Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)

Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)

Data: 2009-07-04 18:09:37
Autor: Jotte
Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
W wiadomości
news:063c58fc-8813-4e5e-b0c2-b4fb54da6405p29g2000yqh.googlegroups.com
Rafal M <rafal.markiewicz@gmail.com> pisze:

Pytanie: o co tu chodzi?
To IMO proste, o dwie rzeczy - kasę i pozory.

Od kiedy do za przerabianie rzeczy grozi
odpowiedzialnosc karna?
Na niektóre rzeczy od jakiegoś czasu.
Np. za przerabianie broni gazowej na ostrą.
Poza tym to nie pierwszy i nie jedyny przejaw głupiego prawa w tym głupim państwie.
Oto następny - przerób sobie samochód na taki co wykrywa radary (zaznaczam - wykrywa, nie zakłóca ich działanie) przez zainstalowanie odpowiedniego urządzenia i to dostępnego w legalnym obrocie.
Penalizowanie czerpania zysków z cudzego nierządu (choć sam nierząd penalizowany nie jest), czyli przerobienie np. swojej dziewczyny z "porządnej" katoliczki na prostytutkę. ;)

Sytuacja: Pojde do sklepu, kupie mlotek z czerwona raczka i pozniej
sobie go przemaluje na zielono. Na ile pojde siedziec? ;-)
A jako niekarany czy w warunkach recydywy (powrotu do przestępstwa)? ;))

--
Jotte

Data: 2009-07-05 10:22:34
Autor: ALEX Przekliniak
Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Jotte ni au koto ha itsumo tanosii

Pytanie: o co tu chodzi?
To IMO proste, o dwie rzeczy - kasę i pozory.

Od kiedy do za przerabianie rzeczy grozi
odpowiedzialnosc karna?
Na niektóre rzeczy od jakiegoś czasu.
Np. za przerabianie broni gazowej na ostrą.
Poza tym to nie pierwszy i nie jedyny przejaw głupiego prawa w tym
głupim państwie.
Oto następny - przerób sobie samochód na taki co wykrywa radary
(zaznaczam - wykrywa, nie zakłóca ich działanie) przez zainstalowanie
odpowiedniego urządzenia i to dostępnego w legalnym obrocie.
Penalizowanie czerpania zysków z cudzego nierządu (choć sam nierząd
penalizowany nie jest), czyli przerobienie np. swojej dziewczyny z
"porządnej" katoliczki na prostytutkę. ;)

Sytuacja: Pojde do sklepu, kupie mlotek z czerwona raczka i pozniej
sobie go przemaluje na zielono. Na ile pojde siedziec? ;-)
A jako niekarany czy w warunkach recydywy (powrotu do przestępstwa)?
;))

A jak jest z iPhone? Formalnie wolno mi tego wynalazka używać jedynie po podpisaniu umowy z operatorem. W Polsce Orange i Era. Ale ja nie chcę podpisywać umowy, wolę prepaida. Żebym mógł używać w innej sieci muszą być złamane zabezpieczenia. Za to też mogę iść siedzieć? Nie używam i pytam teoretycznie.

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

Data: 2009-07-05 13:24:41
Autor: Olgierd
Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Dnia Sun, 05 Jul 2009 10:22:34 +0200, ALEX Przekliniak napisał(a):

Sytuacja: Pojde do sklepu, kupie mlotek z czerwona raczka i pozniej
sobie go przemaluje na zielono. Na ile pojde siedziec? ;-)

A jako niekarany czy w warunkach recydywy (powrotu do przestępstwa)? )
 
A jak jest z iPhone? Formalnie wolno mi tego wynalazka używać jedynie po
podpisaniu umowy z operatorem. W Polsce Orange i Era. Ale ja nie chcę
podpisywać umowy, wolę prepaida. Żebym mógł używać w innej sieci muszą
być złamane zabezpieczenia. Za to też mogę iść siedzieć? Nie używam i
pytam teoretycznie.

Obawiam się, że formalnie tak. Na pewno na obszarze Stanów Zjednoczonych (nie wiem co zrobiłyby służby graniczne widząc kogoś wjeżdżającego na terytorium USA z takim urządzeniem) zachowanie takie penalizuje DMCA. Nasz przepis jest IMHO w tym zakresie dość podobny.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl
reklama: gdzie dobrze i tanio zrobić zdjęcie we Wrocławiu? http://zaklad.foto-krzyki.pl

Data: 2009-07-05 15:15:32
Autor: Jotte
Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
W wiadomości news:h2pnsa$5c5$1inews.gazeta.pl ALEX Przekliniak
<kill@spamers.us> pisze:

A jak jest z iPhone? Formalnie wolno mi tego wynalazka używać jedynie po podpisaniu umowy z operatorem. W Polsce Orange i Era. Ale ja nie chcę podpisywać umowy, wolę prepaida. Żebym mógł używać w innej sieci muszą
być  złamane zabezpieczenia. Za to też mogę iść siedzieć? Nie używam i
pytam  teoretycznie.
Nie wiem, prawo (także autorskie) zawiera wiele debilnych zapisów.
Gdzieś kiedyś czytałem opinię, że zmiana numeru IMEI we własnym, legalnie kupionym telefonie to przestępstwo takie samo jak umieszczenie na legalnie nabytym samochodzie fałszywych tablic rejestracyjnych, przebicie (a nawet tylko zatarcie) numerów silnika/nadwozia itp.
Trudno o głupsze porównanie, ale ktoś je tam jednak wymóżdżył.
Dowodów wprawdzie brak (mamy w tym wątku usera Krzyżaka, który też wali swoje wydumane nonsensy dowodami się nie przejmując), ale temat jest.
Wg mnie najważniejszą sprawą są właśnie kwestie dowodowe, a tu mamy m.in. kwestię zamiaru i celu.

--
Jotte

Data: 2009-07-05 19:57:13
Autor: ALEX Przekliniak
Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Jotte ni au koto ha itsumo tanosii

A jak jest z iPhone? Formalnie wolno mi tego wynalazka używać
jedynie po podpisaniu umowy z operatorem. W Polsce Orange i Era. Ale
ja nie chcę podpisywać umowy, wolę prepaida. Żebym mógł używać w
innej sieci muszą być  złamane zabezpieczenia. Za to też mogę iść
siedzieć? Nie używam i pytam  teoretycznie.
Nie wiem, prawo (także autorskie) zawiera wiele debilnych zapisów.
Gdzieś kiedyś czytałem opinię, że zmiana numeru IMEI we własnym,
legalnie kupionym telefonie to przestępstwo takie samo jak
umieszczenie na legalnie nabytym samochodzie fałszywych tablic
rejestracyjnych, przebicie (a nawet tylko zatarcie) numerów
silnika/nadwozia itp. Trudno o głupsze porównanie, ale ktoś je tam jednak wymóżdżył.
Dowodów wprawdzie brak (mamy w tym wątku usera Krzyżaka, który też
wali swoje wydumane nonsensy dowodami się nie przejmując), ale temat
jest. Wg mnie najważniejszą sprawą są właśnie kwestie dowodowe, a tu mamy
m.in. kwestię zamiaru i celu.

Ale ja teoretycznie zamierzam używać go zgodnie z prawem. Tyle że dla naprzykładu mam Play Fresh i tam chciałbym używać Idiotofonu. Teoretycznie muszę złamać jego ograniczenia. Teoretycznie zakupiłem Idiotofon w Idiotomarkecie. I wolno mi go używać w Orange i Erze? A dlaczego nie w Playu i Plusie?

