Data: 2010-08-04 16:32:29 | |
Autor: Bydlę | |
Czy wydział komunikacji sprawdza stan prawny pojazdy przed rejestracją? | |
On 2010-08-04 15:52:24 +0200, z <zch280672@gazeta.pl> said:
Po 2 tyg. od rejestracji znajoma dostała pismo z urzędu miasta że samochód jest zajęty przez komornika. Kul. NIC z tej informacji nie wynika. Je¶li sprawdzaj± takie rzeczy to dlaczego od razu nie poinformowali? A sprawdzali? Co? Kiedy? Gdzie? Decyzja? Z którego? A powiadomienie? A je¶li to tylko dobra wola to co dalej z takim fantem? Zacznij od przeczytania pisma. A! TO nie ty, tylko niepi¶mienna rzekoma znajoma... To powiedz jej, że musi zaczać od przeczytania tego pisma... -- Bydlę |
|
Data: 2010-08-04 22:55:49 | |
Autor: Michał Gut | |
Czy wydział komunikacji sprawdza stan prawny pojazdy przed rejestracj±? | |
A! TO nie ty, tylko niepi¶mienna rzekoma znajoma... lol To powiedz jej, że musi zaczać od przeczytania tego pisma... jestes okrutny :o) |
|
Data: 2010-08-06 00:56:09 | |
Autor: Bydlę | |
Czy wydział komunikacji sprawdza stan prawny pojazdy przed rejestracją? | |
On 2010-08-04 22:55:49 +0200, Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> said:
A! TO nie ty, tylko niepi¶mienna rzekoma znajoma... Oj, nie jestem okrutny, ale to jaki¶ rozpleniony zwyczaj zadawania zagadek - kto¶ napisał co¶ komu¶. A ty masz zgadywać do było w pi¶mie. Zakładamy na chwilę, że istnieje znajoma, biedna kobieta: - nie ma dostępu do internetu - nie stać jej na prawnika - jest dyslektyczk± (wg prawidłowej definicji) - ma dziwnych znajomych Prosi kolegę/znajomego o pomoc: "¬dzihó! Pismo mię przysłali od kornika, że zajęte jest auto, ci wydziale k±pro mi tacji nie wiedzom co robiom?" I kolega/znajomy - zamiast ustalić o co chodzi - zadaje bezmy¶lnie tę sam± zagadkę tu. Zakładamy na chwilę, że ta znajoma nie istnieje: - go¶ć dostał pismo, ale go nie przeczytał. No to mu sugeruję, żeby jednak dowiedział się, co w tym pi¶mie jest napisane... ;> -- Bydlę |
|