Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Czy wybieranie numeru i oczekiwanie na połączenie też coś kosztuje?

Czy wybieranie numeru i oczekiwanie na połączenie też coś kosztuje?

Data: 2014-01-21 15:32:29
Autor: SDD
Czy wybieranie numeru i oczekiwanie na połączenie też coś kosztuje?
rageofhonor pisze:

  Chyba że oszuści > posunęli się do tego stopnia że nagrali sygnał łączenia i puszczają go a
ofiara myśli że nikt nie odbiera. To jedyna myśl która przyszła mi do
głowy. Jest jeszcze jakaś inna możliwość?

Generalnie nie trzeba aż takiej perfidii - wystarczy np. centralka z funkcją DISA bez nagranej zapowiedzi.

Oczywiście jeśli numer jest zagraniczny i chodzi o to by oddzwonic na "strzalke", to wiadomo, że to działanie z premedytacja ;)

Pozdrawiam
SDD

Data: 2014-01-22 01:54:40
Autor: Robert Tomasik
Czy wybieranie numeru i oczekiwanie na połączenie też coś kosztuje?
Użytkownik "SDD" <sddwytnij@towszechwiedza.pl> napisał w wiadomości news:52de84fb$0$2143$65785112news.neostrada.pl...
rageofhonor pisze:

 Chyba że oszuści > posunęli się do tego stopnia że nagrali sygnał łączenia i puszczają go a
ofiara myśli że nikt nie odbiera. To jedyna myśl która przyszła mi do
głowy. Jest jeszcze jakaś inna możliwość?

Generalnie nie trzeba aż takiej perfidii - wystarczy np. centralka z funkcją DISA bez nagranej zapowiedzi.

Oczywiście jeśli numer jest zagraniczny i chodzi o to by oddzwonic na "strzalke", to wiadomo, że to działanie z premedytacja ;)

A czy ktoś mógłby mi w przystępny sposób wyjaśnić, kto i jaki zysk odnosi z takich strzałek? Bo kasę za połączenie pobierają operatorzy, których jakoś nie podejrzewam o tak perfidne dzialania.

Data: 2014-01-22 13:17:09
Autor: J.F
Czy wybieranie numeru i oczekiwanie na połączenie też coś kosztuje?
Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości
Generalnie nie trzeba aż takiej perfidii - wystarczy np. centralka z funkcją DISA bez nagranej zapowiedzi.
Oczywiście jeśli numer jest zagraniczny i chodzi o to by oddzwonic na "strzalke", to wiadomo, że to działanie z premedytacja ;)

A czy ktoś mógłby mi w przystępny sposób wyjaśnić, kto i jaki zysk odnosi z takich strzałek? Bo kasę za połączenie pobierają operatorzy, których jakoś nie podejrzewam o tak perfidne dzialania.

rozni sa operatory. Niektorzy potrafia sobie zorganizowac pule numerow z np Tahiti w Nowym Jorku.

Potem ktos dzwoni, placi jak do Tahiti, a polaczenie nie opuszcza jednego budynku.

J.

Data: 2014-01-22 13:33:25
Autor: SDD
Czy wybieranie numeru i oczekiwanie na połączenie też coś kosztuje?
Robert Tomasik pisze:

A czy ktoś mógłby mi w przystępny sposób wyjaśnić, kto i jaki zysk
odnosi z takich strzałek? Bo kasę za połączenie pobierają operatorzy,
których jakoś nie podejrzewam o tak perfidne dzialania.

Dzisiaj w takiej np. Polsce, żeby zostać operatorem, wiele nie trzeba.
Podejrzewam, że w Nigerii czy innym tego typu kraju trzeba jeszcze mniej (choć pewnie trzeba więcej dać w łapę).

Pozdrawiam
SDD

Data: 2014-02-03 11:35:02
Autor: 666
Czy wybieranie numeru i oczekiwanie na połączenie też coś kosztuje?
Po co centralka, większość faksów ma funkcję symulowania sygnału dzwonienia.


-- -- -
Generalnie nie trzeba aż takiej perfidii - wystarczy np. centralka z funkcją DISA bez nagranej zapowiedzi.

Czy wybieranie numeru i oczekiwanie na połączenie też coś kosztuje?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona