Czy zwiększenie składki dla ZUS-u jest konieczne?
http://www.polskamowi.pl/

Czy zwiększenie składki dla ZUS-u jest konieczne?
http://www.polskamowi.pl/

jak się jest nieudolnym politykiem
jak się nie chce przeprowadzić reformy państwa
jak się ma nóż na gardle w postaci progu 60%

IWSP  --

Ireneusz  Wik <iwsp.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):

> Czy zwiększenie składki dla ZUS-u jest konieczne?
> http://www.polskamowi.pl/

jak się jest nieudolnym politykiem

a był jakiś udolny polityk?

jak się nie chce przeprowadzić reformy państwa

reformy czyli co? gadasz o tym co wiesz i co rozmumiesz czy o tym co słyszałeś?

jak się ma nóż na gardle w postaci progu 60%

ten próg narastał nie zdarzył się wczoraj gdzie byliście jak był poziom 10,20,30,40% nikt z was nie miał odwagi powiedzieć że to niemozliwe żeby spłacić długi?
rozumiem fajnie wszyscy się bawili i mieli gdzieś długi bo wtedy nie byłoby demokracji tylko ocet na półkach i zapierdziel po 12h nie przy papierkach

IWSP 

--

Użytkownik "olob kowalski" <bolo1975.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hcu2d7$nao$1inews.gazeta.pl...

Ireneusz  Wik <iwsp.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):

jak się ma nóż na gardle w postaci progu 60%

ten próg narastał nie zdarzył się wczoraj gdzie byliście jak był poziom
10,20,30,40% nikt z was nie miał odwagi powiedzieć że to niemozliwe żeby

Takie poziomy to były  w latach 1970-79 (sam publiczny dług zagraniczny). Od tamtej pory poniżej 40% PKB zadłużenie państwa nigdy już nie spadło (a w 1990 było już 80% PKB).

Anatol

"olob kowalski" <bolo1975.SKASUJ@gazeta.pl> pisze:

Ireneusz  Wik <iwsp.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):

> Czy zwiększenie składki dla ZUS-u jest konieczne?
> http://www.polskamowi.pl/

jak się jest nieudolnym politykiem

a był jakiś udolny polityk?

jak się nie chce przeprowadzić reformy państwa

reformy czyli co? gadasz o tym co wiesz i co rozmumiesz czy o tym co słyszałeś?

jak się ma nóż na gardle w postaci progu 60%

ten próg narastał nie zdarzył się wczoraj gdzie byliście jak był poziom 10,20,30,40% nikt z was nie miał odwagi powiedzieć że to niemozliwe żeby spłacić długi?
rozumiem fajnie wszyscy się bawili i mieli gdzieś długi bo wtedy nie byłoby demokracji tylko ocet na półkach i zapierdziel po 12h nie przy papierkach

A gdzie ty byłeś jak "PO w opozycji" opierdalało *ostro* rząd (SLD) za
narastanie długu publicznego z poważnym ryzykiem przekroczenia progów "z konstytucyjnymi konsekwencjami" ale "PO u żłoba" jakoś się perspektywa
"nieco" zmieniła (patrz 52 miliardy deficytu na rok 2010).
"PO u władzy" wydaje się już teraz mieć perspektywę "przesunąć problem
na po wyborach": jak przegramy to nie będzie już nasz problem, a jak
wygramy to się będziemy martwić dopiero w następnej kadencji.

P.S.
To niby polityka, ale potyka bardzo i *bezpośrednio* wpływająca na
perspektywy gospodarcze a wiec i giełdowe.

--
Andrzej Adam Filip : Twoje pieniądze. Twoje ryzyko. Twój zysk *albo* strata.
Jeżeli dewianci zaczną demonstrować, to należy dolać im pałą.
  -- Wierzejski, Wojciech (1976-)

Andrzej Adam Filip pisze:

"olob kowalski" <bolo1975.SKASUJ@gazeta.pl> pisze:

P.S.
To niby polityka, ale potyka bardzo i *bezpośrednio* wpływająca na
perspektywy gospodarcze a wiec i giełdowe.

Zobaczcie jakie macie wyprane mózgi. Bez żenady latają na grupie dowolne wulgaryzmy, ale za użycie słowa "polityka" przepraszacie, jak za największą zbrodnię :))

Słyszałem od młodych ludzi, że w różnych firmach presja na samodzielnie myślących jest tak duża, że boją się otwarcie przyznać w swoich środowiskach zawodowych do sympatii politycznych spoza "głównego nurtu" by nie być obiektem dotkliwego ostracyzmu. Dokładnie tak samo jak dla mieszkańca Czerniakowa w dniu meczu Legii przyznanie się do tego, że jest kibicem Polonii Warszawa.

Sięgamy dna - ku uciesze komuszków, którzy swego czasu postawili sobie za cel obrzydzenie wszystkiego, co kojarzy się z polityką.

Jerzy Olszewski <jerzyo@it.com.pl> pisze:

Andrzej Adam Filip pisze:

"olob kowalski" <bolo1975.SKASUJ@gazeta.pl> pisze:

P.S.
To niby polityka, ale potyka bardzo i *bezpośrednio* wpływająca na
perspektywy gospodarcze a wiec i giełdowe.

Zobaczcie jakie macie wyprane mózgi. Bez żenady latają na grupie
dowolne wulgaryzmy, ale za użycie słowa "polityka" przepraszacie, jak
za największą zbrodnię :))
[...]

To jest grupa o giełdzie i to z samej nazwy. Jak ktoś chce ględzić o
polityce bez związku z gospodarką to niech spada na forum do tego
przeznaczone czyli news:pl.soc.polityka . To jest kwesta nie wpierdalania
się między wódkę a zakąskę ze swoim jedynie ukochanym bobofrutem.
Spora część "problemów politycznych" *ma* przełożenie na gospodarkę.
Wiec *minimum* kultury wymaga starannego podkreślania takich wpływów jak
się o polityce dyskutuje *TU* a nie na news:pl.soc.polityka .

Ty jesteś z takich nachalnych chamów co na spotkaniu fanów piłki nożnej
chcą  "na chama" rozmawiać o siatkĂłwce damskiej zamiast pĂłjść tam gdzie
jest to dokładnie tym o czym ludzie chcą tam rozmawiać? P.S.
Ja się zajmuje zwalczaniem spamu emailowego. Więc "kulturę"
wpierdalającego się nachalnie chama zwalczam "zawodowo" i ma na nią "awersję ugruntowaną (chyba) dożywotnio".

--
Andrzej Adam Filip : Twoje pieniądze. Twoje ryzyko. Twój zysk *albo* strata.
Człowiek bez poczucia moralnego jest najniegodziwszym
i najdzikszym stworzeniem.
  -- Arystoteles (384-322 p.n.e.)

Andrzej Adam Filip pisze:

Jerzy Olszewski <jerzyo@it.com.pl> pisze:

Andrzej Adam Filip pisze:

"olob kowalski" <bolo1975.SKASUJ@gazeta.pl> pisze:

Ty jesteś z takich nachalnych chamów co na spotkaniu fanów piłki nożnej
chcą  "na chama" rozmawiać o siatkĂłwce damskiej zamiast pĂłjść tam gdzie
jest to dokładnie tym o czym ludzie chcą tam rozmawiać? P.S.
Ja się zajmuje zwalczaniem spamu emailowego. Więc "kulturę"
wpierdalającego się nachalnie chama zwalczam "zawodowo" i ma na nią "awersję ugruntowaną (chyba) dożywotnio".

Umyj się. Piana wyszła Ci na usta.

Jerzy Olszewski <jerzyo@it.com.pl> napisał(a):

Andrzej Adam Filip pisze:
> "olob kowalski" <bolo1975.SKASUJ@gazeta.pl> pisze:
> > P.S.
> To niby polityka, ale potyka bardzo i *bezpośrednio* wpływająca na
> perspektywy gospodarcze a wiec i giełdowe.
> Zobaczcie jakie macie wyprane mózgi. Bez żenady latają na grupie

dowolne

wulgaryzmy, ale za użycie słowa "polityka" przepraszacie, jak za największą zbrodnię :))

Słyszałem od młodych ludzi, że w różnych firmach presja na

samodzielnie

myślących jest tak duża, że boją się otwarcie przyznać w swoich środowiskach zawodowych do sympatii politycznych spoza "głównego nurtu" by nie być obiektem dotkliwego ostracyzmu. Dokładnie tak samo jak dla mieszkańca Czerniakowa w dniu meczu Legii przyznanie się do tego, że jest kibicem Polonii Warszawa.

Sięgamy dna - ku uciesze komuszków, którzy swego czasu postawili sobie za cel obrzydzenie wszystkiego, co kojarzy się z polityką.

gadasz głupoty jak potłuczony
niestety jesteśmy skazani na siebie baranie i tylko od tego jak będziemy w stosunku do siebie postępować tak będzie w polsce i na świecie
a przywiazywać się do partii lub klubu to może tylko pustak który nie potrafi samodzielnie mysleć
chcieliście demokracji to ją macie a jak przyjdzie taka jak w usa to wtedy bedzie zabawa
lojalność wobec partii albo nigdzie się nie dostaniesz do władzy a to zrodzi dyktatora i wtedy dostaną wszyscy w dupę

--

Andrzej Adam Filip <anfi@xl.wp.pl> napisał(a):

"olob kowalski" <bolo1975.SKASUJ@gazeta.pl> pisze:
> Ireneusz  Wik <iwsp.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): >
>> >> > Czy zwiększenie składki dla ZUS-u jest konieczne?
>> > http://www.polskamowi.pl/
>> >> jak się jest nieudolnym politykiem
>
> a był jakiś udolny polityk?
>
>> jak się nie chce przeprowadzić reformy państwa
>
> reformy czyli co? gadasz o tym co wiesz i co rozmumiesz czy o tym co > słyszałeś?
>
>> jak się ma nóż na gardle w postaci progu 60%
>
> ten próg narastał nie zdarzył się wczoraj gdzie byliście jak był

poziom

 > 10,20,30,40% nikt z was nie miał odwagi powiedzieć Ĺźe to niemozliwe

Ĺźeby

> spłacić długi?
> rozumiem fajnie wszyscy się bawili i mieli gdzieś długi bo wtedy nie

było

by > demokracji tylko ocet na półkach i zapierdziel po 12h nie przy

papierkach

A gdzie ty byłeś jak "PO w opozycji" opierdalało *ostro* rząd (SLD) za
narastanie długu publicznego z poważnym ryzykiem przekroczenia progów "z konstytucyjnymi konsekwencjami" ale "PO u żłoba" jakoś się

perspektywa

"nieco" zmieniła (patrz 52 miliardy deficytu na rok 2010).
"PO u władzy" wydaje się już teraz mieć perspektywę "przesunąć

problem

na po wyborach": jak przegramy to nie będzie już nasz problem, a jak
wygramy to się będziemy martwić dopiero w następnej kadencji.

P.S.
To niby polityka, ale potyka bardzo i *bezpośrednio* wpływająca na
perspektywy gospodarcze a wiec i giełdowe.

byłem w domu podczas wyborów i bedę tak długo jak nie zmieni się ordynacja wyborcza bez progów i wygrywa ten kandydat który zbierze najwięcej głosów a nie partia i najważniesze kiedy próg wyborczy wazności wyborów będzie na poziomie ponad 50% aby większość decydowała o mniejszości
macie to o coś walczyliście ramię w ramię z wałęsą który dał wam władzę wybierajcie spośród tych którzy zostaną przyniesieni w reklamówkach szefów partii z tych którzy zamiast być lojalni wobec ludzi są lojalni wobec szefa partii

--

a był jakiś udolny polityk?

Wilczek - ustawa o swobodzie gospodarczej
 

> jak się nie chce przeprowadzić reformy państwa

reformy czyli co? gadasz o tym co wiesz i co rozmumiesz czy o tym co słyszałeś?

q2 widzę co się dzieje i jest coraz gorzej
sporo pseudoreform (emerytalna, zdrowotna)

reforma - zrównoważenie budżetu poprzez obcięcie KRUS, administracji,  prywatne emerytury, słuzba zdrowia, szkolnictwo, system prezydencki, stworzenie sądownictwa od podstaw

a teraz - pyszczysz czy masz jakieś pojęcie
 

> jak się ma nóż na gardle w postaci progu 60%

ten próg narastał nie zdarzył się wczoraj gdzie byliście jak był poziom 10,20,30,40% nikt z was nie miał odwagi powiedzieć że to niemozliwe żeby spłacić długi?
rozumiem fajnie wszyscy się bawili i mieli gdzieś długi bo wtedy nie byłoby demokracji tylko ocet na półkach i zapierdziel po 12h nie przy papierkach

tia, jeszcze parę latek takiej polityki i ocet wróci

IWSP  --

Ireneusz  Wik <iwsp.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):

> a był jakiś udolny polityk?

Wilczek - ustawa o swobodzie gospodarczej

o swobodzie a gdzes ty na świecie widział swobodę gospodarcza
nigdy takiej na ziemi nie było od czasów powstania państwowości

> > jak się nie chce przeprowadzić reformy państwa
> > reformy czyli co? gadasz o tym co wiesz i co rozmumiesz czy o tym co > słyszałeś?

q2 widzę co się dzieje i jest coraz gorzej
sporo pseudoreform (emerytalna, zdrowotna)

reforma - zrównoważenie budżetu poprzez obcięcie KRUS, administracji,  prywatne emerytury, słuzba zdrowia, szkolnictwo, system prezydencki, stworzenie sądownictwa od podstaw

a teraz - pyszczysz czy masz jakieś pojęcie

możesz sobie robić reformy i wszystko obcinać ale jak maż deficyt w handlu zagranicznym to obcinakie krusów zusów szkolnictwu itd nic ci nie da
po prostu dalej bedziesz tonąć tylko troszkę wolniej ludzie się wkurzą wyjdą na ulice i zczanie się zadyma

> > jak się ma nóż na gardle w postaci progu 60%
> > ten próg narastał nie zdarzył się wczoraj gdzie byliście jak był poziom > 10,20,30,40% nikt z was nie miał odwagi powiedzieć że to niemozliwe żeby > spłacić długi?
> rozumiem fajnie wszyscy się bawili i mieli gdzieś długi bo wtedy nie

byłoby

> demokracji tylko ocet na półkach i zapierdziel po 12h nie przy papierkach

tia, jeszcze parę latek takiej polityki i ocet wróci

IWSP 

nie wróci ocet bo to zbyt duży luksus bedzie --