Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Czy zgłaszać to na policję?

Czy zgłaszać to na policję?

Data: 2009-08-14 11:36:17
Autor: jQ
Czy zgłaszać to na policję?
W dniu wczorajszym, w godzinach wieczornych chciałem doładować sobie
tzw. "kartę miejską", czyli kartę, na jakiej w Warszawie ładuje się bilety
długookresowe na komunikację miejską. Chciałem w tym celu skorzystać z
jednego z automatów, które umożliwiają płacenie kartami
płatniczymi/kredytowymi. Po włożeniu karty automat stwierdził, że jest
nieczytelna. Spróbowałem ponownie i tym razem automat karty mi nie oddał.
Na automacie nie było żadnego numeru telefonu do serwisu, który mógłbym o
tej porze wezwać. Zgłosiłem to dziś do operatora sieci tych automatów, ten
podesłał serwis, ale, jak stwierdziła osoba z centrum obsługi klienta,
serwis karty nie znalazł. Pani z centrum obsługi klienta stwierdziła, że
nie wie, co mogło się z nią stać, ale powiedziała tez, że to już trzeci
podobny przypadek (a możliwość płacenia kartami jet dopiero od kilku
miesięcy), i że ponoć można, wkładając jakieś śmieci do czytnika kart,
zablokować go, by ukraść kartę. Czy zgłaszać sprawę na policję jako kradzież karty przez automat, czyli
przez jego operatora? Ma to sens? Chcę obciążyć ta firmę kosztami, jakie
ponoszę w związku z tym, że z tej karty nie mogę swobodnie korzystać

Data: 2009-08-14 09:04:08
Autor: Rafal M
Czy zgłaszać to na policję?
On 14 Sie, 11:36, jQ <j...@spam.pl> wrote:

płatniczymi/kredytowymi. Po włożeniu karty automat stwierdził, że jest
nieczytelna. Spróbowałem ponownie i tym razem automat karty mi nie oddał.



Mam nadzieje, ze karte platnicza od razu zastrzegles w banku jako
zgubiona/skradziona?


Pozdrawiam
Rafal

Data: 2009-08-14 12:55:32
Autor: ALEX Przekliniak
Czy zgłaszać to na policję?
jQ ni au koto ha itsumo tanosii

W dniu wczorajszym, w godzinach wieczornych chciałem doładować sobie
tzw. "kartę miejską", czyli kartę, na jakiej w Warszawie ładuje się
bilety długookresowe na komunikację miejską. Chciałem w tym celu
skorzystać z jednego z automatów, które umożliwiają płacenie kartami
płatniczymi/kredytowymi. Po włożeniu karty automat stwierdził, że jest
nieczytelna. Spróbowałem ponownie i tym razem automat karty mi nie
oddał. Na automacie nie było żadnego numeru telefonu do serwisu,
który mógłbym o tej porze wezwać. Zgłosiłem to dziś do operatora
sieci tych automatów, ten podesłał serwis, ale, jak stwierdziła osoba
z centrum obsługi klienta, serwis karty nie znalazł. Pani z centrum
obsługi klienta stwierdziła, że nie wie, co mogło się z nią stać, ale
powiedziała tez, że to już trzeci podobny przypadek (a możliwość
płacenia kartami jet dopiero od kilku miesięcy), i że ponoć można,
wkładając jakieś śmieci do czytnika kart, zablokować go, by ukraść
kartę.
Czy zgłaszać sprawę na policję jako kradzież karty przez automat,
czyli przez jego operatora? Ma to sens? Chcę obciążyć ta firmę
kosztami, jakie ponoszę w związku z tym, że z tej karty nie mogę
swobodnie korzystać

Przede wszystkim zablokuj ją w banku.

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

Data: 2009-08-14 13:56:56
Autor: Papa Smerf
Czy zgłaszać to na policję?
Órzytkownik "jQ" napisał:
W dniu wczorajszym, w godzinach wieczornych chciałem doładować sobie
tzw. "kartę miejską", czyli kartę, na jakiej w Warszawie ładuje się bilety
długookresowe na komunikację miejską. Chciałem w tym celu skorzystać z
jednego z automatów, które umożliwiają płacenie kartami
płatniczymi/kredytowymi. Po włożeniu karty automat stwierdził, że jest
nieczytelna. Spróbowałem ponownie i tym razem automat karty mi nie oddał.
Na automacie nie było żadnego numeru telefonu do serwisu, który mógłbym o
tej porze wezwać. Zgłosiłem to dziś do operatora sieci tych automatów, ten
podesłał serwis, ale, jak stwierdziła osoba z centrum obsługi klienta,
serwis karty nie znalazł. Pani z centrum obsługi klienta stwierdziła, że
nie wie, co mogło się z nią stać, ale powiedziała tez, że to już trzeci
podobny przypadek (a możliwość płacenia kartami jet dopiero od kilku
miesięcy), i że ponoć można, wkładając jakieś śmieci do czytnika kart,
zablokować go, by ukraść kartę.
Czy zgłaszać sprawę na policję jako kradzież karty przez automat, czyli
przez jego operatora? Ma to sens? Chcę obciążyć ta firmę kosztami, jakie
ponoszę w związku z tym, że z tej karty nie mogę swobodnie korzystać

a od kiedy to jakiś automat ma prawo do zatrzymywania cudzych kart płatniczych?
kawałek łoma i siłą trzeba odzyskać swoją własność:O)
powinieneś od razu zadzwonic na policję i zgłosić kradzież, wtedy przyjadą, jak automat nie zechce oddać karty to zaczną strzelać, i karte odda!:O)

Data: 2009-08-15 14:10:05
Autor: Jd.
Czy zgłaszać to na policję?

Użytkownik "Papa Smerf" <Papa@zagurami.zalasami.trala.la> napisał w wiadomości news:h63jfa$sa4$2atlantis.news.neostrada.pl...

a od kiedy to jakiś automat ma prawo do zatrzymywania cudzych kart płatniczych?

Od dawna potrafi to każdy bankomat.
--
==========###-###*###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom   jdubowski@interia.pl
==========###-###-###-###==============

Data: 2009-08-15 14:30:18
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl)
Czy zgłaszać to na policję?
Jd. wrote:
Użytkownik "Papa Smerf" <Papa@zagurami.zalasami.trala.la> napisał w wiadomości news:h63jfa$sa4$2atlantis.news.neostrada.pl...
a od kiedy to jakiś automat ma prawo do zatrzymywania cudzych kart płatniczych?

Od dawna potrafi to każdy bankomat.

Ale rzadko który automat do sprzedaży czegokolwiek.

M.

Data: 2009-08-15 16:31:56
Autor: Andrzej Lawa
Czy zgłaszać to na policję?
Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:
Jd. wrote:
Użytkownik "Papa Smerf" <Papa@zagurami.zalasami.trala.la> napisał w
wiadomości news:h63jfa$sa4$2atlantis.news.neostrada.pl...
a od kiedy to jakiś automat ma prawo do zatrzymywania cudzych kart
płatniczych?

Od dawna potrafi to każdy bankomat.

Ale rzadko który automat do sprzedaży czegokolwiek.

Każdy "łykający" kartę, który się zepsuje ;)

Data: 2009-08-15 18:06:04
Autor: Papa Smerf
Czy zgłaszać to na policję?
Órzytkownik "Jd."  napisał:
a od kiedy to jakiś automat ma prawo do zatrzymywania cudzych kart płatniczych?

Od dawna potrafi to każdy bankomat.

to że to potrafi (na skutek zamierzonego, lub wadliwego dzisałania) to nie ma to żadnego znaczenia, ja się pytam jakim prawem?:O)

Data: 2009-08-15 14:03:14
Autor: witek
Czy zgłaszać to na policję?
Papa Smerf wrote:

to że to potrafi (na skutek zamierzonego, lub wadliwego dzisałania) to nie ma to żadnego znaczenia, ja się pytam jakim prawem?:O)



Karta jest własnością banku i może zrobić z nią co chce. Np. zatrzymać w bankomacie.

Data: 2009-08-15 21:44:24
Autor: Papa Smerf
Czy zgłaszać to na policję?
Órzytkownik "witek" napisał:
Karta jest własnością banku i może zrobić z nią co chce.
Np. zatrzymać w  bankomacie.

nie chce mi się polemizować na temat mojej karty płatniczej,
kturą to jako moja otrzymałem od banku:O)

wracajac do wątku to od kiedy to komunikacja miejska jest włascicielek karty płatniczej?:O)
dodatkowo dlaczego zakładasz że wszystkie bankomaty, i inne ustrojstwa są własnością tego akurat banku?:O)
dalej to bank nie ma prawa zabierać mi katry płatniczej, bo nie ma takiego prawa, umowa jemu tego zabrania, bez względu na to czyja jest karta!:O)

Data: 2009-08-15 19:00:07
Autor: witek
Czy zgłaszać to na policję?
Papa Smerf wrote:
dodatkowo dlaczego zakładasz że wszystkie bankomaty, i inne ustrojstwa są własnością tego akurat banku?:O)

nie muszą
wystarczy porozumienie między bankami

dalej to bank nie ma prawa zabierać mi katry płatniczej, bo nie ma takiego prawa, umowa jemu tego zabrania, bez względu na to czyja jest karta!:O)


a jakie to prawo mu zabrania.

Data: 2009-08-15 22:45:46
Autor: Andrzej Lawa
Czy zgłaszać to na policję?
Papa Smerf pisze:

dalej to bank nie ma prawa zabierać mi katry płatniczej, bo nie ma
takiego prawa, umowa jemu tego zabrania, bez względu na to czyja jest
karta!:O)


Przeczytaj umowę i przestań bredzić.

Data: 2009-08-15 17:57:13
Autor: tg
Czy zgłaszać to na policję?
"Papa Smerf" <Papa@zagurami.zalasami.trala.la> wrote in message news:h66mt0$2hk$1nemesis.news.neostrada.pl...
a od kiedy to jakiś automat ma prawo do zatrzymywania cudzych kart płatniczych?

Od dawna potrafi to każdy bankomat.

to że to potrafi (na skutek zamierzonego, lub wadliwego dzisałania) to nie ma to żadnego znaczenia, ja się pytam jakim prawem?:O)

a co ciebie to interesuje?
przeciez nie jestes wlascicielem karty

Data: 2009-08-15 20:37:55
Autor: Papa Smerf
Czy zgłaszać to na policję?
Órzytkownik "tg"  napisał:
a co ciebie to interesuje?
przeciez nie jestes wlascicielem karty

właśnie że jestem właścicielem!:O)

Data: 2009-08-15 14:04:01
Autor: witek
Czy zgłaszać to na policję?
Papa Smerf wrote:
Órzytkownik "tg"  napisał:
a co ciebie to interesuje?
przeciez nie jestes wlascicielem karty

właśnie że jestem właścicielem!:O)

nie jesteś.

jesteś posiadaczem karty. wlascicielem karty jest bank, który ci ją dał.

Data: 2009-08-15 21:39:26
Autor: Papa Smerf
Czy zgłaszać to na policję?
Órzytkownik "witek" napisał:
nie jesteś.
jesteś posiadaczem karty. wlascicielem karty jest bank, który ci ją dał.

ja jestem właścicielem mojej karty telefonicznej!:O)

Data: 2009-08-15 18:14:02
Autor: Andrzej Lawa
Czy zgłaszać to na policję?
Papa Smerf pisze:
Órzytkownik "Jd."  napisał:
a od kiedy to jakiś automat ma prawo do zatrzymywania cudzych kart
płatniczych?

Od dawna potrafi to każdy bankomat.

to że to potrafi (na skutek zamierzonego, lub wadliwego dzisałania) to
nie ma to żadnego znaczenia, ja się pytam jakim prawem?:O)


To zdaje się normalna procedura przy zastrzeżonej karcie.

ATSD pamiętaj, że karta formalnie jest własnością banku.

Data: 2009-08-15 20:44:12
Autor: Papa Smerf
Czy zgłaszać to na policję?
Órzytkownik "Andrzej Lawa"  napisał:
To zdaje się normalna procedura przy zastrzeżonej karcie.

ale gościu chyba nie zastrzegał karty?:O)

a co do procedur to po kiego zatrzymują zastrzeżone karty? prędzej powinni milicje wezwać?:O)


ATSD pamiętaj, że karta formalnie jest własnością banku.

skoro jest własnością banku to co ona robi w mojej kieszeni?
poza tym jak mi ją przysłali to wyrażnie napisali żebym uaktywnił "moją kartę":O)

Data: 2009-08-15 14:04:50
Autor: witek
Czy zgłaszać to na policję?
Papa Smerf wrote:
Órzytkownik "Andrzej Lawa"  napisał:
To zdaje się normalna procedura przy zastrzeżonej karcie.

ale gościu chyba nie zastrzegał karty?:O)

a co do procedur to po kiego zatrzymują zastrzeżone karty? prędzej powinni milicje wezwać?:O)


ATSD pamiętaj, że karta formalnie jest własnością banku.

skoro jest własnością banku to co ona robi w mojej kieszeni?

to samo co moja książka w twoim domu jak ci ją pozyczę.

Data: 2009-08-15 21:38:02
Autor: Papa Smerf
Czy zgłaszać to na policję?
Órzytkownik "witek" napisał:
skoro jest własnością banku to co ona robi w mojej kieszeni?

to samo co moja książka w twoim domu jak ci ją pozyczę.

nie to samo, bo mnie nikt karty nie pożyczał:O)

Data: 2009-08-15 21:55:03
Autor: Roman Rumpel
Czy zgłaszać to na policję?
Papa Smerf pisze:


skoro jest własnością banku to co ona robi w mojej kieszeni?
poza tym jak mi ją przysłali to wyrażnie napisali żebym uaktywnił "moją kartę":O)

Typowy brak zrozumienia istnienia różnicy między właścicielem a posiadaczem.
--
Roman Rumpel    Skype: rumpel.roman   www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak

Data: 2009-08-15 22:44:59
Autor: Andrzej Lawa
Czy zgłaszać to na policję?
Papa Smerf pisze:
Órzytkownik "Andrzej Lawa"  napisał:
To zdaje się normalna procedura przy zastrzeżonej karcie.

ale gościu chyba nie zastrzegał karty?:O)

Może została zablokowana przez bank z jakiegoś powodu.

a co do procedur to po kiego zatrzymują zastrzeżone karty? prędzej
powinni milicje wezwać?:O)

1. milicji już nie ma
2. a bankomat miałby delikwenta przytrzymać, tak?

ATSD pamiętaj, że karta formalnie jest własnością banku.

skoro jest własnością banku to co ona robi w mojej kieszeni?

Znajduje się.

poza tym jak mi ją przysłali to wyrażnie napisali żebym uaktywnił "moją
kartę":O)

Czytaj dalej.

Data: 2009-08-16 23:18:22
Autor: jQ
Czy zgłaszać to na policję?
Dnia sobota, 15 sierpnia 2009 20:44, człowiek imieniem Papa Smerf
<Papa@zagurami.zalasami.trala.la> zamieścił wiadomość
<h66vn5$eqc$1@atlantis.news.neostrada.pl> o treści:

Órzytkownik "Andrzej Lawa"  napisał:
To zdaje się normalna procedura przy zastrzeżonej karcie.

ale gościu chyba nie zastrzegał karty?:O)
Spokojnie, zastrzegłem kartę. Sprawdziłem też, że nikt nie powiększył mi
długu na niej. Czy były próby - nie wiem.

Data: 2009-08-15 20:53:04
Autor: robert
Czy zgłaszać to na policję?
W dniu wczorajszym, w godzinach wieczornych chciałem doładować sobie
tzw. "kartę miejską", czyli kartę, na jakiej w Warszawie ładuje się bilety
długookresowe na komunikację miejską. Chciałem w tym celu skorzystać z
jednego z automatów, które umożliwiają płacenie kartami
płatniczymi/kredytowymi. Po włożeniu karty automat stwierdził, że jest
nieczytelna. Spróbowałem ponownie i tym razem automat karty mi nie oddał.


Na przyszłość zrób dziurke w karcie i przywiąż żyłkę wędkarską;
w razie czego będzie można pociagnąć żyłkę i wyciagnąć "zablokowaną" kartę.

--


Data: 2009-08-15 21:45:32
Autor: Papa Smerf
Czy zgłaszać to na policję?
Órzytkownik <robert> napisał:
Na przyszłość zrób dziurke w karcie i przywiąż żyłkę wędkarską;
w razie czego będzie można pociagnąć żyłkę i wyciagnąć "zablokowaną" kartę.

teraz te nowe automaty odcinaja żyłki:O)

Data: 2009-08-16 17:38:46
Autor: Robert Tomasik
Czy zgłaszać to na policję?
Użytkownik "jQ" <jq@spam.pl> napisał w wiadomości news:h63b7g$j8j$1inews.gazeta.pl...

Najpradopodobniej na automacie załozono tzw. pułapkę. Nie będę opisywał zasady jej działania, by nie instruować, tym nie mniej jest to celowe działanie zmierzające do kradzieży karty. Przede wszystkim kartę zablokuj w banku. Poproś również w banku o informację, czy były próby poslużenia się Twoją karttą i jeśli tak, to złóż zawiadomienie na Policji. Jeśli prób nie było, to oczywiście założenie możesz również złozyć, tym nie mniej w chwili obecnej nie można wykluczyć, że to faktycznie jakaś usterka techniczna. Może kartę jednak automat po dłuższej chwili zwrócił, a ktoś kto ją znalazł coś z nią zrobił. No i teraz ewentualnie można w zależności od tego kto i co zrobił z tą kartą rozważać, czy doszło do wykroczenia, przestępstwa czy czynu obojętnemu prawu karnemu.

Czy zgłaszać to na policję?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona