze jest faszysta, moze jest handlarzem aut uzywanych? Po chuj sie nad tym rozwodzic? Jego wina, nie jego wina, czlowiek potrzebuje pomocy i tyle w temacie. Osadzac goscia? Jakim prawem? Znamy go? Zdarzyl sie wypadek, z czyjej winy nieistotne, poszkodowanym nalezy pomoc! Krzys osiemdziesiat dwa, ma wizje, wie jak powinna Polska wygladac bez "polaczkow" i swoje herezezje wypisuje gdzie popadnie. Korci mnie aby pojezdzic w jego okolicu, z kamerka koniecznie i pokazac jak "niepolaczek" powinien sie zachowywac. Podal w necie tyle wskazowek, ze to nie jest teraz problem, aby trafic do krzysia. |
|
Data: 2010-09-08 00:22:51 | |
Autor: ToMasz | |
Czy warto pomagaæ osobie która uleg³a wypadkowi z w³asnej winy? | |
mleko pisze:
On 2010-09-07 12:22, Mario wrote:tak. Z jednej strony masz racje. ale na koniec roku będize podwyżka ubezpieczeń bo trzeba leczyć ofiary wypadków. miałeś wypadek? byłeś ofiarą. ja nie! 95% nie. ale płacimy solidarnie na wszystkich. na tych którzy są ofiarami, i na tych którzy są winni i też leżą w szpitalu. Moim zdaniem trzeba leczyć wszystkich. ale czy wszystkich za wspólne pieniadze? Może by tak z chociaż 10% dopłacili sprawcy... ToMasz |
|