| Data: 2020-04-15 06:59:05 | |
| Autor: Runt | |
| Czyli jednak WOJNA! | |
|
W dniu 2020-04-15 o 02:41, mrbluesky.pl@gmail.com pisze:
Bartosiak i Radziejewski u Ziemkiewicza o Wojnie Chinsko-Amerykanskiej: Kto taki jest ten Ziemkiewicz? Czy to jakis PiS-owski autorytet od wszystkiego? -- Runt All's well that ends well. |
|
| Data: 2020-04-15 13:23:15 | |
| Autor: mrbluesky.pl | |
| Czyli jednak WOJNA! | |
Bartosiak i Radziejewski u Ziemkiewicza o Wojnie Chinsko-Amerykanskiej: ŚWIĄTECZNY SALONIK POLITYCZNY - SKOŃCZYŁA SIĘ GLOBALNA WIOSKA. CZY CZEKA NAS WOJNA? https://m.youtube.com/watch?v=7-- 7yvX7A7k Kto taki jest ten Ziemkiewicz? -- - Bartosiaka i Radziejewskiego tez nie zna? Bo ze Ziemkiewicza wyparl ze swiadomosci to oczywiste jak Slonce-w-Pe[e]r[el]u ;P |
|
| Data: 2020-04-16 00:46:25 | |
| Autor: Runt | |
| Czyli jednak WOJNA! | |
|
W dniu 2020-04-15 o 22:23, cymbałradio mrbluesky.pl@gmail.com pisze:
Bartosiak i Radziejewski u Ziemkiewicza o Wojnie Chinsko-Amerykanskiej: Nie zna. T.Rydzyka zna? Bo ze Ziemkiewicza wyparl ze swiadomosci Niby dlaczego jakis Ziemkiewicz miałby być w kręgu moich zainteresowań? -- Runt All's well that ends well. |
|
| Data: 2020-04-15 19:45:21 | |
| Autor: Arek | |
| Czyli jednak WOJNA! | |
|
Runt napisał(a) w wiadomości: ...
W dniu 2020-04-15 o 02:41, mrbluesky.pl@gmail.com pisze: Takie pytania są wodą na młyn zwolenników odebrania czynnego prawa wyborczego dla przebywających poza krajem nieco dłużej - bo mieliby decydować o przyszłości kraju oderwawszy się od jego realiów (z tych samych powodów czynne prawo głosu po min. 5 latach po uzyskaniu obywatelstwa i mieszkania w PL). Ziemkiewicz mianował się "nowoczesnym endekiem". Krótko związany z UPR-em, licho wie, czy bardziej z wolnorynkowym czy konserwatywnym nurtem. Potępiał antysemityzm (nawet w rozszerzonym znaczeniu). Potem dokopał niektórym działaczom żydowskim i ich filozofii. Ubolewał nad zaściankowością Polaków np. w sferze kultury i mentalności (zbankrutowanego na własne życzenie ziemianina lub chłopa pańszczyźniannego). Popierał wstąpienie do UE jako "zło konieczne", bo może się czegoś nauczymy. Na unijną kasę nie liczył (że warto ew. nawet dopłacić!). Później stwierdził, że się wtedy pomylił. Od dłuższego czasu lat uważa, że PiS to kolejne "zło konieczne" i na razie jeśli się go nie popiera to nie wolno niszczyć. A demolka prawa i rozbuchany socjal (co wcześniej potępiał) to cena za "konieczne zmiany". Niegdyś styl radykalny lecz znośny. Jako prowadzący deklarował swoje poglądy ale dyskutował na argumenty. Dziś zero obiektywizmu, zwłaszcza na wizji, robi za dyżurnego "komentatora" - szkoda czasu. Arek |
|