Data: 2009-10-17 22:33:37 | |
Autor: Krzysztof | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
Mam pytanie, może głupie i naiwne, ale po prostu nie znam się na tych kwestiach, a zastanowiło mnie to przy okazji lektury niektórych wątków z tej grupy.
Często (zazwyczaj?) w prowadzeniu biznesu jest tak, że firma stara się, by koszty uzyskania przychodu były na tyle duże, by płacić jak najmniejszy podatek CIT. Z tego powodu firma wrzuca w KUP wszystko, co tylko wrzucić się da. Ja natomiast zastanawiam się nad sytuacją odwrotną, a mianowicie, czy wszystkie faktury zakupowe_trzeba_w koszty wrzucać, czy jest to obowiązek czy też jedynie decyzja firmy? Jeśli firma ma w danym okresie duże koszty, a małe przychody, ale z jakichś przyczyn musi w rachunku zysków i strat za ten okres wykazać zysk (np. na potrzeby banku), to czy może części faktycznie poniesionych kosztów nie zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu i nie obniżać w ten sposób podstawy do podatku? Czy to jest legalne i czy w ogóle da się w ten sposób przeprowadzić taką operację? Pozdr K. |
|
Data: 2009-10-17 23:44:48 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
On Sat, 17 Oct 2009, Krzysztof wrote:
Mam pytanie, może głupie i naiwne, ale po prostu nie znam się na tych kwestiach, a zastanowiło mnie to przy okazji lektury niektórych wątków z tej grupy. 1. Nie wiem jak jest w pełnej księgowości, być może przepisy są restrykcyjniejsze, ale z tego co pisała Maddy wynikało mi że nie, z zastrzeżeniem niżej (że mowa o przepisach PODATKOWYCH, a nie dotyczących rachunkowości). 2. Posługując się przykładem z KPiR: - są wydatki, które muszą być ujęte, a ich nieujęcie stanowi wprost "nierzetelność" i oznacza problem lub poważny problem; przykładem są zakupy towarów handlowych (na PK: zaliczane w KUP w momencie zbycia), materiałów podstawowych (takoż) i robocizny (wszelkie wypłaty "dla ludzi"). - są wydatki, które przedsiębiorca klasyfikuje na podstawie kryteriów - a jest ich trochę, od konieczności "poniesienia w celu" zaczynając (zakup w *innym* celu i późniejsze "przeznaczenie" to IMO nie to samo), więc jak to Maddy ujęła już nie pamiętam, ale jakoś w tym stylu że "podatnik miał wątpliwości" i już. - ze strony "dwa i pół" ;) mamy zupełnie inny problem: przecież koszty PODATKOWE mają się nijak do kosztów RACHUNKOWYCH, prawda? No to co da firmie zaniżenie TYLKO kosztów podatkowych? - z trzeciej strony, jeśli zaniżenie kosztów jest spore (a o to chodzi), zachodzi pytanie o wadliwość "papierow". To nie to samo co "nierzetelność" (skutkująca z urzędu sankcjami w postaci "domiaru"), ale podstawę do nakazania korekty IMHO stanowi W przypadku PK stanowi to IMO problem ze strony rachunkowości: przecież będzie to "nierzetelność rachunkowa", nie tyle związana z przestępstwem podatkowym, co z przestępstwem *gospodarczym*! - a czwarta strona zagadnienia, to pytanie *PO CO*. Po prawdzie nie wiemy w jakim *konkretnie* celu ma być to zawyżenie przychodu, ale będzie to zwyczajnie poświadczenie nieprawdy. Jak dokonane w celu np. pozyskania kredytu, to IMVHO da się podciągnąć pod "doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem" (po polsku: oszustwo). A tam skala zaczyna się gdzieś przy 3 latach odsiadki. Co polecam uwadze na wypadek "jakby się wydało", zaś w szczególności jakby firma na skutek kłopotów ekonomicznych przestała np. spłacać kredyt (zakładając że o kredyt chodzi) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-10-18 11:58:20 | |
Autor: Michal Jankowski | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> writes:
- są wydatki, które muszą być ujęte, a ich nieujęcie stanowi wprost No ale chyba pytajacy ma co innego na mysli? Nie znam sie na tym kompletnie, ale jesli wierzyc prasie brukowej, to wlasciciele/wspolnicy spolek maja wszystko "na firme": - willa prezesa to siedziba spolki - samochod jest sluzbowy - wczasy w Tahiti to negocjacje handlowe - a nuz kupia nasze grzejniki typu koza - obiad w restauracji - jak wyzej. Itp, itd. Nie wiem, moze to wszystko jest bzdura, ale jesli chocby ulamek z tych rzeczy normalnie "wrzuca sie w koszta", a raz sie ich nie wrzuci, tylko wyplaci dywidende i prezes sobie kupi prywatnie, to chyba nic w tym nielegalnego? MJ |
|
Data: 2009-10-18 12:18:48 | |
Autor: Krzysztof | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał nie, z zastrzeżeniem niżej (że mowa o przepisach PODATKOWYCH, A możesz jaśniej? :) 2. Posługując się przykładem z KPiR: Toż to niemal wszystkie koszty ;-) Jakich wobec tego można nie ujmować? - są wydatki, które przedsiębiorca klasyfikuje na podstawie A gdzie można znaleźć te kryteria i co najważniejsze - tę słynną wypowiedź niejakiej Maddy ;-) - ze strony "dwa i pół" ;) mamy zupełnie inny problem: przecież Może źle rozumuję, ale imho da zmiany w informacjach na rachunku zysków i strat. Jeszcze coś - nie chodzi o to, żeby w ogóle nie ewidencjonować dokumentów kosztowych (bo np. w sp. z o.o. tak się nie da, ponieważ każdy wypływ środków z konta czy kasy musi być odpowiednio uzasadniony), ale żeby traktować je jako NKUP, zresztą wiele jest takich faktur, które ustawowo nie podlegają pod koszt uzyskania przychodu i nie bierze się ich pod uwagę przy wyliczaniu podatku, bo są księgowane na innych kontach. - z trzeciej strony, jeśli zaniżenie kosztów jest spore Naprawdę US może nakazać korektę działając niejako wbrew sobie? Przecież mniejsze koszty firmy to większy zysk i większy podatek do zapłacenia. A jeśli jednak może, to z jakich przepisów to wynika? W przypadku PK stanowi to IMO problem ze strony rachunkowości: Przestępstwo gospodarcze polegające na tym, że podatnik dobrowolnie chce zapłacić podatek większy, niż ten, do którego w rzeczywistości mógłby być zobowiązany? :) Po prawdzie nie wiemy w jakim *konkretnie* celu ma być Żeby np. nie narazić się na kontrolę US. Słyszałem, że jak na koniec roku pojawia się strata, to US lubi sobie taką kontrolę zrobić. Albo ten wspomniany kredyt. Firma ma kredyt, musi przedstawiać dokumenty finansowe za dany okres i np. nie chce mieć uwidocznionej w nich straty, bo warunki kredytu zostaną zaostrzone. ale będzie to zwyczajnie poświadczenie nieprawdy. No dobrze, więc przyjmijmy, że nie chodzi stricte o zawyżenie przychodu, tylko po prostu o niezaliczenie jakichś kosztów w KUP. Jakiś czas temu natknąłem się (nie pamiętam czy na tej grupie, ale chyba nie) na dyskusję paru osób, z których jedna twierdziła, że nie ma żadnego problemu, by w sp. z o.o. kupić za firmowe pieniądze np. samochód dla prezesa albo coś innego do użytku prywatnego i nie wrzucać go w KUP (tzn. samochód i tak się pewnie amortyzuje, ale chodzi mi generalnie o zasadę). I że można tak zrobić z jakimkolwiek innym zakupem. Czy to jest w ogóle możliwe i legalne? Pozdr K. |
|
Data: 2009-10-19 08:29:25 | |
Autor: gonia | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
Użytkownik Krzysztof napisał:
Albo ten wspomniany kredyt. Firma ma kredyt, musi przedstawiać dokumenty a przez ciekawość, co w takim przypadku ma dać <niewrzucenie> w kup (te podatkowe, jak dobrze zrozumiałam) dla rachunku zysków i strat przedstawianego w banku? |
|
Data: 2009-10-19 11:19:33 | |
Autor: Nixe | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
Użytkownik "gonia" <goniek@wp.pl> napisał a przez ciekawość, co w takim przypadku ma dać <niewrzucenie> w kup (te podatkowe, jak dobrze zrozumiałam) dla rachunku zysków i strat przedstawianego w banku? Może się nie znam, ale na chłopski rozum w rachunku zysku i strat ujmuje się jedynie koszty uzyskania przychodu. Pozostałych kosztów, niebędących kosztami uzyskania przychodu, logicznie rzecz biorąc już się nie ujmuje. A jeśli nie, to pomimo poniesienia przez firmę jakichś kosztów, nie wszystkie one będą obniżały podstawę do opodatkowania. W rezultacie można w ten sposób wykazać zysk, choć obawiam się, że będzie to jedynie zysk na papierze. Podobnie to działa w drugą stronę, gdy firma wykazuje nieprawdziwe koszty, których de facto nie poniosła, ale dokumentuje je, bo nie chce płacić podatku. Przy czym o ile ta druga sytuacja działa na szkodę fiskusa, to ta pierwsza wręcz przeciwnie, więc też się zastanawiam, jak byłaby potraktowana w przypadku kontroli ;-) Pozdrawiam Nixe |
|
Data: 2009-10-19 14:36:03 | |
Autor: Nixe | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
"gonia" <goniek@wp.pl> napisał w wiadomości news:hbhjj1$nip$1news.wp.pl...
rozum widocznie chłopski... Pisałam wcześniej, że nie jestem księgową, w ogóle nie zajmuję się księgowaniem, a niektóre aspekty rachunkowości znam tylko przy okazji załatwiania innych spraw. Choć wychodzi na to, że znam je niedokładnie, ale tylko dlatego, że nigdy się w to nie zagłębiałam, bo nie było takiej konieczności. Nie znaczy to jednak, że musisz być sarkastyczna. Pozdrawiam Nixe |
|
Data: 2009-10-19 18:10:56 | |
Autor: SDD | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
Użytkownik "gonia" <goniek@wp.pl> napisał w wiadomości news:hbhjj1$nip$1news.wp.pl... rozum widocznie chłopski.... No to tez tak chyba nie do konca. Jak OF DG jest na PK to tez przeciez nie wpisuje na konta kosztow tego, co przejada na codzien :) Pozdrawiam SDD |
|
Data: 2009-10-19 09:42:48 | |
Autor: Andrew | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0910172326290.1152quad... On Sat, 17 Oct 2009, Krzysztof wrote: Art. 6 ustawy o rachunkowości nie pozostawia wątpliwości. Ujmować należy wszystkie przychody i koszty. Zresztą jest rzeczą oczywistą - potencjalny inwestor musi wiedzieć jaki jest rzeczywisty obraz sytuacji finansowej spółki.Wyobraźmy sobie np sytuację na giełdzie gdyby każdy sobie wpisywał do ksiąg co chce. PKPIR to co innego gdyż jak sama nazwa wskazuje jest to ewidencja podatowa. ANDREW |
|
Data: 2009-10-19 11:05:04 | |
Autor: Nixe | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
Użytkownik "Andrew" <anbereda@poczta.(onet).pl> napisał w wiadomości news:hbh5ea$t84 Ujmować należy wszystkie przychody i koszty. W księgach rachunkowych jak najbardziej. Jednakże nie wszystkie koszty to koszty uzyskania przychodu i chyba o tę kwestię pytał Krzysztof. Zresztą jest rzeczą oczywistą - Nie wszystkie podmioty gospodarcze to spółki giełdowe :) Pozdrawiam Nixe |
|
Data: 2009-10-19 12:23:36 | |
Autor: Andrew | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
Użytkownik "Nixe" <nixe@costam.pl> napisał w wiadomości news:hbha40$sno$1news.onet.pl...
Spółki giełdowe akurat mają obowiązek stosowania MSR. Pozostałe podmioty łapiące się pod pełną księgowość mają obowiązek stosowania ww artykułu. I tu wyjątków nie przewidziano dla firm mniejszych czy nie będących podstawą publicznego obrotu Pytający trochę miesza pojęcia z jednej strony pisząc o konieczności zwiększenia podstawy opodatkowania CIT, z drugiej pisząc o rachunku zysków i strat. Nie mniej moim zdaniem i zwiększenia podstawy opodatkowania CIT nie ma a to ze względu na to (tu piszę z głowy więc moge się mylić), że CIT sporządza się na podstawie "innych ewidencji" czyli w tym, przypadku są to rzetelnie i bezbłędnie prowadzone księgi rachunkowe. Oczywiście po odjęciu / dodaniu kosztów i przychodów które nie są kosztami uzuskania wg ustawy o CIT bądź takimi kosztami czy też przychodami są w innych terminach, są to tzw trwałe i przejściowe różnice. Na te różnice (przejściowe) należy utwożyc rezerwy. Nie moze więc być mowy o zwiększaniu dowolnie podstawy opodatkowania. Andrew |
|
Data: 2009-10-19 12:44:36 | |
Autor: Nixe | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
"Andrew" <anbereda@poczta.(onet).pl> napisał
Pytający trochę miesza pojęcia z jednej strony pisząc o konieczności zwiększenia podstawy opodatkowania CIT, z drugiej pisząc o rachunku zysków i strat. A skąd się bierze podstawa opodatkowania jeśli nie z rachunku zysku i strat właśnie? :) Nie wiem, może się na tym nie znam, ale wydawało mi się zawsze, że właśnie w taki sposób wylicza się zysk/stratę, czyli w bardzo dużym uproszczeniu bierze pod uwagę wszelkie przychody, odejmuje od nich koszty uzyskania przychodu i wychodzi wynik brutto, który jest właśnie podstawą do opodatkowania. Nie ujmuje się natomiast w tym rachunku kosztów nie będących KUP, bo w przeciwnym razie mijałoby się to z celem. Na te różnice (przejściowe) należy utwożyc rezerwy. Na przejściowe owszem, ale na coś, co z zasady nie jest KUP'em też? Przykład - koszty reprezentacji nie są od jakiegoś czasu KUP'em, ale jak najbardziej mogą być przez firmę ponoszone. Nie są to więc koszty podatkowe, pomimo tego, że jakiś wydatek został poniesiony i ubytek środków pieniężnych zaksięgowany na odpowiednich kontach. Tego kosztu nie ujmuje się jednak w rachunku zysku i strat, więc teoretycznie nieujęcie ich podwyższa wynik działalności. No chyba, że się mylę i źle rozumuję (nie jestem księgową). moze więc być mowy o zwiększaniu dowolnie podstawy opodatkowania. Czyli NIE WOLNO ujmować w KUP takich kosztów, których zabrania ustawa, ale NALEŻY BEZWARUNKOWO ujmować wszystkie pozostałe, tak? Nie ma dowolności decyzji podmiotu w tym drugim przypadku? Dość ciekawe, powiem szczerze :) A co w sytuacji, gdy podmiot zakupi coś i wrzuci fakturę w KUP (no nie wiem, np. telewizor ;-), podczas kontroli wyjdzie na to, że to nie może być KUP, więc trzeba będzie złożyć korektę CIT i być może dopłacić podatek? Co wówczas dzieje się z takim kosztem? Pieniądze już wydane, faktura wprowadzona (wycofać jej nie można, bo jak?), więc zmienia się tylko informacja w rach. zysk. i strat. Tak to działa? Pozdrawiam Nixe |
|
Data: 2009-10-19 13:07:20 | |
Autor: my way | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
Użytkownik "Nixe" <nixe@costam.pl> napisał w wiadomości news:hbhful$fiq$1news.onet.pl... A skąd się bierze podstawa opodatkowania jeśli nie z rachunku zysku i strat właśnie? :) bierze się z prawidłowo prowadzonych ksiąg rachunkowych :) upraszczając: w rachunku zysków i start ujmuje się *wszystkie* przychody i *wszystkie* koszty dotyczące danego okresu, niezależnie od tego, czy są to przychody/koszty podatkowe czy niepodatkowe podstawę opodatkowania uzyskujesz, korygując otrzymany wynik (przychody minus koszty) o przychody i koszty niepodatkowe dlatego "gonia" słusznie pyta: co ma jedno do drugiego ? pozdr, m.w. |
|
Data: 2009-10-19 14:29:31 | |
Autor: Nixe | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
"my way" <yo_ssariannie@spamuj.tlen.pl> napisał
w rachunku zysków i start ujmuje się *wszystkie* przychody i *wszystkie* koszty dotyczące danego okresu, niezależnie od tego, czy są to przychody/koszty podatkowe czy niepodatkowe Rozumiem. W jakiej zatem pozycji w rachunku zysków i strat ujmuje się koszty NKUP czyli niepodatkowe? Czy może po prostu nie ma jakiejś specjalnej pozycji i wpisuje tam gdzie inne koszty, w zależności od typu? podstawę opodatkowania uzyskujesz, korygując otrzymany wynik (przychody minus koszty) o przychody i koszty niepodatkowe. A w jaki sposób dokonuje się tej korekty? Na jakimś koncie czy w samym rachunku z. i s. To już z czystej ciekawości pytam, ponieważ byłam święcie przekonana, że w rachunek z.i s. w ogóle nie ujmuje się kosztów niepodatkowych i dlatego nie robi się żadnej korekty wyniku. I co to są "przychody niepodatkowe", bo o tym pierwszy raz słyszę, albo może nie kojarzę :) Pozdrawiam Nixe |
|
Data: 2009-10-19 14:47:12 | |
Autor: my way | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
Użytkownik "Nixe" <nixe@costam.pl> napisał w wiadomości news:hbhm3c$34k$1news.onet.pl... "my way" <yo_ssariannie@spamuj.tlen.pl> napisał razem z innymi kosztami, z podziałem wg ich rodzaju: amortyzacja, materiały, energia itd podstawę opodatkowania uzyskujesz, korygując otrzymany wynik (przychody minus koszty) o przychody i koszty niepodatkowe. ja robię to na odrębnych kontach To już z czystej ciekawości pytam, ponieważ byłam święcie przekonana, że w rachunek z.i s. w ogóle nie ujmuje się kosztów niepodatkowych i dlatego nie robi się żadnej korekty wyniku. ;) I co to są "przychody niepodatkowe", bo o tym pierwszy raz słyszę, albo może nie kojarzę :) to przychody, które wg ustawy podatkowej nie są przychodami podatkowymi, np. odsetki od "przeterminowego" zwrotu vat albo też przychody, które coprawda są przychodami podatkowymi, ale niekoniecznie w danym roku pozdr, m.w. |
|
Data: 2009-10-19 14:49:59 | |
Autor: Nixe | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
Użytkownik "my way" <yo_ssariannie@spamuj.tlen.pl> napisał w wiadomości news:hbhnfu$cj6 to przychody, które wg ustawy podatkowej nie są przychodami podatkowymi, np. odsetki od "przeterminowego" zwrotu vat Dzięki :) A ludzie się dziwią, dlaczego księgowi tak dobrze zarabiają. Toż to bardziej zakręcone, niż medycyna ;-) Pozdrawiam Nixe |
|
Data: 2009-10-19 13:07:32 | |
Autor: Andrew | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
Użytkownik "Nixe" <nixe@costam.pl> napisał w wiadomości news:hbhful$fiq$1news.onet.pl... "Andrew" <anbereda@poczta.(onet).pl> napisałNa te różnice (przejściowe) należy utwożyc rezerwy.
No właśnie :) Sęk w tym ze się ujmuje. WSZYSTKIE koszty obciąjące przychody. Rachunek zysków i strat nie jest deklaracją podatkową a dokumentem rachunkowym tak jak bilans. uż wydane, fakturamoze więc być mowy o zwiększaniu dowolnie podstawy opodatkowania. wprowadzona (wycofać jej nie można, bo jak?), więc zmienia się tylko informacja w rach. zysk. i strat. Tak to działa? Rachunku zysków i strat zatwierdzonego tez się nie zmienia. Drobne korekty nie będące skutkiem tzw błędów podstawowowych ujmuje się w księgach kolejnych okresów. Pozostale tez, w innch pozycjach (zysk/strata lat ubiegłych)i oczywiście koryguje się deklarację CIT Andrew |
|
Data: 2009-10-19 14:29:44 | |
Autor: Nixe | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
Użytkownik "Andrew" <anbereda@poczta.(onet).pl> napisał w wiadomości news:hbhhe8$s14 Sęk w tym ze się ujmuje. WSZYSTKIE koszty obciąjące przychody. Rachunek zysków i strat nie jest deklaracją podatkową a dokumentem rachunkowym tak jak bilans. A to w takim razie mea culpa. Byłam święcie przekonana, że inaczej to działa. Człowiek całe życie się uczy :) Czyli faktycznie takie "ukrywanie" kosztów nie ma najmniejszego sensu. Pozdrawiam Nixe |
|
Data: 2009-10-19 22:17:48 | |
Autor: Krzysztof | |
Czy wszystko trzeba wrzucać w KUP? | |
Użytkownik "Nixe" <nixe@costam.pl> napisał Czyli faktycznie takie "ukrywanie" kosztów nie ma najmniejszego sensu. Widzę, że dyskusja rozwinęła się całkiem nieźle bez mojego udziału, ale w sumie dowiedziałem się tego, czego chciałem dowiedzieć :) Pozdr K. |
|