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

Data: 2009-07-05 20:06:13
Autor: Jotte
Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
W wiadomości news:h2qphr$brd$1inews.gazeta.pl ALEX Przekliniak
<kill@spamers.us> pisze:

Dowodów wprawdzie brak (mamy w tym wątku usera Krzyżaka, który też
wali swoje wydumane nonsensy dowodami się nie przejmując), ale temat
jest. Wg mnie najważniejszą sprawą są właśnie kwestie dowodowe, a tu mamy
m.in. kwestię zamiaru i celu.
Ale ja teoretycznie zamierzam używać go zgodnie z prawem. Tyle że dla naprzykładu mam Play Fresh i tam chciałbym używać Idiotofonu.
Teoretycznie  muszę złamać jego ograniczenia. Teoretycznie zakupiłem
Idiotofon w  Idiotomarkecie. I wolno mi go używać w Orange i Erze? A
dlaczego nie w Playu  i Plusie?
Nie znam szczegółów w kwestii iPhona, więc nie umiem odpowiedzieć.
Zauważ jednak, że poza prawem karnym, autorskim, skarbowym istnieje np. prawo cywilne (a w jego ramach coś takiego, jak klauzule niedozwolone). A zakup urządzenia nie musi być dokonany w naszym kraju.
O jakim więc prawie mówisz?
Aha - są także czyny ścigane z urzędu albo na wniosek.

--
Jotte

Data: 2009-07-05 20:39:54
Autor: ALEX Przekliniak
Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Jotte ni au koto ha itsumo tanosii

Dowodów wprawdzie brak (mamy w tym wątku usera Krzyżaka, który też
wali swoje wydumane nonsensy dowodami się nie przejmując), ale temat
jest. Wg mnie najważniejszą sprawą są właśnie kwestie dowodowe, a
tu mamy m.in. kwestię zamiaru i celu.
Ale ja teoretycznie zamierzam używać go zgodnie z prawem. Tyle że dla
naprzykładu mam Play Fresh i tam chciałbym używać Idiotofonu.
Teoretycznie  muszę złamać jego ograniczenia. Teoretycznie zakupiłem
Idiotofon w  Idiotomarkecie. I wolno mi go używać w Orange i Erze? A
dlaczego nie w Playu  i Plusie?
Nie znam szczegółów w kwestii iPhona, więc nie umiem odpowiedzieć.
Zauważ jednak, że poza prawem karnym, autorskim, skarbowym istnieje
np. prawo cywilne (a w jego ramach coś takiego, jak klauzule
niedozwolone). A zakup urządzenia nie musi być dokonany w naszym
kraju. O jakim więc prawie mówisz?

Idiotomarket czyli AppStore. Mogę go zakupić, ale używać mogę go jedynie w Orange i w Erze.. Dlaczego? Bo Steve Jobs tak sobie wymyślił.

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

Data: 2009-07-05 20:43:31
Autor: Jotte
Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
W wiadomości news:h2qs1s$mhg$1inews.gazeta.pl ALEX Przekliniak
<kill@spamers.us> pisze:

Nie znam szczegółów w kwestii iPhona, więc nie umiem odpowiedzieć.
Zauważ jednak, że poza prawem karnym, autorskim, skarbowym istnieje
np. prawo cywilne (a w jego ramach coś takiego, jak klauzule
niedozwolone). A zakup urządzenia nie musi być dokonany w naszym
kraju. O jakim więc prawie mówisz?
Idiotomarket czyli AppStore. Mogę go zakupić, ale używać mogę go jedynie
w  Orange i w Erze.. Dlaczego? Bo Steve Jobs tak sobie wymyślił.
Powtórzę - pytałem o jakim prawie mówisz.

--
Jotte

Data: 2009-07-06 13:02:35
Autor: ALEX Przekliniak
Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Jotte ni au koto ha itsumo tanosii

Nie znam szczegółów w kwestii iPhona, więc nie umiem odpowiedzieć.
Zauważ jednak, że poza prawem karnym, autorskim, skarbowym istnieje
np. prawo cywilne (a w jego ramach coś takiego, jak klauzule
niedozwolone). A zakup urządzenia nie musi być dokonany w naszym
kraju. O jakim więc prawie mówisz?
Idiotomarket czyli AppStore. Mogę go zakupić, ale używać mogę go
jedynie w  Orange i w Erze.. Dlaczego? Bo Steve Jobs tak sobie
wymyślił.
Powtórzę - pytałem o jakim prawie mówisz.

Też bym chciał wiedzieć dlaczego Idiotofonu nie mogę używać jak mi się zechce.

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona