Data: 2011-07-03 00:00:33 | |
Autor: | |
Czy właściciel drogi publicznej może wprowadzać własne zasady ruchu drogowego? | |
Czy właściciel drogi publicznej może na niej wprowadzać własne zasady ruchu drogowego? Pytanie to nasunęło mi się po zapoznaniu ze stroną http://www.autostrada-a2.pl/pl/bezpieczenstwo/zasady-ruchu.html Zgodnie z informacją dotyczącą prędkości na autostradzie A2 minimalna wynosi 40km/h: "minimalna prędkość - 40 km/h". Czy takie dodatkowe ograniczenie, nie mające podstaw w kodeksie drogowym, można wprowdzić? Moim zdanie nie. Gdyby miał takie prawo to mógłby też np. ruch lewostronny zrobić :) Co o tym myślicie?
PS. Chodzi mi tylko o aspekt prawny tego zagadnienia. Wiem, że autostradą nie jeździ się 30km/h, choć w Austrii w Alpach jechałem kiedyś podczas ulewy jeszcze wolniej, podobnie jak inni kierowcy. Ale takie chwilowe warunki były. |
|
Data: 2011-07-03 00:19:05 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Czy właściciel drogi publicznej może wprowadzać własne zasady ruchu drogowego? | |
W dniu 2011-07-03 00:00, sympatyczna_poczta_a@amorki.pl pisze:
Czy właściciel drogi publicznej może na niej wprowadzać własne zasady ruchu Rozporządzenie o znakach i sygnałach wprowadza znak C-14 określający prędkość minimalną. I w tej formie można ustanowić na drodze taką prędkość. Natomiast strona "zasady ruchu" raczej ma na celu nie tyle formalne ograniczanie zasad, co po prostu jest zbiorem jakiś reguł-zaleceń. |
|
Data: 2011-07-03 23:09:15 | |
Autor: | |
Czy właściciel drogi publicznej może wprowadzać własne zasady ruchu drogowego? | |
Rozporządzenie o znakach i sygnałach wprowadza znak C-14 określający prędkość minimalną. Zgadza się. Ale tu wychodzi, że nie chodzi o znak tylko o regułę dla całej autostrady. Co do samego znaku to spotykałem się z nim, ale dotyczyło to lewego pasa ruchu na jezdni z co najmniej dwoma pasami w jednym kierunku. Natomiast strona "zasady ruchu" raczej ma na celu nie tyle formalne ograniczanie zasad, co po prostu jest zbiorem jakiś reguł-zaleceń. Mimo wszystko takie zalecenie jest co najmniej dziwne. |
|
Data: 2011-07-03 01:00:27 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Czy właściciel drogi publicznej może wprowadzać własne zasady ruchu drogowego? | |
W dniu 03.07.2011 00:00, sympatyczna_poczta_a@amorki.pl pisze:
Czy właściciel drogi publicznej może na niej wprowadzać własne zasady ruchu Zapoznaj się łaskawie z ustawą "prawo o ruchu drogowym", w szczególności fragmentem definiującym, czym jet autostrada. Inna sprawa, że tę stronę tworzył ktoś niezbyt przytomny, bo - delikatnie mówiąc - jest tam bełkot np. ta piękna brednia, że po autostradzie wolno poruszać się tylko samochodom i motocyklom, ale nie wolno jednośladom (motocykle to zasadniczo jednoślady, nie wszystkie rowery są jednośladowe, a niektórymi quadami można jeździć po autostradzie, choć zasadniczo nie są ani samochodami, ani motocyklami). |
|
Data: 2011-07-03 23:04:17 | |
Autor: | |
Czy właściciel drogi publicznej może wprowadzać własne zasady ruchu drogowego? | |
Zapoznaj się łaskawie z ustawą "prawo o ruchu drogowym", w szczególności fragmentem definiującym, czym jet autostrada. Znam tą definicję. Nie zmieniła się od bardzo dawna. Mam jednak wrazenie, że ty jej nie znasz :) Punkt ten nic nie mówi o prędkości minimalnej, a jedynie o tym, że poruszające się pojazdy muszą potrafić osiągać 40kh/h. Inna sprawa, że tę stronę tworzył ktoś niezbyt przytomny, bo - delikatnie mówiąc - jest tam bełkot np. ta piękna brednia, że po autostradzie wolno poruszać się tylko samochodom i motocyklom, ale nie wolno jednośladom (motocykle to zasadniczo jednoślady, nie wszystkie rowery są jednośladowe, a niektórymi quadami można jeździć po autostradzie, choć zasadniczo nie są ani samochodami, ani motocyklami). Tego nie wyłapałem :) Ale czytałem tylko po łebkach, z nudów. |
|
Data: 2011-07-03 01:39:27 | |
Autor: miodu | |
Czy właściciel drogi publicznej może wprowadzać własne zasady ruchu drogowego? | |
On 3 Lip, 02:22, "pmlb" <b...@dresu.pl> wrote:
<sympatyczna_poczt...@amorki.pl> wrote in message Ale opisz mnie błagam! |
|
Data: 2011-07-03 14:24:09 | |
Autor: emeryt | |
Pytanie poboczne - Czy właściciel drogi publicznej może wprowadzać własne zasady ruchu drogowego? | |
PS. Chodzi mi tylko o aspekt prawny tego zagadnienia. Wiem, że autostradą nie jeździ się 30km/h, choć w Austrii w Alpach jechałem kiedyś podczas ulewy jeszcze wolniej, podobnie jak inni kierowcy. Ale takie chwilowe warunki były. definicja C14 "Znak C-14 " prędkość minimalna " oznacza, że kierujący, przy zachowaniu ograniczeń prędkości wynikających z przepisów szczegółowych, obowiązany jest jechać z prędkością nie mniejszą niż określona na znaku liczbą kilometrów na godzinę, chyba że warunki ruchu lub jego bezpieczeństwo wymagają zmniejszenia prędkości" Rozmumiem co oznaczać mogą warunki bezpieczeństwa (oblodzenie, deszcz bla bla bla) ale... Czy gdzieś jest to zdefiniiowane - jakie warunki można uznać za bezpieczne a jakie nie? Czy można dostać mandat za jazdę z prędkością poniżej nakazu - chyba tak skoro istnieją takowe znaki? Jeżeli tak to co jeżeli mamy sprzeczne zdanie w stosunku do policji, która nas zatrzymała odnośnie bezpieczeństwa na drodze? Wiem, że trzeba tu zachować rozsądek, ale czysto teoretycznie jak to wygląda z punktu widzenia prawa? Proszę o nierozpatrywanie apektu praktycznego pytania, ponieważ sam osobiście nie słyszałem wśród znajomych o otrzymaniu mandatu za jazdę poniżej nakazanej prędkości - pewnie nikt nie jechał nigdy poniżej tej prędkości :-). Pozdrawiam Emeryt |